Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Jaszczurku kochana, tak coś właśnie mi się wydawało, że ta cisza to jakiś niemały problem. I teraz tak kminię jak i co tu napisać.
Kariera i macierzyńswto to właśnie jeden z tych wielkich dylematów przed którymi staje młoda mama. Bardzo trudna i ważna decyzja. Ja mam to trochę za sobą. Dzisiaj mam już wyjebongo na pracę. Będę oczywiście pracować, żeby zarabiać, ale spełniam się zdecydowanie gdzie indziej. Ale czas kariery też miałam. I może jeszcze kiedyś w pracy zabije mi mocniej serce
Ale do brzegu. Wiec ja stawiam swój głos w ankiecie na opcje tydzień tu, tydzień tam. To co mi się najbardziej nie podoba w tej opcji, to bardzo częste loty małego. Jak nie bedzie szło, to to rzucasz w cholerę i wracasz do pracy w jakiejś knajpie w Bergen. I tak musisz pracować, a widać jak na dłoni, że obecna sytuacja ryje Ci banię i nie przynosi jakiejś nadmiernej szczęśliwości. Więc spróbuj. Ryzyka nie ma. Nie wypali, zwijasz biznes i wracasz do Bergen.
Jeszcze fajniejsza opcja to poczekać trochę, aż mały będzie nieco starszy. Czas płynie jak oszalały. I wtedy zrobić, to o czym myślisz.
A juz najfajniejsza opcja. to zajść teraz w ciążę z drugim dzieckiem, siedzieć z nimi potrzebną chwilę w domu, a za dwa lata całą rodziną przenieść się do Oslo (wymuś to teraz na papierze u starego) i tam zacząć karierę. Akurat tyle by zeszło na kolejną ciążę, małe dziecko itd.
Druga sprawa. Niemniej ważna. A kto wie czy nawet nie ważniejsza. Pacyfikowałabym starego z tymi gadkami o kasie! I to nie delikatnie. Odbyłabym długą, bolesną rozmowę o odpowiedzialności za swoją rodzinę. O zaspokajaniu potrzeb swojej rodziny. O byciu meżczyzną. Naprawdę długą i naprawdę bolesną. I nie zrozum mnie źle. Jestem bardzo niezależną kobietą. Jestem dobrze wykształcona, robiłam jakąś tam karierę i przed ciążą zarabiałam więcej od swojego partnera. Nie jestem typem utrzymanki. Ale realia są takie a nie inne, i nie da się tego kurwa przeskoczyć! Urodziłyśmy dzieci. Potrzebujemy pomocy. I to jest zasrany obowiązek mężczyzny, taką pomoc i komfort psychiczny swojej rodzinie zapewnić. Czy jest z Polski, z Norwegii, czy też jest małpą w ZOO. Niezależnie od tego jakie mieliście ustalenia jak zaczeliście się spotykać.Drobinka91, Thefi, Czarna_kawa, kinga27.30 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny z okolic Wawy, a my kiedy się spotkamy ? 🤭
Co w ogóle z tym naszym jednym, wspólnym spotkaniem wszystkich nas? 🤨 robi się coraz cieplej, temat był na językach 3 dni i ucichł. 🧐
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Cześć! Pewnie złapiecie się za głowę ale jestem tu też ja, kolejna kulturalna stalkerka która specjalnie założyła konto🤷 nie miałam odwagi się do tej pory odezwać, bo rozumiem że możecie poczuć się nieswojo..czytam Was od jakiś 4 miesięcy, forum poleciła mi koleżanka z marcówek. Zmartwiłam się że pójdziecie na prywatne forum i co ze sobą zrobię 😅🙈 ale jeśli nie zechcecie całkiem nowej osoby rozumiem! Jesteście super dziewczyny i fajnie poczuć się raźniej czytając dole i niedole macierzyństwa.
Mam na imię Ania, jestem z Radomia mam 28 lat, też jestem wetem 🤪 28 czerwca urodziłam Adasia 4,44 kg SN! To moje pierwsze dziecko, raczej z tych wymagających (spanie z piersią w buzi, ciągłe jęczenie). Karmię piersią choć początki były trudne. Jesteśmy dopiero na etapie pełzania do tyłu i do przodu ( od wczoraj). Mój stary to w sumie 'dobry chłop' ale walczymy z jego depresją także ciężka sprawa.
Aaa i też mam szalonego spaniela!!
