X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe (2023) Mamusie
Odpowiedz

Marcowe (2023) Mamusie

Oceń ten wątek:
  • Dudka1997 Ekspertka
    Postów: 182 203

    Wysłany: 9 sierpnia 2022, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super dziewczyny że u was wszystko dobrze ;) ja przyspieszam swoją wizytę z 23.08 ja ten piątek. Zaniepokoił mnie wczoraj telefon od koleżanki która też jest w ciąży tylko w 8 tygodniu, niestety u niej na wizycie okazało się że zarodek przestał rosnac a ostatni raz była 11 lipca u lekarza ;( zadzwoniłam do swojego lekarza I kazał mi przyjść w ten piątek żebym była może spokojniejsza ,chciałabym w końcu zobaczyć coś oprócz samego pecherzyka ,trzymajcie kciuki ;)

    preg.png

    08.2022 💔🤰
    31.03 ⏸️
    USG1 20.04 7t+1d ❤
    USG2 5.05 9t+2d ❤ zalozona karta ciazy, CRL 2.6cm
    USG 3 30.05 12t+6dn CRL 6.9cm Płeć: dziewczynka
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 2823 3049

    Wysłany: 9 sierpnia 2022, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dudka a masz jakieś niepokojące objawy? No smutna prawda jest taka, ze wiele kobiet straci ciąże na wczesnym etapie, takie niestety jest życie. Jeśli szybsza wizyta ma Cię uspokoić to na pewno na nią idz, ale pamiętaj, ze Twoja sytuacja jest inna od sytuacji koleżanki i nie ma tez co panikować… Ja sama straciłam kiedyś ciąże w 8 tygodniu, ale w tej ciąży staram się być tylko dobrej myśli, bo wiem, ze stres nie służy ani mi, ani bobo :)

    preg.png

    🎊 dwie kreski 30.09.2024
    👧2023 córeczka
    👧2021 córeczka
    😢 03.2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Twilight Ekspertka
    Postów: 150 119

    Wysłany: 9 sierpnia 2022, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Natt12, gratulacje! Jesteśmy prawie na tym samym etapie, ja też z OM 7+0 a z USG 6+5. Jutro mam drugą wizytę i też mam nadzieję usłyszeć serduszko ❤️

    preg.png
  • Madzixon Autorytet
    Postów: 325 215

    Wysłany: 9 sierpnia 2022, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To moja pierwsza ciąża i mam turbo nietypowe objawy - mdlosci wieczorami, wybredne kubki smakowe i ciążowy nieżyt nosa 🙉 dostałam skierowanie do laryngologa żeby pomógł mi na ten zatkany nos. Od wczoraj mam migrenę, jak noc przespałam tak dzisiaj już musiałam wziąć jedna tabletkę paracetamolu bo tylko się stresuje ze boli głowa a stres niewskazany dla bejbika.

    Starania od 12.2019
    Lipiec 2021 Sono Hsg ✅
    29.01.2022 1 IUI ❌
    (leki : Clostilbegyt+ Ovitrelle)
    01.03.2022 2 IUI - ❌
    (leki: Aromek + Ovitrelle)
    ➡️ 05.2022 IVF - ICSI 🤞🏻
    Leki : od 21 dc Estrofen💊
    Krótki protokół - stymulacja : Bemfola 175, Orgalutran 0.25, przed punkcją : Ovitrelle +Gonapeptyl.
    Wychodowalam 13 pęcherzyków.
    Punkcja 31.05.2022🥚 - > pobrano 9 komórek-> blastki 5dniowe 3x❄️❄️❄️ transfer odroczony
    1 FET 30.06.2022 🤞🏻-beta Hcg 9dpt 241! 🤞🏻🧡, beta Hch 12dpt 1177! 🤞🏻🧡
    USG 5+5 - > mamy zarodek 🧡🙏🏻
    USG 7+4 - > zarodek dalej z nami i jest serduszko 😍 crl 1, 32 cm tętno 160
    USG 9+3/9+6->bejbik dalej na pokładzie 😍crl 2,97 cm tętno 180 🧡❤️
    10+6 badanie Sanco - wynik prawidłowy ❤️ będzie synek 🧡👶🏼
  • Dudka1997 Ekspertka
    Postów: 182 203

