X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 11 marca 2015, 01:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzis to chyba jako jedyna standardowo męczę sie ze zgaga i spać nie mogę

    860isg18r6bpss11.png
  • loszcz Autorytet
    Postów: 1142 1364

    Wysłany: 11 marca 2015, 05:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też zgaga męczy :-(

    201503231678.png
  • oli Autorytet
    Postów: 385 329

    Wysłany: 11 marca 2015, 05:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie ssaczek. Jak to mówią- nie chwal dnia... Ale jak na razie Pola jest cudowna. Dzis pojadla przed snem ( znów przewa tak z 4 godziny), potem na śpiochami tak cos ok 23-24 i potem spała jak susel do 4.30. Moze trochę niewygodne w tym szpitalnym lozku ale i tak czuje sie bosko wyspana. A jak młoda sie obudziła to od razu - gdzie cycus. Zatem to co piszą o cierpliwości to prawda.

    Ale tu czytam sie dzieje- mamy ekspresowe;) gratulacje!

    Sun sun- 3 mam kciuki za sprawne cięcie i żebyś miała siły zajmować sie maluszkiem. Proś śmiało o środki przeciwbólowe- ułatwiają wstanie

    SunSun, Pocahontas lubią tę wiadomość

    km5svcqgfaw599l1.png
  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 11 marca 2015, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czesc

    Sunsun trzymam kciuki..

    u nas dzis nocka nieciekawa.. tzn. Patryk pojadł o 15.30, na śpiocha zjadł o 19, przespał zabiegi pielęgnacyjne i obudził sie o 24.. no i to było piękne..ale później już kiepsko.. co 1,5-2h i stękanie, kwękanie, popłakiwanie, prężenie..nie wiem co mogło mu zaszkodzić..nic nowego nie jadłam.. cyba ze paluszki..

    ktoś wie, ile "tworzy się" mleko?

    SunSun lubi tę wiadomość

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • Ewelaa Autorytet
    Postów: 785 787

    Wysłany: 11 marca 2015, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SunSun powodzenia !!! Juz za kilka chwil bd tulic swoja ksieznoczke :)

    SunSun lubi tę wiadomość

    <3 <3 Nadia <3 <3
    201503291765.png
  • bella82 Autorytet
    Postów: 1518 1542

    Wysłany: 11 marca 2015, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SunSun powodzenia!

    U mnie noc bardzo spokojna, obudzilam sie tylko raz! wszystko ucichlo :-/ wg gina mam na dzis termin ale Mal sie nie spieszy ;-)

    SunSun lubi tę wiadomość

  • Rybeńka Autorytet
    Postów: 1404 1724

    Wysłany: 11 marca 2015, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej:* Kobietki wasze kciuki są niezastąpione!! Jesteśmy już w domku! Dziękuję Wam bardzo za wsparcie :*
    Gratuluję kolejnym mamusiom i trzymam kciuki za kolejne :)

    Ewelaa, bella82, Rubi, Krokodylica, gosiaczek31, noa8, kaczamila, MamaAdasia, Emca, jasmin, Emrica, loszcz, SunSun, Pocahontas, kasss lubią tę wiadomość

    Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa <3

    <3 MAJUSIA <3
    28.02.2015r.

    <3 MICHAŚ <3
    05.10.2017r.

    On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..

    Zaczynamy 9cs
  • Ewelaa Autorytet
    Postów: 785 787

    Wysłany: 11 marca 2015, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybenka super ze juz w domku jestescie :) teraz juz tylko bedzie coraz lepiej !!! :)

    Rybeńka lubi tę wiadomość

    <3 <3 Nadia <3 <3
    201503291765.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 11 marca 2015, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    a ja się rozmyśliłam i nie rodzę. :)
    Jak się dziecko wcześniej pchało tak teraz cisza, w nocy spokój, bez bóli.

    bella82, gosiaczek31, Emartea, loszcz lubią tę wiadomość

  • Ewelaa Autorytet
    Postów: 785 787

    Wysłany: 11 marca 2015, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moj organizm normalnire chyba chce odespac :p czuje ze nie bedzie lekko jak Nadulka bedzie na swiecie :P W nocy czesto budze sie z powodu zgagi i potrzeby siusiu ale jak obudze sie juz rano to za 3h juz spac mi sie chce . Masakra :P

