X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2019, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelikamarta kiecki nawet nawet ale specjalnie na chrzciny to mozesz ubrac ołówkową spódnice do kolan albo kiecuchne o tejże dlugości.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2019, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aska co ten Twoj gamoń-małżonek szanowny,ojciec dzieci Twoich narobił?

  • Lullaby Autorytet
    Postów: 1562 1354

    Wysłany: 10 września 2019, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylka135 wrote:
    Lullaby moja Ala odkąd urodził się Młody też zrobiła się agresywniejsza. Ostatnio jak nie mogłam się ruszać to podrapała mnie do krwi. najgorsze jest to że zdarza się jej atakować z zaskoczenia Wiktora.Doprowadza mnie tym do szalu
    Jezu Sylka u nas to samo. Mikołaj też atakuje tak Tymka. I do tego zaczyna bić inne dzieci. Ostatnio na urodzinach przywalił kuzynowi koparką zabawką w głowę. Sama już nie wiem co z tym robić. Przy czym on dobrze wie, że tak robić nie wolno. Tłumaczenie nie pomaga, krzyczeć i bić nie mam zamiaru (choć ciśnienie mi się podnosi). Masz na to jakieś rady?

    0FDyp1.png
    82bip1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2019, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelikamarta mi się podobają te sukienki i myślę że spokojnie na chrzciny możesz ubrać

  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 10 września 2019, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnim powodem jest jego powrót do domu po 2 w nocy, od południa był w robocie. I nawet smsa nie raczył napisać, że zostaje dłużej, telefonu nie odbierze, bo po co? A po wcześniejszej aferze z tego powodu obiecał, że będzie dawał znać. W domu jak jest - co chwila odbiera telefony z roboty, a ode mnie w robocie nie odbierze.
    A coś jest nie halo już od dłuższego czasu. Nie tak sobie małżeństwo i rodzinę wyobrażałam, nie za takiego człowieka wychodziłam. Jak nie potrafi dotrzymać błahej obietnicy, to jak mam mu ufać, że dotrzyma przysięgi miłości, wierności i uczciwości? Myślałam, że partnerstwo polega na obopólnym zainteresowaniu o dbaniu o siebie, ciekawości co u drugiego słychać, jak się czuje, czy ma na coś ochotę. Że po 5 latach małżeństwa już powinno być zakodowane, że np: nienawidzę krówek i otwarcie o tym nie raz mówiłam! A w rzeczywistości mieszkam na wsi zabitej dechami, w nieskończonym domu, bo ciągle są ważniejsze wydatki niż głupie płytki do kuchni, domu pełnym prowizorek, z 3 dzieci o których sprawach ja muszę pamiętać, sprawach domowych też ja, urzędowych też ja (no, chyba że chodzi o coś związanego z pracą to nie zapomni), z teściową od której wysłuchuję o jej problemach finansowych, życiowych i która się ciągle wpierdala. Za to bez męża, bo albo jest w pracy albo w domu ciałem, a duchem w pracy czy jeszcze gdzieś indziej. Wciąż nie może ogarnąć, że wyjściowe koszulki dzieci są z lewej strony i jakbym nie pilnowała, to do przedszkola by ich zawoził w dziurawych ciuchach. Urodziny? Jak mi napisze SMSa z pracy z życzeniami to jest dobrze (bo mu FB przypomni).
    Ogólnie mam go dość i gdyby nie dzieci, to bym się wyniosła, wyłączyła telefon i niech pomyśli, co było nie tak!

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2019, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grubo...

  • Lullaby Autorytet
    Postów: 1562 1354

    Wysłany: 10 września 2019, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już powiem z grubej rury Aśka - nosz kurwa mać za za gnój. Ale to sama wiesz. Z Twojego opisu wygląda to tak, że Twoje podejrzenia o brak wierności nie są bezpodstawne. I to już któryś raz jeśli się nie mylę coś wywija :/
    A masz jakieś wsparcie w swojej rodzinie?

    Ja też czasem myślę co bym zrobiła sama z 2 dzieci gdybym puściła w długą mojego chłopa (chociaż to tylko w nerwach bo na co dzień nie jest tak źle. Mój mi już życzenia złożył bez żadnych przypominaczy, kwiaty na rocznicę i urodziny też dostaję i są chwilę, że jak dawniej czuje się kochana. Tylko ta rutyna życia nas oddala od siebie. Oboje jesteśmy zmęczeni i to pewnie przez to).