Jak ogarnę to wstawię zdjęcia na dowód że nie jestem Zenkiem 😄
Drobinka91, mikka86, mikka86, xgirl, Niebieska Gwiazda, KasiaLukasia, Czarna_kawa, Sylka135, Casjopea, kinga27.30 lubią tę wiadomość
-
🙈🤣
Cześć Aniamania ! Miło, że też się ujawniłaś i fajnie wiedzieć, że kto s lubi nas czytać 😅
Skoro jesteś już jawna, to jak nasza Emma założy forum, możesz iść z nami jeśli dalej chcesz czytać nasze dole i niedole, ale musisz w nich czynnie uczestniczyć, biernych obserwatorów nie zabieramy 😬anngelikamartaa, Aniamania, Sylka135, kinga27.30 lubią tę wiadomość
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Dobra,reszta cichociemnych dziewczyn szybko się ujawniać ! Niedługo ten wątek umrze śmiercią naturalną więc macie ostatnią szansę by iść z nami 😄😄
33Sylwia, Drobinka91, anngelikamartaa, Aska1994, KasiaLukasia, Czarna_kawa, Sylka135, LidziA89, kinga27.30 lubią tę wiadomość
url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
mikka86 wrote:Dobra,reszta cichociemnych dziewczyn szybko się ujawniać ! Niedługo ten wątek umrze śmiercią naturalną więc macie ostatnią szansę by iść z nami 😄😄
Skojarzyło mi się to że słynnym 'you shall not pass'😂Czarna_kawa, Casjopea lubią tę wiadomość
-
Dziękuję za wsparcie dziewczyny 😊
Kasiu, bardzo trafnie to ujęłaś. Pomysł z dzieckiem teraz i przeniesieniem za dwa lata niestety generuje kilka problemów - Stary nie chce się przenosić (ma tu dom i dzieci, nie lubi Oslo), ta kancelaria jest jedyną taką polsko-norweską - jak teraz odmówię to wątpię czy później mnie zatrudnią.
Co do finansów, to trochę przegięłam chyba w opisie, bo nasze zarobki są nierówne i tak samo wydatki są nierówne - Stary za dom płaci min. 13 tys, ja mu daję 3 (a chciał jak się wprowadzałam 1.5, ale ja bym się źle czuła), jakieś pralki, naprawy itp., większe rachunki bierze zawsze on, duże zakupy też. Więc to nie do końca tak, że nie pomaga, po prostu nie chce, żebym w 100% była na jego utrzymaniu. Próbuje spłacić ten kredyt. -
Drobinka91 wrote:Mikka Ty czarodziejko 😅 Też 2 razy polubiłaś 😬
Sylwia, ja też zawsze mam misz masz w głowie i problem by zebrać myśli. Piąteczka 😬anngelikamartaa, Drobinka91 lubią tę wiadomość
url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
O właśnie, kogo jeszcze mamy zabrać na pokład? Swoich jeszcze poznamy, ale jak tylko nas cichcem obserwujecie, to niczego nieświadome odpłyniemy bez Was. Najlepszy czas na wyjście z ukrycia, dawać dawać!
Cześć, Ania, rozgość się, ale nie na długo, bo zaraz idziesz z nami dalej 😉 Mikka musi Cię bardzo lubić, bo aż polubiła 2 razy Twojego posta 😂Aniamania lubi tę wiadomość
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
JaSzczurek, też rozmawiałabym z nim odważniej o finansach. Nie twierdzę, że masz siedzieć w domu, możesz się rozwijać, masz do tego prawo, zwłaszcza jeśli masz takie ambicje, ale on chyba trochę źle rozumuje w kwestii finansów, na pewno nie jak głowa rodziny, ojciec, partner, bardziej jak... kawaler, wolne ogniwo. 🤔<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
KasiaLukasia wrote:Pfff Lady, oplułam monitor kawą. Hahahaha. Ty obrzydlaku! Chociaż ja przywdziałam wczoraj takie majty, że moj chłop mówi, że jego stary ma identyczne. Przepierdziane białe do pępka. Sam sex. Nie wiem czemu on mnie jeszcze nie zostawił. Chyba ze strachu.
Uważam, że takie majty to skarb. Sama mam takich pełno, niewerbalnie przekazuje mężowi mój nastrój. Do niedawna miałam też legginsy po domu z dziurą w okolicach uda, stary rozerwal mi je do kostki (Tak że zostały takie a'la szorty, długa szmata zwisająca obok gołej nogi i opaska na kostce) no nic, poudawałam chwilę Shakire i kupiłam następnego dnia nowe 🤷♀️mikka86, Czarna_kawa, kinga27.30 lubią tę wiadomość