    <3 <3 Nadia <3 <3
    201503291765.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2015, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybenka bardzo sie ciesze ze jestescie juz razem w domku. Teraz juz bedzie tylko lepiej:-) wiec powodzenia:-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2015, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny mój organizm chyba też chcę się wyspać na zapas gdyby nie to ze musze do toalety to bym spala i spala wczoraj od 24 do 9 z mala przerwa jak mój mąż przyszedł z pracy o 7 i kilka razy na siku ale zaraz zasypialam nawet zgage zaliczyłam przed zasnieciem i w nocy nie miałam.
    na 12 idę do fryzjera coś trzeba ze sobą zrobić przed porodem żeby mała się matki nie przestraszyla jak wyjdzie heh w przyszłym tyg o ile jeszcze zdążę mam kosmetyczkę i uzupełnienie rzęs tez ostatni raz przed porodem tylko zastanawiam się jak to będzie po porodzie bo nie chce rezygnować z rzęs a trzeba będzie jakoś się wyrwać na 2 godz co 3 tyg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2015, 09:59

    gosiaczek31 lubi tę wiadomość

  • oli Autorytet
    Postów: 385 329

    Wysłany: 11 marca 2015, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idziemy do domu;) jeszcze tylko usg główki- na wszelki wypadek i ok 13 idziemy. Maleńka ma złamany obojczyk- pediatra nie mógł sie nadziwić ze to tak po cięciu. No ale ma- to sie samo ładnie goi tylko trzeba trochę uważać.

    A tu widze na razie cisza ... Czekamy !

    Krokodylica, gosiaczek31, Ewelaa, MamaAdasia, loszcz, SunSun, Rybeńka lubią tę wiadomość

    km5svcqgfaw599l1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2015, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej co ja czytam, poród w 30 min :) Gabi poszalałaś :)

    Rybeńka cieszę się że już jesteście w domku, teraz już w domowym zaciszu będziesz z córeczką :)

    SunSun mocne kciuki ode mnie i Oskarka &&&&

    My dzisiaj idziemy do szczepienia. Szczepimy na żółtaczkę i 5w1.
    Szczepionkę 5w1 i na pneumokoki mamy za darmo ze względu że OSkar jest wcześniakiem, my płacimy za rotawirusy, bagatela dwie dawki każda 300zł...

    Konwalianka znalałam wypowiedź lekarza na forum : "To co jemy przenika do pokarmu po kilku godzinach, trochę zależy od tego, jak szybko matka trawi dany pokarm/składnik.
    Jeśli chodzi o alkohol, to zależy, czy przyjmowany jednocześnie z pokarmem (wtedy dłużej się wchłania), czy sam - wtedy rzeczywiście w mleku jest po około 30 minutach. Utrzymuje się mniej więcej tyle samo czasu, ile we krwi matki. Czyli po jednym kieliszku rzeczywiście po około 2 godzinach już w mleku go nie ma, natomiast po kilku kieliszkach to w zasadzie tyle czasu, ile matka czuje się nietrzeźwa."

    A tu artykuł który znalazłam:
    http://dzieci.pl/kat,1033621,title,10-produktow-na-ktore-musisz-uwazac-podczas-karmienia-piersia,wid,14955275,wiadomosc.html?smgputicaid=61239a

    MamaAdasia, gosiaczek31, konwalianka, SunSun lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2015, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oli super ze wychodzicie :)

  • Emca Autorytet
    Postów: 347 517

    Wysłany: 11 marca 2015, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybenka super, że już w domku, Oli Wy zaraz :) dziwnie złamany obojczyk przy cesarce, to jak oni wyjmowali malucha? Dobrze, że samo się goi i chyba nie boli skoro dzidzia normalnie je i śpi.

    Ciekawe jak SunSun, już pewnie po :)
    a ja na ktg jutro bo dziś lekarza nie ma :/ a już się nastawiłam, że posłucham serduszka małego.

    Mnie dziś głód o 7 obudził, ale jem na końcówce, masakra :)

    f2wl20mm925bvyc3.png
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 11 marca 2015, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam kolejne ktg w piatek.moj maluch zdaniem gin grzecznie posiedzi do terminu

    gosiaczek31 lubi tę wiadomość

    860isg18r6bpss11.png
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 11 marca 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w kolejnym tygodniu :)

    ja na ktg idę jutro..

    któraś tu pytała mam karmiących o pomysły na obiad...więc i ja się dołączam do prośby...co sobie gotujecie? chętnie zacznę podczytywać bo jak sobie czasem pomyśle to nie wiem co bym mogła przygotować jako przyszła mamusia karmiąca ;)

    czekamy na wieści od Sun Sun :)
    Rybeńka fajnie, że koniec z paskudnym szpitalem...!

    gosiaczek31, MamaAdasia, bella82 lubią tę wiadomość

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • loszcz Autorytet
    Postów: 1142 1364

    Wysłany: 11 marca 2015, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiadomość od SunSun:
    "O 9:05 przyszła na świat Laura,ma 55 cm i waży 3300.
    ma się świetnie.Pozdrawiamy"


    :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2015, 12:18

    slodka100, kaczamila, Emartea, Emrica, MamaAdasia, kasss, noa8, Emca, gosiaczek31, Krokodylica, Ewelaa, Justyska89, bella82, jasmin, anet525, Rybeńka, gabi30 lubią tę wiadomość

    201503231678.png
  • slodka100 Autorytet
    Postów: 1688 1468

    Wysłany: 11 marca 2015, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam po porannym maratonie z malym ;)
    koniec koncow wsadzilam go do bujaczka i spi tam juz prawie 2h ;)
    zaraz o 12 mamy karmienie no chyba ze sie sam wybudzi wczesniej tj wczoraj robil bo juz sie troszke wierci ;)

    czy wasze dzieci tez placza przy przewijaniu, przebieraniu i w kapieli?? ciekawe jak dlugo to jeszcze potrwa...

