Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAska1994 wrote:Karola, współczuję!!! Może Pepsi trochę wymioty powstrzyma? Mi ona zwykle trochę pomaga
Emma reszta rodziny okej ale ja wiadomo jelitowka leci po kolei...ja zaczynam.
Kolezanka przed dyzurem podejdzie z pwl albo kig,(zawsze mam hipokalemie przy sraczce)więc mnie troche postawi to na nogi. Ale leb mi pęka do tego.
Ide umierać,pa. -
Karola, może reszta się uchroni. Nas pogromiło, a Monikę i Jacka oszczędziło.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
KarolaJJ wrote:A Wy dziewczyny w ogole jestescie praktykującymi katolikami ?.
KasiaLukasia lubi tę wiadomość
url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
No właśnie Emma u mnie będzie tak samo, jaką drogę wybierze mój syn jego sprawa i mi nic do tego, będzie chciał chodzić do kościoła ok, nie to też dobrze,ja go do niczego zmuszać nie będę. Nie będzie u nas też obowiązkowych paciorków przed snemurl=https://www.suwaczek.pl/]
[/url]
-
KarolaJJ wrote:Piłam cole ,tez zawsze pierwsze co to wlasnie cola.
Emma reszta rodziny okej ale ja wiadomo jelitowka leci po kolei...ja zaczynam.
Kolezanka przed dyzurem podejdzie z pwl albo kig,(zawsze mam hipokalemie przy sraczce)więc mnie troche postawi to na nogi. Ale leb mi pęka do tego.
Ide umierać,pa.
Ja jak tak namiętnie rzygałam to wypilam 2 l coli. Nigdy jej nie pije na co dzień, o dziwo młodej nic nie było... A mi pomogło, chociaż cały dzień byłam dętką...
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Ja szczerze mówiąc nie rozumiem chrzczenia dzieci "dla rodziny" przez osoby niewierzące lub które w kościele pojawiają się co 10 lat na jakiejś imprezie. Byłam takim dzieckiem ochrzczonym, "bo babcia chciała" mimo że rodzice kościół widywali tylko z daleka i później miałam tylko problem, żeby się wypisać z tej sekty, do której nigdy nie zgodziłam się dołączyć. O wierze powinno się decydować samemu, gdy jest się do tego zdolnym. Chrzest można wziąć w każdym wieku.
-
Ja jestem osobą wierzącą i w Pl praktykującą aczkolwiek teraz ani do spowiedzi ani komunii iść nie mogę 😪 Tu w Nl przez wiele lat nawet niedziele pracowałam i naprawdę ciężko mi było pójść do kościoła.Nawet jak miałam dzień wolny,to zwyczajnie go przeleżałam.Zawsze się w Pl wzruszam jak budzą mnie rano dzwony kościoła😍 piękny dźwięk 😍 Mój się modli niemal codziennie i to na kolanach😜 Ja niestety od jakiegoś czasu rzadko...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2019, 16:53
-
JaSzczurek wrote:Ja szczerze mówiąc nie rozumiem chrzczenia dzieci "dla rodziny" przez osoby niewierzące lub które w kościele pojawiają się co 10 lat na jakiejś imprezie. Byłam takim dzieckiem ochrzczonym, "bo babcia chciała" mimo że rodzice kościół widywali tylko z daleka i później miałam tylko problem, żeby się wypisać z tej sekty, do której nigdy nie zgodziłam się dołączyć. O wierze powinno się decydować samemu, gdy jest się do tego zdolnym. Chrzest można wziąć w każdym wieku.url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url]
-
JaSzczurek wrote:Ja szczerze mówiąc nie rozumiem chrzczenia dzieci "dla rodziny" przez osoby niewierzące lub które w kościele pojawiają się co 10 lat na jakiejś imprezie. Byłam takim dzieckiem ochrzczonym, "bo babcia chciała" mimo że rodzice kościół widywali tylko z daleka i później miałam tylko problem, żeby się wypisać z tej sekty, do której nigdy nie zgodziłam się dołączyć. O wierze powinno się decydować samemu, gdy jest się do tego zdolnym. Chrzest można wziąć w każdym wieku.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Emma_ wrote:Ktoś ci utrudniał wypisanie się?
