Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyO matko, nie było mnie tylko chwilę a tu takie tematy i mało co się nie posikałam ze śmiechu z Waszych tekstów
Saya - wydaje mi się, że wszystko ok bo na ktg jeszcze troszkę za wcześnie no i jeśli nic się nie dzieje to też nie ma co jeszcze rozmawiać o porodzie. Myślę, że położna jeszcze te wszystkie tematy poruszy aczkolwiek jeśli potrzebujesz jakiś informacji to zacznij temat sama
muminka - o widzisz - lubczyk! To teraz już rozumiem czemu mój mąż zawsze mnie zaczepia po niedzielnym rosole
Co do sexy ciężarówek - mój mąż stale powtarza, że kobiety w ciąży są seksowne. I w tej i w poprzedniej ciąży bardzo mu się z brzuszkiem podobam i gdyby nie ograniczenia narzucone odgórnie to pewnie bym przed nim musiała uciekać bo by mnie wykończył
A jak ktoś nie widział filmów porno z ciężarnymi to chyba mało jeszcze widziałalinalii, Kate84, Falon, Mietka 30:), Czarodziejka87, aleksandrazz, ksanka, Martita88, Est lubią tę wiadomość
-
ciri22 wrote:Niecierpliwa niskie ma?
Moj 3 miesiace potrafi nic a nic wiec wiesz ;p twoj nie ma niskiego ;p
Ale moj tez mi mowi ze jestem piekna w ciazy i nie ma nic piekniejszego niz konieta ktora nosi Twoje dziecko.
To faktycznie. Mój może i też by tyle wytrzymał, ale ja zawsze po jakimś czasie już jakieś zaloty zaczynam hahha.
Najważniejsze, że nas kochają i są wspaniali pod innymi względami
Dziewczyny ja nie prałam jeszcze NIC !
Jestem w lesie, ale już płyny do prania kupione także już jest dobrze. Zamierzam wziąć się za to w przyszłym tygodniu jak już ogarnę sesję na uczelnie. Wtedy też spakuje torbę.
W ogóle właśnie apropo kocyków to też się zastanawiam jak tu zrobić w ogóle z ich praniem. boję się, że po praniu stracą swój "urok"Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
dziewczyny moje dziecko bardzoooo ale to bardzo mocno jest aktywne , aż się obawiam czy to normalne
-
nick nieaktualnyalinalii wrote:dziewczyny moje dziecko bardzoooo ale to bardzo mocno jest aktywne , aż się obawiam czy to normalne
Mój dzisiaj tak samo i też trochę mnie to martwi. No ale może coś jest na rzeczyW każdym razie profilaktycznie przełożyłam KTG z wtorku na poniedziałek.
-
nick nieaktualny
-
Hej. Ja wpadam na chwilkę żeby powiedzieć jak po wizycie.. Bartuś waży 2170g zwiększyła mi dopegytu, metocart i dodatkowo dostałam clexane.. U mnie kiepsko ciśnienia zaczęły szaleć nawet 190/140 było, do tego doszły krwotoki z nosa, ostatnie dni jestem do słownie nie żywa
i od wczoraj wymiotuje, wstępnie dziś ustaliliśmy datę cesarki na 21.03 ciekawe czy Synek doczeka do tego terminu
Mam nadzieję że U was wszystko ok. Wszystkie jeszcze jesteśmy w dwupaku ?Lucky, Karka lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
alinalii wrote:dziewczyny moje dziecko bardzoooo ale to bardzo mocno jest aktywne , aż się obawiam czy to normalne
Mój dzisiaj też, a wczoraj spokojny jak aniołek.
Więc faktycznie może jest coś na rzeczy. Może to przez te pączki ?Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
alinalii wrote:dziewczyny moje dziecko bardzoooo ale to bardzo mocno jest aktywne , aż się obawiam czy to normalne
mam to samo od wczoraj... aktywność nie do przerobienia.. nie wiem czy po prostu go naszło na zabawę czy jest to z czymś związane, no ale nie jesteś sama -
O moja już od wczoraj mocno szaleje:) Wczoraj to pewnie na myśl o pączkach a dzisiaj już 4 zjadłam i 2 kawałki tortu )(od Sowy hiszpański orzechowy)- mama ma urodziny:) Więc szaleje młoda od tych słodkości.
-
nick nieaktualnyKaarolina wrote:Hej. Ja wpadam na chwilkę żeby powiedzieć jak po wizycie.. Bartuś waży 2170g zwiększyła mi dopegytu, metocart i dodatkowo dostałam clexane.. U mnie kiepsko ciśnienia zaczęły szaleć nawet 190/140 było, do tego doszły krwotoki z nosa, ostatnie dni jestem do słownie nie żywa
i od wczoraj wymiotuje, wstępnie dziś ustaliliśmy datę cesarki na 21.03 ciekawe czy Synek doczeka do tego terminu
Mam nadzieję że U was wszystko ok. Wszystkie jeszcze jesteśmy w dwupaku ?
