Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
KarolaJJ wrote:Przyszly mi kiecki na wesele i w kazdej wygladam jak pieprzony baleron,od dzisiaj biegam co drugi dzien na 7 km i nie ruszam słodkiego
Ja mam niepohamowaną chcicę na słodkie i przez to nie mogę zrzucić głupich 4kg.by mieć wagę sprzed ciąży 😭 Tez bym biegała ale dałam buty siostrze A bez obuwia nie ma mowy.Nie no biorę się za siebie od jutra-zero słodyczy i białego pieczywa.Mi to zawsze w brzuch idzie-tyłek uda ok a z brzucha po ciąży został mi mały flaczek.
Co do Wit.D3 ja mam bioaron baby -
nick nieaktualnyKamsza i sa ludzie ktorzy stosuja sie do tych bzdur bo w koncu lekarz tak mówi..
My po szczepieniu,maly zdrowy,te smarki i chrumkanie to z suchego powietrza albo farfocli.
Mikaja,fajnie ze zyjesz i ze wszystko ok. Jeszcze chwila i bedziecie w Polsce😁
Z mojego biegania i zero slodkiwgo wyszlo tyle,ze prawie zasłabłam i musialam zjesc cos slodkiego zeby nie wylądowac na ziemi. Biegac nie ide bo boje sie ze zasłabne. Takze ten... -
Nic juz nie jarze. Co pytam roznych fizjo to podobno zadnego biegania, fitnesu czy cwiczen silowych do OK 6m po cc a z drugiej strony ciagle slysze, ze dziewczyny sie tego nie trzymaja i jest OK. Nie wiem czy nie oszczedzam sie bez sensu🤷🏻♀️🤷🏻♀️
-
nick nieaktualny
-
Zgadzam się z Emma, doradztwo laktacyjne na Polnej to porażka.
Emma a była u Ciebie taka niska blondi w okularach? Moim zdaniem jedyna sensowna, a do tego empatyczna i miła.
W ogóle moja położna mi ostatnio powiedziała, że nawet nie wiem jakie mam szczęście, że nie mam żadnych problemów z laktacja, bo nie zdaję sobie sprawy z tego, jak niektóre kobiety walczą o to i jak bardzo się męczą. Także szacun dla Was wszystkich, jesteście wielkie! 💗💗 -
Ja właśnie mam znowu problem z piersiami-już łapię doła 🙄 Czuję znowu zgrubienia i pierś jest bolesna.Boze byle nie zapalenie 😭
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2019, 19:36
-
Moje najlepsze karmienie to plebania, gdy na swieconce córka darła się tak niemiłosiernie, że ksiądz uprzejmie zaproponował mi skorzystanie z ich przybytku. Serio, dziwnie się czułam z cycem na wierzchu obok księży i zakonnic, ale pomogło 😆
A dzisiaj spotkałam się z dziwnym zachowaniem. Byłam w biedrze z małym w tuli, a że ewidentnie miał potrzebę cyca to mu go dałam i sobie ciumkal. Na serio nic nie było widać, bo on jest malutki i nawet głowa mu nie wystaje, a cycki jak wiecie też mikro. I bez kitu jeden koleś za mną lazil i zaglądał mi do tuli, żeby gapic się na cycek. Żenada.Emma_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jprl Casjo, serio? Ludzie sa kednak posrani. Ja natomiast usluslyszalam dzisiaj radę, ze mam pozwolic malej plakac i nie leciec od razu bo sie przyzwyczai ze mama zawsze jest i bedzie problem potem. Nie zamierzam sie stosowac. Ale jak to jest? Dzieciaczki same sie porem separuja? Bo moja Ala to naprawdę spedza ze mną każdą minutę i płacze jak tylko traci mnie z pola widzenia, czyli ok. 30cm... Wspolny kibel juz dzisiaj zaliczony
-
Do Cypriana leciałam za każdym płaczem. A teraz nie ma problemu, żeby gdzieś iść beże mnie. W przedszkolu zostaje bez problemu, u dziadków też. Jest trochę nieśmiały, ale nie chowa się za mną.
Do Jacka nie lecę od razu, często się zdarzy, że musi trochę poczekać.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
KasiaLukasia takie rady to sobie inni mogą wsadzić wiesz gdzie. Tak samo jak te typu, że dziecko się musi wypłakać, ćwiczyć płuca itp. Dzieci potrzebują bliskości szczególnie takie malutkie. One nie rozróżniają jeszcze mamy i siebie. A adekwatne reagowanie na potrzeby dziecka czyli np wtedy gdy płacze buduje poczucie bezpieczeństwa.
Casjopea, Emma_ lubią tę wiadomość
-
Casjopea wrote:Zgadzam się z Emma, doradztwo laktacyjne na Polnej to porażka.
Emma a była u Ciebie taka niska blondi w okularach? Moim zdaniem jedyna sensowna, a do tego empatyczna i miła.
W ogóle moja położna mi ostatnio powiedziała, że nawet nie wiem jakie mam szczęście, że nie mam żadnych problemów z laktacja, bo nie zdaję sobie sprawy z tego, jak niektóre kobiety walczą o to i jak bardzo się męczą. Także szacun dla Was wszystkich, jesteście wielkie! 💗💗
Mamy są najdzielniejsze na świecie i tyle. ❤️<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Casjopea wrote:Moje najlepsze karmienie to plebania, gdy na swieconce córka darła się tak niemiłosiernie, że ksiądz uprzejmie zaproponował mi skorzystanie z ich przybytku. Serio, dziwnie się czułam z cycem na wierzchu obok księży i zakonnic, ale pomogło 😆
A dzisiaj spotkałam się z dziwnym zachowaniem. Byłam w biedrze z małym w tuli, a że ewidentnie miał potrzebę cyca to mu go dałam i sobie ciumkal. Na serio nic nie było widać, bo on jest malutki i nawet głowa mu nie wystaje, a cycki jak wiecie też mikro. I bez kitu jeden koleś za mną lazil i zaglądał mi do tuli, żeby gapic się na cycek. Żenada.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2019, 21:29
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Karola mi mowiono zeby nic z tych rzeczy nie robic i sama nie wiem🤷🏻♀️ Kazdy co innego i badz tu czlowieku madry🤦🏻♀️
Historie masakra!
Jedna z dzis z Rossmanna:
Stoi babka z wozkiem w kolejce, w wozku moze 3letnia dziewczynka i drze jape niemilosiernie. Taki wrzask typu cos chce a nie dostalam, matka ewidentnie zdenerwowana, chce to jakos przeczekac. Podchodzi do nich jakas stara baba, nachyla sie nad dzieckiem i gada do niego:"Ale jestes niedobra". Az sie we mnie zagotowalo😲 Jakby mi ktos tak do moje dziecka powiedzial..😠 Dzieci nie umieja inaczej, dopiero nabywaja umiejetnosci spoleczne czy tam ucza sie regulacji emocji i nie ma to nic wspolnego z byciem zlym😠
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2019, 21:46