-
Emma_ wrote:Robicie sesję świąteczną? Ja nas zapisałam na 11.11. 😀 Nie robiliśmy noworodkowej, bo wyglądałam jak trup po porodzie, a Emilka była wystarczająco wymęczona, ale teraz to już wszyscy jesteśmy piękni i można to uwiecznić. 😀
Taaak! Dziś nas zapisałam na 17.11 🙂
Mamy być ubrani w biel, beże i brązy, więc teraz mam zajęcie żeby szukać nam ciuchów 🙂
Już się nie mogę doczekać 🤭🎄
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Jestem jestem 😁
Mała śpi od 20.45 a ja ściągam dla niej mleko,bo 3godz.tuż tuż...anngelikamartaa lubi tę wiadomość
-
JaSzczurek wrote:Niestety nie da się "wypisać" z kościoła. Można jedynie zrobić apostazję, na ich zasadach, ale w rzeczywistości niczego to nie zmienia - wciąż widniejesz w ich księgach, nie jesteś "odchrzczona". A sama procedura apostazji też nie jest zbyt przyjemna. Proboszcz nie był dla mnie zbyt miły i usilnie starał się mnie przekonać, że ta apostazja to nic nie zmienia i mogę sobie nie chodzić do kościoła i nie wierzyć, ale bez apostazji. Bo oni z ilości "wiernych" mają zyski 🙄
Casjopea, Sylka135 lubią tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Drobinka91 wrote:Taaak! Dziś nas zapisałam na 17.11 🙂
Mamy być ubrani w biel, beże i brązy, więc teraz mam zajęcie żeby szukać nam ciuchów 🙂
Już się nie mogę doczekać 🤭🎄<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
3godz.15min.robi moja córka postępy🙄 no nic idę spać-może uda mi się 2godz.zdrzemnąć.Dobranoc.
-
Emma_ wrote:To ja ci wytłumaczę jak to wygląda z mojej perspektywy: jeśli moje dziecko nie będzie chciało chodzić do kościoła, to po prostu nie będzie i myślę, że fakt, że będzie gdzieś tam w księgach parafialnych i należeć będzie do wspólnoty tylko teoretycznie, nie powinien robić mu żadnej różnicy. Przynajmniej mi by nie robił. Nie chcę - nie uczestniczę w tym, a to, że kiedyś ktoś mnie gdzieś tam wpisał i widnieję w jakiejś ewidencji, nic nie zmienia. 🙂 Nie trafia też do mnie potrzeba bycia odchrzczonym i świerzbienie z tego powodu, że kościół ma jakiś zysk "od łebka". Emilka zostanie ochrzczona, pójdzie do komunii, ale dalsze kroki (mam tu na myśli bierzmowanie) będą jej własnym wyborem. Nie uważam, żeby to było nie w porządku - chrzcząc czy nie chrzcząc zawsze podejmujemy jakąś decyzję za nasze dziecko i wywieramy jakieś piętno na jego późniejszym życiu. 🙂
Mi akurat robi różnicę, bo kościół w Polsce nie jest niczym z czym kiedykolwiek chciałabym się utożsamiać
Z tym, że nie zgodzę się, że niechrzczenie to decyzja za dziecko i jakiekolwiek piętno, bo to nie jest żadna czynność, to jest stan wyjściowy. W każdym razie jeśli Tom będzie chciał przynależeć w przyszłości do jakiejś wspólnoty, to się do niej zapisze, ze względu na własne przekonania - może zechce wyznawać zupełnie inną religię, może katolicką, może swojego ojca, a może w ogóle.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2019, 01:10