Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ula a ile Julcio waży? Jesteśmy na tym samym tygodniu niemalże.Moja Liwia to drobina,teraz wazy niecałe 2400g,choć dla mnie to i tak masa bezpieczna. Obserwuje grupę wcześniaków i tak do 36tc zdarzały się problemy oddechowe wiec ja będę zaciskać nogi jeszcze te 2 tyg aż skończy się 37tc.😌U mnie będzie cięcie wiec nie będę żreć daktyli 😀
Jutro w końcu spakuje Liwię do szpitala bo wciąż to przesuwam a to czas już przecież… -
Mimi__ wrote:Co mnie podkusiło z tym grillem to ja nie wiem, dopiero skoczyłam sprzątać 🙈 aż dziwne że mała nie protestuje. Teraz już mam zamiar do porodu nie robić nic.
-
Kania85 wrote:Ula a ile Julcio waży? Jesteśmy na tym samym tygodniu niemalże.Moja Liwia to drobina,teraz wazy niecałe 2400g,choć dla mnie to i tak masa bezpieczna. Obserwuje grupę wcześniaków i tak do 36tc zdarzały się problemy oddechowe wiec ja będę zaciskać nogi jeszcze te 2 tyg aż skończy się 37tc.😌U mnie będzie cięcie wiec nie będę żreć daktyli 😀
Jutro w końcu spakuje Liwię do szpitala bo wciąż to przesuwam a to czas już przecież…
Julo ważył tydzień temu 2,4 kg 😊
Pierwszego synka urodziłam w 36+3 tc i właściwie nie potrzebował wsparcia oddechowego, był na obserwacji przez dobę, gdzie trochę go dogrzali. Ważył 2,9kg i miał 51cm 😊
Ale wiadomo, każde dziecko jest inne i jeszcze każdy dzień w brzuchu jest na plus dla boabsów 👍
Też nie liczę na jakieś spektakularne efekty tych moich wspomagań i przyspieszaczy porodu 😄 ale jakby chociaż trochę zmiękczały szyjkę, skracały ją to już będzie super 😉 -
Ogólnie już wszystkie jesteśmy po 32 tygodniu ciąży, więc raczej dzieciaki są dość bezpieczne, chociaż oczywiście powinny siedzieć jak najdłużej dla swojego dobra.
Ponad 30 lat temu moja własna rodzicielka już od wczesnego etapu ciąży miała właśnie jakieś 1-1,5 cm rozwarcie, więc prawie przez całą ciążę. W 38 tygodniu urodziła córkę dwa dni po wyrwaniu zęba. Może jakby ząb jej nie bolał, to córka by dłużej posiedziała, ale przez ból/stres już chciała przyjść na ten świat. Tą córką jestem ja
Ja się wagą nie fiksuję. Ważniejsze, aby dzieciaki były rozwinięte rozwojowo. bo jak się ostatnio okazało i ja i mąż urodziliśmy się w 38 tygodniu i ważyliśmy po 2580-2630, a wyrośliśmy na normalnych średnich ludzi.Nalia, Ulaa, Marcia86, Magu, Mum2b, Kania85 lubią tę wiadomość
09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka -
My wczoraj byliśmy na kolacji w restauracji na 33 piętrze - w najwyższym budynku w Gdańsku, widok robi duże wrażenie 😊
Później pojechaliśmy na działkę na Kaszubach i zostajemy tutaj do jutra 😊
Zaraz chłopaki idą na grzyby 😄Nalia, Marianka@87 lubią tę wiadomość
-
Zapakowana mam średnia walizkę i do tego torbę od mamy ginekolog jako torbę do porodu 😊 jak mąż będzie że mną to pewnie część rzeczy mu oddam. Bo dla odego musiałam wziąć ciuszki 56 i 62, bo zapowiada się duży.
Dla mnie waga nie ma znaczenia, tylko czy dziecko będzie rozwinięte. Bo jakbym patrzyła na wagę to mój Lucek w 32 tygodniu miał 2.5 kg. No to nie chciałabym go rodzic tak wcześnie 😛
31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Menina wrote:Dziewczyny, a podpowiecie co włożyć do tej mniejszej torby na poród? Nie mam pojęcia,jak podzielić te rzeczy...
Menina lubi tę wiadomość
31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Menina wrote:Dziewczyny, a podpowiecie co włożyć do tej mniejszej torby na poród? Nie mam pojęcia,jak podzielić te rzeczy...
