X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2015 ;)
Odpowiedz

Mamusie luty 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • aniab91 Autorytet
    Postów: 763 440

    Wysłany: 14 maja 2017, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :-) ciesze sie, ze Wasze fasolki zdrowo rosną, bedzie moc dziewczynek widze :-) mi jakims cudem udała sie parka, tak jak sobie wymarzyłam :-D
    U nas jakos leci, wreszcie jest ładna pogoda wiec większość dnia spedzamy w ogrodzie. Grzesiu nie dostał sie do przedszkola wiec kolejny rok bedziemy w domku, moze za rok sie uda i poszukan wreszcie pracy. Ogolnie sytuacja wyglada tak jak podejrzewalam, wraz z rozpoczeciem raczkowania sielanka sie skonczyla, Grzesiu sie wkurza na Ale bo bierze zabawki, rozwala klocki itp... on ją wtedy popycha i krzyczy. Kochają sie dalej, czasem okazuja sobie czulosci ale jednak wiecej jest miedzy nimi spiec niz tych dobrych momentow, mysle, ze jeszcze z rok i sie to poprawi i beda sie troche fajniej bawic ze sobą. Ala jest baardzo mamusiowa, nie odpuszcza mnie na krok i chce byc ciaglenu mnie na rekach... ale jakos dajemy rade. Itak spodziewalam sie, ze bedzie trudniej z dwojeczka ;-)
    Powodzenia dziewczyny i dawajcie czasem.znac co u Was :-) Pozdrawiamy
    P.s wrzucilabym jakas fotke dzieciakow ale nie umiem tutaj z telefonu ;-)

    1usaj44j19lq9mne.png
    km5s8rib7504nhdw.png
  • niki640 Ekspertka
    Postów: 188 207

    Wysłany: 24 maja 2017, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!
    Fajnie że są same pozytywne wieści i kolejne maluszki w drodze :)
    U mnie podobnie jak u aniab91 dzieciaki się "kłócą" o zabawki, starszy się wścieka jak młodszy zabiera mu samochodziki którymi się aktualnie bawi, sami razem jeszcze bawić się nie umieją i trzeba bardzo uważać żeby sobie krzywdy nie zrobili, ciągle jest płacz, popychanie a za jakiś czas zgoda i Karol przynosi maluchowi coś do zabawy, przytula, głaszcze. Ogólnie to wolą się bawić każdy sam ze sobą :) Ale faktycznie aż tak źle nie jest, można ich ogarnąć i jeszcze zająć się domem, razem mniej więcej wstaja, idą spać, jedna drzemka też przeważnie w tym samym czasie, młody tylko śpi częściej bo przeważnie dwa razy na dzień, z jedzeniem u niego trochę gorzej, wybredny jest skubaniec.

    Podejrzewam że jestem w kolejnej ciąży, nawet nie mam jak sprawdzić bo czekam aż mąż mi test kupi, niby chcieliśmy ale nie spodziewałam się że za pierwszym razem zaskoczy ;)

    l22nvcqg251x40uy.png

    201502024570.png

    atdc3e5eopf5p6ow.png
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2290

    Wysłany: 26 maja 2017, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow! Niki i co? Testowalas juz??

    Ja wczoraj skonczylam 28 tydzien, wiec w sumie jestem na ostatniej prostej. Nie licze do 40, bo w pierwszej ciazy nie wytrzymalam tyle ;) Takze mysle, ze zostalo mi tak 10 tygodni.

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • niki640 Ekspertka
    Postów: 188 207

    Wysłany: 28 maja 2017, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak i test pokazał mi dwie piękne kreseczki tak więc wątpliwości już nie mam będzie trzecia dzidzia :-)

    LadyDi, marcela29 lubią tę wiadomość

    l22nvcqg251x40uy.png

    201502024570.png

    atdc3e5eopf5p6ow.png
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2290

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to gratulacje Niki, spokojnej ciazy zycze, bo bedziesz miala rece pelne roboty!

