Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Gratuluję wizyt.
Martwię się trochę, że Opóźniona się nie odzywa, ale cały czas trzymam kciuki.
Ami_ami, szacun za tą przeprowadzkę w trzecim trymestrze!
U nas USG III trymestru w czwartek.Magu, majóweczka83 lubią tę wiadomość
09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka -
Dziewczyny trzymałam kciuki za wasze dzisiejsze wizyty, cieszę się, że wszystko jest ok 🥰
Ja dzisiaj z rana byłam w sumie w 4 lumpkach, ale bez szału 🤦♀️
Potem pojechałam na drugie śniadanie w ulubione miejsce w Sopocie no i wróciłam do domu.. Nudzę się przeokropnie, dzieci są u babci na wakacjach, D w pracy 🤷♀️
Ogarnęłam w domu, pranie, suszenie, szafki w kuchni umyłam, przykręciłam gałki do mebli w pokoju Julka i dalej już nie mam pomysłu co ze sobą zrobić.
Jakoś tak mi smutno jest, za długo już moich synków nie widziałam 🥺
My mamy wizytę w piątek, przede wszystkim żeby sprawdzić tylną komorę mózgu Julka, mimo, że już jeden lekarz na usg 3 trym sprawdzał, to mieliśmy jeszcze zgłosić się po 3 tygodniach od rozpoznania na kontrolę 😊
Ciekawa jestem ile już waży mój mały kawaler ❤️Nalia, Magu, Mama Trójki lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa właśnie wróciłam z sesji ciążowej nad jeziorem i jestem padnięta. A jutro też z rana i badania i USG 3 trymestru. Czuję że mała jest już spora ale mam nadzieję że dieta daje radę ją utrzymać w ryzach. Najbardziej mnie martwi serduszko bo coraz trudniej mi trzymać dobre cukry, wariują mimo że jem to samo. Eh, byle do września..
Nalia, nat87 lubią tę wiadomość
-
My mamy w piątek i też nie wiem jak to wyjdzie, zwłaszcza jak tu zrobić zdjęcie rodzinne z 18 mcznym wulkanem energii...
majóweczka83, Mimi__, Mama Trójki lubią tę wiadomość
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Hej, dziś u mnie gorszy dzień wczoraj i dzisiaj. Posmęcę, więc kto nie ma ochoty psuć sobie humoru moim smęceniem to rozumiem ;* Dlatego robię odstęp i post można ominąć.
Ostatnie 3 tyg cieszyłam się ciąża jak nigdy do tej pory. Kompletowalam wyprawkę, szykowalam się do urodzin starszej córki. Ogólnie super czas. A dzisiaj bach. Przeczytałam, że przy wyższym ryzyku ZD Pappa może wskazywać na jakieś choroby genetyczne, których NIFTY Pro nie wykrywa. I oczywiście ja, jak to ja, zamiast olac ten temat, to już sobie mój mózg wkrecil, że na pewno moje dziecko jakąś taką chorobę ma, o której się dowiem dopiero po porodzie. :p I zamiast się nadal cieszyć ciąża, to się zdolowalam.❤Ada&Pola❤
-
Mimi__ wrote:Ja właśnie wróciłam z sesji ciążowej nad jeziorem i jestem padnięta. A jutro też z rana i badania i USG 3 trymestru. Czuję że mała jest już spora ale mam nadzieję że dieta daje radę ją utrzymać w ryzach. Najbardziej mnie martwi serduszko bo coraz trudniej mi trzymać dobre cukry, wariują mimo że jem to samo. Eh, byle do września..
A możesz mi mniej więcej napisać jak wyglada Twoja dieta ? Jakie owoce jesz ? Jakie przekąski ?
-
Nalia trzeci trymestr jest trudny pod różnymi względami. Psychicznie tez. Ja również czuje spadek formy. Jestem zdołowana. Wszystko mnie wkurza i płakać mi się chce o byle co. Błachostka urasta do rangi wielkiego problemu. Pamietam z pierwszej ciąży ze pod sam koniec to chciałam ta cała ciąże jakoś odkręcić. Odwlec poród w czasie. To pewnie był strach jak to będzie. Ja tez jestem czarnowidzem. Syn miał w usg skrócenie kości udowych i tez się naczytałam o wadach genetycznych,karłowatości itp. Kobiety maja taka naturę ze drżą o swoje dziecko. Jak się urodzi tez tak będzie. Dlatego niedobrze mieć dużo wolnego czasu bo tylko myśli niepotrzebne nas męczą. Głowa do góry. Statystyki są po Twojej stronie. Większość kobiet z kiepskim pappa rodzi zdrowe dzieci.
