Marcowe (2023) Mamusie
-
WIADOMOŚĆ
-
Zniechęcona - sama słodycz! Piękną córcię macie 🥰
Lusia również trzymam kciuki za dzisiaj 💪
A ja od 4 nie śpię, zgaga wróciła i męczy pomimo tabletki 🤢
👶 02.03.2023 💖 2600g bobasa 10/10pkt • 9cs 🍀 • 29.06 ⏸ • 24.10 345g • 02.11 480g • 30.11 750g • 19.12 1175g • 25.01 2050g • 15.02 2400g -
Dzieeen dobry po ciezkiej nocy 😅
Co do odplywu to tak jak mowie - u mnie na drzemce. A co ciekawe tak juz mocno napierala mi od rana na dół, ze pozartowalam do meza ze ej ja chyba dzis urodze, bo tak cisnie ze strach by byl zrobic kupe 😅😆
Dziekujemy pieknie za wszystkie gratulacje, wybaczcie ze nie odnosze sie do wszystkich po kolei, ale sporo tego 😅
Ja juz bez cewnika, po pionizacji juz sie czuje krolowa zycia
A i u nas babcine madrosci ze zgaga sie sprawdzily - dlugowlosa czarnulka sie skrywa pod tą czapeczką, wiec Hermiona nie mow ze zgaga, tylko ze wlosy rosna
Cc ze wzgledu na wrodzona dysplazje bioderWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2023, 05:56
Hermiona5, Jusia 82, Konieczynka lubią tę wiadomość
14.02.2023 - Maja (47cm/2980g) 🥰🥳💝
-
U mnie też dziś słaba noc. Mąż chrapał, mnie bolały biodra, w głowie jakiś mętlik.
Niby mi się nie śpieszy, ale trochę Zniechęcona (Zachęcona ) Ci zazdroszczę 
Ja też chciałam skorzystać z takiego "apartamentu" jak Ty Ale u nas nie można ich zarezerwować i albo będzie wolny albo nie 
A z tego co wiem w szpitalu, w którym jest dostępny (i brałam pod uwagę do do porodu) jest ostatnio mnóstwo porodów i chyba ostatecznie rezygnuję z niego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2023, 06:53
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152 -
Dołączam do teamu kiepska noc i w ogóle kiepskie samopoczucie.
Dzieciaki mi się pochorowały, najstarszy zapalenie gardła, drugi zapalenie ucha, a najmłodszy katar i kaszel niewiaodmego pochodzenia 😐
Starszaki na antybiotykach, z zapaleniem ucha idę jednak mimo wszystko dzisiaj do laryngologa, bo wczoraj wieczorem miał pełno zaschniętej wydzieliny krwistej z tego chorego ucha, nigdy tak nie miał i chciałabym żeby specjalista go obejrzał jednak. On zawsze ma z tymi uszami problem, są mega wrażliwe.
Ja dzisiaj mam wizytę u lekarza prowadzącego, ale czuję jakiś niepokój wewnętrzny. Niby nic takiego się nie dzieje, ale jakoś boję się tej wizyty. To już ostatnia przed położeniem się do szpitala. A jeśli lekarze w szpitalu podejmą decyzję, że robimy cc, to w sumie za niecałe 2,5 tygodnia moja córeczka będzie na świecie. Chyba, że jednak potrzymają nas w dwupaku do skończonego 38tyg to wtedy kilka dni poczekamy dłużej.
Trzymajcie się dziewczyny na tej końcówce ❤️
Dam znać po wizycie!15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
Zniechęcona graluluje,śliczna córeczka i super,ze szybko dochodzisz do siebie.
Ulaa trzymam kciuki za wizytę.
Lusia trzymaj się ,kciuki zaciśnięte .
