Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny dziękuję za Wasze opinie
Porozmawiam jutro z małą i namówię,by spała ciągiem choć 5godz.😂😂😂 A tak serio to mam nadzieję że zacznie przesypiac ładnie noce
Ja wydojona idę grzecznie spać-dobranoc:*
edt.Emma moja miała długo paszkę odparzoną.Ja używam alantan plus chyba,że odparzenia mega mocne i lekarz zaleciłby zasuszyć to wtedy sudocremWiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2019, 22:36
-
Emma_ wrote:Mikka, to tylko moje odczucia. Nie mówię tu o starszym dziecku, które nadal uparcie się wybudza w nocy, ale o takim jak nasze - jakoś tak trudno mi postrzegać jakiekolwiek zachowanie takiego maluszka jako efekt przyzwyczajenia. No i ja nadal wybudzam. Może głupota, może nie, ale jak śpi osiem godzin i dłużej, to nie potrafię inaczej. 🤷🏻♀️url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url]
-
mikka86 wrote:Ja widzę już po swoim , że pewne zachowania są efektem przyzwyczajenia tak jak usypianie bujanego na rękach w poduszce, przyzwyczaiłam do tego od maleńkiego i teraz tego się domaga , jak jest śpiący to nie usnie sam choćby nie wiadomo jak był zmęczony , tylko płacze aż go wezmę i pobujam wtedy zasypia, też bym chciała go tego odzwyczaić bo jest coraz cięższy i już mnie kręgosłup boli a nie da rady. Z jedzeniem to myślę,że jeśli dziecko wybudzi się w nocy po 3 czy 4 h od ostatniego karmienia to można zaproponować smoczka albo wodę , jeśli się tym nie zadowoli dopiero podać jedzenie. A 8 h to już jest cała noc , chociaż ja nie wybudzam nawet jak śpi i więcej niż 8
xgirl, Lullaby, KasiaLukasia, Casjopea, Drobinka91 lubią tę wiadomość
-
Lady_Dior wrote:Dziewczyny dziękuję za Wasze opinie
Porozmawiam jutro z małą i namówię,by spała ciągiem choć 5godz.😂😂😂 A tak serio to mam nadzieję że zacznie przesypiac ładnie noce
Ja wydojona idę grzecznie spać-dobranoc:*
edt.Emma moja miała długo paszkę odparzoną.Ja używam alantan plus chyba,że odparzenia mega mocne i lekarz zaleciłby zasuszyć to wtedy sudocrem
Uwielbiam alantan, ale u nas już jest wysięk pod jedną z paszek, wygląda to źle. Posmarowałam sudocremem.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
JaSzczurek, właśnie co do smoczka - z moich obserwacji wynika, że głodne dziecko nie da się zapchać smoczkiem. Nie ma opcji. Może można tak oszukać noworodka z żółtaczką, ale nie zdrowego niemowlaczka. Nawet moja Emilianna jak głodna, to kręci się, a potem drze dopóki nie poczuje mleka i żaden smoczek jej nie zatka, przynajmniej nie na dłużej niż chwilkę. 🙂 Moje dziecko też od samego początku śpi samo w łóżeczku, więc da się i myślę, że nie jest to kwestia przyzwyczajeń, ale właśnie charakteru takiego malucha - jeden potrzebuje więcej bliskości, inny trochę mniej. My śpimy właściwie twarzą w twarz, patrzymy na siebie przez szczebelki, obie to uwielbiamy, ale mamy swoje własne przestrzenie. Ale zgadzam się z tym, że jeśli dziecko ma potrzebę jedzenia w nocy czy bycia blisko w czasie snu, to po prostu trzeba mu to zapewnić. Taki maluch jest od nas całkowicie zależny, jesteśmy całym jego światem, a on sam jest zbyt mały, by robić coś złośliwie czy wykorzystywać sytuację, więc powinno dać mu się to, czego potrzebuje. 🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2019, 23:52