    Wysłany: 9 sierpnia 2022, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia niepokojących objawów nie mam w sumie to wgl nie czuje się jakbym była w ciąży także może i to mnie niepokoi... no zobaczymy mam nadzieję że w piątek się okaże co i jak ;)

    preg.png

    08.2022 💔🤰
    31.03 ⏸️
    USG1 20.04 7t+1d ❤
    USG2 5.05 9t+2d ❤ zalozona karta ciazy, CRL 2.6cm
    USG 3 30.05 12t+6dn CRL 6.9cm Płeć: dziewczynka
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 2823 3049

    Wysłany: 10 sierpnia 2022, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny, jakieś wizyty dziś? I jak się czujecie?

    Ja wstałam bardziej chora niż wczoraj. Nos zawalamy, gardło boli, ucho boli. Czuje, ze to będzie długi dzień…

    Madzixon nie chce Cię urazić, ale masz raczej typowe objawy ciąży 😂 to, ze mdłości są rano to mit, zmiana smaków to tez często normalka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2022, 07:51

    preg.png

    🎊 dwie kreski 30.09.2024
    👧2023 córeczka
    👧2021 córeczka
    😢 03.2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6758 9542

    Wysłany: 10 sierpnia 2022, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj ja mam wizytę 😍
    Wczoraj robiłam badania i właściwie oprócz tarczycy wszystko jest ok. Wiedziałam, że tarczyca znowu będzie robiła problemy, bo w każdej ciąży mam niedoczynność 🤷‍♀️

    Dopiero wczoraj od koleżanki dowiedziałam się, że dużo lekarzy wypisuje skierowania na prenatalne i pappa właśnie wpisując wskazanie niedoczynność tarczycy, spróbuję w tej ciąży poprosić lekarkę o skierowanie na nfz, zawsze to kilka stówek w kieszeni zostanie

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 2823 3049

    Wysłany: 10 sierpnia 2022, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulaa co Ty mowisz, nie słyszałam o takiej praktyce w moich stronach, a szkoda… Spytać zawsze warto :) u mnie tez tarczyca w ciąży bardzo szaleje

    Ulaa lubi tę wiadomość

    preg.png

    🎊 dwie kreski 30.09.2024
    👧2023 córeczka
    👧2021 córeczka
    😢 03.2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Roksi Autorytet
    Postów: 1097 655

    Wysłany: 10 sierpnia 2022, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia Ulaa🥰

    Ja czuje ze tracę racjonalne myslenie.. 😂 drażni mnie to ale nie umiem nad tym zapanować. Nie wiem czy te dziewczyny co jesteście w kolejnej ciąży tez tak macie. Ale ja mam zakodowany jeszcze moment z ostatnich miesięcy kiedy czułam już ruchy dziecka itp No po prostu wiedziałam ze tam jest..
    A teraz taka pustka..nie czuje nic, nie czuje żeby ta ciąża zyla, cały czas myśle o tym ze pójdę a serduszko już nie będzie biło itp..ciagle sobie wmawiam ze nie możliwe ze znowu zaszłam w pierwszym cyklu i ze wszystko się tak udaje, bo ludzie maja tyle problemów to nie może być tak ze ja mam takie „szczęście”. Wizyta dopiero za 2 tyg a ja dostane na łeb 🤯

    Ogólnie na codzień nie jestem taka przewrażliwiona osoba, a w ciąży czuje ze świruje 😒

    Ulaa lubi tę wiadomość

    age.png
    23.03.2023 💙
    39+1 3950g | 35+6 3100g | 32+6 2200g | 29+1 1450 g | 24+6 860 g | 22+6 600 g | 21+1 400 g |12+6 👶🏻 6.5 cm | 9+0 👶🏻 2 cm | 6+2 ♥️ |17.07.22 ⏸
    👧🏻 24.04.21
  • BoboBolek Autorytet
    Postów: 578 411

    Wysłany: 10 sierpnia 2022, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam w środę.

