X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2015 ;)
Odpowiedz

Mamusie luty 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Boroniówka Autorytet
    Postów: 372 318

    Wysłany: 23 lutego 2015, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maarta ogromne gratulacje ! :)
    Super,że już jesteście razem :)

    Ja się swojego Synka też już doczekać nie mogę, ale widocznie ma jeszcze czas :)
    byle było wszystko dobrze z nami

    73esxwa.png
    bfarxzdvidppk01a.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 23 lutego 2015, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dorocia2324 wrote:
    Ale to po 7minutach od razu siagam 5 i 3? Dobrze zrozumialam?
    Tak, 7 prawa, od razu 7 lewa, od razu 5 prawa, 5 lewa... Itd.
    I nic dziwnego, że na razie masz tylko siarę. Ja też miałam. Do mnie przyszła położna i mi ją zebrała do kieliszka i potem do strzykawki - bylo ze 2-3ml - ale poszła i podała ją mojej kruszynce.

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 23 lutego 2015, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lula no ja bym nie dala rady sama sie malym zajmowac, musial by moj P ze mna byc. Z reszta one sama zabieraja i kaza dojsc do siebie i wtedy sie zajmowac maluszkiem. Bardzo bym chciala miec go caly czas przy sobie ale wiem, ze musze szybko zregenerowac sily i wtedy bedziemy sie cieszyc soba.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 23 lutego 2015, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No moj z jednej piersi wyciagnal siare. Jutro znow go bede dostawiac do tego laktator i musi pojsc.

    Gosiak lubi tę wiadomość

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 23 lutego 2015, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorocia, trzymam kciuki! No i ogromne gratulacje.

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • kasia_1988 Autorytet
    Postów: 1436 1621

    Wysłany: 23 lutego 2015, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiu jakie dobre wiadomości ze crp spada. Podziwiam ze się tak trzymasz chociaż pewnie łatwo nie jest. Obyś zobaczyła jak najszybciej swoją kruszynke.

    Gratulacje dla nowych mamus.

    8tc
    9tc
    10tc
    17tc
    relgh37106b9h52t.png
    f2wli09kel1p6uqt.png
    1usal6d80v7jp3t1.png
  • AsiaSzw Autorytet
    Postów: 2115 1949

    Wysłany: 23 lutego 2015, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia no to teraz walcz. Kropelkowo sie nie zaraza tym gownem wiec mysle ze spokojnie moga ci dac mala.

    Ja co 3h odciagam 120ml wiec jest git :-)

    Gosiak, Sue lubią tę wiadomość

    dqpre6ydqlfh3mi5.png
  • kasianadine Przyjaciółka
    Postów: 96 37

    Wysłany: 23 lutego 2015, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bietka wrote:
    Kasianadine masz prawo być na L4 aż do porodu. Lekarz nie powinien robić Cu pproblemu z wystawieniem! Tak będzie ci niepotrzebnie macierzyński uciekal

    Tez mi się tak wydawało. Lekarz powiedział mi, ze termin porodu miałam na 17.02 wiec i tak dal mi tydzień dłużej bo do 23.02 a teraz to już muszę iść na macierzyński. Dla mnie to bez sensu, skoro nie urodziłam..

    kasianadine
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 23 lutego 2015, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AsiaSzw wrote:
    Gosia no to teraz walcz. Kropelkowo sie nie zaraza tym gownem wiec mysle ze spokojnie moga ci dac mala.

    Ja co 3h odciagam 120ml wiec jest git :-)
    I Twój głodomorek tyle zjada?
    Mi brakuje bodźców - nie widzę ani nie czuję zapachu dziecka a to ponoć robi grę przy produkcji. Ale już niedługo!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 21:54

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Stokrota :) Autorytet
    Postów: 856 685

    Wysłany: 23 lutego 2015, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bietka wrote:
    Kupa i Dorcia gratulacje !

    Penelope ja myje wacikiem takim dużym.

    Mój syn też udaje że wymiotuje jak dostaje smoka :)

    Z tym mlaskaniem po karmieniu u mnie jest tak samo. Stąd wtedy już nie jest głodny tylko chce sobie possać. Mój to maluchy czasami do buzi wkłada

    Ja obcinalam paznokcie raz, ale widzę, że znowu trzeba :)

    My już spacerujemy pełną parą. Wczoraj i dzisiaj po godzince :)
    w ogole ostatnio 2 dni po kolei na spacerze spotkaliśmy dziki... A chodziliśmy normalnie po ulicach na osiedlu
    Kupa ???? ;)

    1usajw4zbiudzgxg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2015, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do papmersów to kończe pampersy i będę uzywała dady - mam wrażenie że nie śmierdza tak i nie odgniataja nóżek. Niedługo musimy przerzucic się na wiekszy rozmiar.
    Do dupki uzywam linomag i uważam, że jest super. Uzywam po każdej zmianie papmersa z kupą. Wszytskie bepanthenole wysuszają więc jak dziecko nie ma odparzeń to lepien alantan lub linowmag. Maka ziemniaczana tez w zasadzie uzywa się jak dupka jest podrazniona a nie profilaktycznie.

    Dzisiaj w nocy w końcu mały dał się wyspać ale w dzień dał popalić. W ogóle nie chciał spac w łóżeczku. Jak tylko go odstawiłam to w ryk. Po kapieli dzisiaj jak go przebierałam to taka histeria była jakby obdzierali go ze skóry. Jak wzięłam na ręce to ryk jak ręka odją. teraz udało sie go połozyć do łóżeczka i na razie śpi.
    Udało mi się połozyc o spiącego na kanapie w salonie, ale każde przeniesienie do łóżka kończyło sie płaczem - najgorzej że za 2 tygodnie wraca do nas piesek i jak mały się przyzwyczai do spania na kanapie to będzie problem...