xgirl, Casjopea lubią tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Emma_ wrote:JaSzczurek, właśnie co do smoczka - z moich obserwacji wynika, że głodne dziecko nie da się zapchać smoczkiem. Nie ma opcji. Może można tak oszukać noworodka z żółtaczką, ale nie zdrowego niemowlaczka. Nawet moja Emilianna jak głodna, to kręci się, a potem drze dopóki nie poczuje mleka i żaden smoczek jej nie zatka, przynajmniej nie na dłużej niż chwilkę. 🙂 Moje dziecko też od samego początku śpi samo w łóżeczku, więc da się i myślę, że nie jest to kwestia przyzwyczajeń, ale właśnie charakteru takiego malucha - jeden potrzebuje więcej bliskości, inny trochę mniej. My śpimy właściwie twarzą w twarz, patrzymy na siebie przez szczebelki, obie to uwielbiamy, ale mamy swoje własne przestrzenie. Ale zgadzam się z tym, że jeśli dziecko ma potrzebę jedzenia w nocy czy bycia blisko w czasie snu, to po prostu trzeba mu to zapewnić. Taki maluch jest od nas całkowicie zależny, jesteśmy całym jego światem, a on sam jest zbyt mały, by robić coś złośliwie czy wykorzystywać sytuację, więc powinno dać mu się to, czego potrzebuje. 🙂
Mój ma w sumie dni i noce, że można go bez problemu położyć na noc do wózka czy do dostawki, a są też momenty, gdzie nawet te 20 centymetrów odległości robi mu różnicę, bo ma ochotę być blisko. Są też momenty kiedy mogłabym go odłożyć do dostawki, ale nie chcę, bo ja potrzebuję jego bliskości :PPPP
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2019, 00:18
Emma_, KasiaLukasia lubią tę wiadomość
-
Emma ja raz zauważyłam lekko odparzona paszke i od razu smarowalam bepanthenem
Po jakichś 2/3 razach po smarowaniu nie było już nic😋Emma_ lubi tę wiadomość
-
Witam się na nocnej zmianie.Mala obudziła się o 23.15 czyli rowne 3 godziny i właśnie znowu Boże A mój w Pl dlatego ja mam takie stresy.Nic lecę papa🙉
edit.haha w panice to człowiek pisze bez składu 😂 No mała już spi-niestety smok na nią nie działa.Nie uspokoi się do puki nie dostanie mleka,więc jej daję. Zobaczymy,czy o 5 tej będzie pobudka... Mój w niedzielę poleciał do Pl w sprawach spadkowych-jutro wraca.Jedna osoba nie miała pełnych dokumentów i lipa- nic nie załatwili.Za 2tyg.znowu musi lecieć🙄 Nie lubię jak go nie ma na noc w domu,bo właśnie się stresuję,że mała mi się obudzi,gdy ściągam jak teraz-dobrze,że to była końcówka.Nic lecę spać może coś uda mi się zdrzemnąć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2019, 03:21
Paulina9191 lubi tę wiadomość
-
Kurde mikka zgłosiłam jeden twój post przez przypadek bo chciałam przewinac stronę na tym tel zasranym 🤬🤬wybacz 🤬😆
Jaszczurek oo tak projekt lady to jest to😎szkoda tylko że w każdym sezonie jest w zasadzie to samo 🙄
Też lecę, do potem 🚁🚁
-
A ja z Mala poszłam spać po 22 i dopiero teraz się obudziłam na sciaganie ała 🙄. Larisska nadal śpi a ja się ściągnę i uciekam spać dalej 😁. Kocham moje dziecko za takie spanie w nocy. W dzień mało co śpi drzemki po max 20min ale po takich nocach można funkcjonować😊
mikka86, JaSzczurek lubią tę wiadomość
