Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, powoli nadrabiam.Wasze wszystkie wiadomości. Cieszę się że u Waszych maluszków wszystko w porządku i że rosną jak na drożdżach, dosłownie:)
Cieszę się ogromnie Waszymi wynikami badań, dobrymi wiadomościami po prenatalnych i nadal trzymam kciuki. Jak któraś wyżej napisała - w lutym będziemy tu wrzucać zdjęcia bobasów - nie ma innej opcji. Przepraszam że ostatnio mnie nie było. Śmierć najbliższej rodziny, mnóstwo załatwiania i pomocy bo wszyscy wiedzą że mam wolne więc we wszystkim pomagałam i jeździłam z papierami... Nie miałam już siły totalnie na nic jak wracałam z tych wojaży w urzędach i instytucjach 😥
W poniedziałek mam potwierdzone prenatalne i mam ochotę płakać ze stresu. Wiem że Maluch wychodzi kilka dni młodszy i zaczynam się stresować ze nie rozwija się prawidłowo, powoli mam odstawiać duphaston więc już dziś w nocy śniło mi się że krwawię 🥺
Chciałabym cieszyć się tym stanem ciąży ale normalnie nie potrafię, mam barierę żeby o tym mówić bo boję się że coś się stanie - tak jak Wy pisałyście.
Ale tak już chyba zostanie - nawet jak urodzę to będę się martwić wszystkimi bilansami, szczepieniami, badaniami, a później pierwszymi miłościami i imprezami, włącza mi się już matkowanie... 😂🙈 -
Miamonia, szczere kondolencje 🙁 przykro mi że jeszcze dodatkowo to wszystko na ciebie spadło...
Jestem pewna że z dzieckiem będzie wszystko ok. Kilka dni różnicy jest zupełnie naturalne, do tego dochodzą jeszcze błędy pomiaru. Pisałam jak to u mnie było z tym crl- też miałam już stan przedzawałowy a wszystko się wyjaśniło 🙂
Nie pamiętam z jakiej przyczyny bierzesz duphaston? Jeśli to tylko kwestia poziomu progesteronu to zachęcam do jego zbadania. Ja jak schodziłam z luteiny badałam poziom proga co kilka tygodni. Po odstawieniu też i wiem że u mnie łożysko działa już pełną parą 😉
Na pewno u Ciebie też będzie dobrze- trzymam mocno kciuki 👍16-01-2022 - synek💙 -
Miamonia strasznie mi przykro z powodu straty i tak wielu obowiązków, które na Ciebie spadły. Mocno Cię tule i jestem pewna że w poniedziałek zapomnisz o wszystkich zmartwieniach jak zobaczysz Maluszka❤
Miamonia lubi tę wiadomość
🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
U mnie dalej krwawienie, mam podobnie jak Jeheria łożysko blisko ujścia, do tego biorę leki przeciwkrzepliwe. 3/4 czasu spędzam polegując.
W poniedziałek chyba znowu czekają mnie badania, morfologia i wizyta. Boję się i pozytywne myślenie kiepsko mi wychodzi.
Miamonia - super, że możecie wejść razem, u nas nie ma takiej możliwości, raz byłam w innej przychodni, tam sprawdzali potwierdzenie szczepienia i weszliśmy we dwójkę. Nie martw się tym, że wychodzi młodszy, mój też był mniejszy, a później nadrobił i jest większy niż wiek ciążowy, będzie dobrze!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2021, 10:53
kalcia64 lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za dobre słowo ❤️
Stokrotka- dostałam duphaston na samym początku bo progesteron był tylko 6.5 i plamiłam. Od tamtego momentu bralam 2x1 tabletce a teraz będę brała po 1 przez kilka dni i chyba faktycznie go sobie zbadam. Tak dla własnego spokoju, tym bardziej że i tak muszę iść na badania krwii.
Warszawianka - to jest mega ciekawe jak łatwo przychodzi nam pozytywne myślenie w stosunku do kogoś, a jak same siebie w pewien sposób biczujemy zmartwieniami. Wszystko na pewno będzie dobrze, skoro u mnie to u Ciebie też, wysyłam Ci wirtualne tulaski ❤️❤️❤️jaina_proudmoore, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Warszawianka wrote:U mnie dalej krwawienie, mam podobnie jak Jeheria łożysko blisko ujścia, do tego biorę leki przeciwkrzepliwe. 3/4 czasu spędzam polegując.