    U mnie większe piersi. Innych objawów brak 🤷🏽‍♀️
    Dzisiaj jeszcze żadnych plamień. Wiec może tez wczorajsze to faktycznie po badaniu.

    Mam do was dwa pytania.
    1. Dziewczynka Trojmiasta - robicie Sanco lub NIFTY? Jeśli tak, to gdzie? Jakieś sprawdzone miejsce? Mają konsultacje wyników?
    2. Czy ktoś już robił tego typu test w poprzednich ciążach? Zastanawiam się czy lepiej zaczekać i zrobić tego samego dnia co USG pierwszego trymestru czy już w 11-12tygodniu test zrobić. Zastanawia mnie to, bo widziałam formularz Sanco i wydaje mi się, że było tam miejsce na wpisanie wartości z USG.

    PS. Mam 2-2,5kg na plusie. 🤦🏽‍♀️
    PS. W pierwszej na tym etapie miałam już 3,5 plus 😅
    Dodam, że to jest spory procent mojej wagi.

    ⏰ PTP 09.03.2023
    💙 Chłopak!
    ❤️19.07.2022
    ⏸ 29.06.2022
    👧🏼 2020
  • BoboBolek Autorytet
    Postów: 578 411

    Wysłany: 10 sierpnia 2022, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roksi wrote:
    Powodzenia Ulaa🥰

    Ja czuje ze tracę racjonalne myslenie.. 😂 drażni mnie to ale nie umiem nad tym zapanować. Nie wiem czy te dziewczyny co jesteście w kolejnej ciąży tez tak macie. Ale ja mam zakodowany jeszcze moment z ostatnich miesięcy kiedy czułam już ruchy dziecka itp No po prostu wiedziałam ze tam jest..
    A teraz taka pustka..nie czuje nic, nie czuje żeby ta ciąża zyla, cały czas myśle o tym ze pójdę a serduszko już nie będzie biło itp..ciagle sobie wmawiam ze nie możliwe ze znowu zaszłam w pierwszym cyklu i ze wszystko się tak udaje, bo ludzie maja tyle problemów to nie może być tak ze ja mam takie „szczęście”. Wizyta dopiero za 2 tyg a ja dostane na łeb 🤯

    Ogólnie na codzień nie jestem taka przewrażliwiona osoba, a w ciąży czuje ze świruje 😒

    Identyfikuje się!
    Ja nie zaszłam w tą ciążę w pierwszym cyklu, ale dużo szybciej nie w pierwsza i bez wspomagania hormonami. Także wydaje mi się to nierealne.
    Od początku trochę na dystans podchodzę do tego, że jestem w ciąży, ale jednocześnie bardzooooo, bardzoooo mi zależy.
    Teraz jak doszły plamienia to już w ogóle zrobiłam się przewrażliwiona. Wczoraj byłam u lekarza, a dzisiaj się już zastanawiam czy wszystko jest ok.

    ⏰ PTP 09.03.2023
    💙 Chłopak!
    ❤️19.07.2022
    ⏸ 29.06.2022
    👧🏼 2020
  • Konieczynka Autorytet
    Postów: 1661 1353

    Wysłany: 10 sierpnia 2022, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roksi u mnie to trzecia ciąża.
    W pierwszą zaszłam od razu, złoty strzał 😉 Pierwszy cykl starań i pyklo.
    O drugą walczyliśmy trochę. Ja robiłam badania w których wychodziło że nie mam owulacji, mąż zrobił wynik nasienia - morfologia ZERO! Zaszłam w ciążę naturalnie w momencie kiedy się tego nie spodziewałam bo było już po owulacji (według testów na owu).
    A trzecie ciąża kompletna niespodzianka, owulacja w 37-38 dniu cyklu. Już myślałam że mam nowotwor lub menopauzę 🙈
    I teraz dopiero ten stres jest największy. Ale powtarzam sobie że nie mam żadnego wpływu na to czy dziecko rozwinie się prawidłowo. Muszę ograniczyć stres, bo to akurat źle wpływa na wszystkich. Zdrowe jedzenie, kwas foliowy, badania. Tyle jest w mojej mocy. I jest mi ciezko - fizycznie i psychicznie w tym stanie. Ale próbuje się pozytywnie nakręcać.

    I właśnie apropo stresów. Nadal nie wiem czy szefowa sprzedaje firmę czy nie. Niby w ciąży zwolnić mnie nie mogą, ale to i tak jedna wielka niewiadoma jak będzie.

    U mnie to już 11 tydzień, a samopoczucie nadal średnie. Wczoraj kuzynka wysłała mi gratulacje, ta od ojca się dowiedziala. Już Wam pisałam że rodzice tym mnie wkurzyli że rozpowiedzieli po rodzinie o ciąży. I przyszła mi od razu taka myśl, że jak coś pójdzie nie tak to będą wszystkim tłumaczyć.

    Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.

    starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka :)
    23.07.2015 - synek

    event.png
  • Natija Koleżanka
    Postów: 41 53

    Wysłany: 10 sierpnia 2022, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny myśle,ze każda na swój sposób się stresuje i zastanawia czy oby napewno wszystko jest Ok z dzieciątkiem.
    Ja od kilkunastu lat miałam wmawianie,ze dzieci mieć nie mogę ,urodziłam dawno dwie córki gdzie już wtedy mówili ,ze to cud przy moim PCSO…po kilku latach kolejna
    Diagnoza -endometrioza …na dzieci nie ma już szans…3 lata temu ademioza…
    W listopadzie wyjęłam implant z wielka nadzieja,ze u mnie zawsze było inaczej i ze i tak dane mi będzie mieć kolejne dzieciątko…drugi cykl starań ciąża-niestety wczesne poronienie…Myślałam ,ze może to przez moje choroby i samo zajście było cudem…ale jak to mówią nadzieja umiera ostatnia…dalej wierzyłam …i znowu w drugim cyklu piękne dwie kreseczki…cieszyłam się,a jednocześnie bałam.Dzis zaczął się 12 tydzień a ja dalej mam stracha…ale wierze,ze teraz się uda a lekarze niech maja zdziwienie i przekazują ta nadzieje dziewczyna w podobnej sytuacji😊

    U mnie piersi zaczynaja bolec mniej,zmęczenie powoli ustępuje-mam nadzieje ,ze na dłużej już.Zaparcia dalej męczą ,dzisiaj przetestuje wlewki z miodem. Brzuch już widoczny. Lekkie pobolewanie podbrzusza dzisiaj.

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6758 9542

    Wysłany: 10 sierpnia 2022, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BoboBolek wrote:
    Witam w środę.

    U mnie większe piersi. Innych objawów brak 🤷🏽‍♀️
    Dzisiaj jeszcze żadnych plamień. Wiec może tez wczorajsze to faktycznie po badaniu.

    Mam do was dwa pytania.
    1. Dziewczynka Trojmiasta - robicie Sanco lub NIFTY? Jeśli tak, to gdzie? Jakieś sprawdzone miejsce? Mają konsultacje wyników?
    2. Czy ktoś już robił tego typu test w poprzednich ciążach? Zastanawiam się czy lepiej zaczekać i zrobić tego samego dnia co USG pierwszego trymestru czy już w 11-12tygodniu test zrobić. Zastanawia mnie to, bo widziałam formularz Sanco i wydaje mi się, że było tam miejsce na wpisanie wartości z USG.

    PS. Mam 2-2,5kg na plusie. 🤦🏽‍♀️
    PS. W pierwszej na tym etapie miałam już 3,5 plus 😅
    Dodam, że to jest spory procent mojej wagi.

    Ja będę robiła u swojego lekarza, wtedy też będzie tłumaczyła mi wyniki. Robimy Nifty. Chodzę do Victoria Clinic w Gdańsku prywatnie. Koszt 2300zl u mojej doktor. Dzisiaj będziemy ustalać termin usg prenatalnego i testu nifty