Ja się trochę obawiam cc,pierwsza była u mnie fatalna,lekarze złe wyczyścili i na zew się ładnie zagoiła,a od środka była otarta rana,zapalenie i ból nie do opisania…myślałam,ze to norma i po 6 tyg jak poszłam na kontrole to po antybiotykach szybko doszłam do siebie.W pl to było
Druga cc super,w moment doszłam do siebie …w de ,ale endometrioza sie zaczęła…12 lat sie męczyłam ,dopóki jeden z lekarzy sie zorientował…wiec po wszystkich specjalistach ,razem z psychologiem,bo już myśleli,ze może z moja głowa jest coś nie tak,ze boli pęcherz coraz gorzej ,a nic nie znajdują ,w końcu doczekam sie ,życia bez bólu po laparoskopi😉
Teraz trzecia,ale jestem pełna nadzieji ,ze tym razem będzie już super ,cc tez tym razem w de …
Dziewczyny jestemy naprawdę silne i damy radę ze wszystkim,trzymam mocno kciki za każda z nas 👍 -
Zniechęcona-Zachęcona masz piękną córkę!! 😍 Aż mi się rodzić zachciało 😂 jednak muszę poczekać bo jutro wizyta u gin a w sobotę ostatnia morfologia i mocz. Odbiorę wyniki i niech się dzieje 😅
Ulaa kciuki za wizyty 🤞🤞 niech prowadzący rozwieje wszystkie Twoje lęki!
Ulaa lubi tę wiadomość
-
Zniechęcona taka pozytywna energia od Ciebie bije. ♥️ Super warunki masz w Krakowie. A te 5raczki też w tym szpitalu czy innym?
Ogólnie to czytalyście coś o tych 5raczkach? W domu mają jeszcze 7 dzieci 😱
Luusia - teraz czekamy na wieści od Ciebie. Zaczyna się dziać na naszym wątku.
Ula trzymamy kciuki, niech Gabrysia przybiera jak najwięcej. A na pewno odrobi swoje po porodzie. Koleżanka urodziła w 39tc 2200g synka, wszystko z nim ok. Tyle że jest cały czas na niższym centylu, ale w normie. Taki typ.
Oby i u Was była zdrowa Calineczka. I zdrowia dla starszaków.✊
Hermiona a próbowałaś NeoBianacid ? Mi pomaga rewelacyjnie na zgagę. Jakoś lepiej niż rennie.
Natija kciuki za Was. Też już niedługo. ✊ I jakoś ominelam fakt że u Ciebie też trójka będzie 😆
I mnie wczoraj skurcze trzymały tak do północy. Nie są mocno bolesne, ale jednak już przy części zaczynam odruchowo oddychać przeponowo. Po żelazie co kilka dni mnie przeczyszcza i myślę że to już.
Po czym kładę się i usypiam, budzę, a Młody w środku.
Tak liczę że może jakoś sam wyjdzie 🤣
I dziewczyny z tymi wodami u mnie to było za pierwszym razem tak, że ciąża była przenoszona lekko. Tzn mam dłuższe cykle więc te 40+4 to mogło być realnie w terminie idealnie. Dzień przed rano byłam na Ktg, nic się nie działo, szyjka zamknięta. Więc ja na spacer, schody, zakupy, jakieś mega gotowanie na zapas. Potem jeszcze wieczorem u koleżanki byłam. I na koniec męża wykorzystałam do wywołania porodu 😁
Prysznic i padnięta kładłam się spać, czując skurcze, ale tak jak teraz, czułam już kilka dni. A syn tak się wiercił, że tylko czułam kopniaka, kliknięcie i raptem zaczęło się robić mokro. Wstałam z łóżka i kilka kroków dalej chlusnelo na podłogę. Ja poszłam do łazienki, mąż po mopa 🤣, przebrałam się i w po pół godzinie byliśmy w szpitalu. Mam dodatni GBS.
A tam usłyszałam że poród jeszcze się nie zaczal 😅 chodziło o to że rozwarcia brak. A wody jeszcze do 8 rano od północy się sączyły. Urodziłam o 12.46
I jak wam wody pójdą pierwsze to bez wątpliwości poród się zaczął 😁
Popatrzcie też na kolor tych wód. Czy nie są zielone, żółte , jakieś dziwne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2023, 08:23
Ulaa, Natija, Kaczka, Tyśka lubią tę wiadomość
Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.
starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka
23.07.2015 - synek
-
Dzięki Konieczynka za polecenie, jak nie puści to na pewno spróbuje, bo może to tak jednorazowo ta zgaga (rosnące włosy) wróciła... Wczoraj wieczorem do serialu się najedliśmy ostrych nachosów to teraz mam 🙈
Ulaa powodzenia na wizycie, ja też zaraz z domu wychodzę i jadę się zobaczyć z Tami 🥰
Od 7 do 8:30 jeszcze przysnęłam trochę na stosie poduszek i obudziła mnie piękna pogoda w Szczecinie 🥰
BoboBolek lubi tę wiadomość
👶 02.03.2023 💖 2600g bobasa 10/10pkt • 9cs 🍀 • 29.06 ⏸ • 24.10 345g • 02.11 480g • 30.11 750g • 19.12 1175g • 25.01 2050g • 15.02 2400g -
Cześć 😉
Ja również dołączam do niewyspanych! 😒
Dzisiaj od 2 do 4 przyglądałam się sufitowi.
