Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyElo wrote:Dzisiaj w porze śniadania sparaliżował mnie sms o wyniku NIFTY (szok i niedowierzanie, bo krew oddawałam w zeszły wtorek, a przecież próbka leci do Chin!). Wygląda, że wszystko jest w porządku, niskie ryzyka no i poznaliśmy płeć będzie dziewucha (i teraz wychodzi, że trochę liczyłam na chłopaka, ale czułam, że może być panna:P)
Oddałam też krew do prenatalnych i jutro USG, ciekawe, co tam doktorowi się ukaże...amethyst, Elo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyamethyst wrote:Natalia, nie wiedziałam, kurczę, no nie wyobrażam sobie po prostu usunąć, bo nie ta płeć. Co innego w przypadku wad genetycznych - tu oboje z mężem się zgadzamy, choć różnica jest taka, że ja bym to bardzo przeżywała, a on ma filozofię pt. "nie to, to następne".
Moj ma taka samą filozofię Ale mysle ze tez by przezywali tylko inaczej. Nas to jakos bardziej dotyczy bo to w koncu nasze ciala, inny jest zwiazek matki z dzieckiem a inny ojca... Ja bym tez bardzo przezywala, juz ten tydzien przezywalam ze moze bede musiala usunac jak ja to przezyje psychicznie i fizycznie itd. Z powodu plci mysle ze jednak niewiele ludzi usuwa ale tu mieszkaja rozne narodowosci a prawo jest jedno, wiec pewnie dlatego takie przepisy. No ale szkoda bo ja bym chciala tylko wiedziec zeby jakos mniej bezosobowo traktowac, troche sie zdystansowalam od tej ciazy przez to wszystko
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTosiiia wrote:Wy dziewczyny wszystkie macie napisane ryzyko preeklampsji na wynikach z prenatalnych? Bo ja tego nie mam. Mam tylko trisomie. Powinno jeszcze coś być?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNatalia jedyny plus że bardzo szybko będziesz miała wyniki, w Polsce ktoś pisał się że się czeka z tydzień chyba minimum nie? I dopiero od 15tc amnio? Wierzę że wszystko wyjdzie ok a jeśli już to będzie mała wada uleczalna! Kochana twoja dzidzia będzie poprostu wyjątkowa 😘
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNikodemka wrote:Po pierwsze gratuluje dobrych wiadomosci :*
Po drugie dziekuje za rady.
Napisalam do mojego ginekologa, kazal isc do rodzinnego po recepte na Heviran 800 mg. Tak tez zrobilam, ale kiedy wykupowalam recepte Pani farmaceutka powiedziala, ze ona na moim miejscu jeszcze by nie brała, bo opryszczka jest mała, a lepiej nie ryzykowac z tabletkami w ciazy... Mowi, zebym sprobowala zwalczyc ja miejscowo mascia. I znowu jestem w kropce. -
Natalia05 wrote:Moj ma taka samą filozofię Ale mysle ze tez by przezywali tylko inaczej. Nas to jakos bardziej dotyczy bo to w koncu nasze ciala, inny jest zwiazek matki z dzieckiem a inny ojca... Ja bym tez bardzo przezywala, juz ten tydzien przezywalam ze moze bede musiala usunac jak ja to przezyje psychicznie i fizycznie itd. Z powodu plci mysle ze jednak niewiele ludzi usuwa ale tu mieszkaja rozne narodowosci a prawo jest jedno, wiec pewnie dlatego takie przepisy. No ale szkoda bo ja bym chciala tylko wiedziec zeby jakos mniej bezosobowo traktowac, troche sie zdystansowalam od tej ciazy przez to wszystko
-
Natalia ważne że już po! I poza serduszkiem wszystko w porządku. To na prawdę w tej sytuacji dużo. Fakt mało czytalam, mało znalazłam na ten temat ale nie znalazłam żadnego powiązania takiej wady z jakimś zespołem genetycznym. Więc głowa do góry i czekamy na dobre wyniki
Mnie amnio trochę bolała i była bardzo nieprzyjemna. Przy drugiej o mały włos nie zemdlałam 🙈 a biopsję to i u nas wykonują w uzasadnionych przypadkach. Jak można czekać to czekają na amnio a jak trzeba od razu to i biopsję robią. A chyba po 20tc jeszcze kordocenteza jest. Ale mi pp 20 robili amniopunkcję.Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
nick nieaktualnyamethyst wrote:Natalia, mi jest strasznie wstyd, ale ja się jakoś też tak dystansuje od tej ciąży jeszcze, jakoś tak z synem od razu czułam więź, a tu przez ten powiększony pęcherzyk żółtkowy, kosmicznie dużą betę (to są swego rodzaju markery wad genetycznych), no i moją cholerna cukrzycę i brak snu od początku ciąży, to jakoś mi tak ciężko uwierzyć, że będzie oki, choć bardzo o tym marzę. Boję się, że do polowkowych nie wyjdę z tego podlego nastroju, próbuję z tym walczyć, no ale...
