Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNalia wrote:Dziewczyny ile macie na wadze kg na plus? Ja mam 4kg i nie wiem, czy to nie za mało jak na ten etap ciąży?
Nalia nie dobijaj człowieka - ja mam 2 kg na plusie i to wazone w ubraniu. Cala pierwsza ciaza na plusie 8kg. Wtedy marudzili, ze malo.
Bylam u lekarza w zeszłym tygodniu slowem sie nie zajaknal, ze malo przybrałam. Dziecko rosnie to najważniejsze. Mogłabym miec troszke więcej w brzuchu zwlaszcza tluszczu, bo to wszystko mam "na wierzchu", jakby napiete. No ale nie mam i nic z tym nie zrobię.
Takze mysle, ze 4 kg jest jak najbardziej ok
Nalia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa mam pytanie dotyczace ruchow, Małego czuje z lewej strony zazwyczaj, nisko ale zdarza sie, jak duzo pochodze, ze kopie gdzies w środek - jakby w szyjkę albo w blizne jakas w macicy i to mnie boli, jakby szpilka wbijana.
Zna to ktoś? Lekarz mówił, ze w drugiej coszy po cc i po listopadowej operacji to normalne. Trochę jednak mnie to dziwi, bo nie pamietam, żeby cos mnie bolalo przy ruchach wczesniej. -
Mum2b wrote:I mam inne pytanie gdzie czujecie ruchy? Ja teraz czuje po prawej stronie nisko bardzo. Ktos tak ma?
Ja ruchy czuję dosłownie wszędzie. Zazwyczaj nisko... Raz z prawej raz z lewej a czasem na środku. Czasami zdarza wyżej w połowie między spojeniem a pępkiem ale to raczej rzadko. Dzisiaj w końcu udało mi się nagrać pannę jak fika fikolki😍 a tyle czasu polowałam ale zawsze jak brałam tel do ręki to przestawała kopac -
Jeżeli dziecko rośnie to 4 kilo to jest ok. 1 również. Jeżeli BMI macie właściwe.
Jeżeli wazysz 120 kilo to 4 kilo może być już dużo.
Ten temat ciągle się przewija. Jak Was coś tak bardzo niepokoi to pytajcie lekarzy.Nalia, opóźniona, Magda - mbc, Apple Lady lubią tę wiadomość
31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Migotka29 wrote:Ja ruchy czuję dosłownie wszędzie. Zazwyczaj nisko... Raz z prawej raz z lewej a czasem na środku. Czasami zdarza wyżej w połowie między spojeniem a pępkiem ale to raczej rzadko. Dzisiaj w końcu udało mi się nagrać pannę jak fika fikolki😍 a tyle czasu polowałam ale zawsze jak brałam tel do ręki to przestawała kopac❤Ada&Pola❤
-
Mum2b wrote:Ja mialam lansinoh na dwie piersi elektroniczny. Byl super, cichy itp. Ja pobudzałam nim laktacje, bo sie balam, ze nie bede karmic jak moja mama i mialam faze, a bardzo mi zalezalo na karmieniu. Ale u mnie corka z cc po probie porodu wiec juz laktacja poszla ladnie (karmilam 2 lata). Teraz bede miec cc na zimno i bede walczyc laktatorem, zeby rozkrecic. Licze, ze cycki sie obudza. Natomiast nie wiem czy wymienic same koncowki do laktatora czy jednak kupic calkiem nowy. Ktoras z Was moze wymieniala koncowki do laktatora?
Super, że udało się. Moja mama i siostra też krótko karmiły (po SN), a mi się udało mimo cc tez po próbie porodu (ponad 2 lata karmic), ale napewno trudniej i więcej wysiłku to wymaga i nie miałam łatwego początku. Macie jakieś doświadczenie po cięciu na zimno, trudno jest rozkręcić laktację? Mamy po CC planujecie vbac czy cięcie na zimno?
Ja liczę, że przynajmniej karmienie mi się uda.
ja też mam 4 kg na plusie, a może nawet 5 bo nie mam wagi. -
Gosiaak ma rację. Wszystko zależy od BMI wyjściowego.
Przy 120 kg to lekarze będą zachęcać do zrzucenia wagi wręcz.
a przy 45 kg, to pewnie 4 kg to by było mało na tym etapie.
Ja mam 2 kg na plusie od początku i u mnie to jest optimum, bo BMI miałam podwyższone - nadwaga, chociaż pewna część tego to były mięśnie. Żaden lekarz nic nie mówił, że za mało albo za dużo przytyłam.
U mnie są zapasy tłuszczu, więc jak dziecko potrzebuje energii to jest z czego czerpać
Ja zamierzam korzystać z laktatora jako wsparcia, kiedy będę poza domemWiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2021, 09:45
opóźniona lubi tę wiadomość
09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka -
Ja przytyłam 2,5-3kg. A niedowaga dość spora. Lekarz nic nie mówi, ja też się nie przejmuję, wiem, że jeszcze nadrobię
Brzuch też nie jest pokaźnych rozmiarów.
Ruchy też czuję nisko. I zdecydowanie mniej intensywnie niż z synem. Wtedy to dyskoteka była całą dobę, teraz muszę się położyć i skupić, żeby poczuć. Powtarzam sobie, że córeczka pewnie spokojna, nie to, co mój trzyletni wulkan energiiJestem bardzo ciekawa, czy będzie to miało jakieś przełożenie po porodzie.
Wczoraj mnie kłuło gdzieś tam na dole (w szyjce?), odczuwałam to tak jak któraś z Was pisała, jak 1-2 sekundowe wbijanie szpilki. Trochę to trwało, także się trochę wystraszyłam. Na szczęście dziś jest ok. Może przesadziłam ostatnio z aktywnością, muszę chyba więcej odpoczywać...
We wtorek mam połówkowe, poproszę o podejrzenie, co z szyjką.
Laktatora nie kupuję. W pierwszej ciaży użyłam kilka razy na późniejszym etapie. Jak będzie mi potrzebny, to kupię po porodzie.
-
Ja przeważnie czuje ruchy na dole po lewej stronie, ale widocznie tak jest ułożony, bo nawet brzuch mam bardziej wypukły z tamtej strony. Teraz na połówkowych jak lekarz trochę mną poruszał to czułam nawet kopnięcie tuż pod pępkiem 😊13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
Ulaa wrote:Ja nie będę wypowiadać się na temat laktatorów, bo sama nie kupuję więc się nie znam na modelach. Obu synów karpilam tylko piersią i trzeciego także zamierzam 😊
Raczej nie dopuszczam myśli, że się nie uda, bo skoro już mam doświadczenie w tej kwestii i różne przeboje za sobą to mam nadzieję, że nie będzie problemów 😊
Wybrałam położną, złożyłam deklarację przez IKP i jak po majówce przychodnia się nie odezwie, to chyba ja tam zadzwonię czy w ogóle dostali tą moją deklarację 😄
Nocka dzisiaj wzorowa, jedna pobudka na siku i dalej poszłam spać więc wstaję i ruszam w ten dzień wyspana, pełna energii i świetnym humorze 😊
Czego i Wam życzę dziewczyny ☀️
Ja także zamierzam karmić piersią i nam laktator elektryczny.Ulaa twój synek urodził się wczesniej? Chyba pisałaś że to był 36 tc,od razu po urodzeniu ciągnął pierś ? Pytam bo na ogół wcześniaki nie mają siły jeść od razu z piersi i wtedy laktator ratuje życie.
Ja przeszłam całkowicie na pierś gdy mały miał 4 tygodnie,czyli mniej więcej tuz przed szacowanym prawidłowym terminem porodu,mimo to laktator był dla mnie niezbędny bo robiłam sporo zapasów do zamrażarki.Dzięki mrożeniu pokarmu mogłam sobie pozwolić na trochę swobody np wypić kieliszek wina czy wyjść na zakupy na dłużej bez dziecka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2021, 10:54
-
majóweczka83 wrote:Mamy po CC planujecie vbac czy cięcie na zimno?
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
majóweczka83 wrote:Mamy po CC planujecie vbac czy cięcie na zimno?
Ja liczę, że przynajmniej karmienie mi się uda.
Ja planuje cc na zimno i biorę na klatę konsekwencję.
Może się uda wcelować, że akcja i tak się rozpocznie sama, zobaczymy.
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
blama wrote:A ja przy pierwszym porodzie miałam cc ze względu na brak postępu porodu, moja gin mi teraz mówiła że to się lubi powtarzać i zasugerowała drugie cc i przy okazji wycięłaby mi torbiel z jajnika.
też tak miałam właśnie💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Chciałabym vbac, ale i tak coś czuję, że nic z tego. Najważniejsze żeby młoda przyszła bezpiecznie na świat.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>