Marcowe (2023) Mamusie
-
WIADOMOŚĆ
-
Hermiona,
Spokojnie. Nie ma co się źle nastawiać.
Ja w pierwszej ciąży zostałam przyjęta do szpitala z długą, twardą szyjką, rozwarcie może na opuszek.
Wystarczyła preindukcja - balonik.
Aasha,
Ja miałam balonik przez 24h i w ogóle go nie czułam, skurczy zero… rozwarcie zrobił… 3-4 palce…
Zero skurczy, ale jakieś 10-12h później samo się zaczęło, poszły wody, przyszły skurcze ok. 2h i po wszystkim!
Bez oxy.
Każdy organizm, każda ciąża inna.
Nie ma co patrzeć na dziewczyny z sąsiedniego łóżka, pokoju itd. U nas ta sama metoda może zupełnie inaczej zadziałać! Próbujcie się dobrze nastawiać.
Ja osobiście nie chce indukcji, ale nie dlatego, że się boję.
Nie chce zostawiać mojej 2latki na tak długo w domu beze mnie. Ona jeszcze nigdy nie spędziła nocy bez mamy. Wiem, że każdy kolejny dzień będzie przeżyciem dużym.
Tak Mikaa, zostałaś jeszcze ty.
Tylko u Ciebie jest jakieś rozwarcie już, dobrze pamietam?
Ja chce rodzić najszybciej po uzyskanie negatywnego testu na COVID.
Póki co wstrzymałam się z masażami krocza, przytulankami i głównie polegiwałam na kanapie. No, ale wiadomo, że przy chorobie i tak nic sie nie chce.
Dzisiaj z córką pojechałam do lasu, na odludzie. Godzinka na dworze, pierwszy raz od tygodnia.⏰ PTP 09.03.2023
💙 Chłopak!
❤️19.07.2022
⏸ 29.06.2022
👧🏼 2020 -
I ja po wizycie, ale tak jak się spodziewałam - bez takich zwrotów akcji😅
Moja Gabrysia waży ok 3300g. Mam nadzieję, że nie ma tu zbyt wielkiego błędu pomiaru🙈bo możliwy aż do 400 g.
Szyjka skrócona ale nie jakoś bardzo, dosyć miękka, rozwarcie niecały 1cm. Także coś tam się przygotowuje ale bez szału, chociaż lekarz mówi że przy drugim porodzie to różnie może być.
GBS ujemny, zrobię jeszcze jutro/pojutrze ostatnie badania i zielone światło do rodzenia😄 Jeszcze przydałoby się choć trochę energii na jakieś aktywności.BoboBolek lubi tę wiadomość
-
Hermiona, trzymam mocno kciuki.
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152 -
Hermiona kciuki ogromne, zdawaj relacje, jutro ja będę tez już w szpitalu.
Konieczynka dzięki za konstruktywna odpowiedz. Jestem kompletnie zielona w tych tematach, pierworódka w dodatku nie bardzo siedziałam w tematach okołoporodowych, zrzucałem
to na dalszy plan
Każda podpowiedz czy opowieść jak było u Was co się sprawdziło na co się godzilyscie lub nie jest dla mnie cenna.
Chce urodzić bezpiecznie. Boje się żeby dziecku się nic nie stało, mnie przy okazji. Rozumiem ze jak nie zgodzę się na wywoływanie a nie będzie wskazania do cc to odeślą mnie do domu ze wskazaniem czekania aż samo się rozkręci !?
