Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Bąki słychać, kupa czasem śmierdzi i słychać jak ją z siebie wyrzuca. A jak robi w trakcie przewijania, to widzę, że taka pienista jest.
A w ogóle, kiedy przechrzciłaś Lenę na Maję? 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2019, 11:05
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ta sama historia. Kupa zwykle z wybuchem lub z przynajmniej kilkoma soczystymi pierdami zwiastunowymi, zapachu brak.Alisia wrote:Powracający temat kup i bąków 😜😜😜 czy Wasze dzieci nadal tak głośno walą bąki ? Czy słychać jak robią kupkę - "wybuchowa" kupa 🤔🤔🤔 i czy kupi mają jakiś "zapach" ?
Maja wali głośne bąki , słychać "wybuch" kupy , kupa bez jakiegokolwiek zapachu . -
Ta 6-latka, która zmarła z powodu meningokokow jest ze Swarzędza, czyli miejscowości pod Poznaniem, gdzie mieszka moja mama i gdzie my siłą rzeczy często bywam.. Nie dalej jak dzisiaj miałam w planach jechać tam na placyk zabaw, ale już mi ochota na to przeszła..
W pt szczepię obydwoje dzieci, nie ma bata. -
Zauważyłaś, żeby jakoś się zmieniał od czasu porodu czy ciągle jest taki sam? 🙂<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
nick nieaktualny
-
Ja jak ściągnę swoje patrzałki to nie wiem, czy to moje dziecko czy nie. 😆 Mam -6 i chyba wzrok mi się pogorszył w ciąży, bo nie widzę zbyt dobrze przez moje szkła.Lady_Dior wrote:Ehh nawet nie mów
Ostatni raz inwestuje w droższy laktator i jak nie wypali,to kupię tani bo ileż można 😣 ale 600zł.to nie tak dużo 😜 Niech Kamsza powie ile za swój dała 😜😜😜
Moja chyba też ma naczyniak z tylu głowy-ma takie czerwone plamki.Od siostry córa też ma a tak w ogóle zauważyłam w swoim gronie,że pełno niemowląt ma naczyniak.Mi z tym nie kazali tu nic robić.Ja małej na pewno zrobię testy na mutacje ,gdyż mam V Leiden (odkryta przez Holendra😜) więc dla jej dobra w przyszłości lepiej,by wiedziała.
Aska1994 imienniczko moja ja wiem tyle,że jak ściągnę brele to nie wiem,czy córka patrzy mi prosto w oczy,czy może na policzki,uszy 🤣🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2019, 12:09
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Co do naczyniaków to jedna dziewczyna z sali poporodowej miała nieprzyjemną historię z naczyniakiem u swojej starszej córki, mojej koleżanki córka również. To było cholernie długie leczenie i u jednej nie ma śladu, a u drugiej jest, ale blady. Obydwa zlokalizowane na czole.
Moja Iza ma z tyłu głowy i ze 3 takie małe na plecach w okolicy lędźwiowo-krzyżowej i chociaż są bledsze niż były, to nie wydaje mi się, żeby miały całkiem zniknąć. Za to Mikołaj też tył głowy, prawa powieka i malutki na podbrzuszu. -
Emma_ wrote:Zauważyłaś, żeby jakoś się zmieniał od czasu porodu czy ciągle jest taki sam? 🙂
Przesunelo się tylko wielkościowo jest takie samo koloru też nie zmieniło. A ja u ciebie? -
Swarzędz w ogóle jakiś pechowy. Jakieś dwa lata temu zmarło w przedszkolu dziecko, potem się okazało, że miało wadę serduszka. ☹️<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
nick nieaktualny
-
Albo w domu syn znajomych mojej koleżanki z gimnazjum. Rano nie chciał wstać do szkoły, więc spiesząc się do pracy dali mu spokój, a po powrocie okazało się, że już nie żyjeEmma_ wrote:Swarzędz w ogóle jakiś pechowy. Jakieś dwa lata temu zmarło w przedszkolu dziecko, potem się okazało, że miało wadę serduszka. ☹️
-
Emilka ma cztery naczyniaki - jeden na czole, drugi na potylicy i dwa kolejne na każdej z powiek. Ten na czole jest jakby bledszy, z jednej powieki prawie znikł, ale ten z tyłu głowy nadal jest taki mocno fioletowy jak u twojej córeczki. Jak się obudziłam po cesarce, to miała tak bordową tę zmianę na czole, że myślałam, że ją szarpali i nie mogli wyciągnąć (taka była pierwsza moja myśl), ale potem neonatolog powiedział, że to naczyniak. W każdym razie jestem dobrej myśli i liczę na to, że te widoczne zmiany znikną (ta pod włosami niech sobie zostanie jeśli musi). A jak nie, to trudno, też będzie śliczna. Już jest. 🙂LidziA89 wrote:Przesunelo się tylko wielkościowo jest takie samo koloru też nie zmieniło. A ja u ciebie?<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Boże... ☹️ Co za tragedia.Casjopea wrote:Albo w domu syn znajomych mojej koleżanki z gimnazjum. Rano nie chciał wstać do szkoły, więc spiesząc się do pracy dali mu spokój, a po powrocie okazało się, że już nie żyje
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH






4mm
[/url]


