X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • JaSzczurek Autorytet
    Postów: 2733 2905

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea wrote:
    JaSzczurek daj biedakowi żyć! 😂
    NIE. Będzie się umuzyczniał, sensoryzował i uspołeczniał czy tego chce czy nie 😂😂

    Czarna_kawa lubi tę wiadomość

    zi13flw1mwerwam8.png
    💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm <3
    💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm <3
    💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm <3
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaSzczurek wrote:
    NIE. Będzie się umuzyczniał, sensoryzował i uspołeczniał czy tego chce czy nie 😂😂
    Za tydzień powinnaś zacząć uczyć go pić wódkę i grać w szachy :p

    Czarna_kawa, anngelikamartaa, LidziA89, JaSzczurek, Lady_Dior lubią tę wiadomość

  • KasiaLukasia Autorytet
    Postów: 2991 2294

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior wrote:
    W ogóle od 3dni Zosia budzi się w nocy z płaczem i muszę ją nosić, bo to nie z głodu a nie wiem co jej jest.Na rękach jest cicho ale często też nie chce spać z godzinę a że jeszcze ściągam w nocy, to chodzę od 3 dni jak wrak🤪

    CzarnaKawa ja często używam w ciągu dnia suszarki do drzemki, bo widzę, że zmęczona-chce spać ale walczy ze snem.Suszarka często pomaga ale na noc na szczęście nie jest w ogóle potrzebna ale masz rację - idzie ocipieć od tego dźwięku 🤯

    Co do kremów, maści - ja od urodzenia Zosi mam linomag zielony i alantan plus. Odparzeń nigdy nie było ale po kupie, czy kąpieli smaruję zapobiegawczo.

    Lady a to nie ząbki? Bo u nas podobnie zaczęło się ząbkowanie. Najpierw pojawiły się problemy ze snem w nocy. Chociaż Ala spała przecież zawsze jak suseł. Zaczeła się budzic co chwilę i kwilić. Musiałam ją co chwilę przytulać. Weź ją może do łóżka, jezeli z nią nie spisz, nam to bardzo pomaga. Jak się wtuli we mnie całym ciałem to śpi zdecydowanie lepiej i spokojniej. A potem jak już wyszedł ten jeden mały ząb to zaczęła się masakra. Chociaż teraz odpukać śpi sobie spokojnie obok mnie, ale boję się ruszyć, więc jestem uziemiona w łóżku od 19. I nie martw się kochana rozszerzaniem diety. To normalne, że jedne rzeczy jej smakują, a inne totalnie nie. Nasza też tak ma. Było kilka słoiczków, które zdecydowanie jej nie podeszły. A są takie, które wciąga w całości. Nie lubi i nie chce jeść gruszki. Jogurt też jej średnio smakuje. O dopojeniu wodą nie ma mowy. Nienawidzi wody (oprócz tej z mydlinami z wanny, ta jest smakowita i chłepce ją jak mały piesek). Na luzie. Ja się nie przejmuję jak coś jej nie smakuje. Następnego dnia próbujemy kolejne smaki i konsystencje. O, Ala na przykład nie cierpi owoców tartych na grubej tarce, zawsze nimi pluje. Te same podane w innej formie są już ok. Dopóki nie muszę przygotowywać jej dań godzinami to dla mnie zabawa. :)

    dqprdf9hqua5dnr5.png
    atdci09kha8ndghq.png
  • Lullaby Autorytet
    Postów: 1562 1354

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaSy z spaniem Mikołaja to się rypło po całości jak urodził się Tymek. Wcześniej chodził spać max o 20.30. Teraz czy idzie na drzemke o 11 czy o 13 czy o 16 pośpi godzinę i potem idzie spać koło 22🙄 niestety trzeba go usypiać. I próbowałam już różnych sposobów na jego spanie ale niestety nic nie działa. Jest nie do zajechania. Może wiosna i latem będzie prościej, bo będę go ganiać po dworze o 17 to może pójdzie spać o 20🤣 na a teraz trzeba przetrwać. Już się naczytałam tyle o tym rytuale nocnym i usypiania dzieci, wszystko wypróbowane i dalej dupa. Trzymam się pór jedzenia, kąpania, czytania do snu, głaskania ale niestety nie pomaga.

    Oprócz tego już spoko. Jest bardzo ruchliwy, wymaga dużo uwagi i ciągle nowych zajęć ale daje radę 👍

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2020, 22:00

    0FDyp1.png
    82bip1.png
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adria, zajebiste łóżko i kolor ściany!

