X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2019, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj to wrzeszczy w nocy tylko wtedy jak psikam mu woda do nosa. Cały blok go slyszy🙄
    Ja sie obawiam alergii u niego bo juz jest tydzien na antybiotyku i zero poprawy. Nadal to samo.Ja to na kota to chyba sie załamie. To byłby pech nad pechami

  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 8 października 2019, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola, a może suche powietrze? Sezon grzewczy się już rozpoczął.

    My też wieczorem uderzamy do lekarza. Cyprian kaszle, chrypę ma okrutną, w przedszkolu szaleje angina i wirusowe zapalenie gardła. I Jacka też przy okazji obejrzy, bo ma katar i pokasłuje coś.

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2019, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aska1994 wrote:
    Karola, a może suche powietrze? Sezon grzewczy się już rozpoczął.

    My też wieczorem uderzamy do lekarza. Cyprian kaszle, chrypę ma okrutną, w przedszkolu szaleje angina i wirusowe zapalenie gardła. I Jacka też przy okazji obejrzy, bo ma katar i pokasłuje coś.
    Tez mialam taka nadzieje ale ropiejace,swedzace oczy i kaszel akurat tam gdzie jest kot sa niebezpiecznie jednoznaczne.
    Kupilam nawilzac ale niebwidze roznicy,codziennie odkurzam WSZYSTKO ,łacznie z materacem małego bo myslam ze to syf z powietrza ,za oknem mam kopalnie....

  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 8 października 2019, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też wrzeszczy przy czyszczeniu nosa aspiratorem albo przy pryskaniu sprayem

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5494 4759

    Wysłany: 8 października 2019, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Xgirl tak mamy ciemno w pokoju.Ja sama muszę mieć ciemno-każde światło mnie rozprasza.Ja rozpoznaje tylko jeden typ płaczu u córki-kiedy jest wkurzona - tak jakby chciała mi powiedzieć "jak mogłaś mi to zrobić "😜 W dzień to ona z głodu raczej nie płacze-przynajmniej ja tego nie czaję,bo daję jej regularnie co 3,5 godz i jakoś się nie domaga .No a w nocy to chyba jednak ten płacz oznacza,że chce pić,bo smokiem jej nie uspokoiłam.Ja dziś zombie niestety 😴🤪

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙
    Mama kp
    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 8 października 2019, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyszły mi dzisiaj dresy, wstyd się przyznać, ale nie miałam żadnych wyjściowych, a od weekendu wracam na rower 😁

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 8 października 2019, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola ja mam podobnie z usypianiem. Wkladam ja do lozka, pogapie sie na nia, poglaszcze i ona zasypia. Czasem nawet sama zasnie bez mojego udzialu. W lozku tez nic nie ma, tylko ona w spiworku. Ale mysle, ze sa dzieci u ktorych za Chiny tak sie nie da bo potrzebuja wiecej bliskosci, tulenia, kolysania. Moja byla taka od poczatku, juz w szpitalu. Wlozylam ja do lozka, pogapila sie w sufit i usnela. Natomiast dziecko babki obok- zapomnij. Wrzask jak go tylko idlozyla, musiala z nim lazic z pol h zanim usnal i mogla go odlozyc. Watpie, zeby dziecko, ktore zyje 24h juz sie do czegos przyzwyczailo. Niektore sa takie, inne sa takie🤷🏻‍♀️

    Moze niech sie wypowiedza mamy bujajace co bylo wczesniej- ich inicjatywa bujania czy wrzask :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2019, 10:04

    JaSzczurek lubi tę wiadomość

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 8 października 2019, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Xgirl, moja też taka jest. W 90% przypadków wystarczy ją odłożyć do kołyski i ona już wie, co robić. 😀 Czasem tylko się kręci z powodu brzuszka, ale pobujam ją parę minut w kołysce, puszczę biały szum, i dziecka nie ma. W ogóle niewiele płacze i jeśli już, to domyślamy się, o co chodzi. Podobno mój mąż był taki sam jako dziecko, ja z kolei ponoć dostawałam piany na ryju jak mnie mama do łóżeczka odkładała i w ogóle miałam jakąś niemowlęcą postać wścieklizny. W sumie dobrze by było gdyby odziedziczyła charakter po nim, bo ja jestem fajna, ale trudna. 😂

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 8 października 2019, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniec końców, jakiej przeprawy byśmy nie miały z naszymi bobkami, w ramach wdzięczności za +/- 15 lat usłyszymy, że jesteśmy stare i głupie. 😂 Pamiętajcie o tym.

