Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Sofijka85 wrote:Właśnie mam jeszcze dylemat czy zapisać się do jakiejś szkoły rodzenia. Wśród znajomych zdania podzielone, jedni bardzo chwalą, inni uznają to za zbędne. Rodzić na pewno bym chciała w Krakowie bo zawsze będę mogła liczyć na wsparcie i doświadczenie mojej mamy 😊 Mąż zgodził się na takie rozwiązanie. Też nie wiem jaki rodzaj porodu mnie będzie czekał. Bardzo bym chciała SN ale mam znaczną wadę wzroku i wszystko zależy od tego czy okulista mi na to zezwoli. Choć mam koleżankę z podobną wadą wzroku i dwukrotnie rodziła SN i to w soczewkach. Co do wyboru szpitala to też muszę zrobić rozeznanie wśród znajomych Ze mnie świeżak, pierwsza ciąża 😁
Ja też świeżak
Ale teraz od dwóch,trzech lat szpital Rydygiera ma bardzo dobre opinie. A w tym roku porodówkę i patologie ciąży mają po remoncie. A chwalą przed wszystkim cudowne położne, więc ja się już chyba na tego Rydygiera zdecydowałam.
Tylko teraz muszę znaleźć położną albo lekarza z tego szpitala żeby nie było problemów z porodem u nich nawet przy braku miejsc.
W ogóle myślę nad swoją prywatną położną.
-
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi odnośnie ruchów. Pomarudziłam, pomarudziłam i w nagrodę dostałam właśnie serię małych „kopniaczków” Ja chyba osiwieję w tej ciąży, jednak stresuje mnie to, czy u Bejbisa wszystko ok. Najchętniej chodziłabym na USG co drugi dzień
Co do szkoły rodzenia - ja się wybieram. Właśnie jestem na etapie przeglądania i szukania czegoś blisko. Jakoś mam poczucie, że dużo spraw jest dla mnie niejasna i będę się czuła bezpieczniej, jak dostanę jakąś porcję nawet podstawowej wiedzy.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Natalia05 wrote:Olalasz ale jak to nie wyszedl?? Za malo materialu? Przeciez to juz 16 tc jestes? Wspolczuje stresu
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
Olalasz wrote:Za mało materiału genetycznego w pobranej krwi. Lekarz powiedział, że może tak być, że jestem przypadkiem u którego ten test się nie powiedzie Zaproponował amniopunkcję, choć podkreślił, ze tak naprawdę to po USG nie ma wskazań. No wiec zaproponował opcję z Panoramą. Zryczalam się, bo czekam w napięciu na te wyniki już tyle czasu. No ale nie mam na to wpływu... Otrzepałam się, oddałam ponownie krew i znowu 10 dni czekania🙈
Olalasz lubi tę wiadomość
-
White Innocent wrote:O kurcze, co może być przyczyną, że już drugi raz nie wyszedł? A co jeśli teraz (tfu tfu, oczywiście) nie wyjdzie to zwrócą Ci pieniądze? W końcu to nie Twoja wina, że tak się dzieje, a mało to nie kosztuje przecież 😐
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
Jejku wrote:Olalasz co za masakra! Współczuję. Mam nadzieję, że kolejne już wyjdą i będziesz spokojna… A robisz ze względu na jakieś wskazania, czy „profilaktycznie”?
Ja na razie myślę o Żelaznej albo o szpitalu na Czerniakowskiej. O obu słyszałam dobre opinie i mam tam względnie blisko.
Mam jeszcze pytanie o ruchy, bo zaczynam schizować… Czy w tych pierwszych dniach/tygodniach czucia ruchy powinny być codziennie z tą samą częstotliwością? Czułam ruchy już od kilku dni na tyle wyraźnie, że nie miałam wątpliwości, że to to. A dziś rano poczułam lekkie smyranie, a tak to cisza. I nie wiem, czy na tym etapie (17 tydzień) to jeszcze normalne, że raz czuję, raz nie? Jak często w ogóle powinnam czuć ruchy?
Ja już jestem zdecydowana na Żelazną. Teraz szukam położnej z która chciałabym rodzic.
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
syllwia91 wrote:Nie udzielam się ostatnio bo mam mega dół.
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
słonykarmel wrote:dziewczyny, o co chodzi z tą położną? mówicie o wyborze takiej środowiskowej czy do samego porodu, żeby mieć prywatną?
Ja również mówię o położnej do porodu. Nawet jeśli skończy się cc, wówczas jest ona z Tobą przez kilka godzin, pomaga w pierwszym karmieniu i pionizacji.
🌈 A. 2018
🎀 F. 2020
🖤 🖤 🖤 -
Olalasz będzie dobrze! Chociaż to czekanie na pewno Ci nie pomaga. U mnie ryzyko trisomii 21 z pappa było 1:208 i czekanie na wyniki badań to było najdłuższe kilka dni w moim życiu...
A z tą położną, o której piszecie,to mam takie głupie pytanie... Skąd się ją bierze? w sensie po prostu prywatnie sobie kogoś szukam (w necie?) czy w szpitalu jakoś się to wcześniej zgłasza?
Jezu, zielona jestem, myślę, że przyda mi się ta szkoła rodzenia 😂Olalasz lubi tę wiadomość
-
Jejku wrote:Olalasz będzie dobrze! Chociaż to czekanie na pewno Ci nie pomaga. U mnie ryzyko trisomii 21 z pappa było 1:208 i czekanie na wyniki badań to było najdłuższe kilka dni w moim życiu...
A z tą położną, o której piszecie,to mam takie głupie pytanie... Skąd się ją bierze? w sensie po prostu prywatnie sobie kogoś szukam (w necie?) czy w szpitalu jakoś się to wcześniej zgłasza?
Jezu, zielona jestem, myślę, że przyda mi się ta szkoła rodzenia 😂
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
Byłam dzisiaj na wizycie kontrolnej i powiedziałam o tych długotrwałych bólach brzucha o których wam ostatnio pisałam... no i mam troszkę bardziej twarda macice jeśli dobrze zapamiętałam, dramatu nie ma ale mam brać luteinę pod język i magnez. Dzisiaj wzięłam pierwsza dawkę tej luteiny i jest tak okropna w smaku ze uffffff.... no ale czego się nie robi żeby było dobrze za tydzień wizyta kontrolna
Jejku nie martw się, ja tez nie wiem o co chodzi z położnymi
Ja ruchów jeszcze jako takich nie czuje, może kilka razy takie smyrniecie, ale co wieczór wyraźnie wyczuwam a od wczoraj już widzę, kulkę w podbrzuszu, pojawia się na 2-3 min i znika także syncio daje o sobie znak