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 2823 3049

    Wysłany: 10 sierpnia 2022, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, widzę, ze wiele z nas ma za sobą trudne historie. I rozumiem Was doskonale, po długich staraniach, trudnych diagnozach albo poronieniach ciężko sobie od razy pozwolić na radość. Człowiek ma z tylu głowy ciagle „a jeśli coś…” Ale prawda jest taka, ze nosimy pod sercami super maluszki i wierze, ze będzie dobrze ❤️ Do mnie jakoś ta ciąża „dotarła” jak zobaczyłam ruchliwego dzieciaczka na poniedziałkowym usg. Mówię Wam, tak się wzruszyłam. choć w tej ciąży mimo trudnych doświadczeń od początku staram się być spokojna. Przestałam natomiast czytać wiadomości. Wojna, wypadki, choroby - to mnie strasznie przytłaczało i musiałam się odciąć

    preg.png

    🎊 dwie kreski 30.09.2024
    👧2023 córeczka
    👧2021 córeczka
    😢 03.2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Mikaaa92 Autorytet
    Postów: 714 562

    Wysłany: 10 sierpnia 2022, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze Was rozumiem, ja też po swoich przejściach i historiach z otoczenia jestem strasznie ostrożna i zdystansowana. Jeszcze teraz ta choroba mnie dobija i martwię się czy z dzieckiem jest OK. Po tych krwawienio-plamieniach sprawdzanie wkładki przy każdej okazji to już norma i też tak jakby doszukuję się objawów żeby sobie potwierdzić w głowie że ciąża żyje;) Wizyta dopiero 18.08 więc czekam z niecierpliwością żeby znowu usłyszeć serduszko i zobaczyć malucha... ale tak jak Gusia pisze,musi być dobrze!!! ❤🤞

    💗 Iga 👶 3540 g 54 cm

  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 2823 3049

    Wysłany: 10 sierpnia 2022, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikaa ja tez się dziś czuje fatalnie, w nocy gorączka, z nosa mi się leje, gardło i ucho bolą. Teraz mała zasnęła wiec chyba i ja się położę, wyczekuje już powrotu męża z pracy, chociaż on tez chory, wiec normalnie szpital w domu. Dobrze, ze małej już przeszło i chociaż ona jest pełna energii. Staram się nie myśleć o tym, ze choroba może zaszkodzić maluszkowi, bo chyba bym normalnie się popłakała, jakbym zaczęła tym się dobijać

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2022, 12:21

    preg.png

    🎊 dwie kreski 30.09.2024
    👧2023 córeczka
    👧2021 córeczka
    😢 03.2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Tyśka Ekspertka
    Postów: 228 202

    Wysłany: 10 sierpnia 2022, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szybkiego powrotu do zdrowia dziewczyny!

    Mikaaa92 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Niewidzialnaa Przyjaciółka
    Postów: 85 93

    Wysłany: 10 sierpnia 2022, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pomimo przejść jestem dziwnie spokojna w tej ciąży, nie umiem tego wytłumaczyć ale to piękny stan ❤️ Nigdy wcześniej tego nie doświadczyłam i mam nadzieje, że przeczucie mnie nie zawiedzie i będzie tak do końca :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2022, 13:47

    chicaloca lubi tę wiadomość

  • Aniamania Autorytet
    Postów: 481 357

    Wysłany: 10 sierpnia 2022, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie dzisiaj wykończy kaszel 😔 nie spałam pół nocy tak mnie męczył, aż mnie brzuch zaczyna boleć co mnie martwi. Wzięłam syrop dziecka na kaszel o chyba dobrym składzie, no nie wiem jak sobie pomóc.
    Rozumiem Was dziewczyny, też się co chwila zastanawiam czy wszystko w porządku szczególnie jak tylko mam choć trochę mniejsze mdłości. W tej ciąży jakoś staram się sobie powtarzać 'będzie dobrze'. W pierwszej nie miałam problemów poważnych, kiepskie samopoczucie, niedoczynnośc tarczycy no i spory przyrost wagi a rodziłam z końcem czerwca więc było ciężko. W drugiej jakoś nie brałam pod uwagę że może być coś nie tak więc mocno przeżyłam poronienie.. starsze dziecko ciągle przynosiło jakieś infekcje z przedszkola i ja chorowałam razem z nim, a teraz też już drugi raz choruje a nawet nie ma 10 tygodni 😔

    age.png
    14.03.2023 💗
    28.06.2019 💙
‹‹ 58 59 60 61 62 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