Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
JaSzczurek nie wiem co poradzić ale jeśli chłop by mi powiedział że mnie nie utrzyma bo to nie możliwe to bym dała mu po pysku chyba, co innego jesli nie da się z jego pensji wyżyć a co innego jeśli nie chce. Ale tu też wchodzi w grę mentalność. Życzę Ci byś podjęła dobra decyzję 😘 i pamietaj bez znaczenia jaka podejmiesz jeśli będziesz szczęśliwa Tom też będzie i będzie Cię kochał! 😁
Nasz dzień rozpoczął się chwilę po 5 ale kimam co chwilę a Leona otoczyłam wszystkim co możliwe by nie spadl ale o dziwo teraz nic mu nie każe klękać tylko grzecznie siedzi z piłeczka w rączce. I chyba też ma problem z kupa bo mega stekaWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2020, 08:19
-
nick nieaktualny
-
kinga27.30 wrote:Raczej, że tam gdzie Wy, tam my z moją gipsóweczką 🥰 w ogóle to my z Kaszub. Muszę w końcu z Lidzią jakieś spotkanie ogarnąć, co Lidzia? Gdzie masz tą swoją działeczkę? Wiosna za pasem... może uda się gdzieś po drodze... Asia2000, też chętna
Pewnie sama miałam to zaproponować jak zrobi się trochę cieplej 😁 działkę mamy koło suleczyna.
kinga27.30 lubi tę wiadomość
-
A zawsze mówią że norweskie dzieci to wzór wychowania itp. Może dlatego że muszą szybko się same ogarniać?
Jak nie miałam dziecka to myślałam że zostawienie go to luz i żaden problem. W 5 dniu życia byliśmy ją do żłobka zapisać. Ostatecznie chyba wezmę wychowawczy, bo nie wyobrażam sobie zostawienia jej.
Nawet z 2 tygodnie temu pierwszy raz ją zostawiłam z mamą na 3 h i wyszłam z facetem na obiad. Musiał mnie siłą ciągnąć, bo planowałam śledzić moją mamę, czy czasami dziecko jej się w wózku nie rozpłacze 😂 później póki nie napisała że mała śpi (i nie wysłała zdjęcia dowodowego) siedziałam cała spiętaWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2020, 08:20
Emma_ lubi tę wiadomość
-
Emma_ wrote:Jeszcze w temacie starych - mój wczoraj dostał spierdol, bo zaczął mi narzekać jaki to on zmęczony. Rozumiecie? Został sam, robił co chciał, grał w pokemony, żarł pizzę, spał do późna, nie sprzątał, nie gotował, nawet nie widział dziecka, i on jest zmęczony! I jeszcze mówi to mi! Ja nie wiem, co on by musiał zrobić, żeby w końcu pokonać to swoje nadludzkie zmęczenie. 🤦🏻♀️
Ktoś ostatnio zapytał ' Czy robicie coś dla siebie?'Ja wczoraj byłam 'dla siebie' na wyrywaniu ósemki. Chlop został 4h sam, mieszkanie wyglądało jak po przejściu huraganu poprawionym tsunami. Wisiał już nademna z małym podczas mycia rąk po przyjściu z dworu:D
Kamsza, to co piszą dziewczyny + poiłabym wodą jak najwięcej
Mikaja, z tym podnozkiem już obczajałam DIY na googlach - najlepsze takie ze skrzynki po winie. A że u nas w domu wina i pacierza się nie odmawia... -
Kamsza, mikka86, 33Sylwia, Emma_, Czarna_kawa, xgirl, Monjaktalala, Sylka135, Lullaby, Niebieska Gwiazda, kinga27.30 lubią tę wiadomość
-
JaSzczurek, widzę, że mamy kolejnego samca z kompleksem niepracującej żony. Czytałam już wcześniej o tych zasadach panujących w Norwegii, może źle się wyraziłam z tym dzieleniem macierzyńskiego - miałam tu na myśli bardziej zamianę ról. Czyli jak, on myśli, że całe życie będziecie niezależni finansowo?