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • niki640 Ekspertka
    Postów: 188 207

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laurka ale ten czas leci, nie tak dawno chwaliłaś się ciążą, jak się czujesz Ty i Suri też jestem ciekawa. Przy dzieciach czas jakby szybciej ucieka i ciąża w sumie też. Przyznam że oprócz mnie w tym samym czasie jeszcze dwie lutoweczki z tego wątku zobaczyło dwie kreski :-) może się pochwalą. Ciekawa jestem co u Dorotus, jak radzi sobie z trojeczką maluchów.

    l22nvcqg251x40uy.png

    201502024570.png

    atdc3e5eopf5p6ow.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niki640 wrote:
    Przyznam że oprócz mnie w tym samym czasie jeszcze dwie lutoweczki z tego wątku zobaczyło dwie kreski :-) może się pochwalą.
    Nawet 3 ;)
    Ja się melduję jako jedna z nich. Mam termin na 12.01. Serdecznie Was pozdrawiam, dziewczyny :)

    niki640, przedszkolanka:), bella84, LadyDi, marcela29 lubią tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • aniab91 Autorytet
    Postów: 763 440

    Wysłany: 16 czerwca 2017, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje kolejnych pozytywnych testow :-) !!
    Niki, podziwiam ;-)

    1usaj44j19lq9mne.png
    km5s8rib7504nhdw.png
  • bella84 Autorytet
    Postów: 2573 1489

    Wysłany: 16 czerwca 2017, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak gratulacje!! :)
    Czesc dziewczyny, wieki mnie tu nie bylo :) u nas nigdy nie było sielanki, ponieważ od małego zuzka miała problemy brzuszkowe, mimo że testy alergiczne nic nie wykazały to jednak coś jej dolega, narazie mamy wykluczone owoce, ma po nich zielone kupy, bóle brzuszka, wysypany tyłek i sama chyba czuje że coś po nich nie tak, bo już też nawet polizać nie chce...dalej u nas jest ulewanie mimo już prawie 10 m..no ale jest znacznie mniejsze :) ruchowo rozwija mi się super, raczkuje speedem, siada sama, wstaje i nawet z jedną łapką tylko trzymając się stoi :) oczywiście lilka się wkurza o zabawki, o to że zuzka staje przy kanapie, na której akurat ona siedzi, wiele razy ugryzła ją, a ja niestety nie mogę być non stop obok m bo sam obiad się nie zrobi i niektóre rzeczy też nie...więc co jakiś czas niestety mamy nowe ugryzienie, lilka narazie nie przyjmuje żadnych tłumaczeń i argumentów, że tak się nie robi...
    Ale ogólnie jest to napewno najlepszy wyjazdowy kontrakt mojego męża, jest łatwiej, bo pierwszy raz już nie mam takich problemów brzuszkowych z zuzką i nie wstaje po 8 x w nocy tj poprzednio, więc teraz nawet mogę powiedzieć, że jest całkiem super po prawie 10 m :D
    Niki podziwiam za 3 dzidzię, ja już bym nie dała rady, sama siedzę, mąż 6 tyg poza domem zatem założyłam spirale by wpadki nie było :p
    Niesamowite, że tak niedawno pisałyśmy o testach i terminach na luty 2015 a tu kolejne dzieci się porodziły lub są w drodze:)

    wnidjw4za4vtypx5.png
    f2w39n73lydzw63x.png
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2290

    Wysłany: 19 czerwca 2017, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak gratulacje! A jak Janeczka? Mysle, ze mozesz nam zdradzic ktore jeszcze w ciazy, bo watpie, zeby mialy tu zajrzec.

    Bella super, ze sie odezwalas. Mam nadzieje, ze moje dziolchy nie beda sie gryzly! Doslownie i w przenosni ;)

    Ja dzisiaj mam USG III trymestru. Mam nadzieje, ze wszystko jest dobrze i pieknie, bo ja sie ledwo ruszam. Boli mnie doslownie wszystko od pasa w dol. Generalnie jestem w 99% zdecydowana na zabieg podwiazania jajnikow. Powiedziano mi, ze mozna to zrobic natychmiast po porodzie.

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • Topola Autorytet
    Postów: 775 777

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Ale super że ten wątek nadal istnieje. Nie było mnie tu długi czas. Gratuluję nowych dzieciaczków i kolejnych ciąż. Bardzo się cieszę.

    Też mogę się pochwalić, że oczekujemy na kolejną pociechę. Tym razem dziewuszka do kompletu (o ile nie będzie żadnych niespodzianek). To juz 35 tydzień. Nie jest lekko z drugą ciążą, oj nie jest :P

  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2290

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O wow jaka wizyta! Fajnie Cie widziec Topola ;)

    To Ty razem ze mna juz prawie na wylocie. Na kiedy dokladnie masz termin?
    Wybraliscie imie? I jak starszak? Przygotowujesz go na spotkanie z mlodsza sisotrzyczka?

