Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
jejku Niunia trzymam mocno kciuki!!!! na pewno wszystko bedzie dobrze!
dzien dobry mamusiewitam sie w 34 tyg
ide pakowac torbe, "najsmieszniejsze" jest to, ze nie mamy nawet lozeczka skreconego bo na dzien dzisiejszy nie mamy miejsca... dopiero 08.02 pozbywamy sie kanapy i wtedy bedziemy mogli zrobic przemeblowanie i rozlozyc lozeczko.
musze Wam powiedziec, ze bylam wczoraj na urodzinach znajmomej i bylo bardzo sympatycznie i nie zaluje, ze poszlismy! fakt, ze w pubie bylo zdecydowanie za glosno i Maly szalal jak zadko kiedyale czulam sie dobrze i fajnie bylo gdzies wyjsc
czekaja, Scarlett2014, gosiaczek31, Niunia86 lubią tę wiadomość
-
Niunia trzymaj się wszystko będzie dobrze za chwilę będziesz tulic swoje malenstwo!
Scarlet ja tez sama zakladam buty. Owszem nie jest to tak wygodne jak kiedyś bo brzuch wtedy mala ma mało miejsca i sie rozpycha. W domu też wszystko robię. Jest ciężej ale myślę że wszystkie dajemy radęNiunia86 lubi tę wiadomość
-
jesli chodzi o buty to chodze w conversach i ich nie zawiazuje badz mam buty do kostek na zamek ktore "gladko" mi wchodza
na szczescie nie jest tak zimno wiec moge sbie pozwoli na krotkie buciki
z prawa noga jest ok ale z lewa mam problem- tak samo jak zakladam skarpetki -
Nooo ja mam problem by Założyć getry skarpetki bo juz mi brzuch przeszkadza i dostaje zadyszki. Tak samo jak w wannie leze to ciężko mi się podnieść. Z butami poki co nie mam problemu bo mam kozaki długie lub kowbojki na ekspres to jakos daje rade. U was też jest tyle śniegu za oknem???
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2015, 09:37
Dorka1979 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBella u mnie z łóżeczkiem ta sama historia. Dopóki nie zrobimy przemeblowania nie mamy go jak rozłożyć
wstępny plan jest taki żeby spróbować zrobić to za tydzień lub w następny weekend... zobaczymy
Dziś mam wolne. Nie muszę nawet gotować bo zjemy coś na mieście. Gdyby w magiczny sposób zniknął jeszcze śnieg którego sporo u nas napdało to byłaby absolutnie szczęśliwa
A w ramach przygotowań do porodu oznajmiłam rodzicom że za dwa tygodnie pojawię się u nich po raz ostatni. Niby to 80km ale gdyby coś zaczęłoby się dziać to wolałabym nie szaleć na autostradzie.bella82 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMatko u mnie jest tyle śniegu.... a już liczyłam że jest po zimie
We wtorek mam bardzooooo oficjalne spotkanie i przy takiej pogodzie to już zupełnie nie wiem co na siebie ubiorę. Namiot 5osoby, ocieplany?mam już tak dość ubrań w których ostatnio chodzę że jak tylko urodze to wszystkie je chyba spale!
czekaja lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNiunia pewnie jestes juz po:-) wiec trzymaj sie dzielnie z malutka. I zeby mimo tak wczesnego porodu wszystko bylo ok:-)
Noa wczoraj jak przeczytalam o kaczamili pomyslalam to sam co ty, ze teraz to sie posypie nam maluchow. Ale juz sie nie odzywalam zeby nie straszyc:-) z tydzien temu pisalam ze 2-3 tygodnie i zacznie sie jazda na porodowki i prawie sie sprawdzilo:-) teraz juz naprawde daje to do myslenia ze nie mamy az tyle czasu:-) ja niby czuje sie ok, i dalej z aktywnosci jak codzien, nie wiem jak szyjka itp ale dziewczyny ktore maja jakies problemy z miekka lub krotka szyjka chyba musza byc juz czujneNiunia86 lubi tę wiadomość
-
O matko Niunia! Trzymaj się ciepło i czekamy na wieści
A nasze dzieciaki niech się uspokoją i nie wychodzą przed 38 tyg.
Coś dziwnego mi się dzieje z paznokciami. Trochę się rozdwajały to obcięłam na krótko, a teraz żaden lakier (z utrwalaczem/z bazą/bez bazy) mi się nie chce trzymać i następnego dnia odchodzi płatami. Jak chcę jakoś wyglądać to muszę codziennie malować! I włosy chyba też mi bardziej wypadająMamaAdasia, Niunia86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczynki. No nie teraz niunia wytrzymacie się troszkę żeby dzisiaj w nocy następnej nie wzięło. Ja wcoraz niezbyt się czułam bolało spojenie i brzuch się stawial ale dzisiaj ok. Ale coś mi się wydaje ze ta moja mała wariatuncia obrucila się glowka do góry bo dziwna kulkę czuje między pępkiem a żebrami. No chyba ze bardzo tylek wspina ale wątpię w to. Ciekawe czy zdąży jeszcze raz się obrócić głową w dół.