Zniechecona,
Słodka! 🍬🍭🍡
Do dziewczyn rodzących pierwsze dziecko.
Dzieci po SN mogą nieco odbiegać wyglądem 😜
Kształt główki może być dziwny, nierówny. Dziecko może być nieco bardziej czerwone, mieć wybroczyny, popękane naczynka itp. To wszystko mija 😉
Moja historia odejścia wód:
Leżałam pod KTG na patologii ciąży.
Chlusnęło po raz pierwszy.
Chwilkę później chlusnęło drugi raz, tym razem „pół wiadra”.
Parę minut później pierwszy skurcz.
Ok. 2h później młoda była na świecie.
Polecam 😅
Pytałam się położnej co zrobić jak odejdą mi wody w domu.
Według literatury można zaczekać do 6h w domu jeśli nie ma skurczy.
Ona jednak w moim przypadku zaleca jechać do szpitala nawet jeśli skurczy nie będzie.
Chyba ze względu na to, że jestem wielorodką. Dziecko nie miałoby już buforu w postaci wód, mogłoby pójść bardzo szybko.
Także Aniamania… jaka mi odejdą wody to dzwonię po męża, opiekę dla dziecka, wycieram wody, biorę walizkę i do szpitala. 😜
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2023, 09:53
⏰ PTP 09.03.2023
💙 Chłopak!
❤️19.07.2022
⏸ 29.06.2022
👧🏼 2020 -
Witam wszystkie niewyspane 😜 od 3 było już tylko spanie po max 10min, w końcu wstałam i poszłam do salonu zanim mąż by mnie zabił za to przewalanie się z boku na bok. Za to jak poszedł do pracy to zapadłam w dłuuugi sen, w którym mąż miał drugą dziewczynę, ale spotykali się tylko jak byliśmy na weekeny w jego rodzinnym mieście i zapewniał mnie że to znajomośćbez seksu 🤣 a widziałam jak razem lezeli pod kocykiem, no cyrk ogólnie i w tym samym śnie nagle w łazience odpadł mi czop 😆 Niech te sny już mi odpuszczą...
"Zachęcona" śliczna córeczka!! 😍 a warunki w szpitalu jak na wakajach 😄
Lusia, Hermiona 🤞💗 Iga 👶 3540 g 54 cm
-
Mikaa a oglądałaś Love never lies na Netflixie, może po tym masz takie sny 🤣?
Bobobolek opis Twojego porodu brzmi super, 2h i po sprawie, też bym tak chciała 😅 a z kształtem główki to wiem, że może być różnie, byłam przerażona jak pierwszy raz zobaczyłam w internecie zdjęcie wydłużonej główki, ale po coś ta główka jeszcze nie jest zrośnięta - żeby łatwiej przecisnąć się przez miednicę, więc dobrze, że to wszystko później wraca do normy 😅
👶 02.03.2023 💖 2600g bobasa 10/10pkt • 9cs 🍀 • 29.06 ⏸ • 24.10 345g • 02.11 480g • 30.11 750g • 19.12 1175g • 25.01 2050g • 15.02 2400g -
Tak, przy gbs+ po odejsciu wod beda podawac antybiotyk wiec trzeba od razu. U mnie przy pierwszym porodzie od odejscia wod minelo 8h i nie mialam zadnych skurczow, podali oxy i dopiero sie zaczelo. Za to w drugim urodzilam w 50 min od odejscia wod. Wiec faktycznie u wielorodek trzeba reagowac szybciej.
U mnie dzis nocka super, jedna pobudka na siku i wstalam o 8.