    Obiecany opis mojego porodu:

    Pisalam juz wczesniej ze swedzialo mnie cale cialo wiec robilam proby watrobowe i wszystko bylo ok procz fosfotazy dosc przekroczonej dlatego bralam drogie tabl i moj gin (prywatny) kazal isc sobie raz w tyg do szpitala na ktg. Więc 24.02 poszlam i malemu wyszlo tetno za wysokie az 200 na takim starszym sprzecie wiec niestety dostalam skierowanie do szpitala i od tego dnia tam juz bylam chodz czulam sie bardzo dobrze a w szpitalu ktg 3x/dobe i zawsze wychodzilo ok ;) codziennie mialam robione badanie paluchami bardzo bolesne i glebokie i nagle rozwarcie 3cm. Na moja zla fosfotaze dostawalam hepatil 3x/dobe no i dzialalo bo juz mnie tak nie swedzialo. Po tych badaniach paluchami plamilam co chwile;/ i dostawalam bolow jak na @ ale bardzo bolesnych. Przez te badania rozwarcie zrobilo sie na 4cm i juz 27lutego myslalam ze mnie wypisza a tu nagle na usg za malo wod plodowych wyszlo wiec musieli mnie zostawic :/ Pod wieczor spacerowalam z mezem po szpitalu i czulam ze cos ze mnie leci... wkladka cala mokra ale tez brazowa od tych badan. Powiedzialam o tym lekarce na obchodzie a ona chciala zobaczyc wkladke ktora akurat mialam i stwierdzila ze to nie wody ale ja juz mialam dawno swieza wkladke ale ok. Nast. dnia 28lutego mialam goraczke, kaszel i czulam sie chora bo lezala z nami od poczatku dziewczyna mocno przeziebiona no i mnie zarazila :/ nie ma to jak w szpitalu sie zarazic i byc chorym zamiast zdrowiec w domu bylabym zdrowa (do teraz meczy mnie kaszel przez ten szpital). W ten dzien odizolowali mnie z powodu mojego przeziebienia i mialam fajny pokoj sama z wc ;) Koło 15 zaczelo znowu cos mi leciec zawolalam pielegniarke i stwierdzila ze mam isc na badanie wiec poszlam chwile musialam czekac a ze mnie zaczelo tak leciec ze az na podloge. Po badaniu wzieli mnie na porodowke no i zaczely sie skurcze:/ Mąż bardzo mi pomagal caly czas mnie masowal bo mialam tez te krzyzowe :/ nie zycze ich nikomu :/ caly czas praktycznie bylam na pilce i chyba dzieki temu rozwarcie szybko postepowalo i czestotliwosc skurczy tak samo. Najgorsze byly skurcze 8-9cm wdychalam gaz ale nie wiem czy cos pomogl moze troszke bo skupialam sie na wdychaniu go a nie na skurczach. Z bólu darlam sie jak glupia ale juz za chwile zaczelismy rodzic ;) Najgorsze byly ostatnie parcia bo glowka juz byla wiec czulam ja i przez to nic nie odpoczywalam pomiedzy parciami a przy parciu bolalo jak cholera :/ nacieli mnie nawet nie wiem kiedy a przy ostatnich juz parciach myslalam ze nie dam rady wszyscy mnie mobilizowali wokol i jakos sie udalo ;) Moje parcia trwaly ok 30min a caly porod dosc krotko bo ok 4h. Jednak jak polozyli mi mojego malego na piersi takiego cieplego i placzacego to byl najpiekniejszy moment w moim zyciu i juz zapomnialam o calym bolu ;) Wszyscy mnie chwalili za ladne parcie, maz byl pelen podziwu przy moim niskim progu bolu ze dalam rade, bo urodzic chlopca 4320g to nie latwe zadanie ;)
    Ale teraz jestesmy przeszczesliwi z mezem ;) najgorsze bylo jak maly dostal zoltaczki w dzien co mielismy wychodzic i mi go zabrali na 2 doby :( myslalam ze nie wyrobie juz w tym szpitalu sama bez mojego serduszka :( ale w koncu jestesmy w domku i cieszymy sie soba ;)

    Ach sie rozpisalam... Patrzac teraz z perspektywy czasu porod to jest piekna rzecz ;) z najpiekniejszym zakonczeniem jakim jest nasze dziecko ;)

    loszcz, kaczamila, Rubi, Emrica, belladonna, noa8, Emca, gosiaczek31, Krokodylica, Ewelaa, bella82, gabi30 lubią tę wiadomość

    atdc2n0ay3iuybl8.png
‹‹ 1490 1491 1492 1493 1494 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