    Topola lubi tę wiadomość

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)

    Gratuluję nowych fasolek ;) jak te kolejne ciąże znosicie? To kto jeszcze brzuszkowy?;)

    U nas wszystko ok, ominął nas bunt dwulatka pòki co. Pola jest ze mną w domu i przez rok na pewno nie pójdzie jeszcze do przedszkola. Jest bardzo mamusiowa i cycusiowa jeszcze;)
    Od kilku dni jesteśmy odpieluchowane,zakładam jeszcze w nocy bo sporo wisi na cycu.
    A tak to szaleje,ma mnóstwo energii, mało śpi ,jest ciągle w ruchu ;)

    Pozdrawiam lutóweczki;)

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Topola Autorytet
    Postów: 775 777

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Laurka. Fajnie tu zajrzeć po takim czasie i zobaczyć, że wątek nadal żyje.

    Termin mam na 3 sierpnia. Starszaka staramy się przygotowywać trochę na nadejście siostry ale chyba nie za wiele z tego rozumie. Ale przytula się do brzuszka często i mówi "Baby. I love you."
    Imię na 99% wybraliśmy, Eli. A u Was?

    Muszę przyznać, że drugą ciążę znoszę dużo gorzej. No ale w końcu latek przybyło i o odpoczynku przy dwulatku też mowy nie ma :D

    Coś z tym moim postem dziwnego się dzieje. Co tu nie zajrzę to widzę że połowę go ucieło.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2017, 21:46

  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2290

    Wysłany: 25 lipca 2017, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suri jak samopoczucie?

    Topola urodzilas juz? :D

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2290

    Wysłany: 29 lipca 2017, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Obwieszczam, ze po lutowym maluszku 2015, mam teraz lipcowego (a nie sierpniowego) maluszka 2017. Malo brakowalo, a moja druga cora mialaby moje urodziny.
    Porod byl wywolywany ze wzgledu na powazny stan przedrzucawkowy.
    Moja Kruszynka ma 47 cm i 2,5 kg.
    Mamy sie dobrze :) Pozdrawiamy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2017, 13:32

    marcela29, LadyDi lubią tę wiadomość

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • aniab91 Autorytet
    Postów: 763 440

    Wysłany: 2 sierpnia 2017, 00:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje :-)
    A.u nas za chwile roczek u mlodszej, koedy to zlecialo??..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2017, 23:57

    1usaj44j19lq9mne.png
    km5s8rib7504nhdw.png
  • AsiaSzw Autorytet
    Postów: 2115 1949

    Wysłany: 5 sierpnia 2017, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wow Laurka gratuluje <3

    Pozdrawiamy serdecznie.

    dqpre6ydqlfh3mi5.png
  • marcela29 Autorytet
    Postów: 1400 874

    Wysłany: 16 sierpnia 2017, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laurka gratuluje!!!! Niki, Gosiak, Topola gratuluje i spokojnych ciaz zycze!!! U nas wszytstko dobrze, Laura kocha brata i opiekuje sie nim na swoj sposob choc czasami zdarza jej sie rzucic zabawka lub za mocno pzytulic, ogolnie jest mi ciezko bo M po 10god w pracy a ja sama takze nawet na godzine nikt mi dzieci nie dopilnuje, boje sie co bedzie jak Adas zacznie raczkowac, od stycznia Laura idzie do przedszkola... Ciesze sie ze mam zdrowe dzieci ale tak mala roznica wieku i brak pomocy to mega trude wyzwanie

    "Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
    Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017
  • niki640 Ekspertka
    Postów: 188 207

    Wysłany: 18 sierpnia 2017, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laura super że urodzilaś zdrową córeczkę.

    Marcela29 ja Ciebie rozumiem bo sama mam dzieci z małą różnicą wieku, za chwilę połowa ciąży mi zleci i w styczniu trzecie bobo więc obowiązków pełne ręce a pomoc męża również znikoma bo on ciągle pracuje, nawet jak jest w domu to czasu nie ma no ale póki dzieci zdrowe to wszystko idzie jakoś ogarnąć. Tak naprawde to teraz jest łatwiej kiedy młodszy raczkuje, uczy się chodzić i jest bardziej samodzielny niż jak był maleńki i sam się nie przemieszczał, wszędzie trzeba go było nosić. Chłopcy teraz łapią też zupełnie inny kontakt i starszy tak łatwo nie zrobi krzywdy mlodszemu, coraz częściej bawią się razem choć kłótni o zabawki też nie brakuje. Cieszę się z tak małej różnicy wieku choć początki są ciężkie do ogarnięcia bez pomocy, ale damy radę a mnie czeka to raz jeszcze w styczniu.

    l22nvcqg251x40uy.png

    201502024570.png

    atdc3e5eopf5p6ow.png
‹‹ 3543 3544 3545 3546 3547 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