Marcowe (2023) Mamusie
-
WIADOMOŚĆ
-
Mikaaa92 wrote:Właśnie sprawdziłam pogodę na weekend - MASAKRA 🤣🥶
Ma być zimno i deszczowo chyba nawet 😏
Pogoda barowa więc serdecznie zapraszam na pyszną rybkę do Baru Przystań w Sopocie 😍Mikaaa92 lubi tę wiadomość
-
Mikaaa92 wrote:Ooo, dziękuję za polecajkę! Właśnie rybka za mną bardzo chodzi 😉
Ręczę za to, że rybka będzie świeża i pyszna 😃
Polecam szczególnie halibuta lub kargulenę obie ryby dla nas kobiet w ciąży są bardzo zdrowe, halibut tłusty i mięciutki, kargulenę łowiona w arktycznych, czystych wodach ☺️ do tego kapusta kiszona 😍 lub jak nie lubisz kiszonej surówka z marchewki i frytki (frytura zmieniana jest bardzo często, ryby smażone są osobno, nie w tej samej fryturze co frytki) ☺️Roksi, Mikaaa92 lubią tę wiadomość
-
Ulaa ale narobilas ochoty na taka rybkę 🥺🙈 wysyłka do Wielkopolski? 😅
Ulaa lubi tę wiadomość
-
Roksi wrote:Ulaa ale narobilas ochoty na taka rybkę 🥺🙈 wysyłka do Wielkopolski? 😅
Powiem Ci, że mąż mój miał takiego klienta, który wręcz błagał go żeby wysyłał mu w słoikach zupę rybną kurierem i faktycznie klient zamawiał np 10 słoików, mąż pakował i wysyłał.
Ale rybka najlepsza na świeżo więc zapraszamy do Sopotu ❤️Roksi lubi tę wiadomość
-
Och przyłączam się do teamu #kochamtrojmiasto ja akurat z Podlasia, ale już kilka razy wpakowaliśmy dzieciaki w pendolino w wawie, 2.5 h i na miejscu. Bar Przystań złoto choć my tez lubimy pare innych knajpek w tym samym pasażu, bo maja kąciki dla dzieci
Ulaa lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny! Rety, ja będę dziś miała długi dzień 😅 córka się w nocy budziła kilka razy, coś popłakiwała, a to wode, a to się wiercila i jestem taka niewyspana… oczywiście teraz ona sobie śpi, a ja już nie mogę. Zaraz po śniadaniu wjedzie kawa na 100%
-
Aasha wrote:Och przyłączam się do teamu #kochamtrojmiasto ja akurat z Podlasia, ale już kilka razy wpakowaliśmy dzieciaki w pendolino w wawie, 2.5 h i na miejscu. Bar Przystań złoto choć my tez lubimy pare innych knajpek w tym samym pasażu, bo maja kąciki dla dzieci
Również jestem z Podlasia. A skąd konkretnie , może mieszkamy za płotem 🤣😉
Dziś mam wizytę. Pewnie znowu tylko wypisze L4 i skierowanie na wyniki. Czasem się zastanawiam czy warto gdzieś dodatkowo pójść , a z drugiej strony nic poza moim złym samopoczuciem się nie dzieje.
Kolejne USG mam 14.10
Moje dzieci 01.09 ruszyły dziarsko do nowego przedszkola i szkoły. A dziś rano płacz, sceny dantejskie w domu. Syn zawiesił głowę, powiedział że nie chce do świetlicy i tyle. Za to mała 3 letnia buntowniczka - płacz, ucieczki, wyrywanie. W końcu to mąż ją zawiózł. I tak mi jej szkoda bo wcześniej do starej placówki fajnie chodziła. Tzn do żłobka, Panie już znała, dzieci też. A teraz dzieci płaczą i ona razem z nimi. Jeść nie chce, Panie zaczęły ja karmić, a od początku właściwie je sama.
Pije kawę. Miłego dnia dziewczyny -
Cześć dziewczyny. Konieczynka, u nas też płacz. A tak ładnie już chodził do poprzedniego przedszkola..
U nas w tamtym tygodniu pękła nam szyba w prysznicu sama z siebie i montaż nowej to istny armagedon, wszędzie bałagan 😕.
Ulaa, co prawda nie jadłam rybki akurat w tym barze ale byłam w Sopocie w czerwcu i wiem gdzie to jest, zabawne jaki ten świat mały.
Też się waham czy nie zapisać się prywatnie na dodatkową wizytę, starsznie dłużą mi się te odstępy, no i zapytałabym o kilka rzeczy.