W poniedziałek chyba znowu czekają mnie badania, morfologia i wizyta. Boję się i pozytywne myślenie kiepsko mi wychodzi.
Miamonia - super, że możecie wejść razem, u nas nie ma takiej możliwości, raz byłam w innej przychodni, tam sprawdzali potwierdzenie szczepienia i weszliśmy we dwójkę. Nie martw się tym, że wychodzi młodszy, mój też był mniejszy, a później nadrobił i jest większy niż wiek ciążowy, będzie dobrze!
Mi pozytywne myślenie przed jutrem też kiepsko wychodzi. Boję się kolejnych atrakcji z wizytą
Wczorajszy stres spowodował, że dziś znów długo spalam i jestem zmęczona. Na 12.30 mam wizytę u kosmetyczki na paznokcie, ale nawet tam nie chce mi się iść. Chce już być po badaniu, tyle.
Niech to krwawienie w końcu da spokój i pozwoli odetchnąć spokojnie. odpoczywajcie i dbajcie o siebie :* -
Miamonia - szczere kondolencje
widok maluszka na pewno spowoduje same dobre myśli w twojej głowie i serduszku
stresu niestety nie unikniemy, ale trzeba go minimalizować.
często powtarzam, że nie ma sensu martwić się na zapas.
badania prenatalne to ważna sprawa dla nas i naszego maluszka, stąd stres, to taki krok milowy, kolejny etap ciąży do odhaczenia
potem przyjdzie pora na przeżywanie USG połówkowego -
jaina_proudmoore wrote:Mi pozytywne myślenie przed jutrem też kiepsko wychodzi. Boję się kolejnych atrakcji z wizytą
Wczorajszy stres spowodował, że dziś znów długo spalam i jestem zmęczona. Na 12.30 mam wizytę u kosmetyczki na paznokcie, ale nawet tam nie chce mi się iść. Chce już być po badaniu, tyle.
Niech to krwawienie w końcu da spokój i pozwoli odetchnąć spokojnie. odpoczywajcie i dbajcie o siebie :*
Ale ostatnio dochodzę do wniosku - kto w Polsce umawia się do lekarzy ten w cyrku się nie śmieje 🙈jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
prosiulek wrote:Usg ok , wszystkie pomiary są w normie:)
Najbardziej czekam na wynik sanco , dopiero wtedy będę spokojna
Lekarz stwierdził że na 99% dziewczynka, czyli tak jak chciał maz:)Selena, Miamonia, Stokrotka 86, Warszawianka, Ada. 31, jaina_proudmoore, Jeheria, Pimka, po_prostu_ja, Alfa_Centauri, Gosia Rumi, Morwa lubią tę wiadomość
-
Aga12345 wrote:Super, my już właśnie też po badaniach, mąż niestety nie mógł wejść na badanie. Wszystkie wymiary w normie, maluszek ma 7,32cm i prawdopodobnie nie zasili drużyny piłkarskiej bo na 99% ma być Natalią lub Nikolą 😁
Super ze wszystko w porządku:)
Druzyna potrzebuje też pięknych cheerleaderek 🤭Selena, Aga12345, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Miamonia bardzo mi przykro z powodu twojej straty..Pamiętaj jesteśmy tu dla Ciebie:) więc gdybyś potrzebowała jakiejkolwiek pomocy pisz śmiało
Ja dzwoniłam do gabinetu i pytałam czy sytuacja się zmieniła i czy można przyjść z osobą towarzyszącą na usg i mam pytać lekarza przed wizytą we wtorek podobno była Pani i lekarz się zgodził wiec jest nadzieja że mąż będzie mógł być ze mnąjaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Aga12345 wrote:Super, my już właśnie też po badaniach, mąż niestety nie mógł wejść na badanie. Wszystkie wymiary w normie, maluszek ma 7,32cm i prawdopodobnie nie zasili drużyny piłkarskiej bo na 99% ma być Natalią lub Nikolą 😁
cudownie
bardzo się cieszęAga12345 lubi tę wiadomość
-
dowiedziałam się wczoraj, że koleżance z wątku staraniowego przełożyli USG połówkowe, ten sam lekarz, ma być nieobecny cały przyszły tydzień..