JaSzczurek lubi tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Thefi wrote:Pan Zenek jest oburzony tą jawną dyskryminacją i pozwie Was o dyskryminacje!<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Szefowa uznała, że dziś jest idealny dzień na bycie jednością, w związku z czym nie daje się odłożyć nawet na chwilę, a na macie ma takie nerwy, że chyba ucieknę do pobliskiego lasu i zostanę tam dopóki sytuacja się nie uspokoi. 🤷🏻♀️<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
nick nieaktualnyJaszczurek współczuję dylematu, ale osobiście skorzystałabym z okazji rozwoju zawodowego. Jeśli coś Ci nie będzie pasować to rzucisz to w cholerę. I tak przecież musisz pracować, a jeśli Twój stary ma takie podejście to mimo wszystko wolałabym zabezpieczyć się finansowo. I nawet jakbyś popracowała tylko parę miesięcy to zawsze będziesz miała już doświadczenie
KasiaLukasia, JaSzczurek lubią tę wiadomość
-
JaSzczurek faktycznie trochę to słabe ze strony starego. Skoro jesteście razem to fajnie jak każdy ma swoją kasę, ale nie zawsze to jest najważniejsze.
Gdybyś była w moim wieku to pewnie uderzyłabym w karierę, ale jesteś jeszcze młoda siksa.. Przemysl dobrze sprawę
KarolaJJJ nie mogę doczekać się Twojej wypowiedzi 😂
Lullaby foch dlatego, że też domagałam się opowieści o starym, a teraz nas tutaj tak dużo, że trzeba się łokciami rozpychać 😂
Ja też uwielbiam być mamą dwójki, patrzeć jak się kochają i jak razem się bawią.. Ale ostatnio mam kryzys twórczy i kompletnie nie mam weny, żeby się nimi jakoś twórczo zajmować. Nie chce mi się puzzli układać, rysować, malować, szaleć na macie.. No nie chce mi się strasznie. W sumie to nic mi się nie chce. Wkurwia mnie ten wieczny sajgon na małej przestrzeni. To, że nie mogę mieć zalegającego prania, czy prasowania, bo zwyczajnie nie mam gdzie tego wsadzić. Wkurwia mnie ciągle przywożenie i wywożenie rzeczy. Chyba naprawdę czas na nowy dom
Emma twórz konto prywatne, twórz. Raczej chyba większość z nas jest za tym co? Fajnie by było być całkiem swobodnym -
Jaszczurek, ja to współczuję jednak, że chłop Ci mówił, że musisz pracować, rozumiem jeśli finanse nie pozwalałyby na komfort siedzenia w domu, ale jeśli tylko to jego idea, to słabe to, bo teraz jest czas dziecka, kiedyś wstanie i pójdzie swoją drogą, ale póki co to musisz mu te drogę pokazać. W obecnej sytuacji jak już wróciłaś do pracy to rzeczywiście opcja tydzień w tydzień jest lepsza, ale też jak tu siedzę to nie wyobrażam sobie jednak, żeby dziecka nie było w domu nawet jak przyjdę po pracy. To duży dylemat na pewno dla twojego maminego serca, ale też poświeciłas wiele lat nauki, żeby być kimś i stanie w miejscu, w pracy, która jest na przeczekanie też działa frustrująco. Sama nie wiem, ja chyba będąc na twoim miejscu wstrzymałabym się jednak jeszcze chwilę z tym wyjazdem dopóki Tom chociaż roku nie skończy albo więcej i dopiero wtedy planowałabym nowa prace. Ale to ja, zrobisz jak będziesz uważała za słuszne dla siebie samej. Z każdą decyzją jesteśmy przy Tobie!
Emma_ lubi tę wiadomość
-
Adria to o ktorej nas na muffinki zapraszasz bo ja juz gotowa i moge wychodzic😬
O Boze moj ostatnio tez wyjechal, ze Jak cos chce to mam sobie sama kupic to Go od razu zjebalam, ze od wrzesnia nie dostaje zadnej kasy i taki byl plan, ze on dostaje pieniadze i Ma mnie nie denerwowac tylko z kasy wyskakiwac No co za zjeb🤦🏻♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2020, 09:42
-
nick nieaktualny