    Casjopea, podziwiam. Ja się cieszę jak zrobię obiady na tydzień do przodu ale Ty to zaszalałaś 👏👏👏

    Karola, Julka jak była kąpana, też musiała miec cieplejsza wode niz standard. Inaczej byla wojna.

    Mamy drugą górną jedynkę 🧡

    Lullaby, Casjopea, Kamsza, KasiaLukasia, Lady_Dior, Sylka135, Czarna_kawa lubią tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Lullaby Autorytet
    Postów: 1562 1354

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea wrote:
    Powiem Wam, że się narobiłam w tym tygodniu. Obrobilam całe jagnie i 6 królików. Mamy pasztet, mielone, kotlety, klopsy, gulasz, dzisiaj była gicz jagnięca, a do tego ulepilam prawie 100 pierogów: farsz z jagnięciny, indyka i brokuła, a ciasto z dodatkiem szpinaku. Bardzo smaczne wyszły :) I fajne, bo zielone :D Jutro jeszcze zrobię drugie tyle z burakami w cieście.
    Moje serce pół wegetarianki płacze 😭😉

    0FDyp1.png
    82bip1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja napisałam zaś po chińsku...chodziło mi o to,ze my na basen nie możemy iśc bo jest ryk. To samo jak dojdzie do kociej miski i wpakuje tam palce. Taki ryk jakby to był wrzątek a nie zimna woda.

  • Lullaby Autorytet
    Postów: 1562 1354

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze Aga co do lekarza to też dla mnie dziwne, że tylko pogadanka bez oględzin. Miejmy nadzieję że jej zalecenia pomogą. Zainspirowałaś mnie. Jutro też upieke batata i zobaczymy czy posmakuje 😋

    0FDyp1.png
    82bip1.png
  • Lullaby Autorytet
    Postów: 1562 1354

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior przytulam z całego serducha❤️ trzymaj się tam jakoś. Przyjdzie czerwiec to sobie pogadamy od serca przy kawie twarzą w twarz 😊 a Zosinymi foszkami jedzeniowymi się nie przejmuj. Tymuś nie chciał nic jeść przez pierwsze 3 tyg a teraz też je tylko to co mu posmakuje. Nie lubi gruszki i banana oraz brokułów. Za to jak jest jakiś kurczak, indyk czy ryba to aż mu się uszy trzęsa. Spokojnie daj Zosi czas i próbuj różnych rzeczy i konsystencji😘

    Lady_Dior lubi tę wiadomość

    0FDyp1.png
    82bip1.png
  • 33Sylwia Autorytet
    Postów: 2069 1400

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaLukasia nie boisz się z Alusia tak blisko spać? Mi po pierwsze to nie wygodnie a po drugie boję się że gdzieś bym Leona uderzyła albo zgniotła 😂 więc biorę do siebie ale odsuwam na drugi koniec łóżka hak zaśnie 😂

    relgupjy0emg7fv2.png
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się cały czas zastanawiam jak pojawienie się Mikołaja wpłynęło na Izabelę. Bo tak póki co to wygląda jakby była szczęśliwa, że on jest. Mega go lubi. Dzisiaj np nie mogła znieść, że bawi się jej zabawką, więc mu ją wyrwala, ale jak zaczął z tego powodu płakać to go przytulala, głaskala itd. Ale zabawki nie oddała 😂 Cały czas próbuje się bawić razem z nim, po żłobku wita się z nim wylewnie. Nie wydaje się być ani zazdrosna, ani nic. Ciekawe co tam w tej małej główce siedzi 🤔

    33Sylwia, KasiaLukasia, Sylka135, Kamsza lubią tę wiadomość

  • 33Sylwia Autorytet
    Postów: 2069 1400

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady bo kaszki są fe! Leon też ich nie lubi...
    Jak robicie kaszke na swoim mleku? Swoje mleko dodajecie do tych kaszek co się dodaje mleko modyfikiwane czy wodę?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2020, 22:27

    relgupjy0emg7fv2.png
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    33Sylwia wrote:
    KasiaLukasia nie boisz się z Alusia tak blisko spać? Mi po pierwsze to nie wygodnie a po drugie boję się że gdzieś bym Leona uderzyła albo zgniotła 😂 więc biorę do siebie ale odsuwam na drugi koniec łóżka hak zaśnie 😂
    Ja śpię z Mikołajem od początku. Zwykle tak jak KasiaLukasia, ciało przy ciele 😜

