Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas królował avent. Tt córce nie podeszły, lovi też nie, jeszcze jakieś dziwne testowalysmy ale nie pamiętam nazwy. Piła A aventu z szerokim wylewem i smokiem takim jak cyc trochę z najmniejszym przepływem na początku. Potem przeszlysmy w dzień na bidon z rurką Canpol w nocy bidon z rurką i plywakiem.
Edit. Te dziwne to dr Brown. Najmniej wygodne wg mnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2019, 09:22
-
Też czeka mnie posiew moczu, drugie badania moczu które kazała mi zrobić ginka wyszły całkiem ok, więc super. Poprzedni lekarz kazał brać antybiotyk a tu nagle wszystko ok? Ciekawa jestem wyniku posiewu. Emma ile Tobie kazali czekać na wyniki? I to chyba oddaje się do innego pojemniczka z tego co mi mama mówiła tak?
Też do toalety latam bardzo często, do tego doszły bóle brzucha i niesamowite parcie na pęcherz którego nie da się przeczekać.. Wczoraj nie pojechałam na zakupy spożywcze bo nie ma tam toalety
pytałam lekarza skąd te bóle i takie parcie, powiedziała że to może być przez rosnącą macicę, ale właśnie zleciła jeszcze posiew dla pewności.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2019, 12:24
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Ja wczoraj u teściów dostałam takiego bólu w prawym boku jakby kolka - przelezalam i przeszło, ale pierwszy raz od grudnia mnie Szkrab przestraszył. Jutro prenatalne rano także super uspokoje się po nich.
Widzę dziewczyny ze zacznęłyscie czas kupowania - przyjemniści!
Cudne brzuszkiWiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2019, 10:15
-
Drobinka, ja na wyniki posiewu moczu miałam czekać od trzech do pięciu dni, a zmieścili się chyba w czterech. Robiłam w Diagnostyce. Ja kupiłam zwykły jałowy pojemnik na mocz z apteki i w takim oddałam próbkę. No i u mnie wyszła bakteria E. Coli.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2019, 10:29
Drobinka91 lubi tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
A co do latania do toalety, to ja w piątek przed wizytą nie wytrzymałam i musiałam pójść. Wychodzę, a męża nie ma w poczekalni, wszedł do gabinetu. Pukam, wbiegam, a on siedzi z lekarzem.
I pan doktor na to, że w sumie to niepotrzebnie się spieszyłam, oni już skończyli, wszystko wie, USG było ciężko zrobić, ale jakoś się udało...
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
EmmaZałożyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Ja sie zawsze upewniam co do sposobu. Mialam trzy posiewy z czego dwa na podłożu więc może u Was lekarz robi ten najprostszy posiew. U mnie sie go juz raczej nie stosuje dlatego zawsze sie upewniam zeby nie jeździć dwa razy. Tak w ogole dałam.ciała bo bo leczeniu antybiotykiem mogłam zrobic znowu powiew prywatnie zeby miec wynik na wizyte we wtorek a nie znowu jeździć...gdzie ja mam mózg
-
Emma padłam
haha!
U mnie ostatnio nocne sikanie się uspokoiło, wg mam wrażenie, że częściej ni gałam w 1 trym niż teraz. Chociaż faktycznie, jak się zachce, to koniec - ciężko wytrzymać
Dziewczyny, czy kłucie w szyjce to norma nana tym etapie? Od kilku dni kłuje, dość mocno. Chwilami podskakuję z zaskoczenia.
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Mnie kłuje, jak za dużo pochodzę. Ale szyjkę mam długą i zamkniętą, więc u mnie to po prostu dyskomfort.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Mnie kluje. Jutro zobaczę czy kluje bez powodu czy jednak coś się dzieje. Ale to akurat każda musi sama sprawdzić bo u jednej kłucie będzie normalne A u drugiej będzie świadczyło o skracajacej szyjce np.
-
Kinga, ja sporadycznie miewam takie kłucia. Ostatnio u mnie wystąpiły, kiedy zrobiłam sobie dłuższy spacer.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Tak patrzę na pierwszą stronę i dużo z was ma już wybrane imię dla maluszka
ja to chyba nie zdecyduję się do porodu ha
Póki co to myślę o Antosiu i Kubie
Co do kłucia to czasami mnie kłuje jajnik prawy, ale wiem że to przez to że wszystko tam rośnie -
Messy92 wrote:Tak się zastanawiam czy może kupić sobie detektor tętna płodu... Niby wiasomo, że wszystko w porządku ale dla pewności zawsze można sobie posłuchać
Dziewczyny ja własnie jak sprawdzam tętno to zawsze prawie jest na samym dole, więc jakby na dnie macicy, chociaż na pewno mi się podniosła, bo tak jak w teorii , tak i u mnie sprawdza się w praktyce, że w drugim trymestrze mam dużo mniejsze parcie na pęcherz... W nocy wstaję max 3 razy, a w pierwszym trymestrze 5-6 razy musiałam wstawać, więc to kwestia jak podniosła się macica i czy nadal mocno ucisk na pęcherz... Niestety w 3 trymestrze, znów zaczną się co 2h wycieczki do toalety...
Też mam tak, że jak w nocy próbuję przytrzymać chwilę, to bardzo boli na dole brzucha..
Emma co to Twojego pytania o nabrzmienie tam na dole, to też zauważyłam, że wargi sromowe mam jakieś takie większe, wydłużone może nawet i nabrzmiałe... Ja we wtorek robię wszystkie badania więc mam nadzieję, że to nie żadna infekcja..Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2019, 13:19
Messy92 lubi tę wiadomość
Termin porodu 5 lipiec 2019Monisia
07.04.2018 Franciszek [*] 23 tc
14.07.2018 aniolek 6t [*] ciąża jajowodowa, usunięcie jajowodu
-
Ja mam w czwartek połówkowe, poproszę, żeby przy okazji sprawdził. Na początku stycznia szyjkę miałam 4cm, półtorej tygodnia temu mialam 3,5cm. No ale inny lekarz, inny sprzęt. Teraz będzie dokładniej wiadomo, bo idę do tego samego lekarza, co ostatnio... skubana jest dluga i twarda i lepiej niech tak pozostanie, dla jej dobra...
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Messy92 wrote:Tak się zastanawiam czy może kupić sobie detektor tętna płodu... Niby wiasomo, że wszystko w porządku ale dla pewności zawsze można sobie posłuchać
Messy92 lubi tę wiadomość
url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
kinga27.30 wrote:Ja mam w czwartek połówkowe, poproszę, żeby przy okazji sprawdził. Na początku stycznia szyjkę miałam 4cm, półtorej tygodnia temu mialam 3,5cm. No ale inny lekarz, inny sprzęt. Teraz będzie dokładniej wiadomo, bo idę do tego samego lekarza, co ostatnio... skubana jest dluga i twarda i lepiej niech tak pozostanie, dla jej dobra...
kinga27.30 ja też mam w czwartek połówkowe, z tego co widzę mamy też dokładnie ten sam etap ciąży.. Na którą masz godzinę? ja dopiero na 15.00..Termin porodu 5 lipiec 2019Monisia
07.04.2018 Franciszek [*] 23 tc
14.07.2018 aniolek 6t [*] ciąża jajowodowa, usunięcie jajowodu