Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Alisia ładny
Ines masakra
Moj hajnidem na szczescie nie byl, od urodzenia spal w lozeczku w nocy, w dzien na lozku w salonie albo u nas w sypialni. Nigdy tez nocy z dniem nie mylil i nie mielismy zabaw o 3 nad ranem. A od 10. miesiaca zycia spi sam w swoim pokoju, bez zadnych lampek na noc.
Gorzej bylo ze spacerami w wozku - miewal okresy koszmarne, ze sie tylko darl
Dlatego chodzilam z nim max 3 razy w tygodniu. Rzadko kiedy codziennie chodzilismy.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hehe a po oc to fajne jest. Mnie tez nie kupiło ale dziewczyny miały i były zadowolone. Jej aż nabrałam ochoty na wyprawkę
Mikaja u mnie był masakra co tu dużo mówić
mały spał tylko na rękach, nie chcesz wiedzieć ile razy spałam na polsiedzaco cała noc, budził się co 45 minut do końca 7go miesiąca niezależne od pory dnia czy nocy, wisiał non stop na piersi, wózek nie, fotelik samochodowy nie, do tego kolki i alergie. Ja naprawdę wyłam z bezsilności i wyczerpania a mimo to będzie drugie także matka silna istota wszystko można przetrwać
Swoją droga nie lubie określenia hajnid, choć z pewnością taki jest. Jest bardzo absorbującym i wymagającym dzieckiem. Jako swój sukces muszę powiedzieć to ze spi sam w łóżeczku. Odkładałam go z uporem maniaka co te 45 minut i efekt taki ze w końcu się nauczył, jeszcze muszę noszenie na rączkach wyeliminować bo już mi ciężko
Córcia
16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
nick nieaktualny
-
Eluska materialy są cudne Sama idea jakoś do mnie nie przemawia
Ines no jest to takie okreslenie troche krzywdzace. Nie dziecka wina. Jedna sa po prostu bardziej wrazliwe.
U nas noszenia na rekach juz prawie nie ma, ale mamy ogromne problemy z zasypianiem, odkad odstawilismy smoczek. Kompletnie sie nie potrafi wyciszyc. Czeka mnie usypianie go od przyszlego poniedzialku - 4 tygodnie - takze jakbym nagle zniknela z forum, to bedzie oznaczalo, ze popelnilam samobojstwo
Mnie zajelo 2 lata dojscie do siebie i zapragnienie kolejnego. Ciesze sie, ze nie wczesniej jednak. Zdaze popracowac troche
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2019, 09:54
-
nick nieaktualny
-
Hehe ja po roku stwierdziłam ze w sumie już jest lżej wiec może by jednak a nadal mieliśmy po 7 pobudek w nocy mój totalnie niesmoczkowy, nie ze mu nie dawałam - chciałam ale on nie chciał, miał może miesiąc epizod ze smoczkiem jak miał pół roku i żeby mu zaczely iść. butelkę tez na pewnym etapie odrzucił, wróg sylikonu tylko cyc ile się napracowaliśmy żeby go nauczyć picia z butelki....
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
nick nieaktualny
-
Eluska wrote:Ej spokojnie bez takich nie może być tak źle ! Będziemy trzymać kciukasy. A powiedzcie mialyscie poduszkę do karmienia lub tzw Rogala ??
Mam! Rogal jest rewelacyjny! Kupuj już teraz mam w literę C i nie rozstaje się z nim od poprzedniej ciąży mąż a teraz tez syn mi go podkradają. Poduchę do karmienia tez miałam i byłoby ok tylko moja była jakaś twarda i za wysoka, było mi niewygodnie, teraz muszę innej poszukać
Eluska spokojnie, na czerwcowkach tylko ze 3 takie wybitne egzemplarze były także luz mało kto
Ma takiego „pecha”
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
https://www.mothercare.com/breastfeeding/dreamgenii-feeding-pillow---grey-star-colour-exclusive-to-mothercare/411801.html?cgid=feeding_breastfeeding#start=8
taka - tylko chce taka ze zdejmowanym pokrowcem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2019, 10:03
-
Rogala mam z supermami i jest świetny, ma zdejmowany pokrowiec. poduchę do karmienia tez od nich i już nie polecam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2019, 10:02
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
nick nieaktualny
-
Ja sobie wczoraj zamówiłam poduszkę ciążową z poofi na olx. Ma zdejmowany pokrowiec, zobaczymy. Nad taką do karmienia się jeszcze nie zastanawiałam, ale widziałam, że też są z tej firmy poofi. No i chyba te kury z La Milou są tez tymi poduszkami.💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Warto mimo wszystko podejśc do tego rozsądnie. Mnie poprzednim razem podobaly sie te lezaczki tiny love ale no kompletnie nie bylo sensu ich kupowac z wyprawką bywa tak, ze moze czlowieka poniesc i sie kupuje pelno wszystkiego czasami niepotrzebnie
-
Totalnie się z Tobą zgadzam, dlatego ja staram się z całych sił podjeść do tego najrozsądniej jak się da. Większość rzeczy mam zamiar dokupić jak już dziecko będzie. Nie mam niestety koleżanek z dzieciakami, więc też nie ma od kogo pożyczyć gadżetów do przetestowania czy dostać w spadku trochę ubranek. Jedyne co mnie ratuje, to olx.
Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu. W związku z tym, że to jest pierwsze dziecko w naszych rodzinach, to pewnie dziadkowie tez będą chętni na robienie prezentów i tez będę się starała stopować pomysły. Lepiej niech się dorzucą do porządnego fotelika RWF czy np. do wyprawki, a nie kupować misie i zabawki dla noworodka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2019, 10:19
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Magda prawda. Aczkolwiek z tym czekaniem az sie dziecko jest tez inny problem. Jak juz dziecko sie urodzi i nagle jakas sytuacja sie dzieje, to czesto wysylamy meza na szybko do pierwszego lepszego sklepu - najczesciej w nerwach - wiec latwo wtedy o kupowanie tez duzej ilosci rzeczy, bez przemyslenia, a w dodatku finansowo czesto wychodzi to gorzej. Wiec warto sobie swoja liste skompletowac i 'zaryzykowac'. Ale dostosowac te liste do swoich warunkow mieszkaniowych itd. Tak jak ja z tym lezaczkiem. Poprzednim razem jak sie maly urodzil mieszkalismy w 48m ieszkaniu. Teraz mamy dom - maly, bo maly, ale jednak sypialnie mamy na gorze a glownie zyjemy na dole wiec potrzebuje miec cos na dole. Tym razem lezaczek sie sprawdzi Pod warunkiem, ze dziecko polubi
Z prezentami ja tak robilam z mama - ona chciala mi cuda wiaki kupowac, ale jej powiedzialam, co chce zeby kupila, jesli cos chce kupic. Takze np. szumisia dostalismy od niej wlasnie - ja bym nie dala 140zl za taka zabawke - moim zdaniem jest przeplacony Chociaz sluzyl miesiacami, nie powiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2019, 10:23