Karo trzymam kciuki, żeby ciśnienie się uspokoiło. Dobrze, że Bartuś waży już ponad 2 kg bo to już bardzo dobra waga. Mam nadzieję, że to kiepskie samopoczucie to tylko stan przejściowy i niebawem się polepszy a tymczasem trzymam za Was kciuki, żebyście wytrwali w zdrowiu do tego 21.03 :*
Już mamy jedną marcówkę rozpakowanąNa pierwszej stronie jest wszystko
-
Moja szaleje jak zwykle więc to nic nowego, do tego dobija mnie czkawką ale już o 20tej ktg i pooglądam ją sobie jupi jupi jupi
Koc taki stary porządny też prałam w pralce i wszystko żyje
Karolina Est urodziła Stasia wszystko z nimi ok! Mam nadzieję że ciśnienie się unormuje przykro mi, że tak się męczysz teraz, oby Ci odpuściło!Falon lubi tę wiadomość
-
Chyba zmówiły się te Nasze Dzieciaczki bo Leo też wariuje niemiłosiernie. Na żebrach to chyba mam siniaki ,a i szyjka konkretnie dostaje w kość. Za 3 tygodni będzie po wszystkim
-
Pakownosc pralki odnosi się do suchych rzeczy, a wiec spokojnie wytrzyma
Ja po wizycie dzisiaj. Wszystko jest ok, moja szyjka tez dobrze ponoc na tym etapie ma juz prawo taka byc. Dr powiedziała ze dziecko bede miala nie za duze takie do 3.5 kg, a wiec w sam razno i a propos Waszego dzisiejszego tematu dostalismy pozwolenie na sex ale taki bez szalenstw raz na jakis czas
Moj maz się ucieszył, bo wlasnie jego strasznie kręci moj brzuch i nie ma żadnych obaw
Wciągnęłam juz 2 pączki i jeszcze czekają 2A.Kasia, Falon, Madzialena90, Mania1718, edyś, krówka_muffka, Kate84, Hannia123, Izoleccc, RudyTygrysek, Martita88, Mietka 30:), Karka lubią tę wiadomość
-
Falon wrote:Dziewczyny głupkowate pytanie za 100pkt!
Prałyście kiedyś gruby koc w pralce??? Ja mam pralkę na 5kg, a koc waży ok 2,5kg no ale jak się namoczy to będzie miał z tonę!i mam dylemat czy prać, czy może zanieść do pralni? (30zł trochę szkoda
)
Nie martwię się o sam koc, a raczej o pralkę czy się nie zchrzani?
Piorę regularnie kapę - ciężką na rogówkę. Faktycznie waży Tonę. Jedynie co robię to daję dwie kapsułki - jedną w kapę drugą na i zamykam pralkę. Nic się nie dzieje podczas prania i pralka żyjeFalon lubi tę wiadomość
-
Falon wrote:Dziewczyny głupkowate pytanie za 100pkt!
Prałyście kiedyś gruby koc w pralce??? Ja mam pralkę na 5kg, a koc waży ok 2,5kg no ale jak się namoczy to będzie miał z tonę!i mam dylemat czy prać, czy może zanieść do pralni? (30zł trochę szkoda
)
Nie martwię się o sam koc, a raczej o pralkę czy się nie zchrzani?Falon lubi tę wiadomość
-
Miałam nadzieję że omina mnie te problemy z ciśnieniem ale jednak się nie udało
no cóż trzeba wytrwać już niedużo zostało
To teraz która w kolejce do rozpakowania?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2016, 15:56
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Falon wrote:Dziewczyny głupkowate pytanie za 100pkt!
Prałyście kiedyś gruby koc w pralce??? Ja mam pralkę na 5kg, a koc waży ok 2,5kg no ale jak się namoczy to będzie miał z tonę!i mam dylemat czy prać, czy może zanieść do pralni? (30zł trochę szkoda
)
Nie martwię się o sam koc, a raczej o pralkę czy się nie zchrzani?
Ja piorę grube koce tylko latem. Zmniejszam wtedy obroty do minimum, bo się boję, że pralka się zepsuje. Taki mokry, cieknący koc wywieszam na dwór, tzn na balkon. Podkładam wtedy miski, żeby nie zalać sąsiadów.Schnie parę dni, ale pralka cała i koc wyprany.
Falon lubi tę wiadomość
Syn Stasiu ur 02.03.2016