Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nie biczuj się, samo życie, ważne, że małej nic się nie stałoKasiaLukasia wrote:No i historia z wczoraj. Trochę boję się o tym pisać, ze nnie zlinczujecie a i tak jest mi z tym ciężko

Wczoraj Ala wypadla mi z wozka. Bylam 10cm obok niej, nie była sama, skupialam na niej w tym momencie uwagę. Zle wpielam spacerowke, dziecko lezalo na brzuchu, wozek pod ciezarem przewazyl i przewrocil sie do przodu, a dziecko razem z czescia spacerowa zjechalo w dół. Na dywan. Sytuacja miała miejsce w domu. Michal wpadl w panike i zaczął sie na mnie wydzierac. Mnie peklo w środku serce, ze zrobilam jej jakas nieodwracalna krzywdę ale zachowalam zimną krew. Ali na szczescie nic sie nie stalo. Przestraszyla się tylko bardzo. Zachowuje się w 100 procentach normalnie, bawi sie, placze, przewraca na brzuch, piszczy i je. Minęło juz prawie 20 godzin od upadku, więc myślę ze bedzie ok. Jak się z tym czuje, pewnie się domyślacie. Dalej czuje ten kamień w brzuchu.
-
Kochana, nie napiszę, żebyś się nie przejmowała, bo i tak będziesz (zresztą każda z nas by to przeżywała), ani żebyś uważała bardziej (bo jestem pewna, że uważasz na małą). Niestety prawda jest taka, że jeszcze wiele razy każda z nas będzie wyrzucać sobie, że coś mogło się potoczyć inaczej, a nasze dzieci są coraz bardziej ruchliwe i takich niebezpiecznych sytuacji będzie coraz więcej. Wiem, że upadek brzmi najgorzej na świecie, ale na pocieszenie dodam, że ja sama już raz zraniłam małą w paluszek jak obcinałam jej pazurki, a jak miała miesiąc, bo przywaliłam jej głową w karuzelę, na co zareagowała pięknym uśmiechem. Głowa do góry. ❤️KasiaLukasia wrote:No i historia z wczoraj. Trochę boję się o tym pisać, ze nnie zlinczujecie a i tak jest mi z tym ciężko

Wczoraj Ala wypadla mi z wozka. Bylam 10cm obok niej, nie była sama, skupialam na niej w tym momencie uwagę. Zle wpielam spacerowke, dziecko lezalo na brzuchu, wozek pod ciezarem przewazyl i przewrocil sie do przodu, a dziecko razem z czescia spacerowa zjechalo w dół. Na dywan. Sytuacja miała miejsce w domu. Michal wpadl w panike i zaczął sie na mnie wydzierac. Mnie peklo w środku serce, ze zrobilam jej jakas nieodwracalna krzywdę ale zachowalam zimną krew. Ali na szczescie nic sie nie stalo. Przestraszyla się tylko bardzo. Zachowuje się w 100 procentach normalnie, bawi sie, placze, przewraca na brzuch, piszczy i je. Minęło juz prawie 20 godzin od upadku, więc myślę ze bedzie ok. Jak się z tym czuje, pewnie się domyślacie. Dalej czuje ten kamień w brzuchu.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Dobra! Biorę się. ❤️😁Casjopea wrote:Emma rób porządki w szafach, bo w przyszłym tygodniu na 99% przyjeżdża moja ciocia z wawki na święta już i ona ma misję pomóc mi w ogarnianiu rzeczy dziecięcych 😁<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Nadal. 😍 Że piękne i cudowne to wiadomo, ale że nowe to dlatego, że ja nie umiem kupować używanych rzeczy, nigdy nie umiałam, nie mam do tego nosa. 🤷🏻♀️ Jak mi ktoś pod twarz podłoży, to widzę, że ładne, ale jak mam wyszukać perełkę, to dostaję szału i i tak nic nie znajduję.xgirl wrote:Dziewczyny dalej macie faze zeby wszystko bylo piekne, nowe i szalenczo cudowne czy juz wam przeszlo? 😂<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Kamsza, mała jest przepiękna! Dobrze, że wróciłaś i że jesteście całe i zdrowe. Nie popuściłabym staremu, wierć mu dziurę w brzuchu, niech wyjaśni tę sprawę. Przed każdym można mieć tajemnicę, ale nie przed własną partnerką. Jeśli jej się nie ufa, to komu właściwie można zaufać? 🤦🏻♀️ Bardzo to podejrzane i też miałabym go na oku.
Drobinka, śmiechłam z Olka. 😍 Co za spryciarz.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Lullaby, u nas ciężko, ząbkowanie to trudny temat. Wczoraj na zmianę marudzenie, płacz (a może ryk) i sen. Jak wszystko zatoczyło koło pięć razy, to młoda zasnęła mocniejszym snem, a ja o 21 już nie wiedziałam jak się nazywam i co tutaj robię. 😂 Dzisiaj wysłałam męża po żel na ząbkowanie i w końcu zobaczyłam uśmiech i zadowolenie na małej buzi. ❤️<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
No i ja się dołączam do mam ząbkujących dzieci 🤦♀️ Julce wychodzą na raz 2 dolne jedynki... ma mega rozpulchnione. Może dlatego nie śpi 🤔