    No i dzisiaj nie wytrzymałam i dałam smoka - nerwy mnie juz poniosły. Chciałam z tym jeszcze poczekać może tydzień ale się złamałam... Smeczek mam z canpol babies w kształcie okrągłym - najbardzie zblizony do brodawki. No i silikonowy

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2015, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja po każdymkarmieniu - jesli mały nie wyciagnie z cyca wszytskiego to odciągam. To rozkręca laktację - będzie troche wiecej pokarmu, ale zaraz juz isę to wszytsko ustabilizuje. W zasadzie juz teraz mogłabym tegonie robic bo wydaje mi się, że mam odpowiednia ilość pokarmu tj nie za dużo i nie za mało, ale jeszcze tydzień lub dwa będe tak robić. I odciagam ręcznie, nie laktarorem.

    Co do smarków to ja wyciagam chusteczką jak pojawią się w polu widzenia. Frida wg mnie nie zdała egzaminu - nie wiem jak trzebaby mocno ciagnąć żeby wyciagnąc te smary

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2015, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co, powiem wam ze nie moge sie doczekac juz pierwszych kaszek, zupek, deserkow :) Nie moge sie doczekac kiedy moje dziecie samodzielnie usiadzie, wstanie, zacznie chodzic.
    Ale teraz warto doceniac kazdy dzien bo z kazdym dniem nasze dzieciaczki sa coraz starsze i w koncu przestana byc niemowletami. I naprawde jeszcze nigdy dotad nie cieszylam sie tak kazdym dniem i nie docenialam dni jak teraz. Wszystko dzieki mojej kruszynce. To ona daje sile by zyc :)
    A teraz ide szykowac MM :)

    Penelope, asia888 lubią tę wiadomość

  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 23 lutego 2015, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczòr :)

    Gratuluje rozpakowanym! Dużo nas z wczoraj :)
    Już kochane nierozpakowane i na Was kolej nadchodzi :)

    Ja szybko bo się usypiamy-pierwsza doba super,w nocy po szczepieniu kryzys,nie spałyśmy do 6,pisk niesamowity ...dzisiaj o niebo lepiej(tfu tfu) :) nie spałam od 3 dni moze dzis sie uda ..
    Spadlysmy troche z wagi 210g ale walczymy z cycami :)
    Tatuś na medal a w srode domek! :)

    Dobranoc :)

    Boroniówka lubi tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 23 lutego 2015, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lula, Dorocia - serdeczne gratulacje!! Dzielne kobietki z Was:) A Wasze malenstwa witamy na świecie:)


  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 23 lutego 2015, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj u nas ciężka noc - rodzi się pięcioro dzieci - wszystkie babek z patologii ciąży - w tym jedne bliźniaki.

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • mala_mi1982 Autorytet
    Postów: 980 832

    Wysłany: 23 lutego 2015, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suri to prawda, trzeba się cieszyć każdym dniem. U mnie to jeszcze jest tak, ze nie planuje więcej dzieci. Dlatego chce się tymi nacieszyć po same uszy póki są male. A niemowlę tak szybko rośnie! Dlatego wcale nie wypatruje nocy przespanych, pierwszego siadania czy chodzenia, tylko ciesze się każda chwila z malenstwem. Za miesiac nasze dzieci będą juz całkiem inne. Ehh. Jak ten czas leci. Mój starszy syn ma juz 4 latka i nie wiem kiedy to zlecialo. I rozpieszczam te dzieci, całuje, przytulam, kacham nad życie, bo jak zaczną moje chłopaki dojrzewać to się skończy miłość do mamusi i chęć wtulenia się w matczyne ramiona :-(

  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 23 lutego 2015, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie chyba dopadł baby blues:( leze na kanapie, P poszedł do kolegi na chwile a mnie sie chce ryczec.
    Mam wrazenie, ze wszystko sie dzieje obok mnie, a ja stoję i sie temu przyglądam. Piersi mnie bolą, pękła mi chyba brodawka.
    O ile przeszło przed wizyta położnej, to teraz jest masakra. Nie wiem czy mały złe sie przysysa czy co. Nic nie zmieniłam, wiec nie wiem. Ma do mnie przyjść w piatek, jak nie przejdzie, to zadzwonie, zeby szybciej przyszła.
    Mam nadzieje, ze P zaraz wroci, bo zdecydowanie potrzeba mi przytulenia.

    Bardziej Mnie ten polog meczy niż ciaza i porod razem wzięte! Niech juz minie te 6 tygodni. Wkurza mnie to, ze jestem taka wolna, nie moge sie ruszac, boli mnie jak sie schylam czy wstaje. W ciazy nie byłam taka ociężała jak teraz.

    Powiedzcie mi plis, ze te sutki to sie z czasem zahartuja :(


  • mala_mi1982 Autorytet
    Postów: 980 832

    Wysłany: 23 lutego 2015, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sue, ja cie doskonale rozumiem. Dla mnie polog to tez masakra. Jestem teraz do niczego, choć i tak jest juz lepiej. Sutki się zahartuja na pewno, ale swoje trzeba przecierpiec niestety. Trzymaj się dzielnie, jeszcze chwila i wszystko wróci do normy. Tez na to czekam :-)

  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 23 lutego 2015, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sue, a masz olej kokosowy? Ja sobie dzisiaj raz posmarowałam i sutki jak nowo narodzone mam.

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
‹‹ 2439 2440 2441 2442 2443 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