Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja się cieszę że dolegliwości ciążowe mijają, teraz można się cieszyć ciążą, to najprawdopodobniej moja ostatnia ciąża wić tym bardziej chce aby była najpiękniejsza. Pamiętam jak rodziłam Olkę, jak brakowało mi tego brzuszka i kopniaków.
Co do wagi u mnie stoi bez zmian. W pierwszej ciąży do około 16 tygodnia nie przybrałam ani kg. A i tak na koniec miałam + 14, więc mam nadzieję że w tej będzie podobnie.
Dziś na 15.00 mam wizytę i prenatalne, już się nie mogę doczekać, aż zobaczę maleństwo. Kto dziś ze mną wizytuje??Olalasz, Makt lubią tę wiadomość
[*] 27.09.2014 (8tc) -
nick nieaktualnyiriiska wrote:Spokojnie, maluch się rozpycha póki nie ma wyraźnych skurczy i krwawienia to nie ma się czym martwić
iriiska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Elo wrote:Dziewczyny a macie jakiś plan działania pod kątem rozstępów/dbania o kondycję skóry? jakieś sprawdzone/polecane kosmetyki? Bo rozumiem, że wcieramy w to, co rośnie - piersi, brzuch (uda, tyłek:P)
Z drugiej strony naczytałam się, że sporo w kontekście kondycji skóry zależy jednak od genów.
Ja prenatalne dopiero 18.09 i to kawał czasu, zazdroszczę Wam, że już wiecie mniej więcej, na czym stoicie, no i jeszcze jutro kontrola tego wstrętnego krwiaka - myślę, że zwolniłam, więcej polegiwałam na pewno, ale czy to wystarczy, trudno powiedzieć...
Patrząc jak wyglądam to mam wrażenie, że na razie się "zalałam"- mało się ruszam, specjalnie się nie ograniczam z jedzeniem i już widzę, że coś mi się odkłada na brzuchu i to nie ma bezpośredniego związku z ciążą to jest to, co potem zostaje do zrzucenia niestety. -
Mnie dzisiaj w nocy jakiś ból w dole brzucha obudził. Zdziwiłam się bo do tej pory nic nie bolało ale nic innego się nie dzieje więc nie panikuję. W czwartek mam ponadprogramowe szybkie podejrzenie dzidziusia bo przed badaniami lekarz musi sprawdzić wielkość i tętno. A prenatalne dopiero 14.09.Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
Natalia85 wrote:Ja się cieszę że dolegliwości ciążowe mijają, teraz można się cieszyć ciążą, to najprawdopodobniej moja ostatnia ciąża wić tym bardziej chce aby była najpiękniejsza. Pamiętam jak rodziłam Olkę, jak brakowało mi tego brzuszka i kopniaków.
Co do wagi u mnie stoi bez zmian. W pierwszej ciąży do około 16 tygodnia nie przybrałam ani kg. A i tak na koniec miałam + 14, więc mam nadzieję że w tej będzie podobnie.
Dziś na 15.00 mam wizytę i prenatalne, już się nie mogę doczekać, aż zobaczę maleństwo. Kto dziś ze mną wizytuje??
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
ja nie smarowałam się niczym na rozstępy bo nie mogłam znieść żadnych zapachów. byłam pewna, że mi się upiekło ( mimo skłonności ) aż tu w dzień cc w czasie zapinania ktg położna do mnie, że fajnie tylko od dołu rozstępy i nie widać. aż kazałam mężowi zdjęcie zrobić, bo ja tam przecież nic nie widzę ! i były skubane. po zejściu brzucha poniżej pępka. teraz zbladły i są niewidiczne, ale pod koniec pewnie nabiorą rumieńców. no nic, przynajmniej już wiem, że tam są 😂
🌈 A. 2018
🎀 F. 2020
🖤 🖤 🖤 -
Dory miałam podobnie rozstępy zobaczyłam dopiero po porodzie tzn te na brzuchu i udach bo na cyckach widziałam wcześniej. Myślałam że na brzuchu nie mam bo go smarowałam a tu kiszka. W kolejnych już się nie smarowałam bo było mi wszystko jedno. Są blade, niezbyt widoczne, nie przeszkadzają mi.Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
Mi wyszły na udach i w okolicy bikini i też dopiero po porodzie. Na brzuchu mam całe dwa. Smarowałam się regularnie może z miesiąc, później jak mi się przypomniało (a więc rzadziej niż częściej), także też jestem zdania, że to kwestia genetyki. Teraz pewnie też się będę smarować od czasu do czasu jak mi się przypomni. Nienawidzę mieć lepkiego brzucha 😅
-
Elo wrote:Dziewczyny a macie jakiś plan działania pod kątem rozstępów/dbania o kondycję skóry? jakieś sprawdzone/polecane kosmetyki? Bo rozumiem, że wcieramy w to, co rośnie - piersi, brzuch (uda, tyłek:P)
Z drugiej strony naczytałam się, że sporo w kontekście kondycji skóry zależy jednak od genów.
Ja prenatalne dopiero 18.09 i to kawał czasu, zazdroszczę Wam, że już wiecie mniej więcej, na czym stoicie, no i jeszcze jutro kontrola tego wstrętnego krwiaka - myślę, że zwolniłam, więcej polegiwałam na pewno, ale czy to wystarczy, trudno powiedzieć...
Patrząc jak wyglądam to mam wrażenie, że na razie się "zalałam"- mało się ruszam, specjalnie się nie ograniczam z jedzeniem i już widzę, że coś mi się odkłada na brzuchu i to nie ma bezpośredniego związku z ciążą to jest to, co potem zostaje do zrzucenia niestety.
Ja kupiłam olejek z Nacomi - ktoras dziewczyna tu polecała póki co wydaje mi się ze skóra na tyłku się nieco ujedrnila po kilku tygodniach stosowania wiec może i działa a kontekście poprawy napięcia skory itd. I jest w 100% naturalny
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Ja w pierwszej ciąży smarowalam się palmersem skoncentrowanym dwa razy dziennie. Raczej bez wielkich wyjątków. Nie mam żadnego rozstępu moja mama już po pierwszej ciąży miała brzuch, który wyglądał jak zużyty balon... Wtedy nikt nie mówił o pielęgnacji skóry. Nie sądzę więc żeby wygląd brzucha zależał tylko od genów
-
A ja mam od dermatologa elancyl na rozstępy, ładny zapach i lekka konsystencja, ja nie cierpię się lepić np od olejków więc dla mnie jest idealny
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
nick nieaktualnyJa sie smaruje dopiero jak brzuch jest duzy, robie tez masaz szczotka z wlosia. Nie mam ani jednego rozstepu na brzuchu, na cyckach mam ze dwa wyszly przy pierwszym nawale. Na tylku mam z czasow nastoletnich kilka. Genetyka to chyba z 90 proc, nie czaje czemu mam rozstepy na tylku ale mama tez ma wiec geny. (Mama tez nie ma rozstepu na brzuchu a miala blizniaki) 😀
-
iriiska wrote:A ja mam od dermatologa elancyl na rozstępy, ładny zapach i lekka konsystencja, ja nie cierpię się lepić np od olejków więc dla mnie jest idealny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2019, 12:32