Maz musial jechac do pracy osobiscie wiec moi rodzice przyjechali w razie co, juz boje sie zostawac sama z dziecmi w razie w. Gdzies tam czasem mnie zakluje okresowo nawet, ale to na pewno nie skurcze. Ja chcialabym zeby wyszlo zgodnie z planem w 38tyg, ostatecznie przynajmniej w 37+1, bo next week mam jeszcze zaplanowanego fryzjera, pedi i badania niby to tylko tydzien, ale mam swiadomosc ze przy mojej szyjce to juz i tak siedzimy na bombie.
-
Zniechęcona gratuluję! Widzę, że Ty w tym szpitalu, w którym ja będę za dwa tygodnie
Apartament to według mnie fajna sprawa, ale głównie przy pierwszym dziecku kiedy można sobie pozwolić na to żebyście oboje byli tyle czasu w szpitalu. W moim wypadku gdy już dwójka w domu nie wchodzi to w grę bo oni będą potrzebować taty jak mnie nie będzie
Zniechecona lubi tę wiadomość
-
Wow, ale tu się już dzieje! Zniechęcona ogromne gratulacje! Cudowna kruszynka!
Chyba też chciałabym, żeby zaczęło się samo. Niby już ciąża donoszona 37+4, ale mam tak okropny kaszel po grypie, że boję się, że będą musieli podać mi znieczulenie ogólne, bo nie wyleżę spokojnie.
Lusia kciuki ogromne!
P.S. mój termin cc to 03.03 i póki kaszel nie minie, nie planuję wpychać się w kolejkę, także dziewczyny śmiało korzystajcie 😉
26.08.2022 I prenatalne, Nifty - zdrowy synek 💙
23.06.2022 pozytywny test!
2008 córka 💜
-
BoboBolek wrote:Cześć 😉
Do dziewczyn rodzących pierwsze dziecko.
Dzieci po SN mogą nieco odbiegać wyglądem 😜
Kształt główki może być dziwny, nierówny. Dziecko może być nieco bardziej czerwone, mieć wybroczyny, popękane naczynka itp. To wszystko mija 😉
😜
No właśnie! I po porodzie okaże się czy dziecko jest białe czy czarne 😅
(Jak to wspomniał mój pierworodny)
Syn to był purpurowy , ale po 2h partych jaki miał być. Córka też taka czerwona, bardziej opuchnięta, szczególnie oczko miała takie napuchnięte, wyglądała jak Chińczyk. I wszyscy się zachwycali jakie to śliczne, a ja się zastanawialam czy patrzymy na tę samo dziecko 🫣
Przeszłam się do sklepu, dziś już mi jakoś lepiej, głowa spokojniejsza. I mąż zapomniał swego smartzegarka liczącego kroki , kcal itd. I poprosił żebym mu ponosiła bo coś tam coś tam.
Założyłam na ten spacer (mam 500m do sklepu) , tętno 120, trening się włączył 😅
Potem rozpakowałam zmywarkę, weszłam po schodach na piętro, nastawiałem pranie i tenning areobowy
Ciekawe jaki byłby przy porodzie 😅Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.
starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka
23.07.2015 - synek
-
U nas wszystko ok, Gabrynia waży około 1950g. Idzie nam to przybieranie do 2kg bardzo opornie, ale już bliżej niż dalej. Przepływy dobre, ruchliwa dziewczyna 😅
Na ktg zapisały się jakieś 2 skurcze około 70. Ale to w sumie w przeciągu 20 minut także normalne. Nie zwiastuje póki co porodu 🙏
Mikaaa92, Tyśka , Roksi, Natija, Jusia 82, Konieczynka, Zniechecona lubią tę wiadomość
15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
Ja też melduje się po wizycie, Tamarka spadła niestety z 21 percentyla na 7 (dokładnie to chodzi o brzuszek), w ciągu 3 tygodni przybrała trochę za mało, bo tylko 400g. Miałam zrobione KTG, skurcze są, czyli to co brałam za wypinanie tyłka to były tak naprawdę skurcze 😅 ogólnie zapis KTG ładny, więc mam się zgłosić na kolejną wizytę za 2 tygodnie
Roksi, Ulaa lubią tę wiadomość
👶 02.03.2023 💖 2600g bobasa 10/10pkt • 9cs 🍀 • 29.06 ⏸ • 24.10 345g • 02.11 480g • 30.11 750g • 19.12 1175g • 25.01 2050g • 15.02 2400g
