Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Tez miałam dzisiaj usg prenatalne. Poszłam w końcu sama. Usg było przez brzuch. Lekarz wprowadził tez do systemu wyniki z Pappy. Synek zdrowy, ryzyko skorygowane bardzo niskie, wszystkie pomiary w normie. Niestety nie udało się zrobić ładnego zdjęcia 3D.
Stokrotka 86, Gisele, jaina_proudmoore, dobuska, KaroKaro, Gosia Rumi, Pimka, Morwa lubią tę wiadomość
-
Alfa_Centauri wrote:
Same piękne wieści dzisiaj! Gratuluję! 😘Alfa_Centauri lubi tę wiadomość
-
Alfa_Centauri wrote:
Super- takie wiadomości to ja lubię 🙂 rany Dziewczyny, jak ja zazdroszczę tym z was które już są po prenatalnych i mają dobre wyniki... Ja staram się nie stresować, ale to wtorku jeszcze tyle czasu... Dodatkowo te plamienia niewiadomego pochodzenia... Człowiek mimowolnie wmawia sobie głupoty gdy tylko spojrzy na wkładkę 🙁
A to dopiero 12tc😀 jeszcze ten przeklęty Internet- o ile życie byłoby spokojniejsze gdybym nie miała do niego dostepu- chyba muszę sobie sama dać szlaban 😉Alfa_Centauri lubi tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
nick nieaktualnyPiękne wiadomości dzisiaj, można odetchnąć ❤️
Ja właśnie odebrałam PAPPA, ryzyko trisomii 21 jest 1 do 16110, pozostałe <20000, jutro kontrolna wizyta 😊Stokrotka 86, Aneta8, Miamonia, Alfa_Centauri, jaina_proudmoore, Kasiastaraczka, dobuska, Gosia Rumi, Jeheria, Morwa, Isiozwierz lubią tę wiadomość
-
Mam już Nifty. Zdrowy synek 😭😭😭😍😍
Stokrotka 86, Aneta8, Alfa_Centauri, jaina_proudmoore, Kasiastaraczka, dobuska, KaroKaro, Gosia Rumi, Pcosik_2, Jeheria, Pimka, Miamonia, po_prostu_ja, Morwa, niutek87, Isiozwierz lubią tę wiadomość
Wspólne starania: styczeń 2020
IVF: start 4 kwietnia 2021
punkcja: 16 kwietnia - pobrano 8 oocytów 👍
21.04.21 - 5 mrozaczków (4.1.1, 4.1.1, 4.2.2, 4.2.3, 5.2.2) ❄️❄️❄️❄️❄️
19.05 - FET - blaska 4.1.1. zostań z nami Kropeczku 🙏🏻
24.05 - 5dpt: beta - 7,25 ; prog - 8,87 🙏🏻
26.05 - 7dpt: beta - 32,34 ; prog - 9,82 ✊
28.05 - 9dpt: beta - 71,41, prog - 10,66
31.05 - 12dpt: beta - 224,9, prog - 9,83
02.06 - 14 dpt: beta 472,6, prog - 11,7
13.06 - Wielki człowiek ma 5,1 mm i ❤️
28.07 - prenatalne + nifty - zdrowy synek 💙 -
po_prostu_ja wrote:Stokrotka nim się obejrzysz będzie już wtorek
Ale to prawda, przeklęty internet. Mam to samo, grzebie się, grzebie i same jakieś czarne scenariusze się później w głowie tworzą. -
Hej dziewczyny,
Dobuska jeśli chcesz dalej jeść legalne słodycze to dziewczyny z Akademii płodności właśnie wypuściły ebooka slodyczowego
Tak,ja umawiając się na usg prenatalne szukałam czy lekarz ma certyfikat,to ważne
Świetna wiadomość ❤️
Warszawianka witaj w naszym gronie,dopisz się do tabelki,ktora jest na pierwszej stronie i rozgosc się u nas
Eliza uff, będzie dobrze, odpoczywaj 🙂
Aneta8 współczuję tego badania,co za lekarz!!nie dziwię się,że jesteś zła...
