Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi się kosz na pampki przydał
Rety nocka super za to znowu w dzień hardcore🙄 Nic lecę się wysikać chociaż-dziś jeszcze nie byłam 😱
2019 córka 💗
2021 synek💙
2024 synek💙
Mama kp
2013.08.26 11tc [*]
2018.01.20 8tc [*]
2018.05.26 cb [*]
2020.11.21 cb [*]
2023.02.20 6t2d [*]
2023.06.27 cb [*]
V Leiden hetero
MTHFR 677 hetero
Niedoczynność tarczycy
HPA-1a dodatnia -
Dzięki! Ja dzisiaj zaczęłam od masażu, potem była ciepła pieluszka na brzuszek, a na sam koniec położyłam młodą na brzuchu i... zasnęła. Tylko przeczytałam w jakimś artykule, że w czasie kolki nie powinno się kłaść na brzuchu i zastanawiałam się dlaczego i czy nie zrobię jej tym krzywdy. Wczoraj, kiedy ból był dużo większy, nie chciała leżeć na brzuchu w łóżeczku ani nawet na mnie podczas odbijania, więc na domiar złego nie odbijałyśmy. 🤷🏻♀️Lullaby wrote:Emma ja kładę na chwilę, potem biorę na rączki utulam, podkurcza nóżki i znowu na brzuszek i tak w kółko.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
My mamy zamykany kosz na zafajdane pieluchy tetrowe. Idzie ich dziennie cala masa bo jak wietrze pupe to mala na nich lezy. Lezy tez podczas przewijania a extra kupa i sik w trakcie zmiany pieluchy to u nas norma. Mikka moja tez steka jak stary dziad podczas defekacji Dzisiaj w nocy to stekanie az mnie obudzilo. Myslalam ze jej pupa peknie... i puszcza ciagle glosne baki. Panna Justyna ja nie widze jakiejs wiekszej roznicy w aktywnosci mojej malej. Zalezy od dnia. Raz wrzeszczy cały dzien a kiedy indziej jest aniolem. Casjopea u nas pryszcze non stop. Co jakies zejdą to dziesięć nowych wyskakuje. Dziecko jak sie zlosci i jest cale czerwone i opryszczone wyglada jak stwor zto horroru. Taka brzydka ze az sliczna.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2019, 14:44
Casjopea lubi tę wiadomość
-
Zważyłam małego na domowej wadze dzisiaj, w poprzedni poniedziałek ważył 3820, dzisiaj 4200, więc teoria, że się przejada coraz bardziej prawdopodobna
Ja zmieniłam trochę postępowanie i już nie pozwalam mu jeść kilka godzin, max. 20 minut na każdą pierś i koniec, bo on to się sam nigdy nie odłącza. Mały żarłok.
Ja też uważam, że są lepsze i gorsze momenty, i owszem czasami nie ma czasu zjeść czy się wysikać (choć ja jestem wyrodną matką i jak bardzo mi się chce sikać to odkładam ryczącego bobasa na te 30 sekund do wózka i idę sikać, mam nadzieję, że te kilkanaście sekund go nie straumatyzujeEmma_ wrote:Karola, ja nadal nie widzę sensu w takim gadaniu i jako już matka z miesięcznym stażem nie mam potrzeby mówienia innym, którzy spodziewają się dziecka, że mają przerąbane. Są gorsze i lepsze chwile, wiadomo, ale zakładam, że skoro ja nie spodziewałam się, że macierzyństwo to same zachwyty nad słodkim bobaskiem, to ktoś inny też tak nie uważa, a nawet jeśli, to przekona się sam w swoim czasie. Ja tobym wolała (jeśli już znajdzie się taki doradca), żeby ktoś mi powiedział jak skutecznie odciągnąć smarki z nosa noworodka, jak przewinąć, żeby nie być całym w kupie i czy specjalny kosz na pampersy to faktycznie dobry pomysł. Bo takie rady, żeby się najeść/wyspać/wysikać/wysrać/wybzykać z mężem na zapas to sobie można wsadzić gdzieś - żadna to pomoc, tylko dramatyzowanie i głupie moralizatorstwo. Od nikogo rozsądnego nie usłyszałam takich bredni. 😉), ale to nie trwa całą dobę, trzeba się po prostu dostosować do dziecka i wtedy jest i czas na sen, i czas na makijaż, i czas na seriale. Oczywiście na pewno zależy od dziecka aczkolwiek ja już lecę drugi serial, prawie codziennie śpię z małym do 13 (z przerwami) i nie czuję, żeby mnie jakoś bardzo ograniczał a jak się dotrzemy z ilością jedzenia, którą pożera to w ogóle luz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2019, 14:51
💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm
💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm
💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm -
I prawidłowo. W ten sposób odstraszysz każdą kandydatkę na żonę i będziesz mieć go tylko dla siebie. 🙂mikka86 wrote:Wtedy się zesra ze wstydu 😂😂
KasiaLukasia, mikka86, xgirl, anngelikamartaa lubią tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Emma_ wrote:Ej, a co do kosza na pampki, to my nie mamy, ale korzystamy ze specjalnych woreczków na zużyte pampersy. Jak nas stary zostawia w domu na cały dzień, to przynajmniej milej się siedzi w pokoju z koszem pełnym kup. 😅
A my zużyte wkladamy do torebek śniadaniowych eco i zawiazujemy Taka wersja biedaszew
Właśnie skonczylismy kapac Ale bo jakims cudem mimo pampersa udalo jej sie osrac po pachy plus nawalic na poduszke do karmienia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2019, 15:56
-
Dawałam do każdego posiłku. Niby tak trzeba. Jak nie podałam rano, bo karmiłam piersią, to znowu był krzyk i przed chwilą znowu dostała dawkę kropelek, tym razem z łyżeczki. Ale to było niesamowite patrzeć jak poznaje nowy smak. Te kropelki są malinowe i Emilka była taka... zaaferowana tym, że próbuje czegoś nowego. Jak zostało trochę na łyżeczce, to umoczyłam smoczek i jej dałam. Nie chciała go potem wypuścić. ♥️Kamsza wrote:No to super. Dawalas raz jej kropelki czy o 1 też przed karmieniem?
U Nas mała co 3h pobudka na jedzenie 😊 No ale oczywiście jak mała dała trochę pospać to ja męczyłam się z cycami bo się twarde gulajki porobiły i trzeba było je odciągnąć 🙄🙄🙄ehh zawsze coś. Może teraz uda mi się przysnac na te 3h bo mała najedzona i już śpi a ja kończę ściąganie 😊<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
KasiaLukasia, w sensie... do takich papierowych dajecie? Ja trochę nie mogę się pogodzić z tym, że produkujemy tyle śmieci. I jeszcze te woreczki, jak wisienka na torcie. 🤦🏻♀️ Ale co zrobić. Już niedługo będzie mniej kup i mniej woreczków.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
nick nieaktualnyPrzy kolce zaleca sie klasc na brzuszku jezeli dziecko to lubi.
Ja zawijam pampka ciasno,jak najciaśniej sie da i do kosza w kuchni. Zadnych woreczków,tez mi szkoda zuzywac tyle plastiku. Dlatego wlasnie podklady do przewijania mam tylko na wyjście, w domu tetra -
nick nieaktualny
-
Lullaby mi się przydało i czekam na kontynuację 😉
Emmma w szpitalu położne smarowaly mascia pieluszki żeby było szybciej może to trochę usprawni przewijanie.
Dziewczyny babrze mi się rana po nacieciu krocza w dwóch miejscach wydaje mi się że tam były szwy nie wiem bo wcześniej nie zaglądałam zrobiły mi dwa krwiaczki wielkości główki od szpilki i sączy się z nich delikatnie krew. Nie wiem co z tym robić. Jakieś pomysły? Za tydzień idę do lekarza ale może do tego czasu da się to jakoś podleczyc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2019, 17:48
Lullaby lubi tę wiadomość
Córa 4mm ->16mm->30mm->69mm->238g->497g->992g->1417g->2569g->3400g 02.07.2019 53 cm 3520 g
_____________________________
12.2015 Ciąża Biochemiczna
05.2017 Aniołek (7 tc) -
nick nieaktualny
-
LidziA89 wrote:Lullaby mi się przydało i czekam na kontynuację 😉
Emmma w szpitalu położne smarowaly mascia pieluszki żeby było szybciej może to trochę usprawni przewijanie.
Dziewczyny babrze mi się rana po nacieciu krocza w dwóch miejscach wydaje mi się że tam były szwy nie wiem bo wcześniej nie zaglądałam zrobiły mi dwa krwiaczki wielkości główki od szpilki i sączy się z nich delikatnie krew. Nie wiem co z tym robić. Jakieś pomysły? Za tydzień idę do lekarza ale może do tego czasu da się to jakoś podleczyc.
Moze sprobuj smarowac mascia nagietkową? dobra jest na krwiaki. Ja mam w ogole wrażenie, jakbym była zle zszyta w srodku. w ogole na posladku troche mi się rozeszła rana i mam taki rozstęp. mam nadzieje, ze nie bedzie to przeszkadzało. na okolo cięcia nadal jest zgrubienie, a w srodku jeszcze mam szwy rozpuszczalne i mam wrazenie jakbym byla tam tak pozszywana/ponacinana jak kiełbasa na grilla ;O w zeszłym tygodniu gin widział, dw atyg temu połozna i nic nie mówili, a było podobnie. Już nie mówię, ze caly czas mnie boli i bez prochów, czopków nic nie zrobię w domu i przy małej. Któraś też tak ma?
-
Wróciliśmy od pediatry. Oczywiście Floxal na oczy. A kataru nie widzi ani żadnych objawów infekcji. I Pulpet waży 4750g już 😲
anngelikamartaa, Kamsza lubią tę wiadomość
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Umówiłam się na wizytę poporodowa na sobotę o 11,jestsm z siebie dumna 😂
Dalej krwawie, może dowiem się o co biega
Też myślałam o tym koszu na pampersy ale nie wiem 🤔
12.06.2019r.~05:45 SN 36+6 Antoś 👶🏼💗
20 luty - 424g💗
13 marzec - 760g ❣️
3 kwiecień - 1060g💓
2 maj - 1650g🍼
27 maj - 2550g🙆♀️
[/url]