Menina lubi tę wiadomość
-
Ulaa wrote:My wczoraj byliśmy na kolacji w restauracji na 33 piętrze - w najwyższym budynku w Gdańsku, widok robi duże wrażenie 😊
Później pojechaliśmy na działkę na Kaszubach i zostajemy tutaj do jutra 😊
Zaraz chłopaki idą na grzyby 😄
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Marianka@87 wrote:Ula, że Ty dajesz radę ogarniać rodzinę, wyjazdy i ciążę na tym etapie to wielki szacun! Moj syn zaczyna "bunt" więc awantura o wciśnięcie guzika w windzie, nie ta bluzeczka czy chce siedzieć sam na dużym krześle... Mnie się chce płakać bo mną hormony miotają, skurcze i ból brzucha , do tego zaczęły boleć plecy tak ze się ubrać nie mogę, wróciły migreny a mąż ledwo zipie bo wszystko na jego głowie 🙈
To nie jest tak, że nie narzekam, bo czasami i ja nie mam siły 🤷♀️
Ale moi chłopcy są starsi już, jednak łatwiej dogadać się z 6 i 8 latkiem 😄
Chociaż mają oni z kolei inne "problemy życiowe" 😉
Np teraz młodszy synek znalazł rannego pasikonika i postanowił się nim zaopiekować 😄 więc teraz szukamy w internecie co jedzą te pasikoniki 🤦♀️ -
Tak, też gdzieś to wyczytałam, ale nie będę mówiła tego małemu żeby nie robić mu uprzedzeń, ostrzegłam go jedynie, że każde zwierzątko może się bać i bronić jak potrafi, podejrzewam, że ten pasikonik długo nie pożyje, bo naprawdę jest poturbowany 🥺
Synek chce go zabrać do Sopotu z działki, ale chyba muszę mu wytłumaczyć, że te żyjątka mieszkają na wolności i w polu, a nie w mieście 🤷♀️ -
My też się witamy z Kaszub
to prawda z 6 latka tak już inne wyjazdy są. Nawet lepiej niż w domu. Tu jak ma towarzystwo to dziecka nie ma
a w dodatku cały czas na świeżym powietrzu więc i zasypia bez problemu.
Ja już też odliczam dni do zdjęcia pessara. Dziś ostatni dzień z luteinano ale porodu jeszcze nie mam zamiaru wywoływać. To dopiero skończony 36 tydz
. Poczekam jeszcze dwa tygodnie grzecznie na wizytę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2021, 15:31
Ulaa, Nalia lubią tę wiadomość
Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
Dziewczyny dziś dopadły mnie trochę bolesne skurcze podbrzusza jak przy okresie. Trochę też w krzyżu łapie. Podchodziłam bo byliśmy na wycieczce rodzinnej. Teraz leżę, wzięłam no spe i ściągnęłam sobie aplikacje do pomiaru tych skurczy. No i mi napisali że zalecają przygotować się powoli do wyjazdu do szpitala
mam nadzieję że to fałszywy alarm i się przeforsował tylko. Czy Wy też mieście takie skurcze? W pierwszej ciąży miałam tylko spinanie brzucha.
-
Cola87 wrote:Dziewczyny dziś dopadły mnie trochę bolesne skurcze podbrzusza jak przy okresie. Trochę też w krzyżu łapie. Podchodziłam bo byliśmy na wycieczce rodzinnej. Teraz leżę, wzięłam no spe i ściągnęłam sobie aplikacje do pomiaru tych skurczy. No i mi napisali że zalecają przygotować się powoli do wyjazdu do szpitala
mam nadzieję że to fałszywy alarm i się przeforsował tylko. Czy Wy też mieście takie skurcze? W pierwszej ciąży miałam tylko spinanie brzucha.
❤Ada&Pola❤
-
Cola87 wrote:Dziewczyny dziś dopadły mnie trochę bolesne skurcze podbrzusza jak przy okresie. Trochę też w krzyżu łapie. Podchodziłam bo byliśmy na wycieczce rodzinnej. Teraz leżę, wzięłam no spe i ściągnęłam sobie aplikacje do pomiaru tych skurczy. No i mi napisali że zalecają przygotować się powoli do wyjazdu do szpitala
mam nadzieję że to fałszywy alarm i się przeforsował tylko. Czy Wy też mieście takie skurcze? W pierwszej ciąży miałam tylko spinanie brzucha.
Miałam niedawno, po każdej takiej akcji odchodziło mi kawałek czopu, a tydzień temu czop z krwią