-
Natalia - racja, bedziesz miala wyjatkowe dziecko i juz Jestem pewna, ze wszystko sie dobrze skonczy.
Posluchalam sie lekarza polowicznie... smaruje mascia Hascovir i czekam na efekt. Jesli jutro sie pogorszy, to zastanowie sie nad wersja w tabletkach. Mimo wszystko boje sie troche nie dzialac wcale. Tym bardziej, ze oprocz samej opryszczki czuje sie mega oslabiona...Elo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAmethyst dobrze ze zdecydowaliscie sie na nifty, to najdalej za tydzien bedziesz miec wyniki.
Kazio jakbym wiedziala ze to tak boli to chyba bym czekala do amnio 🙈 Ale czas tu tez wazny bo im mniejsza ciaza tym no wiadomo. A bolal cie brzuch po tym? Bo mnie boli, nie jakos bardzo mocno ale dosc.
Jest powiazanie dextrocardii z zepsolem patau ale to sa tak mocne wady ze chyba byly by te markery na usg. Chociaz no sa tez przypadki ze nie widac tych wad ani z usg ani z pappy i to jest w tym najstraszniejsze. -
Natalia mnie lekko bolał tego dnia do wieczora. Rano już ok. Kurcze ten zespół to chyba akurat na usg by wypatrzyli 🤔 najważniejsze że ten największy stres "tylko" do czwartku. Musi być dobrze!Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
syllwia91 wrote:A robiłaś już pappa? Kiedy masz prentalne?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2019, 16:11
-
Dziewczyny dzień coś ledwo Was nadgonilam gratulacje kolejnych pozytywnych wizyt, w końcu pojawiają się pierwsze dziewczynki:)
Natalia szczególne kciuki za Ciebie, oby mimo wszystko okazało się że ta wadą nie będzie miała wpływu na normalne życie.kate2friend lubi tę wiadomość
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
nick nieaktualnyOj amethyst jak ja ciebie doskonale rozumiem! Te same mialam mysli dotyczace tej ciazy. U ciebie musi byc dobrze, ja juz wyczerpalam limit zlych wiadomosci na marzec takze beda juz same zdrowe dzieciaczki! Musimy w nie wierzyc! ❤️
amethyst lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczny. Chciałabym do Was dołączyc🙂
Termin mam w sumie na 4.04.2020 ale mogę się jeszcze załapać na marzec więc postanowiłam i tu napisac 🙂
Parę słów o mnie. To moja druga ciąża. Wywalczona przez 3,5 roku... Okres starań był dla mnie bardzo ciężki ale stał się cud i się udało ☺️ wczoraj miałam akurat wizytę u gin maluszek ma 5cm i machal rączkami i nóżkami 🥰 gin zmierzył mi wczoraj przeziernosc karkowa wyniosla 1,4 wiec jest dobrze. Początek ciąży był bardzo stresujący bo plamilam 6-10tyd ale już jest dobrze.
Prenatalne mam 26.09 🙂 i to chyba tyle 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2019, 16:24
Nikodemka, Auricomka, Elo, syllwia91, Gratka, amethyst, Agulkowa, MartaMarta lubią tę wiadomość
-
syllwia91 wrote:Prenatalne? Nie rozumiem za bardzo o co chodzi? Chcesz na polowkowe się umówić?
Ja trocszke ostrożnie też podchodziłam do ciąży bo te długie starania dały mi w kość i ciężko uwierzycWiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2019, 16:36