Nalia lubi tę wiadomość
-
Nalia wrote:Hej, dziś u mnie gorszy dzień wczoraj i dzisiaj. Posmęcę, więc kto nie ma ochoty psuć sobie humoru moim smęceniem to rozumiem ;* Dlatego robię odstęp i post można ominąć.
Ostatnie 3 tyg cieszyłam się ciąża jak nigdy do tej pory. Kompletowalam wyprawkę, szykowalam się do urodzin starszej córki. Ogólnie super czas. A dzisiaj bach. Przeczytałam, że przy wyższym ryzyku ZD Pappa może wskazywać na jakieś choroby genetyczne, których NIFTY Pro nie wykrywa. I oczywiście ja, jak to ja, zamiast olac ten temat, to już sobie mój mózg wkrecil, że na pewno moje dziecko jakąś taką chorobę ma, o której się dowiem dopiero po porodzie. :p I zamiast się nadal cieszyć ciąża, to się zdolowalam.cieszmy się ciążami bo to tak szybko mija i zaraz nasze zdrowe dzieciaczki będą przy nas
Nalia, Mama Trójki lubią tę wiadomość
Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
Nalia jednak myślę że kilka parametrów które biorą pod uwagę to za mało danych by powiązywać z chorobami, zawsze można jakieś argumenty do swojej teorii dorobić. Jak psn to musiało być niedotlenienie, a jak cesarka to będzie alergia, jak karmione mm to będzie chorowało a jak piersią to zepsute zęby itp.
Cieszmy się tym co mamy, wiele chorób jest niewykrytych i nie wiadomo gdzie jest ta norma.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2021, 08:33
Nalia lubi tę wiadomość
-
Marcia86 wrote:Czasem mam podobnie i o tym myślę , ale zaraz staram się odganiać te myśli. Prawda jest taka że z jednej strony byłyśmy tylko w grupie ryzyka , po to robi się ta cała pappe. Po drugie tak na prawdę żadna z nas nie wie co się wydarzy po porodzie, ale pamiętaj że jesteśmy pod kontrolą lekarzy, robimy, chyba dość często bardzo dokładne USG każdej części naszego dzisiusia i tylko tyle mamy na to wszystko wpływu
cieszmy się ciążami bo to tak szybko mija i zaraz nasze zdrowe dzieciaczki będą przy nas
❤Ada&Pola❤
-
~Cześć
Ja tu z dobrymi wieściami. Wczorajsza wizyta rozwiała moje obawy.Zrobili mi test na wody płodowe wykrywający jakąś substancję typową tylko dla wód i wyszedł ujemny.Także nie ma przecieku.Infekcji też nie ma,ph kwaśne. Szyjka bez zmian, zamknięta 2,2cm.AFI w normie, malutka fikała koziołki ale buzi nie chciała pokazać.Wagi nie sprawdzali, stwierdzili,że za 2 tyg mam badanie III trymestru to wtedy będzie istotne. Tak czy siak uspokoiło mnie to bardzo i teraz mogę ponownie funkcjonować.
Nalia,hormony robią swoją robotę,zajmij czymś głowę, skup się na starszej córci, ona pewnie mocno odczuwa twój niepokój i przez to może być przestraszona bardziej niż sądziszmajóweczka83, Nalia, Magu, Tusianka, Mama Trójki lubią tę wiadomość
-
Kania super wieści! Cieszę się, że ta wizyta Cię uspokoiła.
Z tą przeprowadzką to wiecie... III trymestr ciężki, ale później z dzieckiem łatwiej nie będzie. Ponadto w nowym domu wszystko na jednym poziomie, więc to ułatwienie. Co prawda nie będę miała drzwi wewnętrznych jeszcze, ale to akurat nie problem. Łazienki, kuchnia, sypialnia - wszystko jest. No i jednak na swoim to cieszy.
Nalia, każda chyba ma gorsze dni i każda tak samo się martwi. Czy to teraz czy po porodzie również będziemy się martwić... Taka nasza natura. Ja też mam lepsze i gorsze dni. Jednego dnia bym aby leżała, a drugiego mam wenę do pracy.
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
majóweczka83 wrote:Kania super wieści
Gdzie kupujecie bieliznę na ciążę i po porodzie, może macie jakieś sprawdzone marki?
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok.