Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Za to ostatnio jakoś od dwóch tygodni strasznie nie lubi się ubierać
W sensie kurtki / kombinezonu i czapki
Masakra jest 🤪 -
Emma_ wrote:Dziewczyny, czy wasze maluchy też tak leżą jak moja? Myślicie, że to coś bardzo niepokojącego? 🙄
To zdjęcie sprzed trzech tygodni, teraz zaczyna podpierać się wyżej, na dłoniach, ale też jest równo. Może zrezygnuj z tej wodnej maty na jakiś czas? Niech leży na zupełnie płaskim i się stabilizuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2019, 04:12
Sylka135, Lady_Dior lubią tę wiadomość
-
33Sylwia wrote:O co Wam chodzi z tym lezeniem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2019, 10:56
KasiaLukasia, 33Sylwia lubią tę wiadomość
-
JaSzczurek, ona leży tak w 80% przypadków. Często ją poprawiam. I zawsze w tym układzie - lewa ręką w powietrzu/w buzi, a prawa wysunięta albo nawet kierująca się do ustawienia wzdłuż ciała (cofająca się). Z maty korzystamy od wczoraj, a robi tak odkąd pamiętam. Dziś np. leżała poprawnie przy macie, więc nie wiem, o co chodzi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2019, 11:15
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Witamy sie i my. Juz po porannym spacerze, idziemy teraz spac.
Ala lezy tak jak Emilka, tak jak Tom i tak jak LeonW zależności od tego jak jej wygodnie i co ją zajmuje. Wy chyba też nie lezycie zawsze w tej samej "prawidłowej" pozycji. I wydziera się przy ubieraniu. A juz przy ubieraniu czapki i kombinezona to naprawdę tak, jakbym ją ze skory obdzierala. Ale tez mnie to nie martwi. Nie lubi sie ubierac i tyle. Moja 26-letnia siostra do dzis rozbiera się prawie do naga jak przychodzi do domu, bo "nie lubi ubran"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2019, 12:10
33Sylwia, Emma_ lubią tę wiadomość
-
Dzwonilam dzis do mamy i... zaczelam gadac o tym malpowaniu. Cóż sie okazało? Ano że jestem chyba jednak przewrazliwiona, bo matka moja bogu ducha winna, tylko zartowala i do glowy jej nie przyszlo, ze biorę to na poważnie. Powiedziala, ze super się z nią bawię, że przeciez zawsze tak sie z nami sama bawiła i że chyba musi zaczac analizowac co do mnie mowi, bo po ciąży zrobiłam sie strasznym wrazliwcem. Takze ten... To jednak ja wyszlam na głupią
JaSzczurek lubi tę wiadomość
-
Adria, coś Ty nakupiła 😲Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Adria wrote:Wracam z miasta sama spozywka zaplacilam 500 zl🙈🙈🙈🙈
Koszmarne są te ceny! No dramat
Pisałam Wam ostatnio, że zamierzamy zrobić zakupy spożywcze online w Auchan. No i w konńcu zamówiłam. Zamówienie wyszło o wartości ok. 300, za dowóz do domu zażyczyli sobie 25zł, trochę dużo, zważywszy na fakt, że zakupy te miały na celu oszczędzanie... Zdecydowałam się więc na tańszą opcję (koszt 5zł), gdzie dostarczają zakupy to coolmatu, automatu a'la paczkomat, ale na żywność. Powiem Wam, masakra. Mój partner klął tak, że aż się w końcu pokłóciliśmy. Zakupy były przechujowo zapakowane w papierowe torby. Wszystko wepchnięte na chama do szafek automatu. Jak zaczął to wydłubywać, to jedna z siatek natychmiast się rozerwała pod ciężarem zakupów i połowa rzeczy w słoikach (typu ogórki itd) od razu mu się potłukła. Jedna z szafek w ogole się nie otworzyła, więc części zamówienia nie dało się odebrać. Już napisałam reklamacje. Generalnie więc nie polecam. Zastanawiacie się pewnie dlaczego po prostu nie pojechaliśmy na zakupy do sklepu, ano bo droga do Auchana jest zwężona i są ostatnio straszne korki. Taka wyprawa na zakupy zajmuje pół dnia, a ja szczerze nienawidzę łazić po sklepach. Opcja, że zamówię co trzeba online wydawała się oszczędnością czasu i kasy. Porażka.
-
33Sylwia wrote:Emma na szczęście na łóżku. Tyle że ja nadal nie umiem spać przytulną
Ja też nie umiem! Piąteczka! Dzisiaj dziecko zapragnęło się przytulać już od 5, więc wziełam ją do łóża, ona po minucie już chrapała a ja leżałam z otwartymi gałami czekając na jasność. Jak tylko się przytula do cycucha to ok, jestem w stanie spać, ale ssanie nie pozwala mi zasnąć.
-
Lady_Dior wrote:Anngelikamarta jeśli nie macie ślubu kościelnego,to kartek nie dostaniecie.Do spowiedzi i do komunii nie mogą podejść osoby żyjące w nieformalnym związku.
Ufff! Wiedziałam, że brak ślubu to dobra decyzja 😂😂😂
U nas zamiast jakiegokolwiek progresu z załatwianiem chrztu jest regres. Okazało się, że żadna z osób, które braliśmy pod uwagę jako chrzestnych nie ma bierzmowania. Teść będzie zachwycony. 😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2019, 12:52
Lady_Dior, JaSzczurek lubią tę wiadomość
-
Ależ słodziaczek z Leona ojjjjj😍
Emma właśnie przed chwilą moja Zośka wykonała pierwszy pełny obrót na brzuszek 😍 Poleżała na nim chwilę i oczywiście zaczęła marudzić.
Później się odezwę dziewczyny :*Emma_, Alisia lubią tę wiadomość
-
O, a co do kartek spowiedzi - my też nic nie dostaliśmy ani chrzestni. Proboszcz chciał tylko ich zgody z parafii, że mogą być chrzestnymi. A jak przy Jacku okazało się, że chrzestny nie dostanie zaświadczenia ze swojej parafii, to pogadał z nim co i jak i pozwolił być chrzestnym. Może dlatego kartek nie dostawaliśmy, bo mamy ślub cywilny 😂Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
nick nieaktualny