Mamusie CZERWCOWE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
KaśkaKwa - zaklinaczka dzieci świetna lektura! Czytałam w pierwszej ciąży i myślałam jaka głupia jestem, po co czytam jak jeszcze nie mam odniesienia, a ta książka jest tak napisana, że można porównać ze swoim dzieckiem. Jaka byłam szczęśliwa po porodzie, że czytałam ją wcześniej, bo pierwszą książkę dałam radę tknąć dopiero jak mały miał pół roku
Narobiłyście smaka tymi plackami ziemniaczanymi...
A co do zakazanego - nie umiałam się w pierwszej ciąży dostosować i żarłam ( ŻARŁAM!! ) kabanosy i kiełbasę polską - wędzone, nie suszone/parzone. Przyznaję się bez bicia. W tej na szczęście nie mam żadnych zachcianek na razie. -
A mój mąż już tylko kiwa głową i mówi - rób co chcesz
OBIECYWAŁAM! jak kupowaliśmy pierwszy wózek, że na pewno wykorzystam go dla drugiego dziecka, że nie znudzi mi się kolor, firma ani nic. Kręcił nosem jak, dokupiłam ostatnio używaną lekką spacerówkę, bo nie chciałam się przeciążać z dźwiganiem tamtego wózka (chociaż też jest z kategorii lekkich). A że teraz wynalazłam sobie super hiper nosidełko, które da się wpiąć tylko na stelaż wózka tej samej firmy to już co ja poradzęAle tym razem kupię chociaż używany.
Wezmę go za to do kina i na pizzę
A najlepszy hit - byliśmy przymierzyć nowe nosidełko do auta(wiem, ze szybko ale ostatecznie dobrze się stało), zobaczyć jak się zmieści to z fotelikiem klopsika, wyobraziliśmy sobie ile miejsca zajmą dwa wózki, gdzie usiądę ja... i nie znalazło się już miejsce nawet na torbę z potrzebnymi rzeczami dla dzieci - więc musimy zmienić autoNa szczęście znajomi chcą sprzedać takie, które będzie nam pasowało - co prawda zejdziemy z rocznikiem w dół, ale przyda się te zaoszczędzone kilka tysi na budowę, a lepiej kupić coś sprawdzonego niż z autohandlu, a potem wyjdą fajerwerki w czym przekłamali...
-
Dziewczyny gratuleje udanych wizyt
Moje placki juz przygotowane w misce tylko smażyć.
W ramach przerwy wciągnęłam się na kanapie i z ręką oparta o brzuch nadrabiam forum i dostałam dwa kopniaki prosto w rękę aż telefon podskoczył
Ja wczoraj odebrałam os koleżanki pierwszy karton ciuszków. Cudne. I jeszcze dostałam w prezencie proszek Lovela do białego i kolorowegobędzie matka prac
Mama Wojtka, Ariette1983 lubią tę wiadomość
-
Alala wrote:A mój mąż już tylko kiwa głową i mówi - rób co chcesz
OBIECYWAŁAM! jak kupowaliśmy pierwszy wózek, że na pewno wykorzystam go dla drugiego dziecka, że nie znudzi mi się kolor, firma ani nic. Kręcił nosem jak, dokupiłam ostatnio używaną lekką spacerówkę, bo nie chciałam się przeciążać z dźwiganiem tamtego wózka (chociaż też jest z kategorii lekkich). A że teraz wynalazłam sobie super hiper nosidełko, które da się wpiąć tylko na stelaż wózka tej samej firmy to już co ja poradzęAle tym razem kupię chociaż używany.
Wezmę go za to do kina i na pizzę
A najlepszy hit - byliśmy przymierzyć nowe nosidełko do auta(wiem, ze szybko ale ostatecznie dobrze się stało), zobaczyć jak się zmieści to z fotelikiem klopsika, wyobraziliśmy sobie ile miejsca zajmą dwa wózki, gdzie usiądę ja... i nie znalazło się już miejsce nawet na torbę z potrzebnymi rzeczami dla dzieci - więc musimy zmienić autoNa szczęście znajomi chcą sprzedać takie, które będzie nam pasowało - co prawda zejdziemy z rocznikiem w dół, ale przyda się te zaoszczędzone kilka tysi na budowę, a lepiej kupić coś sprawdzonego niż z autohandlu, a potem wyjdą fajerwerki w czym przekłamali...
Właśnie też musimy zmienić samochód na większy bo średnio to widzę, 2 foteliki, ja a jeszcze pies z nami jeździ a w bagażniku wszystkie klamoty. Masakra. Będziemy cekowac w jakiegoś suva 7 osobowego. Mamy 3 typy ale najpierw musimy ten sprzedac -
Alala wrote:My narazie celujemy w kombi, jak będzie kiedyś 3 dziecko to wtedy już tylko van 7 osobowy
Chociaż potem nie będzie aż tak zle może, najwiecej miejsca zajmują jednak nosidełko i rwf
My mamy takie spore kombi ale jednak i tak z tyłu nie jest za dużo miejsca. Vana nie chcemy a SUV z opcją 7 osób jest spoko. Ostatnio przepinalismy nasz rwf do vana rodziców i o ile miejsca sporo to pasa ledwo wystarczyło. Musieliśmy kombinować żeby zapiac -
nick nieaktualnyjolciaa171 wrote:Ja również nić jeszcze nie czuje
i troszke mi smutno jak piszecie że to takie cudowne jak czujecie Maleństwa
Zamartwiałam się ostatnio tymi licznymi guzkami na piersiach po USG i tarczycą
Ale własnie przeglądam badania sprzed ciąży i nigdy nie miałam problemów z tarczycą, wszystkie badania miała książkowe, więc może to dzieciątko tak rozstroiło moją tarczyce.a między nami 3 tyg różnicy, wiec spokojnie. Teraz już czuje prawie codziennie ale to są baaardzo słabiutkie ruchy. Tak naprawdę to po 20 tyg zaczyna się czuć ruchy a tymbarskiej w 1szej ciazy
-
Ja lubię nasz samochód, ale nie da rady dać z tyłu 3 fotelików. Tam są dwa fotele i taki "podłokietnik" na środku i nie ma tam możliwości zamontowania fotelika (brak ISOFIXa i pas tylko z sufitu). Jest w sumie 7-osobowy, ale bagażnik też się przydaje
. Także musimy zmienić. Szukamy Citroena C4 Grand Picasso. Gdyby nie bliźniaki to chętnie byśmy zostawili nasz dotychczasowy, bo na 4 osoby jest super.
Rysiu i Marysia 29.04.2019r.
Wojtek 10.08.2016r. -
Co do fotelików i samochodów to my się martwimy czy uda nam się dopasować jeden fotelik do mojego Suva, męża sedana i kombi rodziców, a wiemy, że Franek będzie podróżującym dzieckiem moi rodzice 300km od nas, a ja wracam do pracy jak będzie miał pół roku i bez ich pomocy się nie obejdzie...
Dodatkowo musimy zrobić praktycznie podwójną wyprawkę wanienka, łóżeczko itp. również u moich rodziców... -
Ja jestem wlasnie po wizycie. Z maluszkiem wszystko w porzadku, wazy 311gram, wszystkie wymiary ok. Ulzylo mi bardzo bo od ostatniej wizyty minelo 6 tyg i troche sie stresowalam. Połówkowe mam w przyszlym tygodniu.
Freyja, Pimka, czarnulka24, GreenK, Trine91, Nadinka83, Mama Wojtka, Lady_Dior, Ann.ann, Hiszpaneczka, Izieth, Ariette1983, bratfrandu lubią tę wiadomość
-
Co do aut to mamy teraz forda Galaxy 7 osobowego i jest luksus :p wcześniej, mimo , że mieliśmy kombiaka to z przodu prawie miejsca nie było przez nasz rwf, ale my mamy axkid minkid , są i mniejsze napewno
Ale mnie rozłożyło. Już gorączka ponad 38, a mięśnie tak bolą, że ruszać mi się ciężko. A tu jeszcze dziecko w domu. Już sie zastanawiam co ja zrobię chora z dwójką, ale wtedy zawsze będzie można wziąć jakiś silniejszy lek . -
My mamy Renault Scenic Privilege, taki większy samochód, ale nie SUV. Bagażnik jest bardzo duży, starczy nawet na dwa wózki i jakieś zakupy. Z tyłu mamy fotelik rwf, Axkid Move i jeszcze sporo miejsca na drugi fotelik. Kupiliśmy ten samochód w grudniu z myślą o większej rodzinie i na razie jesteśmy zadowoleni.
-
A dzisiaj zjadłam pysznego i ogromnego kebaba
Kupiłam dzisiaj jeszcze 3 ubranka dla Maryśki, muszę przywieść w końcu ubranka po synku bo pożyczałam znajomej. Wiem że cześć zniszczyli. Mam nadzieję że nie te najlepsze...Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 19:24
KaśkaKwa lubi tę wiadomość
-
Alala wrote:A mój mąż już tylko kiwa głową i mówi - rób co chcesz
OBIECYWAŁAM! jak kupowaliśmy pierwszy wózek, że na pewno wykorzystam go dla drugiego dziecka, że nie znudzi mi się kolor, firma ani nic. Kręcił nosem jak, dokupiłam ostatnio używaną lekką spacerówkę, bo nie chciałam się przeciążać z dźwiganiem tamtego wózka (chociaż też jest z kategorii lekkich). A że teraz wynalazłam sobie super hiper nosidełko, które da się wpiąć tylko na stelaż wózka tej samej firmy to już co ja poradzęAle tym razem kupię chociaż używany.
mam to samo, dla syna kupiliśmy wózek 3w1 i miał być na zawsze. Potem uświadomiłam się fotelikowo, potrzebna była lekka spacerówka i w rezultacie z wózka 3w1 "na zawsze" teraz skorzystam tylko z gondoli, bo tylko ona się do czegoś nadaje z tego całego zestawu. Gdzieś pomiędzy kupiłam chustę, nosidło, a mąż tylko przewraca oczami i nie może się doczekać aż to wszystko posprzedajemyBasia: -
makalotia wrote:Co do aut to mamy teraz forda Galaxy 7 osobowego i jest luksus :p wcześniej, mimo , że mieliśmy kombiaka to z przodu prawie miejsca nie było przez nasz rwf, ale my mamy axkid minkid , są i mniejsze napewno
Ale mnie rozłożyło. Już gorączka ponad 38, a mięśnie tak bolą, że ruszać mi się ciężko. A tu jeszcze dziecko w domu. Już sie zastanawiam co ja zrobię chora z dwójką, ale wtedy zawsze będzie można wziąć jakiś silniejszy lek .
zdrowka zycze!!
11dpt - 490, 13dpt-1124, 18dpt-8210, 22dpt-35444, 25dpt - 4mm i ❤️ -
Samsaramsa wrote:A dzisiaj zjadłam pysznego i ogromnego kebaba
Kupiłam dzisiaj jeszcze 3 ubranka dla Maryśki, muszę przywieść w końcu ubranka po synku bo pożyczałam znajomej. Wiem że cześć zniszczyli. Mam nadzieję że nie te najlepsze...
dlaczego ty mi robisz smaka, ja się pytam ?mniam mniam
11dpt - 490, 13dpt-1124, 18dpt-8210, 22dpt-35444, 25dpt - 4mm i ❤️