Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
AgaSy to swietnie
Lady tylko pozazdroscic
Emma no napewno jest fajnie mec chwilke czasu dla siebie...Ja sie staram ja miec jak mala przyjsnie Na poacztku strasznie sie denerwowalam o wszystko teraz zaczelam odbierac to na luzie i wyszlam z zalozenia ze musze liczyc tylko na siebie...Wiem ze majac partnera to nie fair ale jak maja mi dojsc dodatkowowo nerwy to ja juz dziekuje
Moze pogadaj ze swoim facetem moze cos do niego dojdzie
Emma_ lubi tę wiadomość
Larissa(35tc) 41cm 2490g :*
Jonathan(36tc) 2960g:*
Nicole(*) nasz Aniołek(34tc)
16.02-21.02
-
Emma dokładnie tak samo mam z moim
Np z kąpaniem małego, mogłabym to zrobić sama ale zawsze mówię że ma mi pomóc, żeby nalal wody do wanienki (mimo ze praktycznie zawsze naleje za gorącej i muszę czekać i mimo że połowa wyląduje na podłodze) to chcę żeby wiedział że tez ma obowiązki związane z małym i musi coś robić i chociaż mam czasami nerwy bo coś co mogłabym zrobić w minute on robi w 10 i jeszcze zrobi coś nie tak to nie odpuszczam bo wiem że gdy odpuszczę to się tak nauczy i potem będzie oczekiwał wszystkiego ode mnie a sam będzie leżał
Emma_, KasiaLukasia, Lady_Dior lubią tę wiadomość
12.06.2019r.~05:45 SN 36+6 Antoś 👶🏼💗
20 luty - 424g💗
13 marzec - 760g ❣️
3 kwiecień - 1060g💓
2 maj - 1650g🍼
27 maj - 2550g🙆♀️ -
A ja wam się pochwalę
moja córka i jej stylowe alladynki 😁 nikt takich nie ma 🤩
Jutro jadę kupić kolorową flanelkę 🧡
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2019, 15:01
Alisia, Aska1994, xgirl, Kamsza, AgaSY, Emma_, KasiaLukasia, anngelikamartaa, Lady_Dior, JaSzczurek, Sylka135, Casjopea lubią tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Co macie dziś na obiad? Coraz częściej ciężko mi znaleźć coś, co faktycznie chętnie zjem. Wczoraj był pilaw, dzisiaj spaghetti, a na jutro brak pomysłów 😕Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Mikka cudny ten Twoj Ksawery, jestescie jak dwie krople wody❤️
Kinga super gatki, kochana❤️
Dziewczyny az zal czytac co wasi faceci odpierdalaja🤦🏻♀️ Szczerze no... Nie obrazcie sie ale nie chcialabym takiego meza🤷🏻♀️ Niewazne, ze jest mily fajny dowcipny. No kurwa...Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2019, 15:35
kinga27.30, JaSzczurek lubią tę wiadomość
27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g -
nick nieaktualnyAska ja robilam tortille i pierogi z miesa z rosołi.
Kinga zajebiste ubranie😁 Wygląda jak mala żaba😂 Sliczna jest.
Moj na szczescie sie angażuje we wszystko, chociaz ostatnio widze ze sie gubi przez tempo w jakim trzeba działac,a nie piperzyc sie z czyms pół dnia.
Wyjeżdzamy dzisiaj na 3 dni. Mam dosyc siedzenia w domu,musze wyjechać bo wariuje,czepiam sie i rycze na wszystkich. Misze sie wyżyć i znowu bedzie spokoj na miesiąc
kinga27.30 lubi tę wiadomość
-
No i u mnie to też właśnie wygląda jak u Karoli, bo sam chce, ale działa jak Flip i Flap w jednej osobie. 😂 Właśnie trudno coś mu powiedzieć, bo widzę, że się stara. I tak jak angelikamarta nie chcę, żeby był ojcem tylko na papierze. Poza tym więź z dzieckiem buduje się w tych pierwszych miesiącach właśnie poprzez opiekę nad takim smrodem... więc nie chcę mu tego odbierać. No już mu wybaczyłam, ale w myślach ubiłam go setki razy za to mleko. 😂
Xgirl, chcesz nam powiedzieć, że twój działa tak samo jak ty? 😀
KasiaLukasia, KasiaLukasia lubią tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Aśka, ja dzisiaj mam makaron pełnoziarnisty z bazyliowym pesto. Do tego uprażone ziarenka słonecznika i pistacje, no i pomidorki. Bardzo dobre i szybkie. 😀<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
nick nieaktualny
-
Aska1994 wrote:Co macie dziś na obiad? Coraz częściej ciężko mi znaleźć coś, co faktycznie chętnie zjem. Wczoraj był pilaw, dzisiaj spaghetti, a na jutro brak pomysłów 😕
Dzis mamy gestą zupę z czerwonej soczewicy, a wczoraj był gulasz z kurzych serc z ziemniakami. Też się właśnie zaczełam zastanawiać nad obiadami na kolejne dni i nie mam pomysłów. W ogole to nic mi się dzisiaj nie chce. Jestem absolutnie wypompowana z energii.
-
Dziewczyny też was nosi jak chociaż jeden dzień nie wyjdziecie w ogóle z domu? Ja zawiozlam wczoraj psa do rodziców i stwierdziłam , że dzisiaj siedzę z dzieckiem w domu i nigdzie się nie ruszamy,pozatym pogoda brzydka.Ogarnelam mieszkanie , porobiłam porządki w szafkach i już mnie nosi żeby gdzieś wyjść , gdzieś pojechać ..url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url] -
KasiaLukasia mam to samo. Nic ale absolutnie nic mi się nie chce. Jakbym mogła to uciekła bym gdzieś i schowała się w mysim kącie
U mnie na obiad jarzynowa na indyku i takie coś - kurczak w porach z tymiankiem. Proste, szybko i pyszne. Tu przepis - https://www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/pory/kurczak_z_porami_ziemniakami/przepis.html
A ja mojego chłopa pochwalę. Ostatnio chodzi prosto. Mimo, że pracuje dziennie 10h to po powrocie kąpię dzieci lub ubiera je po kąpaniu i ogarnia chatę 😁
Mikka86 ja tak mam całe życie, że jak siedzę dłużej niż 2 dni tylko w domu to dostaję do głowy. Teraz niestety muszę częściej siedzieć w domu, bo dzieci. Może dlatego smutek mnie dopada.
-
Mikka, nie, ja tak nie mam. 😂 Ale jak nie wychodzę dłużej niż parę dni, to zaczyna mnie lekko skręcać.
Dziewczyny, mi też się nic nie chce. To ta pogoda tak działa. W ogóle dziecko mi ciągle śpi i już sobie wkręcam, że jakaś chora czy coś. Nawet na butli mi przysypia. Chwilę poguga po jedzeniu i już śpi. I tak do następnego karmienia. Trochę jak noworodek, tylko apetyt na zdecydowanie większy. 🤷🏻♀️<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
nick nieaktualny