Was bada lekarz palpacyjnie na każdej wizycie na fotelu?Ulaa lubi tę wiadomość
-
Konieczynka, ja jestem spod Siedlec a mój mąż pochodzi z Siemiatycz.
Aniamania, tak, ja na każdej wizycie mam badanie dowcipne.
U nas tez był mega płacz wczoraj, poza tym córki miały pierwsza lekcje plywania, młoda stchórzyła. Ale starsza (niecale 5 l) wymiatala! I to w grupe z 8 latkami. Bylam mega dumna a dzis w przedszkolu udalo sie bez placzu, bo mamy deal z dziewczynami - jak nie beda plakaly caly tydzien to w weekend zabiersemy je na dowolna atrakcje (sale zabaw lub basen lub kino lub lody). Maja motywacje bo choc mint byly nietegie jak maz je zawiozl, to nie plakaly
-
Aniamania, tak, ja tez mam na każdej wizycie badanie na fotelu
Co do bałaganu w domu, mu robimy od początku sierpnia remont pokoju córki, ale taki gruby ze zmienianiem układu ścian, wymiana okien, grzejnika i instalacji elektrycznej, wiec u mnie bałagan od miesiąca i pewnie skończy się w październiku 😅
Kurczę, nie zazdroszczę Wam stresów z maluchami. Oby się szybko zaaklimatyzowaly w nowych placówkach! -
Cześć! Ja już po pobraniu krwi, zrobiłam sobie jeszcze progesteron dla spokoju mojej wiecznie zmartwionej głowy żeby zobaczyć jaki mam poziom po odstawieniu Dupka i powtórzę za tydzień.
Ulaa to Twój mąż tam pracuje, tak? No koniecznie muszę spróbować tego halibuta bo nigdy nie próbowałam i ta kapusta kiszona... 😍. Roski wezmę Ci z powrotem do wlkp, chcesz? 😄
Gusia, my też na jesień ruszamy z remontem małego pokoiku, do tej pory to był taki mix pokoju gościnnego z biurem/prasowalnią/suszarnią a chcemy ogarnąć ściany (trzeba będzie niestety zdzierać poprzednie warstwy i na nowo gipsować 🤪), wyrzucić stare biurko żeby zrobić miejsce, wymienić rolety i firankę więc będzie się działo.
Konieczynka, a może jednak lekarz zerknie przy okazji? Ja bym nie wytrzymała do 14.10 😂💗 Iga 👶 3540 g 54 cm
-
Mikaaaa bierz! 😍🥹
Konieczynka js to bym nie wytrzymała tak długo 🙈 teraz mam wizytę po 4 tyg, ale musze powiedziec jej ze chce mieć co 3 bo to zdecydowanie za długo 😂
Córka obudziła się nad ranem z bólem brzuch i biegunka, ale podałam leki i jakos przeszło wiec mam nadzieje ze się nie rozwinie..na początku roku miała jakas okropna jelitowke i nie wspominam tego dobrze..wymiotowała 17 razy w ciągu 4 h, to był jakiś dramat 🙈
Ja przez to ze jestem ostatnio mega senna mam takiego lenia…najchętniej bym się zaszyła pod kocem i wstawała na jedzenie i do toalety 😂
Miłego dnia 🌸 -
Ulaa, u nas wszystkie osoby z pracy jak jadą wypoczywać do Sopotu to objadają się w barze przystań zresztą kolejki mówią same za siebie. Ja polecam
Dziewczyny bardzo współczuję tej ciężkiej adaptacji w nowych placówkach każdą mame boli serce jak widzi płaczące dziecko idące do przedszkola/szkoły czy żłobka.
Roksi, a jak Twoja córka w klubiku?