A ja dzisian zamawiam na gemini bo mnie tu dziewczyny juz strasząNiunia86 lubi tę wiadomość
-
O kurcze nie sądziłam ze tak szybko się zacznie Niunia trzymaj na pewno wszystko będzie dobrze mala dostała sterydy na plucka daj znać koniecznie;-)
Ciekawe co u Justi z tymi skurczami?
Ja mam problem z butami ale jak wiecie mój brzuch jest ogromny kozakow nie założę bo nogi spuchly raczej sama staram się wiązać czasami ale bardzo zadko robi to MDorka1979, Niunia86 lubią tę wiadomość
[/url]
-
nick nieaktualnyMarta włosy u mnie są ok ale z paznokciami mam podobnie! A tak ładnie się trzymały. Ostatnio jednak po raz pierwszy od dawna załamałam paznokcia. A z tym odpadaniem lakieru to zastanawiam się czy to nie wina tego że kupiłam lakier bez toulenu etc.
Z tego co wiem u mnie nic się nie dzieje ale w kontekście tego co czytam i tego że jest koniec stycznia zastanawiam się czy mój spokój nie jest zdradliwy. Czasmi coś zakuje mnie w pochwie a poza tym czuje się doskonale. Jestem aktywna, nie ma żadnych bóli brzucha. Po zwiększeniu dawki magnezu nie mam też twardnień ale czy to w ogóle coś znaczy? Wizytę mam za tydzień i nie ukrywam że czekam na nią z niecierpliwością.... dobrze że mam sporo planów na ten tydzień to może przynajmniej czas szybciej mi zleci.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2015, 10:18
-
Scarlett2014 wrote:We wtorek mam bardzooooo oficjalne spotkanie i przy takiej pogodzie to już zupełnie nie wiem co na siebie ubiorę. Namiot 5osoby, ocieplany?
mam już tak dość ubrań w których ostatnio chodzę że jak tylko urodze to wszystkie je chyba spale!
scarlrt co do brania cię za potwora to nie martw się, mi się wydaje, że nie ma się co przejmować, przynajmniej ja jestem wyrozumiała na wszelkie rodzaje zdziwienia u moich bliskich i znajomych, bo...
-koleżanka dziwi się, że ja wsiadam do auta, bo ona z brzuchem w 5 miesiącu ledwo dawała radę (jednak uważam, że to nie moja zasługa, a auta, czy fotela)
-ciocia zdziwiona jaki mam apetyt, bo ją w każdej ciąży od wielu rzeczy strasznie odrzucało
-koleżanka miała w ciąży rwę i okropne bóle kręgosłupa (co u nich rodzinne) więc też zdziwiona, że ja zakładam sama buty, i wykonuję te prace co przed ciążą , ona biedna tak cierpiała, że naturalne było, że każdy chciał jej pomóc, a jej jest przykro, że ja sama wszystko robię -tyle, że nie bierze poprawki na to, że ja tak nie cierpię jak ona
-itd
nie powiem, że jest mi łatwo, to 25kg robi swoje, kąpiel mnie teraz męczy, gdzie kiedyś po kąpieli byłam wypoczęta i zrelaksowana, zakładanie butów czy przebieranie się też mnie męczy, a wcześniej to nie był żaden wysiłek, samo sprzątanie, ehhh z tym mam problem od początku ciąży, zazwyczaj jak mieszkałam u rodziców to ogromne mieszkanie sprzątałam w zawrotnym tempie, aż pot ze mnie kapał, a jak zaszłam w ciążę, to po posprzątaniu kilku pokoi zemdlałam...z wysiłku, od tamtej pory pozwalam się wyręczać i sprzątałam robiąc sobie przerwy na tv lub korzystając z pomocy mamy brata czy mężaScarlett2014, gosiaczek31, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Scarlett2014 wrote:Matko u mnie jest tyle śniegu.... a już liczyłam że jest po zimie
We wtorek mam bardzooooo oficjalne spotkanie i przy takiej pogodzie to już zupełnie nie wiem co na siebie ubiorę. Namiot 5osoby, ocieplany?mam już tak dość ubrań w których ostatnio chodzę że jak tylko urodze to wszystkie je chyba spale!
-
niunia - podziwiam cie za spokój, ze byłaś w stanie jeszcze cos do nas naskrobać, no szok, trzymamy kciuki za ciebie i małą!!!!!
ja walizkę do szpitala mam spakowana i mam dłuuuugą listę CO JESZCZE KUPIĆ, ciągle coś do niej dopisuję, ciągle czegoś z wyprawki brakuje...
mój mąż w delegacji jeszcze 2 tygodnie, mam nadzieje, że chłopaki się wstrzymają, ja się najbardziej boję tego, że jestem mega wytrzymała na ból i że przez to zacznę rodzić zanim dojadę do szpitala, chyba wprowadzę bardziej oszczędny tryb i sporo leżenia w ciągu dnia, ojjjj marcówki już rodzą, szok i to jedna za drugą...Niunia86 lubi tę wiadomość
-
noa8 wrote:A wiecie ostatnio na SR powiedziała nam ciekawostke a mianowicie , że kobiety , które miały bolesne miesiączki mogą nie odczuwać tych pierwszych skurczy dopiero późniejszą faze porodu.
Miałam rozwarcie na 4 cm pocxulam tak naprawde mega ból przy 10cmloszcz lubi tę wiadomość