    0FDyp1.png
    82bip1.png
  • Adria Autorytet
    Postów: 2236 1553

    Wysłany: 10 września 2019, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masakra Asia ardzo współczuję sytuacji. Mojego co prawda też nie ma cały dzień tylko z tą różnicą że on zapierdala na polu a pole mam wokół domu. 🤔

    My też ogarniamy chrzciny liczymy tak że koniec października uda nam się ogarnąć temat

    qdkk3e5e17wj0gq3.png
    córka👱 Amelia 9 lat, 👱Zuzia 5 lat synek aniołek👼Kubuś 24 maj 2017 ,poronienie marzec 2018r
    Łukaszek 13 lipiec 2019r.
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 10 września 2019, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj mam wyrzuty sumienia, bo jak Iza rano po raz setny raz za razem wlazla do bujaka Tiny Love patrząc na mnie z zawadiackim usmieszkiem, podczas gdy Mikołaj usiłował pozbyć się swojej porannej śliny to wytargalam ją stamtąd dosyć mało subtelnie i wydarlam się, że nie wolno. Stała biedna pośrodku pokoju, obróciła się, pokazała na leżak ojoj i poleciała dalej się bawić. Nienawidzę takiego szarpania dzieci, bez sensu to zrobiłam.

    Mikołaj znowu spał na mnie teraz ponad godzinę (no dobra, ja też odleciałam 🙈) i znowu zrobił mi kałuże na dekolcie. Z buzi i z nosa mu leciało.. Naprawdę się boję, że to jednak okaże się infekcją.

    Powiem Wam dziewczyny odnośnie facetów, że ja zawsze staram się żyć tak, że jakby starego zabrakło to i tak bym sobie dała radę. Może i nie o to chodzi w związku, ale tak mi nakazuje instynkt przetrwania i póki wiem, że bym dała radę to jestem spokojniejsza i pewna, że jestem z kimś dlatego, że chcę, a nie dlatego, że muszę.
    Z tym dozownikiem mydła to aż się śmiałam, bo mój jak mydło się kończy to zawsze dolewa wody 😂 Ogólnie nie mam z nim łatwo, bo został wychowany w kompletnym braku szacunku do żony i przeświadczeniu, że do jego domowych obowiązków w stylu pranie i sprzątanie należy chyba tylko podtarcie sobie tyłka i umycie zębów. Gdy jego pierwsza żona miała go kompletnie w dupie, nie prała mu, nie gotowala itd., to z dużym zaangażowaniem robiła to mamusia 🤦‍♂️ Więc u niego zmiany na lepsze postępują powoli ;) Wszyscy się śmieją, że dopiero w związku ze mną on zaczyna uczyć się jak żyć. I coś w tym jest.

  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 10 września 2019, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny kp mogę wam zadać intymne pytanie dotyczące waszych piersi?

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2019, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cajo a czwmu gonisz ja z lezaczka? On jest do 3 rż. Chyba ze sie boisz ze zeby sobie wybije

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2019, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikka86 wrote:
    Dziewczyny kp mogę wam zadać intymne pytanie dotyczące waszych piersi?
    Jasne,w końcu od tego sa publiczne fora 😁

  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 10 września 2019, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałabym się spytać ,czy teraz kiedy karmicie ,piersi nadal są dla was obiektem seksualnym,tzn. np przy igraszkach z facetem nadal pozwalacie je dotykać, całować,czy teraz nadal sprawia Wam to przyjemność? Czy w tym czasie są dostępne tylko dla waszych dzieci i traktujecie je inaczej niż przed kp?

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2019, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aa to jednak nie do mnie pytanie ;)

  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 10 września 2019, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolaJJ wrote:
    Cajo a czwmu gonisz ja z lezaczka? On jest do 3 rż. Chyba ze sie boisz ze zeby sobie wybije
    Bo później usiłuje do niego wlazic jak Mikołaj jest w środku ;) Wolę ogólną zasadę, że nie wolno i basta.

  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 10 września 2019, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikka86 ja ogólnie mam mało wrażliwe piersi i raczej nasze igraszki nie skupialy się nigdy na nich.. Były tylko z rzadka używanym dodatkiem 😆 A teraz chwilowo nie są, bo gdyby mąż mi scisnal cycek pełen mleka to dołączyła bym do ekipy z aresztu 😂

    mikka86, LidziA89, kinga27.30 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2019, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kumam

  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 10 września 2019, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolaJJ wrote:
    Aa to jednak nie do mnie pytanie ;)
    Czemu?

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2019, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotkniecie moich sutków równało sie agresji
    Nienawidzilam..zbyt wrazliwe ale w negatywnym znaczeniu. Piersi jak dotknie albo sutka to kapie mleko wiec te rejony omija

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2019, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lullaby nie mam złotego środka na jej agresje, bo wiem że minie jeszcze wiele lat za nim Alicja nauczy się panować nad swoimi emocjami. Za każdym razem jej tłumaczę i dla siebie samej przenoszę ja do przedpokoju żebym pod wpływem jej ciężaru ochłonęła😉 na nią to, że opuszcza na sekundę nasz pokój działa, bo od razu zaczyna płakać, więc wie, że jej zachowanie było niewlasciwe. Szybko wraca, przytula się i już jest ok. Niestety, ale to taki etap raz będzie lepiej raz gorzej.Dzieci uczą się zaspakajać swoje potrzeby 😉 Trzeba oczywiście reagować na agresję,ale na tym etapie najlepiej znaleźć dla siebie sposób, który pomoże chociaż na chwilę ochłonąć żeby nie zrobić krzywdy naszemu kochanemu dziecku😉

‹‹ 1828 1829 1830 1831 1832 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