U mnie młody chodzi bardzo zadowolony, tylko Panie trochę przewrażliwione. Przedszkole jest mocno nastawione na RB + to przedszkole prowadzone metodą Montessori- grupy też mieszane. Dzieci nie płaczą, bo jest sporo starszych, które nowym maluchom pomagają -jest bardzo spokojnie, dużo zabawy w ogrodzie. To co mi się nie podoba (alae podoba się innym rodzicom) to bardzo powolna adaptacja. Chciałabym już zostawiać syna na całe dnie, a Panie nadal twierdzą że emocjonalnie jest nie gotowy, z czym się nie zgadzam. Chodził do żłobka, klubu malucha i teraz tu. Jest zadowolony, szczęśliwy, idzie ochoczo... także nie wiem z czego ta gotowość według nich wynika -.-'
Pochwalę się, że odbyłam dziś rozmowę z szefową. Baaardzo pozytywnie odebrała informację o ciąży. Kazała mi iść już na zwolnienie i niczym się nie przejmować. Dbać o siebie i maluchy, bo one są teraz najważniejsze. Czuję ogromną ulgę
Roksi lubi tę wiadomość
-
Chicaloca to super! To teraz możesz w pełni skupić się na oczekiwaniu
Ja też spodziewam się pozytywnej reakcji, większość osób wie że od dawna się staraliśmy więc powinno pójść gładko Żeby tylko czwartkowa wizyta była pozytywna i wtedy chyba odetchnę 🙏🍀
A dzisiaj po pracy jadę upolować nowy stanik i może jakiś sweterek na jesień, zobaczymy co mi wpadnie w oko💗 Iga 👶 3540 g 54 cm
-
Chicaloca mała na razie chodzi tylko 2 h, pod koniec miesiąca dam ją na 3, bo mamy pakiet 50 h i żeby to wykorzystać. A od października zobaczymy czy pojdzie na 5 czy jak..z jednej strony te 2 h to takie trochę bez sensu bo podskocze na zakupy, usiądę chwile w domu i już musze po nią wracac, a z drugiej i tak siedzę w domu wiec nie ma potrzeby żeby dłużej była..
Iga zawsze płacze jak ją zostawiam, No ale po prostu zostawiam i wychodzę. Nie mam jakiś sentymentów bo wiem ze nic złego jej się nie dzieje. Jak wracam to nie płacze wiec to tylko na wejściu. Ale Pani wczoraj powiedziała, ze mala chodzi swoimi ścieżkami, wszedzie musi zajrzeć, wszystko musi dotknąć, otworzyć itp 😅 ona nie umie jeszcze tak usiedzieć w grupie, tamte dzieci maja niby po 2 latka. Wiec nie wiem czy to kwestia różnicy wieku czy moja jest jakas nadpobudliwa i ciekawska 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2022, 11:13
-
Roksi moja tez jeszcze nie umie się bawić z dziećmi, nawet, jak jest w grupce to chodzi swoimi ścieżkami i potrafi odejść, wiec mysle, ze to jeszcze taki wiek z czasem się bardziej zsocjalizują
-
Gusia gratulacje zdolnego męża, mój nie potrafi takich rzeczy😅 a bardzo by to było przydatne.
Ja mam takie kuku na móniu, że bardzo ciężko mi się funkcjonuje w bałaganie, jedno dziecko mnie jeszcze z tego nie wyleczyło, może dopiero 2😄
Chicaloca bardzo się cieszę,że szefowa dobrze podeszła do tematu ciąży i zwolnienia. Wiem, że to jest stresujące.
Moja np niby rozumie i się w tym pogodziła, jednak ciągle gdzieś tam czuję małe wyrzuty, że mnie nie ma. Ostatnio napisała do mnie jak się czuję i stwierdziła, że może 'ja się za bardzo denerwuję i dlatego mam takie objawy, przecież większość dziewczyn dobrze znosi ciążę'🙈. A sama w swojej wylądowała w szpitalu przez wymioty podobno. Niby miła a jednak przytyk, że wymyślam😕.
Dzisiaj rano w tym przedszkolu widziałam taką piękną mamę w ciąży😍 Termin na listopad, a ona taka ładna, idealnie ubrana i umalowana, a mi ciężko się zwlec z łóżka, żeby to dziecko tam w ogóle zawieźć. Siedzi mi to w głowie. -
Mikaaa92 wrote:Cześć! Ja już po pobraniu krwi, zrobiłam sobie jeszcze progesteron dla spokoju mojej wiecznie zmartwionej głowy żeby zobaczyć jaki mam poziom po odstawieniu Dupka i powtórzę za tydzień.
Ulaa to Twój mąż tam pracuje, tak? No koniecznie muszę spróbować tego halibuta bo nigdy nie próbowałam i ta kapusta kiszona... 😍. Roski wezmę Ci z powrotem do wlkp, chcesz? 😄
Gusia, my też na jesień ruszamy z remontem małego pokoiku, do tej pory to był taki mix pokoju gościnnego z biurem/prasowalnią/suszarnią a chcemy ogarnąć ściany (trzeba będzie niestety zdzierać poprzednie warstwy i na nowo gipsować 🤪), wyrzucić stare biurko żeby zrobić miejsce, wymienić rolety i firankę więc będzie się działo.
Konieczynka, a może jednak lekarz zerknie przy okazji? Ja bym nie wytrzymała do 14.10 😂
Mój mąż jest współwłaścicielem ☺️Mikaaa92, Roksi lubią tę wiadomość