Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Mnie też trochę brzuch pobolewa, za dużo dzisiaj w gościach Aż no spe wzięłam, ale się położyłam i przechodzi pomału.
-
nick nieaktualny
-
Ruda, ja to zwalam na luteinę, ale jakiejś tragedii nie ma, chociaż zmieniam bieliznę 2-3 razy dziennie.
Powodzenia na wizytach -
Pepper wrote:Zbliżają nam się badania prenatalne. Która z Was decyduje się na pappa, która na nifty a która na harmony?
Ja 23 idę na PAPP-A a 24 mam usg prenatalne W razie tfu tfu tfu jakichś nieprawidłowości będziemy myśleli nad dalszymi badaniami. -
Cześć Dziewczyny! Witam się po dziesięciodniowym urlopie, spontanicznie zostałam sama z synkiem na działce na pięć dni, mąż dojeżdżał na weekendy. Było ciężko, ale taka ładna pogoda, że szkoda mi było nie skorzystać.
Nadrabiam właśnie nasz wątek, ale naskrobałyście
Co do farbowania włosów w ciąży, ja farbuję, bo muszę. I o ile w pierwszej ciąży nie było z tym problemu, tak teraz, ciekawostka, w zasadzie od razu farba się zmywa. Farbuję na nieco ciemniejszy kolor, niż naturalny i po kilku umyciach wracam do tego co było. A farbowałam już dwa razy, dwiema różnymi farbami. Pewnie to wina hormonów...
Co do herbaty w ciąży, polecam rooibos. Można kupić praktycznie w każdym sklepie. Bardzo smaczna, bez teiny i kofeiny. Można dawać nawet małym dzieciom. Świetna też na zimno.
Bardzo proszę o wpisanie wizyty na 13.07 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMyślałam, że czas na nudności i wymioty powoli mija, a ja jestem szczęściarą, której to praktycznie nie dotyczy, a tu niespodzianka - początek 10 tygodnia i pierwsze wymioty...
ruda90 wrote:ja się strasznie boje o moją fasolkę czy dobrze się rozwija itp - niestety jestem panikarą...
Mam to samo. Miesiąc przerwy między wizytami to zdecydowanie za dużo, życie w niepewności czy wszystko ok. Czekam z niecierpliwością na USG, a to dopiero za 2,5 tyg ;/.