Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się z Wami w niedzielę 😍
Ale cisza w bloku! 😁
U nas zakończył się etap długiego spania 😁 muszę się przyzwyczaić 😂 Mały o 5 zaczął kopać tak jak chyba nigdy jeszcze 😂 po godzinie kopow, rozmyślania zrobiłam się głodna 😂 więc jemy śniadanie 😁
Kto może niech korzysta z pogody dziś, od jutra maja wrócić deszcze 😑
PS. Chyba poprasuje teraz 😂😂😂
Miłej niedzieli mamusie 😍 -
To ja też się przywitam 😘
Byliśmy wczoraj na działce 😁 było cudownie narobilam się jak glupua ślę sprawia mi to taka radoche że nawet wieczorny ból plecow mi tego nie zepsuł 😁
Za to mój pies oczywiście już od wczoraj piszczy że go dupa boli i kręcił się od 4 rano dałam mu tabletki teraz śpi a ja cieszę się każdym kopniakiem córy 😁🥰 jeszcze mi się nie chce wstać ale pewnie się zaraz zrobię głodna 😁
Miłej niedzieli!
U nas pogoda już się popsuła więc niech korzysta ten kto może 🌅Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2019, 07:00
33Sylwia lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny U nas córka wprawdzie wstaje teraz o 5:30, ale wczoraj w ciągu dnia spała mi 3 godziny!! Normalnie śpi Max 1,5. Wystawiłam ją na słońce i się opaliła trochę Byłam 1,5 godz w lesie, a 1,5 siedziałam na fundamentach domu i planowałam wszystko. Cudne uczucie
Miałam problem z małą, bo nie chciała mi prawie nic pić (ogólnie pije tylko wodę i nieslodzone herbatki) od kilku dni, ale już wiem o co chodzi.. Ona musi sama! Łazi cały dzień z niekapkiem i pije tyle wody, że pielucha pękaCzarna_kawa, mikaja lubią tę wiadomość
-
A ja mam wewnętrzny bunt przed placeniem. Nie będę za nic płacić w państwowym szpitalu. I tak to od wielu lat opłacam.
mikaja lubi tę wiadomość
-
To my wczoraj prawie cały dzień na ogródku. Z mężem musieliśmy kurnik ogarnąć, grzędę naprawić, potem drzewo ściąć, bo do połowy spróchniałe i dziw w ogóle, że te wichury wytrzymało, a jakby się zwaliło na kable albo na drogę, to byłby niezły kwas, potem to wszystko trzeba było przenieść, zrobić obiad, z dziećmi na plac zabaw iść i nA dobranoc jeszcze pranie powiesić. A dzisiaj umieeeram i nic grubszego nie robię, mąż tylko robi gołąbki 😎Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
nick nieaktualny
-
Casjopea to musi być uczucie swoje fundamenty! Fiu, fiu 😍
Aśka wow się narobilas. Podziwiam wszystkich którzy tak potrafią wszystko ogarnąć i to jeszcze przy Dzieciach!
Lidzia widzę że Ty też na dupsku nie usiedzisz 😁
No co zrobić dziewczyny trochę słońca a nas energia ponosi to dobrze, bardzo dobrze 😘
Ja już poprasowalam zjadłam 3 śniadanie 😂 i idę zbierać się do teściów na rosół 😂
Tym co nie mają słońca przesyłam 🌞🌞🌞
😍
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2019, 10:33
-
poliś, Czarna_kawa, 33Sylwia, Alrauna1987, kinga27.30 lubią tę wiadomość
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Ja się wczoraj obłowiłam w Lidlu. Kupiłam leginsy w rozmiarze M i jedne są za duże w brzuchu i pupie, a drugie w sam raz. 😀 Rozmiar na metce ten sam, więc jestem zdziwiona. Mimo wszystko zostawiam jedne i drugie, bo przecież będę jeszcze rosnąć. Kupiłam też kołderkę, pościel i ciuszki dla małej. 🙂 Jeszcze tylu ciężarnych w Lidlu nie widziałam. 😀
Magdabg6 lubi tę wiadomość
-
Emma_ wrote:Ja się wczoraj obłowiłam w Lidlu. Kupiłam leginsy w rozmiarze M i jedne są za duże w brzuchu i pupie, a drugie w sam raz. 😀 Rozmiar na metce ten sam, więc jestem zdziwiona. Mimo wszystko zostawiam jedne i drugie, bo przecież będę jeszcze rosnąć. Kupiłam też kołderkę, pościel i ciuszki dla małej. 🙂 Jeszcze tylu ciężarnych w Lidlu nie widziałam. 😀
-
Emma_ wrote:U mnie granatowe są większe i różnica jest naprawdę duża. Też mam wrażenie, że są z innego materiału. Granatowe są cienkie, a szare grubsze i mniej prześwitujące.