    33Sylwia lubi tę wiadomość

  • 33Sylwia Autorytet
    Postów: 2069 1400

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea wrote:
    Ja się cały czas zastanawiam jak pojawienie się Mikołaja wpłynęło na Izabelę. Bo tak póki co to wygląda jakby była szczęśliwa, że on jest. Mega go lubi. Dzisiaj np nie mogła znieść, że bawi się jej zabawką, więc mu ją wyrwala, ale jak zaczął z tego powodu płakać to go przytulala, głaskala itd. Ale zabawki nie oddała 😂 Cały czas próbuje się bawić razem z nim, po żłobku wita się z nim wylewnie. Nie wydaje się być ani zazdrosna, ani nic. Ciekawe co tam w tej małej główce siedzi 🤔
    Kocha Go♥️

    Casjopea lubi tę wiadomość

    relgupjy0emg7fv2.png
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    33Sylwia wrote:
    Lady bo kaszki są fe! Leon też ich nie lubi...
    Jak robicie kaszke na swoim mleku? Swoje mleko dodajecie do tych kaszek co się dodaje mleko modefikiwane czy wodę?
    Ja robię na wodzie i dodaję różne owoce. Mikołaj bardzo lubi ;)

  • 33Sylwia Autorytet
    Postów: 2069 1400

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea wrote:
    Ja robię na wodzie i dodaję różne owoce. Mikołaj bardzo lubi ;)
    Ja już próbowałam tych na wodzie tych na mleku modyfikowanym i nic nie chce i tak sobie pomyślałam że może na moim mleku by zjadł tylko która kaszke zmieszać tą do której dodaje się wody czy mleka? 😂

    relgupjy0emg7fv2.png
  • KasiaLukasia Autorytet
    Postów: 2991 2294

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    33Sylwia u mnie w łożu śpi jeszcze niemąż oraz dwa koty (po zamianie pokoi nie mamy drzwi w sypialni), a Ala jak zapadnie w głęboki sen to rozczapirza się jak meduza, więc śpimy w ścisku. Ona od strony dostawki, nad nią kot, obok niej ja, potem chłop i obok dostawki na szafce drugi kot... Nie boję się już, że ją przygniotę, uderzę albo koty się na niej położą. Ale nie lubię jak śpi pomiędzy nami w środku, do siebie mam zaufanie, do Michała już nie tak bardzo, chociaż spała przez jakiś czas w środku i też nic się nie stało. Śpimy pod jedną kołdrą, ja i chłop, a Ala w śpiworku obok, staram się jej nie nakrywać swoją częścią kołdry. Jasne, że było mi milion razy wygodniej jak spala jak suseł w dostawce i zamierzam do tego wrócić, jak minie ten zły czas. :D Ale w porównaniu do ostaniego budzenia się co 5 minut i przytulania jej, teraz jak cały czas jest przytulona i "sama" się karmi jest lepiej. Te jej cięzkie noce trwają właściwie od poczatku stycznia. Już padałam z nóg przez to nieustannie budzenie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2020, 22:40

    33Sylwia lubi tę wiadomość

    dqprdf9hqua5dnr5.png
    atdci09kha8ndghq.png
  • Niebieska Gwiazda Autorytet
    Postów: 2518 1420

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikka,kiedyś przeszliśmy długą drogę w leczeniu odparzenia.Proponuje taką kolejność:
    Allantan maść,krem allantan jest kiepski
    Sudocrem
    Gencjana(fioletowe i brudzi ale pomaga)
    Altabactin
    Solcoseryl.
    Zaparzona kora dębu i moczenie w niej pośladków również jest bardzo pomocne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2020, 22:41

    KasiaLukasia, mikka86 lubią tę wiadomość

  • 33Sylwia Autorytet
    Postów: 2069 1400

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leon też właśnie ma takie noce... Kurde a ha taka nie dobra jestem - dziś jak go wezmę to będę tulic. Mam nadzieję że nic mu nie zrobię.

    relgupjy0emg7fv2.png
  • JaSzczurek Autorytet
    Postów: 2733 2905

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    33Sylwia wrote:
    Ja już próbowałam tych na wodzie tych na mleku modyfikowanym i nic nie chce i tak sobie pomyślałam że może na moim mleku by zjadł tylko która kaszke zmieszać tą do której dodaje się wody czy mleka? 😂
    A masz dwie rozne? Bo Holle na przyklad mozna robic i z woda, i z mlekiem. Ja proponuje w malej ilosci goracej wody rozpuscic kaszke i dopiero potem dodac swojego mleka, bo mleka matki sie nie gotuje.

    33Sylwia lubi tę wiadomość

    zi13flw1mwerwam8.png
    💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm <3
    💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm <3
    💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm <3
‹‹ 2765 2766 2767 2768 2769 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