Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Chciałabym smacznie spać ehh.Ja to się wykończę naprawdę a raczej córa mnie wykonczy 😴
2019 córka 💗
2021 synek💙
2024 synek💙
Mama kp
2013.08.26 11tc [*]
2018.01.20 8tc [*]
2018.05.26 cb [*]
2020.11.21 cb [*]
2023.02.20 6t2d [*]
2023.06.27 cb [*]
V Leiden hetero
MTHFR 677 hetero
Niedoczynność tarczycy
HPA-1a dodatnia -
Ano tak, po prostu wyżej pisałaś, że dziwisz się niektórym, więc napisałam jak ja to widzę, tak bez żadnych złośliwości czy przytyków. 😗 Według mnie to niedecydowanie za dziecko to tylko pozory, przynajmniej w naszym kraju. W obu przypadkach to robisz - nie chrzcząc go również. Decydujesz w ten sposób o tym, że nie pójdzie do komunii, do bierzmowania, jak inne dzieci w jego wieku. To jest tutaj tak normalne i oczekiwane, że takie dziecko, które w drugiej/trzeciej klasie nie idzie do komunii (albo nie chodzi na religię) jest zjawiskiem na miarę ufo. 😀 I w tej sytuacji dziecko będzie również będzie musiało zmierzyć się z konsekwencjami naszych decyzji. Co więcej - jako że nie będą to jego decyzje, nie będzie potrafiło ich wytłumaczyć i obronić tak jak zrobiłabyś to ty, za to będzie wyalienowane, bo nie oszukujmy się - żyjemy w kraju mocno katolickim. Także moim zdaniem niezależnie od tego, czy ochrzcimy czy nie, w jakiś sposób utrudniamy życie dziecku, bo albo będzie miało żal o to, że należy do kościoła (raczej później) albo o to, że nie należy (prędzej). Czuję, że nie ma dobrej drogi w tej sytuacji - trzeba wybrać tą, która wydaje się mniej krzywdząca.JaSzczurek wrote:Spoko, każdy wybiera to co chce
Mi akurat robi różnicę, bo kościół w Polsce nie jest niczym z czym kiedykolwiek chciałabym się utożsamiać 
Z tym, że nie zgodzę się, że niechrzczenie to decyzja za dziecko i jakiekolwiek piętno, bo to nie jest żadna czynność, to jest stan wyjściowy. W każdym razie jeśli Tom będzie chciał przynależeć w przyszłości do jakiejś wspólnoty, to się do niej zapisze, ze względu na własne przekonania - może zechce wyznawać zupełnie inną religię, może katolicką, może swojego ojca, a może w ogóle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2019, 04:51
anngelikamartaa, JaSzczurek lubią tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Śniło mi się, że ściągnęłam mleko, więc wyłączałam uparcie budziki i zastanawiałam się, dlaczego dzwonią. 🤔
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2019, 03:50
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Emma, ale JaSzczurek mieszka w Norwegii i tam może są bardziej tolerancyjni. Albo jest większy odsetek "innowierców", przynajmniej tak mi się wydaje, że w tym przypadku Tom nie powinien mieć jakichś przykrości.
Obudziłam się i... nikt mnie nie słyszy. Gardło mam zawalone, chrype okrutną i ledwo szeptam 🤪 to wszyscy będą dzisiaj ucieszeni 😂
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Emma
i jak z tym brzuszkiem dalej boli?
Macie pomysł co to mogą być za plamki? Ugryzienie czegoś odpada, ma to od wczoraj
12.06.2019r.~05:45 SN 36+6 Antoś 👶🏼💗
20 luty - 424g💗
13 marzec - 760g ❣️
3 kwiecień - 1060g💓
2 maj - 1650g🍼
27 maj - 2550g🙆♀️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ksawery też kicha,w nocy próbowałam wyciągać mu gluty ale kij to dało mam wrażenie, że to tam głębiej mu zalega, nie da się wyciągnąć a słychać że nos zawalony
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2019, 09:11
url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url] -
Wiem, że mieszka w Norwegii. 🙂 I wcale nie twierdzę, że Tom będzie miał przykrości, do niczego nie namawiam i żadnej decyzji nie krytykuję. 🙂Aska1994 wrote:Emma, ale JaSzczurek mieszka w Norwegii i tam może są bardziej tolerancyjni. Albo jest większy odsetek "innowierców", przynajmniej tak mi się wydaje, że w tym przypadku Tom nie powinien mieć jakichś przykrości.
Obudziłam się i... nikt mnie nie słyszy. Gardło mam zawalone, chrype okrutną i ledwo szeptam 🤪 to wszyscy będą dzisiaj ucieszeni 😂
JaSzczurek lubi tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
O nie. ☹️ Zaczęły się choroby. Ja dziś o 4 rano odciągałam gile odkurzaczowym katarkiem.
Mikka, u nas też gdzieś tam głęboko wszystko siedzi, ale latarek trochę pomaga.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2019, 09:22
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Emma a miała Emilka jakieś badania w związku z tym brzuszkiem, USG albo coś? Z tego co piszesz,ona często ma problemy, może trzeba by było szukać głębiej przyczyny 🤔Emma_ wrote:Śniło mi się, że ściągnęłam mleko, więc wyłączałam uparcie budziki i zastanawiałam się, dlaczego dzwonią. 🤔url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
No nie wiem 🤔 dla mnie takie częste bóle brzucha nie są normalne, tym bardziej że okres kolek już się teoretycznie powinien kończyć, od czasu do czasu to rozumiem bo jednak układ pokarmowy wciąż się rozwija ale nie tak często i nie po wszystkim co podaszEmma_ wrote:Mikka, nie miała. Z kim bym nie rozmawiała to przyjmował te bóle jako coś normalnego.url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