pozdrawiam -
Kaczka wydaje mi się, ze jednak każdy organizm inaczej reaguje na metody indukcji. Mnie przy pierwszym porodzie balonik wypadł np bardzo szybko, po godzinie, gdy zrobił 4 cm rozwarcia. Potem podali okscytocyny i za 5 godzin urodziła się córka. W międzyczasie przebito wody na 7 cm rozwarcia. A na przykład koleżanka z sali w poniedziałek męczyła się z balonikiem 10 godzin, u niej nie wypadł, ale wpadł do pochwy i dostała silnych skurczów. Gdy lekarz wieczorem go jej usunął miła 7 cm rozwarcia, poszła na porodówkę i pół godziny później urodziła. Jak tak leżę w tym szpitalu to widzę, ze naprawdę co poród to inaczej i w ogóle cokolwiek ciężko przewidzieć…
Z tym odesłaniem do domu to zależy czy masz rozwarcie itd. Na przykład mnie nie chcieli puścić do domu, bo miałam duże rozwarcie i ordynator powiedział, ze jest za duże ryzyko infekcji wewnatrzmacicznej. Ale tez nie chcieli, żebym tu siedziała nie wiem ile. I ja tez już dostawałam kota w tym szpitalu, wiec zgodziłam się na indukcjeCiążowa_Gapsy lubi tę wiadomość
-
Założyli balonik i skurcze są już jak cholera 😖😣, chociaż nigdy nie rodziłam to dopiero po wszystkim będę mogła powiedzieć czy faktycznie były takie mocne :p
-
Hermiona kciuki!!!! 🤞🏻🤞🏻🤞🏻🍀🍀🍀Starania od 12.2019
Lipiec 2021 Sono Hsg ✅
29.01.2022 1 IUI ❌
(leki : Clostilbegyt+ Ovitrelle)
01.03.2022 2 IUI - ❌
(leki: Aromek + Ovitrelle)
➡️ 05.2022 IVF - ICSI 🤞🏻
Leki : od 21 dc Estrofen💊
Krótki protokół - stymulacja : Bemfola 175, Orgalutran 0.25, przed punkcją : Ovitrelle +Gonapeptyl.
Wychodowalam 13 pęcherzyków.
Punkcja 31.05.2022🥚 - > pobrano 9 komórek-> blastki 5dniowe 3x❄️❄️❄️ transfer odroczony
1 FET 30.06.2022 🤞🏻-beta Hcg 9dpt 241! 🤞🏻🧡, beta Hch 12dpt 1177! 🤞🏻🧡
USG 5+5 - > mamy zarodek 🧡🙏🏻
USG 7+4 - > zarodek dalej z nami i jest serduszko 😍 crl 1, 32 cm tętno 160
USG 9+3/9+6->bejbik dalej na pokładzie 😍crl 2,97 cm tętno 180 🧡❤️
10+6 badanie Sanco - wynik prawidłowy ❤️ będzie synek 🧡👶🏼 -
Hermiona czekamy na jakieś info od Ciebie. Trzymam kciuki 🍀
Kaczka chyba nie da się przewidzieć co zrobi lekarz, który akurat Cię przyjmie. Ja niby nie miałam żadnych wskazań do CC , ale "przepisowo" musieli zakończyć cieze do 38tc a ja już byłam w 39. Indukcja się nie powiodła, już wypuścić nie chcieli. Jakbym się na nic nie zgadzała, to może leżałabym tam po dziś dzień.
Aniamania to taka normalna waga 3,3kg
U mnie jak wyszło 4kg na USG to było +/-600g 🙈 Ale lekarz ten z prywatnej wizyty trafił idealnie z waga.
Jutro mam wizytę położnej. Ma zdjąć szwy, kto wie czy to bolesne czy tylko dyskomfort. I udało mi się dodzwonić do urofizjo. Po zdjęciu szwów , mogę próbować kłaść się na brzuchu . Ale mam opory, bo ten brzuch jest jeszcze wielki 🙈
-
Hermiona kciuki! Po wszystkim zapomnisz o bolu 🫣
Kaczka co do indukcji/wyrażania zgodny na różne procedury medyczne to jest bardzo indywidualne chyba. Mój plan porodu jest teraz taki długi ze nawet nie wiem czy ktoś go będzie czytał, choć podobno szpital w którym chce rodzic bardzo go respektuje. Choć tak naprawdę jak przychodzi co do czego to sama wiem po sobie ze człowiek zmienia zdanie..np w pierwszej ciąży nie chciałam żeby podano mi leki o działaniu narkotycznym(np. Dolargan) jak przyszły skurcze co 1-2 min to zgodę podpisywałam od razu i z perspektywy czasu zaluje, naćpana byłam jak meserszmit 🤦🏻♀️ nie pamietam połowy porodu, rzygałam dalej niz widziałam itp teraz tez mam napisane ze nie wyrażam zgody na te środki ale jak przyjdzie co do czego to sama nie wiem co mi strzeli do głowy…
Tak samo teraz mam wpisane ze nie chce dac się położyć w pierwszej fazie porodu w lozku, ale jak porod bedzie trwał wiele godzin to tez wiadomo ze nie będę cały czas na piłce czy chodzić..