jestem bardzo ciekawa przebiegu jutrzejszego dnia, ale i jednocześnie zmęczona. serio
najchętniej bym przespała pól dnia, a pogoda też nie sprzyja.
rano po myciu zębów, miałam jeszcze spotkanie z muszlą w łazience.
-
Warszawianka wrote:U mnie dalej krwawienie, mam podobnie jak Jeheria łożysko blisko ujścia, do tego biorę leki przeciwkrzepliwe. 3/4 czasu spędzam polegując.
W poniedziałek chyba znowu czekają mnie badania, morfologia i wizyta. Boję się i pozytywne myślenie kiepsko mi wychodzi.
Miamonia - super, że możecie wejść razem, u nas nie ma takiej możliwości, raz byłam w innej przychodni, tam sprawdzali potwierdzenie szczepienia i weszliśmy we dwójkę. Nie martw się tym, że wychodzi młodszy, mój też był mniejszy, a później nadrobił i jest większy niż wiek ciążowy, będzie dobrze!
Aż się wystraszyłam
Też biorę clexane 0,6 i acard 150
Ale czytałam w necie że często ono unosi się do góry, a co lekarz mówił Ci nt tego łożyska?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2021, 13:28
-
Jeheria, to tylko pozazdrościć że nic złego się nie dzieje i że masz tyle energii 🙂 oby jak najdłużej 🙂
U mnie pierwsza, wyczekana ciąża i niestety moja wydajność to jakieś 40% co jest okropnie frustrujące. W dodatku poza bólami pachwin zaczęłam odczuwać pojedyncze bóle/kłucie w okolicy spojenia łonowego. Zakładam że to ta nieszczęsną macica się rozciąga ale każdy nowy objaw mnie stresuje bo nie wiem czy jest prawidłowy...
16-01-2022 - synek💙 -
Stokrotka 86 wrote:Jeheria, to tylko pozazdrościć że nic złego się nie dzieje i że masz tyle energii 🙂 oby jak najdłużej 🙂
U mnie pierwsza, wyczekana ciąża i niestety moja wydajność to jakieś 40% co jest okropnie frustrujące. W dodatku poza bólami pachwin zaczęłam odczuwać pojedyncze bóle/kłucie w okolicy spojenia łonowego. Zakładam że to ta nieszczęsną macica się rozciąga ale każdy nowy objaw mnie stresuje bo nie wiem czy jest prawidłowy...
nie martw się, u mnie też dziwaczne odczucia. macica na pewno się rozciąga bo musi zmienić się z jabłka w arbuz, także trochę to jednak potrwa
z objawów to miałam już dziwne prądy w dole brzucha, minutkę dwie. swędzenie brzucha. rozciąganie pachwin też jest ciekawym doznaniem
czy wstajecie siku w nocy? ja zależy kiedy. wczoraj 2 x na przykład, ale poprzednie noce spałam do rana, a potem obudziło mnie uczucia parcia na pęcherz. jak kot włazi na człowieka to szybko działa
ps. powiem wam, że jak myślę o jutrze to mi słabo dosłownie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2021, 14:52
Stokrotka 86, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ja już po prenatalnych maluszek ma 5,8 cm,a serduszko bije 159 uderzeń/min 😀 Wszystko prawidłowo i w odróżnieniu od poprzedniej ciąży łożysko jest na tylnej ścianie.
jaina_proudmoore, dobuska, Alfa_Centauri, Kasiastaraczka, Stokrotka 86, Selena, Warszawianka, Jeheria, Gosia Rumi, Aga12345, Aneta8, po_prostu_ja, Morwa lubią tę wiadomość
♥️ 2019
♥️ 2022
[*] Aniołek 7tc 08.2017
Starania od 08. 2013
Leczenie napro od 03.2017😀