    Casjopea, xgirl lubią tę wiadomość

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 8 października 2019, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikka86 wrote:
    My nadal śpimy przy zapalonej lampce
    My tak samo. Stary ubolewa, bo go ta lampka razi i może spać tylko na jednym boku, ale tu przecież nie o starego chodzi... 😀 Mamy taką kulę ledową, która świeci na różne kolory, może pora zrezygnować z takiego ostrego światła na rzecz delikatniejszego. 🤔

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2019, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma strasznue brzmi ta kula, ale ja to z tych co ich wszystko denerwuje przy zasypianiu.
    Moja mama z nami miala przesrane,bo miala bliźniaki ktore non stop sie darły,srały i rzygały. I w sumie tez mowie o niej źle ale to z tego powodu ze chlała i miała jazdy.

  • LidziA89 Autorytet
    Postów: 1691 1138

    Wysłany: 8 października 2019, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siema Ciotki 🤣😂

    1ddfbf3fe39f.jpg

    Emma_, mikka86, anngelikamartaa, Aska1994, xgirl, Kamsza, Drobinka91 lubią tę wiadomość

    klz9h3715pahxfmg.png
    Córa <3 4mm <3 ->16mm->30mm->69mm->238g->497g->992g->1417g->2569g->3400g <3 02.07.2019 53 cm 3520 g <3
    _____________________________
    12.2015 Ciąża Biochemiczna
    05.2017 Aniołek (7 tc)
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 8 października 2019, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    X mój przez pierwsze 2 może 3 tyg zasypiał bez rąk i bez bujania , w szpitalu po narodzinach również, co prawda dał mi tam popalić bo był głodny a pojebane położne żałowały mu mleka bo twierdziły że za wszelką cenę mam przystawiać do piersi tym bardziej ze pięknie ssie pierś więc to mu wystarczy co sobie sciagnie bo w pierwszych dobach dziecko dziecko dużo nie potrzebuje, a jednak się nie najadał i płakał ,a jak dostał mm to pięknie zasypiał, co też po części mnie zniechęciło do dalszego kp już po wyjściu do domu, no ale nie o tym. Wracając do bujania to zaczęło się jak miał straszne kolki, wyginał się w chińskie osiem, więc go nosiłam i bujalam w podusZce bo widziałam że to jednak przynosi mu ukojenie i zasypia. Okres kolek mamy już za sobą a latanie po chałupie( bo jeszcze mało że bujam to muszę z nim chodzić) i bujanie w poduszce zostało do dziś inaczej nie zaśnie. No więc,co innego jak nie przyzwyczajenie???

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • LidziA89 Autorytet
    Postów: 1691 1138

    Wysłany: 8 października 2019, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aska1994 wrote:
    Przyszły mi dzisiaj dresy, wstyd się przyznać, ale nie miałam żadnych wyjściowych, a od weekendu wracam na rower 😁

    Pokaż bo też muszę kupić.

    klz9h3715pahxfmg.png
    Córa <3 4mm <3 ->16mm->30mm->69mm->238g->497g->992g->1417g->2569g->3400g <3 02.07.2019 53 cm 3520 g <3
    _____________________________
    12.2015 Ciąża Biochemiczna
    05.2017 Aniołek (7 tc)
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 8 października 2019, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma na serio ta kula brzmi strasznie 🤣
    Ja jestem zwolenniczką spania w całkowitej ciemności, natomiast mój stary, chociaż w życiu by się do tego przed kimkolwiek innym niż ja nie przyznał, boi się ciemności takiej całkowitej w nocy. Jego siostra się też boi i jej dzieci też. Hmmm czyżby wychowanie teścia..? 🤦‍♂️
    No w każdym razie my mamy zapalone światełko w łazience, żeby było widać cokolwiek, bo ja jestem w nocy tak nieprzytomna przy małym, że zapalenie światełka mogłoby mnie przerosnac 😂 Ale zanim skończył miesiąc świeciła się lampka nocna. Pierwsze dziecko męża cioci (tej u której byliśmy teraz w niedzielę na urodzinach jej i teścia mamy, czyli babci męża), zmarło w nocy na śmierć łóżeczkowa w wieku 7 dni. I jakoś tak napis na grobie rodzinnym "Wojtuś" na zawsze wryl mi się w pamięć i dopóki dziecko jako tako się nie ogarnie na tym świecie, nie zostawiam go śpiącego samotnie.