Pcosik na zgagę spróbuj migdały
KaroKaro dobrze,że pojechałaś do rodziców:)
Negra bardzo się cieszę,że wszystko u Was w porządku:) ooo może będzie synuś 💙
Wow gratulacje 😍
Alfa Centauri super wieści 💙
Stokrotka no stres 😚 ha ha u mnie dopiero 9tc,do prenatalnych osiwieje
jaina_proudmoore, dobuska, Gosia Rumi, Stokrotka 86 lubią tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Aneta8 wrote:Dziewczyny, zadzwoniłam do tego genomedu gdzie robiłam sanco, zapytać czy jest już wynik. Dziś dr ma opisać wynik i dzwonić. Ale pani z która rozmawiałam powiedziała, ze jedyne jak może mi pomoc i co powiedzieć, to żebym spokojnie czekała. Może to dobry znak? 🙏🏻
-
Stokrotka 86 wrote:Negra, Aneta- wierzę że będzie dobrze👍
Ja prenatalne mam za tydzień ale już ledwo doganiam myśli czy mój brzdąc nie jest za mały🙁 wczoraj na tym moim awaryjnym usg lekarz najpierw mierzył przez brzuch i wyszedł wynik coś ok 5,6 a potem na dopochwowym już niecałe 4. Jeśli ten drugi pomiar jest poprawny to wychodzi że maluch za wolno rośnie. A jestem po in vitro więc nie ma wytłumaczenia że owulacja była później...
Dziewczyny które brały metformine- do którego tc ja bralyscie? Odstawialyscie stopniowo? I z czyjego zalecenia- ginekologa, endokrynologa czy diabetoletologa?Stokrotka 86 lubi tę wiadomość
-
Ja już po wizycie u diabetologa i właśnie jedziemy do Gdańska. Urlop będzie nietypowy. Rygorystyczna dieta i mierzenie cukrów plus sprawdzaniev ketonów w moczu.
Za dwa tygodnie kontrola a jeśli cukry będą wysokie mam dzwonić i będziemy analizować moją dietę.
Cieszę się, że mogę jesc owoce, ale nie więcej niż dwie porcje dziennie
No i cukrzyca ciążowa już tak oficjalnie, ale po tych prenatalnych już jestem taka szczęśliwa, że nad morzem chyba kupię pierwsze ubranko.
Po transferze pojechaliśmy nad morze i maluszek dobrze się czuł w tych rejonach bo z nami został, wiec teraz tez go zabieramy 🥰🥰🥰🥰🥰Gosia Rumi, Stokrotka 86, Aneta8, jaina_proudmoore, KaroKaro, Kasiastaraczka, Miamonia, po_prostu_ja, Morwa, Isiozwierz lubią tę wiadomość
-
jaina_proudmoore wrote:Ja czekam na poniedziałek 🙉dziś wstałam z myślą, że poszłabym na Usg z ciekawości 😂po wizycie serduszkowej, mój gin pow żeby za dużo nie czytać internetów i ma racje, człowiek się niepotrzebnie nakręca i denerwuje. Każda z nas jest inna, jedna będzie miała mdłości, druga wcale, tak samo bóle pachwin czy inne dolegliwości zależnie od etapu ciąży. Najważniejsze, że możemy się wspierać na forum bo jednak nikt nie zrozumie lepiej niż inna osoba w podobnej sytuacji. Mi koleżanki każą się nie stresować badaniami itp, ale to łatwo powiedzieć. W człowieku to jednak gdzieś siedzi, już widzę swój puls w gabinecie 😂
Jaina, jeśli nic się złego nie dzieje to lepiej czekaj do poniedziałku 🙂 ja gdyby nie ta poniedziałkowa krew nie latalabym po innych lekarzach. Swojemu dr ufam, a ten u którego byłam (pięciogwiazdkowy niby) nagadał mi głupot. Najpierw się uparł (jeszcze bez badania) że odkleja mi się łożysko. Tłumaczyłam że plamienia już były i 2 lekarzy niczego nie znalazło. Powiedział że źle szukali. I co? Obejrzał całe łożysko i też na szczęście nic nie znalazł😀
W dodatku jak mi powiedziałam że jestem po in vitro i brałam luteine ( ale już odstawiłam) to stwierdził że mój lekarz jest niedouczony bo luteine bierze się do 36 tc!!!