Trochę chaotycznie to wszystko napisane, ale po prostu chodzi mi o to ze nie zawsze wszystko wychodzi tak jak to zaplanujemy..moim zdaniem warto słuchać lekarza i położnych o ile trafia się tacy którzy się interesuja i pomagają, porozmawiac tez z mężem o swoich oczekiwaniach przed żeby w razie czego on tez za nas mógł „podejmować” niektóre decyzje… -
Dziewczyny,
Dzisiaj któraś pytała o witaminę D.
Ja mam D-Vitum w aerozolu. Dla mnie to najwygodniejsza forma podania. Wersja standard, nie wegańska.
Córka od wegańskiej dostała uczulenia, więc wolę jej unikać 😜
Kontrolujemy witaminę D u córki co rok, witamina D w normie przy tym suplemencie. Działa.
Dużo osób poleca Vigantol.
To jest lek a nie suplement.⏰ PTP 09.03.2023
💙 Chłopak!
❤️19.07.2022
⏸ 29.06.2022
👧🏼 2020 -
A właśnie tez miałam pisać o tej wit D i mi wypadło z głowy, do corki właśnie miałam vigantol(teraz daje jej tran wiec tylko w tym ma wit D), ale dla bobasa jak chciałam kupić to ciagle niedostępne na Gemini wiec właśnie zamówiłam ten ibuvit - u pana tabletki skład oceniony jako „OK”
-
Konieczynka wrote:Hermiona czekamy na jakieś info od Ciebie. Trzymam kciuki 🍀
Kaczka chyba nie da się przewidzieć co zrobi lekarz, który akurat Cię przyjmie. Ja niby nie miałam żadnych wskazań do CC , ale "przepisowo" musieli zakończyć cieze do 38tc a ja już byłam w 39. Indukcja się nie powiodła, już wypuścić nie chcieli. Jakbym się na nic nie zgadzała, to może leżałabym tam po dziś dzień.
Aniamania to taka normalna waga 3,3kg
U mnie jak wyszło 4kg na USG to było +/-600g 🙈 Ale lekarz ten z prywatnej wizyty trafił idealnie z waga.
Jutro mam wizytę położnej. Ma zdjąć szwy, kto wie czy to bolesne czy tylko dyskomfort. I udało mi się dodzwonić do urofizjo. Po zdjęciu szwów , mogę próbować kłaść się na brzuchu . Ale mam opory, bo ten brzuch jest jeszcze wielki 🙈
Konieczynka, ja dzisiaj miałam ściągane szwy i nic nie bolało, możesz być spokojna ☺️Konieczynka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny (te w dwupakach jeszcze ) - czy Was tez tak meczy ból spojenia łonowego? Kurczę mam wrażenie ze tym chodzeniem po schodach tylko sobie pogorszyłaby, ledwo przekrecam sie z boku na bok; tak samo jak mam założyć skarpetkę albo majtki i stanąć na jednej nodze…
-
Tak, ja też od wczoraj w szpitalu. Miałam super warunki żeby się wyspać, ciemno, cicho nikt nie chodził …. I co? Budziłam się średnio co 20/30 minut .
Teraz przygotowanie i niedługi poznam mojego łobuza ❤️
Hermiona jak u Ciebie?Jusia 82, BoboBolek, Kaczka, Pralinka lubią tę wiadomość
-
Musiałam poprosić o kroplówkę z nospą, bo nie mogłam nawet usiąść przez te skurcze, a co dopiero się położyć... I tak 4h skurczy co 2/3minuty, dzisiaj 4cm rozwarcia (dopiero 😖), balonik wyciągnięty i za pół godziny idę na porodówkę na dalszą akcję. Teraz to ja się czuję wspaniale - skurcze się wyciszyły, balonika nie ma, lewatywa zrobiona 😅
Spałam jakoś 2,5h w nocy, jak po porodzie padnę to nie wiem kiedy wstanę 🙈Kaczka lubi tę wiadomość