Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiu to napewno to, myślałam że to wcześniej to był lek ale nie, nie to był pikuś. Też staram się go zabierać wszędzie ale kiedy ładnie się czymś zajął miałam nadzieję że zdążę. Z drugiej strony siedzenie/leżenie na ziemi nie jest takie złe. Czekam czy przestanie padać deszcz i co by nie było za godzinę wychodzę z nim by zasnął 😁
-
nick nieaktualny
-
KasiaLukasia, heh ja też lubię to słowo i,, oprych" też 😋 powodzenia na,, socjalizacj", też by mnie trafiło jakbym miała jechać na godz i rozwalić sobie dzień i usypianie jak człowiek taki zmęczony.
Marzenka, ja też 85 👍i ograniczyłam już męsko, bo też przesadziłam z ilością u Ady.
02.2017 aniołek 7tyg[*]
02.2018 córeczka<3 -
nick nieaktualnyJa mam jeden ,jedyny tani sklep tutaj. To wlasnie ten Lewiatan(nie Rabat). Mega fajne ceny warzyw i owoców maja. Ziemniaki sa najdrożej po 2,20. Truskawki najdrozej w zime byly za 20 zł za kg.
Jezu,zjadłam dzisiaj 4 paczki z Lidla przez ten głupi okres 🙈 -
jak wracam to chce cyckać godzinę a nastepnego dnia pilnuje gdzie jestem - ale on mnie zawsze pilnuje, żebym go nie odstąpila na krok, więc może po prostu tak ma, poza tym normalnieEmma_ wrote:JaSzczurek, a zauważyłaś jakieś zmiany w zachowaniu Toma odkąd pracujesz?
Emma_ lubi tę wiadomość
💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm
💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm
💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm -
Mikka86 też kupiłam dzisiaj truskawki z biedry
Sama chemia, ale co tam 😁😁
My nadal w łóżku. Mikołaj śpi od 10, oczywiście co chwilę musi pomemlac cycka, ale to standard gdy śpi za dnia w łóżku. Ciekawe, że w nocy tak nie ma (i chwała mu za to!).
Teściowa dzwoniła już dwa razy, aż się boję o co chodzi. Byle tylko nie chcieli wpaść, resztę przeżyję 😅
mikka86 lubi tę wiadomość
-
ja raczkowałam, ale bardzo wcześnie, mając 7 msc to już zaczynałam chodzić - ale mój rozwoj przyspieszano sadzaniem, chodzikami i innymi gównamiKasiaLukasia wrote:Prawda to. Ja i Jaszczurek nie raczkowałyśmy w ogole. Moja siostra z tego co pamiętam też nie. Ona się turlała do celu z prędkością błyskawicy. Jak walec. A potem wstała na nogi.
Tom jak na razie nie czworakuje. Pełza, ustawia się do czworakowania, siada z kolan, siedzi stabilnie, czasem siada też na kolankach jakby, wstaje przy czymś, zaczął się przesuwać powoli. Ale tak na przemiennie czworakować jak pieseł to nie. U fizjo powiedzieli, że jak zacznie chodzić zanim będzie czworakować to mamy wrócić, bo on miał napięcie w łopatkach jakieś 😶
💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm
💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm
💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm -
nick nieaktualnyCorka najpierw chodzila,później raczkowala,Stachu zaczał raczkować jak opanował wstawanie i chodzenie przy meblach.
W ogole ,duzo dzieci zaczyna poprawnie raczkować dopierojak sie porzadnie wyćwiczą siadaniem i wstawaniem.
Mam wrazenie ze do raczkowania muszą sie najpierw wzmocnić czym innym.
Moze kiedys jakiś uczony to wytłumaczy,bo póki co uczepili sie rozwoju półkuł i calej madrości pochodzacej z raczkowania ,a to mi sie troche kłóci z tym co jest dookoła.
JaSzczurek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
JaSzczurek Mikołaj ma podobnie. Ustawia się do czworaków, zrobi jeden ruch do przodu i pada na twarz Albo cofa rączki i siada tak jakby na kolankach podparty dłońmi. Głównie to się jednak buja tył przód. No i tak jak pisałam prawie siada też z boku, ale jednak jeszcze mu brakuje. Pełza sprawnie, nie wstaje. No i tyle Nie sadzam go w ogóle, czasem tylko mu pomagam usiąść, gdy sam to ćwiczy. Ale pomagam, a nie robię to za niego
-
KarolaJJJ tak jak piszesz, Izabela jest tego właśnie przykładem. Nie zaczęła raczkować, póki nie usiadła sama.
Nie mogę udawać, że nie żyję, bo zaanonsowali się na 17, a wtedy będę miała już komplet swoich dzieci i gdybym udawała martwą mogliby wezwać odpowiednie służby 😅 Z resztą napisała, że wybierają się do Izabeli, co oznacza, że mają stos prezentów z okazji jej nadchodzących imienin. -
Pamiętacie historie z ciotka to nie koniec! 😳Usiądźcie, bo macie z naprawdę niewdzięczna osoba do czynienia.
Ciocia wtedy przyjechała nie krytykować, nie poprawiać, nie oceniać i nie zmieniać tylko ja niewdzięcznie to tak odebrałam, bo ona przyjechała pomoc! - tak dobrze słyszycie pomoc! Ona nawet chciała mi zaproponować bym wróciła do pracy a ona zajmie się Leonem! I widzicie jaka ja jestem zła! aaa i jeszcze Sue dowiedziałam, że najwidoczniej śpimy na pieniądzach skoro nie muszę wracać do pracy - kurde coś te pieniądze nie wygodne bo się wyspać nie mogę! Boże! Ale jestem znowu zła! 😠 I te i inne informacje obiegły jyz nawet rodzinę w Tarnowie! Aaa ku*wa Mac!
Nie cytujcieWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2020, 13:10
[/url]