2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
U nas tak samo, ale ja wkładam palec pod język i staram się go trochę cofnąć.Alisia wrote:Jak Wam się udaje zaglądać do buźki u mnie nie ma szans , wywala język i nie da nic zobaczyć . Macie jakieś sposoby ?<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Alisia, ja mam dentinox, bo pantabletka go poleca. 🙂 To jest lek, a nie środek przeznaczenia higienicznego czy inny wynalazek. Pachnie lekko ziołowo, może delikatnie smakuje alkoholem, a może to tylko siła sugestii... W każdym razie ja chyba przy nim zostanę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2019, 14:33
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Polecam, fajnie wykonane i szukaj promocji mi się udało kupić za 199 zł w Mikołajki chyba. Zawsze to jakieś 50zl do przodu 😁jeszcze lionelo ma podobne ale chyba nie ma w nim regulowanego podnozka 😁KarolaJJ wrote:Tez je mierzyliśmy😁
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2019, 14:40
-
Ja nadal lubię jak Ksawery fajnie wygląda,zawsze staram się dobierać mu ubrania tak żeby pasowały do siebie ( oczywiście nie mówię o stylizacjach po domu 😃) a nie pierwsze lepsze które mam pod ręką. I tak ,nadal zakupy dla niego sprawiają mi wielką przyjemność, czy to ubranka,czy jakaś pierdoła do jego pokoiku czy co kolwiek innego. A jak wyciągam paczki z paczkomatu to już w ogóle jaram się jak głupia 🤣🤣xgirl wrote:Ladnie to ujelas. Ja zaczelam jarzyc czemu niektore dzieciaki maja takie srednie ciuchy mimo, ze rodzice maja kase. To serio najmniej wazne. Kiedys bym nie pomyslala zeby dac Malej cos uzywanego a dzis nosi wszystko pobkuzynce, mam w dupie zakupy i marnowanie na to czasu😂😂url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url] -
nick nieaktualnyDentinox N ponoc najlepszy..Do tego podobno fajnie działa Camilia,a jesli to za malo to mozna wrzucic paracetamol. To jest chyba taki klasyk na ząbkowanieAlisia wrote:Dziewczyny jaki żel na ząbkowanie ?
Dentinox ma Lidocaine i alkohol więc nie wiem czy go kupować .......
Karola podpowiedz coś .........
AgaSY lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBo jak nakurwia to tylko leki przeciwbólowe pomogą, dzieciom tak samo jak i nam,dorosłym.
Ale ja zeby tylko męczą to żel i gryzienie tetry jest najlepsze. Mozna dac żelu na dziąsła i szybko dać pieluche,zeby dziecko wtarlo sobie ta pielucha żel,albo bezpośrednio na tetre,nawinąć ją na palec i jechane