-
5.07 była pobudka no więc tego no 😴😴😴 Nie ma litości ta moja córa głodomor.😴😴😴
-
Moja placze tylko jak jest glodna, ewentualnie Jak jej nudno ale to sa dwa rozne rodzaje placzu, wiec jak drze jape w nocy w nieboglosy to jej daje jedzonko i tyle. Zje i spi dalej. Slyszalam, ze takie maluchy jescze jakis czas beda jesc w nocy i trzeba dawac mleko. U mnie to nawet nie byloby innej opcji bo by mi uszy zwiedly od krzyku jakbym mleka nie dala😂
-
JaSzczurek wrote:Dzieci w pierwszych miesiącach życia mają ograniczoną możliwość i umiejętność wyciszenia się samemu, dlatego rzeczy typu bujanie w poduszce im zwyczajnie pomagają. Poza tym to nie jest czas na to, żeby dziecko przesypiało "całe noce", spało samo w łóżeczku i nie jadło w nocy. Te rzeczy przyjdą później, ale nie w wieku 3 miesięcy. 3-4 h od ostatniego karmienia to wciąż jest dużo dla takiego malucha, nie wyobrażam sobie zapychać go smoczkiem czy tym bardziej wodą. Jak śpi i głód go nie wybudza to super, niech śpi. Ale jak się budzi po kilku godzinach to pierwsze co to zawsze powinien mieć możliwość zjedzenia. W ogóle co to za gadanie, że nie powinno się jeść w nocy? W nocy nie powinni jeść dorośli, ewentualnie kilkulatki, ale nie niemowlęta.
JaSzczurek lubi tę wiadomość
-
Tymek wczoraj zasnął o 20.45 i obudził się 2 razy na karmienie (o 3.30 i o 7.40) i dalej śpi więc ja też idę skorzystać. Miki wczoraj sam poszedł spać o 19 co u nas jest rzadkością 😏
A padłam bo zrobiłam godzinny trening cardio💪😁 ała jak mnie wszystko po tym boliTo już mój 4 w ciągu 1,5 tyg więc wygląda na to że biorę się za siebie 🤣
Casjopea lubi tę wiadomość
-
Za to Julka dzisiaj od 19 do 23 spała ciągiem, o 23 urządziła sobie pogaduszki z sufitem do 00.30 info tego czasu jakoś tak budziła się miej więcej co 1 5 - 2h 😁
Mąż wyjechał o 5, a my leżymy i beczymy się w łóżku 😁 tzn ja nadrabiam czytanie A młodą gada do maskotki 🧡Casjopea lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
nick nieaktualnyDobrze dziewczyny piszecie,glodnego dziecka smoczek nie uspokoi. Moj jak chce jesc to wydaje inne dźwieki niz kiedy chce coś pociumkać..czasem chce dwa ,trzy łyki mleka bo chce mu sie pić,ja tez w nocy duzo pije. Jak memra to smoczek ,jak pić to nad łózeczkiem dostaje ,nie klade sie z nim ,przystawiam stojąc. Jak jeść to do łóżka. Spi.sam bo tak jest bezpieczniej,rano biore go do siebie i nie czuje ,ze cos mu zabieram i ze cierpi. Zasypia tez ze mna,juz nie sam bo nie chce.
Co do swiatel itp to u mnie wszystko pogaszone,zadnych szumisi,lampek kroliczkow,noszenia,bujania i tego typu rozpraszaczy. Ja sie kladek obok ,twarz w twarz i glaszcze go po główce. -
No mój jak jest głodny to też żaden smoczek go nie uspokoi, jak wrzeszczy to też podaje jedzenie ale jak karmię go powiedzmy o 21 a przebudzi się znowu koło 24 i kwili to wtedy najpierw próbuje dać mu smoczka lub łyka wody, czasami pomaga i zasypia więc uważam że nie był głodny a czasami nie i wtedy robię mleko. Jednak zdarza się to mu coraz rzadziej i widzę ,że sam już odzwyczaja się od nocnego jedzenia, dziś przespał prawie 10 h 🙂url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url]