  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 8 października 2019, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola, no właśnie na tę kulę chciałabym się przerzucić, bo delikatniejsza. 😀 Teraz mamy normalną lampkę z normalną żarówką.

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • LidziA89 Autorytet
    Postów: 1691 1138

    Wysłany: 8 października 2019, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też zrezygnowałam że światła w sypialni w nocy i mała zamiast do 1 śpi do 4 więc u nas fajnie się to sprawdziło.

    klz9h3715pahxfmg.png
    Córa <3 4mm <3 ->16mm->30mm->69mm->238g->497g->992g->1417g->2569g->3400g <3 02.07.2019 53 cm 3520 g <3
    _____________________________
    12.2015 Ciąża Biochemiczna
    05.2017 Aniołek (7 tc)
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 8 października 2019, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikka86 wrote:
    X mój przez pierwsze 2 może 3 tyg zasypiał bez rąk i bez bujania , w szpitalu po narodzinach również, co prawda dał mi tam popalić bo był głodny a pojebane położne żałowały mu mleka bo twierdziły że za wszelką cenę mam przystawiać do piersi tym bardziej ze pięknie ssie pierś więc to mu wystarczy co sobie sciagnie bo w pierwszych dobach dziecko dziecko dużo nie potrzebuje, a jednak się nie najadał i płakał ,a jak dostał mm to pięknie zasypiał, co też po części mnie zniechęciło do dalszego kp już po wyjściu do domu, no ale nie o tym. Wracając do bujania to zaczęło się jak miał straszne kolki, wyginał się w chińskie osiem, więc go nosiłam i bujalam w podusZce bo widziałam że to jednak przynosi mu ukojenie i zasypia. Okres kolek mamy już za sobą a latanie po chałupie( bo jeszcze mało że bujam to muszę z nim chodzić) i bujanie w poduszce zostało do dziś inaczej nie zaśnie. No więc,co innego jak nie przyzwyczajenie???
    Mikka, ja swoją też noszę, kiedy ma kolki. Noszę, bujam, potem siadam, robię rowerek, masuję, znowu noszę, a jednak młoda się nie przyzwyczaiła i jak zasypiała sama, tak zasypia. Owszem, lubi być noszona, w tej wczorajszej histerii po wizycie u lekarza, też nie dawała się odłożyć przez chwilę, bo na rękach czuła się bezpiecznie i potrzebowała ukojenia, ale jak się uspokoiła, to odłożyłam ją i zasnęła u siebie. 🤷🏻‍♀️

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • anngelikamartaa Autorytet
    Postów: 1635 851

    Wysłany: 8 października 2019, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lidzia 😂😂😂😂😂
    Trzeba przyznać że nawet z tymi zębiskami wygląda uroczo😍😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2019, 10:38

    LidziA89 lubi tę wiadomość

    dqpr20mmc4opiown.png
    12.06.2019r.~05:45 SN 36+6 Antoś 👶🏼💗
    20 luty - 424g💗
    13 marzec - 760g ❣️
    3 kwiecień - 1060g💓
    2 maj - 1650g🍼
    27 maj - 2550g🙆‍♀️
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 8 października 2019, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma_ wrote:
    Mikka, ja swoją też noszę, kiedy ma kolki. Noszę, bujam, potem siadam, robię rowerek, masuję, znowu noszę, a jednak młoda się nie przyzwyczaiła i jak zasypiała sama, tak zasypia. Owszem, lubi być noszona, w tej wczorajszej histerii po wizycie u lekarza, też nie dawała się odłożyć przez chwilę, bo na rękach czuła się bezpiecznie i potrzebowała ukojenia, ale jak się uspokoiła, to odłożyłam ją i zasnęła u siebie. 🤷🏻‍♀️
    Twoja się nie przyzwyczaiła a mój się przyzwyczaił i koniec kropka 😅 zdania na ten temat nie zmienię, że jednak dziecko już się do pewnych zachowań przyzwyczaja. Koniec dyskusji 😜🤣🤣

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
‹‹ 1969 1970 1971 1972 1973 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