Potem jeszcze pomiary crl. Raz ponad 5 a drugi raz niespełna 4.
Jak widzisz jak ma się zaufanego lekarza to nie warto chodzić gdzie indziej.
I oczywiście zgadzam się że nie ma sensu zamartwianie się na zapas. Jednak ja mam świadomość że to moja pierwsza ciąża, a mam prawie 35 lat i muszę uważać na poziom cukru. Zawsze to jednak większe ryzyko niż u zdrowej dwudziestokilkuletni która zaszła w ciążę spontanicznie 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2021, 13:32
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
dobuska wrote:Ja już po wizycie u diabetologa i właśnie jedziemy do Gdańska. Urlop będzie nietypowy. Rygorystyczna dieta i mierzenie cukrów plus sprawdzaniev ketonów w moczu.
Za dwa tygodnie kontrola a jeśli cukry będą wysokie mam dzwonić i będziemy analizować moją dietę.
Cieszę się, że mogę jesc owoce, ale nie więcej niż dwie porcje dziennie
No i cukrzyca ciążowa już tak oficjalnie, ale po tych prenatalnych już jestem taka szczęśliwa, że nad morzem chyba kupię pierwsze ubranko.
Po transferze pojechaliśmy nad morze i maluszek dobrze się czuł w tych rejonach bo z nami został, wiec teraz tez go zabieramy 🥰🥰🥰🥰🥰jaina_proudmoore, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
jaina_proudmoore wrote:Pamiętaj, czekamy razem z Tobą. Czy dzwoniłaś do kliniki w temacie wczorajszego badania? 🧐
Tak zadzwoniłam i zapytałam najpierw ile trwają u nich te badania genetyczne. Pani odpowiedziała, że ok 20 minut. Powiedziałam, że byłam wczoraj u dr X i cała wizyta trwała niecałe 15 min, a samo usg 8 minut i jako osoba z obciążeniem genetycznym przez poprzednią ciąże czułam się słabo zaopiekowana. Ta odpowiedziała, ze jeśli chodzi o dr X to u niej z reguły właśnie te 15 minut, no ale ona lekarzem nie jest więc nie może mi pomóc. Czyli takie pierdolenie. Przepraszam za wyrażenie.
Już mi się się nie chce z nimi użerać, sanco i tak będzie decydujące. -
wiem, wiem Stokrotka86- dzięki za wpis. po prostu taka myśl mi do głowy przyszła po wstaniu. mój gin umawia USG co 4-5 tygodni, a to naprawdę szmat czasu w tym na dziwne rozkminy.
teraz mam wizytę u swojego 24 sierpnia dopiero a 2 sierpnia prenatalne.
polowałam na wcześniejsze USG w poniedziałek i zamiast 14.40 to idę na 11.30
Stokrotka 86, Aneta8 lubią tę wiadomość
-
Aneta8 wrote:Tak zadzwoniłam i zapytałam najpierw ile trwają u nich te badania genetyczne. Pani odpowiedziała, że ok 20 minut. Powiedziałam, że byłam wczoraj u dr X i cała wizyta trwała niecałe 15 min, a samo usg 8 minut i jako osoba z obciążeniem genetycznym przez poprzednią ciąże czułam się słabo zaopiekowana. Ta odpowiedziała, ze jeśli chodzi o dr X to u niej z reguły właśnie te 15 minut, no ale ona lekarzem nie jest więc nie może mi pomóc. Czyli takie pierdolenie. Przepraszam za wyrażenie.
Już mi się się nie chce z nimi użerać, sanco i tak będzie decydujące.Aneta8 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie uwierzycie... mam taką specyfikę pracy, że musiałam powiedzieć o ciąży jeszcze będąc w 6 tc, czyli praktycznie po dodatnim teście.. Także wszyscy moi współpracownicy wiedzą.
Dziś do pracy przyszła laska, która od wczoraj wie, że ma półpaśca... Nóż K***wa... Teraz mam z głowy najbliższe dni, bo się boje, że mogłam się od niej zarazić...Megg lubi tę wiadomość