-
Sylka,rodziłam w tamtym roku w lutym i nie było problemu,podpisałam umowę na sale jednoosobową,zapłaciłam na koniec pobytu w szpitalu i tyle. Hmmm,może wprowadzili jakieś zmiany teraz z tymi opłatami 🤔ale nic mi o tym nie wiadomo.
Hope,ja w sumie tez mam bunt na takie opłaty,ale tesciowa miała być ze mną w szpitalu,bo sama się bałam trochę z pierwszym dzieckiem,byłam zmęczona po całym porodzie,mała nie chciała jesc i się zdecydowaliśmy na te salę,żeby mi po prostu było łatwiej.Decyzji nie żałuje ☺️ -
Hej!
Ja dzisiaj jak Śpiąca Królewna, dopiero co wstałam.
Z mężem rozmyslamy lifting łazienki, bo nie chce nam się na duży remont, zresztą nie wiem czy nie będą nam w przyszłym roku pionów robić więc trzeba będzie rozwalać ściany ;/ Macie może jakieś fajne pomysły/sposoby na zakrycie starych płytek?
Co do Szpitala, dziewczyny, które będą rodzić w Wawie ( Hope i Czarna), a myślałyście nad Żelazną lub Instytutem Matki i Dziecka? Karową poleca mi mój ginekolog, szczególnie jeśli chodzi o cukrzycę. O Madelińskiego słyszłam niestety raczej niezbyt pochlebne opinie ;/ -
A ja dzisiaj z takim leniem w dupie, że szok. Młoda urządziła harce o 5 😅 i chyba będzie rannym ptaszkiem, bo od dłuższego czasu w okolicach tej godziny daje o sobie znać 😆
Pojechałam do kościoła, umyłam auto na samoobsługowej (zmachałam się, jak nigdy), zrobiłam zapiekankę na dzisiaj, ogórkowej i gulaszu (na tydzień), sałatkę makaronową z kurczakiem i już zdycham. Poległam na kanapie, a czeka mnie jeszcze maaaaaasa prasowania i chciałam z psem na spacer do lasu, ale chyba już nie mam mocy...
Piorę już ubranka, właśnie się suszą na sznurku 😍
Planuję je poorasować, poskładać, owinąć folią i schować do kartonów, bo po świętach pewnie rozgrzebią mi cały sufit i kilka ścian w domu, więc kurz, brud i masakra - gwarantowane... 😭
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Tkaaa ja nie myślałam ale to dlatego że mam pod nosem bielanski. On ma 3 stopień referencyjnosci i z wygody wybrałam to za pierwszym razem. Mąż w 5 min był u mnie. Teraz to będzie tym bardziej ważne bo w domu starszak. Karowa biorę pod uwagę bo mam stamtąd lekarza. Karowa ma też 3 stopień neonatologii. Gdyby coś u Rycha jeszcze wyszło nie tak to pewnie wybiorę Karowa chociaż jest trochę dalej.
A jestem na fb na grupie halo gdzie rodzic i czytam opinie dziewczyn na świeżo.
Żelazna ma opinie tych co cisną za wszelką cenę na sn chyba? -
kinga27.30 wrote:Piorę już ubranka, właśnie się suszą na sznurku 😍
Planuję je poorasować, poskładać, owinąć folią i schować do kartonów, bo po świętach pewnie rozgrzebią mi cały sufit i kilka ścian w domu, więc kurz, brud i masakra - gwarantowane... 😭
Obawiam się że będziesz prala jeszcze raz i prasowala 😑 przed kurzem nic nie schowasz on wejdzie wszędzie