Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Casjopea wrote:LidziA89 dosyć intensywny kolor ma ten naczyniak, ktoś coś mówił na jego temat? Zejdzie, nie zejdzie?
Mówią że do roku powinno zejsc jak nie to na jakiś laser maja nas wysłać. -
Kuźwa jakiś debil nie zamknął windy i musiałam z mąłą na rękach wchodzić na czwarte piętro tylko u nas te piętra są trochę wyższe więc pewnie z piąte i zjechać z nią po wózek pot się że mnie leje strumieniami. Czas zaczac ćwiczyć bo długo tak nie pociągne.
-
Tak samo jak mój starszy syn. Do dziś (2 lata 4 miesiące) nie zniknął, pediatra mówi, że to przez to, że jest w ruchomym miejscu. Pewnie czeka nas mrozenie.Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Za chwilę będę wyjmować moje pierwsze w życiu muffiny 😎 ciekawe, czy będą zjadliwe 😂
AgaSY, kinga27.30, Kamsza lubią tę wiadomość
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Alisia wrote:Powracający temat kup i bąków 😜😜😜 czy Wasze dzieci nadal tak głośno walą bąki ? Czy słychać jak robią kupkę - "wybuchowa" kupa 🤔🤔🤔 i czy kupi mają jakiś "zapach" ?
Maja wali głośne bąki , słychać "wybuch" kupy , kupa bez jakiegokolwiek zapachu .
Moja też purta głośniej ode mnie 😜 Kupki ma nieśmierdzące,często jest wystrzał ale zdarza się i bez wystrzału-wtedy się zastanawiam,co ona taka marudna.Na rękach źle,w wózku,w łóżeczku no wszystko na nie.W końcu zaglądam do pampersa A tam niespodzianka 🙂
Kamsza ooo to nie najdrożej bo ja już za 327euro widziałam 😲 Niech chodzi jak najdłużej
Ja do fizjoterapeuty na 15 - jak mi się nie chce 🙄🙄 -
Casjo, o matko... to może szczepiona była na inny szczep niż ten, który ją zaatakował. Straszne...
Julka też ma dwa naczyniaki, po jednym na powiece - bledną, jak jest spokojna to już prawie nie widać, jak płacze, to się pojawiają.
Ja się dzisiaj zabrałam za mycie okien
Co macie dziś na obiad? Ja nie mam dzisiaj weny twórczej... 🤦♀️
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Ryż + cyc z kurczaka w sosie musztardowym+ brokuł z bułeczką tartą.
Te papierki od muffinek też trzeba czymś smarować? Bo mi przywarły 🤪Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Nie, nieee, aż tak źle to nie ma 😂😂😂 cienka warstwa na tych papierkach zostaje. Jak to normalne, to ok, nie przejmuje się. W smaku pyszne 😎
AgaSY, LidziA89, Lullaby, Casjopea, kinga27.30 lubią tę wiadomość
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
AgaSY wrote:Tak samo jak mój starszy syn. Do dziś (2 lata 4 miesiące) nie zniknął, pediatra mówi, że to przez to, że jest w ruchomym miejscu. Pewnie czeka nas mrozenie.
Nie pocueszylas mnie. Trudno będzie trzeba coś z tym zrobić. Ja mam znamię w tym miejscu co ona tylko moje jest delikatnie brązowe ale ponoć zawsze takie było.
Casjo to straszne już wczoraj mówiłam do męża że trzeba będzie jednak zaszczepić a tu jeszcze takie informacje. -
A ja mam dziś grochowke teść ugotowal i przyniósł 😁
Casjopea lubi tę wiadomość
-
Aska1994 brawo 👏💪
U nas placki ziemniaczane i gulasz z schabu z marchewką.
Kurde jakąś depreche łapię. Tymcio marudny chociaż przespał całą noc. Od 20.30 do 6.00 😱 karmiłam go o 4 bo mnie ból cyców obudził 🙄 Miki nic dzisiaj nie chce robić tylko domaga się psiego patrolu ehhhh... Dobra nie marudzę już -
Lullaby wrote:Aska1994 brawo 👏💪
U nas placki ziemniaczane i gulasz z schabu z marchewką.
Kurde jakąś depreche łapię. Tymcio marudny chociaż przespał całą noc. Od 20.30 do 6.00 😱 karmiłam go o 4 bo mnie ból cyców obudził 🙄 Miki nic dzisiaj nie chce robić tylko domaga się psiego patrolu ehhhh... Dobra nie marudzę już
U nas też gulasz drobiowo-wieprzowy Plus rosół z królika - pewnie zrobię na nim jakąś zupę, ale jeszcze nie wiem jaką. I nie wiem kiedy 😂 -
Mam zamysł ułożenia sobie życia 🤣🤣 Jako fanka schematów, zauważyłam, że jak się pilnuje również we własnym życiu, nie tylko dzieci, pewnych stałych czynności to wszystko idzie sprawniej i bardziej efektywnie. Mam na myśli listy zakupów, pomysły na cały tydzień obiadów itd. A nie że odkryje, iż chcę zrobić królika, a on zamarzniety na kość i w efekcie jest gotowy dopiero za 4 dni. Wiecie o co chodzi. Oczywiście nie do przesady, trzeba mieć trochę luzu i brać pod uwagę wiele zmiennych, ale tak ogólnie
Co myślicie? 🤔 -
Z królika?! 😱😱😱 Zmroziłaś mi krew w żyłach tym wyznaniem. Wiem, że to zdrowe mięso i podobno bardzo dobre ale jakoś nie mogę się przemóc by spróbować. Tak samo jak dziczyzny i koniny. Wołowiny też nie jem. U mnie głównie drób lub ryby. Czasem wieprzowina ale rzadko.
Odkąd pamiętam ja też lepiej funkcjonowałam kiedy miałam plan lub schemat. Z dziećmi też się staram nawet bardziej niż z sobą. A potem przychodzi taki dzień jak dziś, że one narudne a ja nie mogę się ogarnąć. Niby robię to co zaplanowałam ale dzisiaj mnie to nie cieszyWiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2019, 15:13
-
nick nieaktualnyMy mamy łazanki z wczoraj,tzn oni bo ja jem kapuste kiszona,surową drugi dzień.Chyba mi witamin trzeba.
Ja zyje wg jakiegos tam planu. Z tym ze on sam sie ułożył...Wstaje i robie wszystko tak.samo wiec wiem.na ktora z czym sie wyrobie, na zakupy jeździmy tak raz na 3 dni,z listą(i tak wiecznie czegos braknie).
Makac jakis tam.plan czy schemat łatwiej sie funkcjonuje,bez takich zwyczajów to plątam sie jak smród po gaciach🤷♀️