Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Oddam dziecko w dobre ręce! Kuźwa Ania zawsze była marudna ale teraz przechodzi sama siebie. Nie chcę spać non stop płacz i cały czas na rękach. Nie wiem czy to po tym szczepieniu czy co się z nią dzieje ale mam dość. Nigdzie nie można z nią wyjść. Jest taka awantura że zaraz nas do mopsu będą zgłaszać że dziecko maltrerujemy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2019, 14:52
-
Lidzia89
nasz dzisiaj dokładnie to samo. Jest nieodkładalny. Wstał rano 7:15 do tej pory szarżował na całego. Płacz,marudzenie a co 3h to już z butlą w pogotowiu trzeba było stać. Zrobiliśmy mu pluskanie i dopiero zasnął...zbiera siły na wieczorną kolke 😒
Nam lekarz kazał wstrzymać sie ze szczepieniami dopoki nie wyjasni sie kwestia krwi w kupce. Tak że bedziemy sie szczepic w 9 albo 10 tygodniu.
Ponad 4 lata walki...[***]....
"Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko sie skończyło.
To właśnie będzie początek."
Louis L'Amour
6 stymulacji , 9 transferów, 14 zarodków , 2 cb , 1 poronienie i 1 kochany cud na ziemi 💞💞💞
4aa +embryoglue
7dpt - 4.91
11dpt - 36.94
14 dpt - 338
18 dpt - 1456
22dpt - pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
25 dpt 8610 prg 45
26 dpt pulsuje 💓
12+4 tc usg prenatalne OK 😁
Zły wynik pappy 😭 ryzyko ZD 1:62
14+3 tc usg bez zarzutu u docenta , będzie 🧑
19+4 II usg prenatalne bez zarzutu.
Krystianek waży ok 350g.💓💓💓 Boże miej w swej opiece mój CUD 🙏
-
Dziewczyny, mi to wygląda na skok rozwojowy...
Milka, nie mam pojęcia... może mu chłodno? Próbowałaś wykąpać i zobaczyć jak po kąpieli?
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
nick nieaktualny
-
Mikka też bym pojechała, za dużo tego chyba że pralka źle Ci wyplukala pranie lub zmieniłaś płyn do prania.
Te skoki to napewno nasze dzieciaki maja trzeba przeżyć 😘 najgorsze są kolki i bolesne baki. Jeszcze troszkę i się skończą ale wtedy będzie zabkowanie i tak wkoło zawsze coś. My musimy mieć mnóstwo wytrzymałości i cierpliwości tylko tak możemy ulżyć naszym Skarba! -
nick nieaktualny
-
KarolaJJ wrote:Mikka a Wy zdazyliscie sie zaszczepic ? Bo to wyglada troche jak jakas choroba zakaźnaurl=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
Emma_ wrote:Mikka, tak nagle pojawiła się ta wysypka? To nie są przypadkiem potówki? Daj znać, co powiedzieli w szpitalu.url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
Mikka a nie masz jakiegoś pediatry w razie takich wypadków? Warto mieć w telefonie numer do lekarza, który przyjedzie na wizytę domowa wieczorem czy w weekend. Zawsze to lepsza opcja niż wizyta z takim maluszkiem w szpitalu .Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Mikka86 oj współczuję stresu Ja bym też obstawiła alergie ale nie znam się ...Zdrówka dla Ksawerego.
Oj dziewczyny łączę się z Wami.Moja cały dzień marudna,nieodkładalna.W Nl upał,ja mam 28st w pokoju i po prostu zdycham 😰