Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
meetme wrote:Ja dzisiaj mam wizytę o 18:30 😊 a z rana wypiłam okropną glukozę i czekam właśnie na 3 pobranie krwi. Myślałam ze puszczę pawia 😂
meetme lubi tę wiadomość
16.08. Drugi Synuś, pępowina trójnaczyniowa
20.07.22 Prenatalne, pępowina dwunaczyniowa, synek ??
15.06.22 Mamy 💜 i 10 mm Żabeczkę 😻
05.03.2020 39tc , cc rodzi się Szymcio💙 ma 2 lata i 5 m-cy
29.07.19 Serduszko 💖 8tc+1, 17 mm człowieka -
nick nieaktualny
-
U mnie cukry w porządku
uff... Ale drugi raz mnie to czeka w normalnym terminie
. Ja miałam o smaku cytrynowym ale smakowało jak niedobry syrop, a że trzeba było wypic 200 ml to średnio, im dalej tym gorzej. Najgorsze jak się po tym odbija 🥴 ale i teraz i przy pierwszej ciąży nie było dramatu. Da się przeżyć
-
W ogóle to się wkurzyłam. Kolejny raz się przekonałam w życiu że o wszystkim trzeba się dowiadywać samemu. W Polsce z robiłam usg prenatalne, pape sobie darowałama, a co się okazuje? Ze w Szwecji te badania wykonują bezpłatnie 🙄 a moje wszystkie tutejsze koleżanki twierdziły że nie ma co się zgłaszać tutaj do położnej przed 3 miesiącem... Ciemnota ludzka nie zna granic 🤐 Generalnie oprócz tego że ta opieka wygląda inaczej czuję się zaoopiekowana. Mam miłą młodą połozną, która rozmawia ze mną jak z koleżanką i pyta o wszystko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2019, 11:07
-
Mnie też można dopisać. Termin bez zmian 1.03 -Rzeszówpolip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
A mi się.udalo wynegocjować z ginekolog że zamiast krzywej która jest u mnie niewskazana będę robić badania glukometrem po posilkach itd. ucieszyłam się. Właśnie Doriana co u Ciebie . Kolendra o Tobie właśnie myślałam też fajnie że się.odezwalas
Sylwia czyli.sprawa załatwiona. Jesteś spokojniejsza ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2019, 11:37
Olalasz, syllwia91, KolendrA lubią tę wiadomość
-
iriiska wrote:Ech zmierzyłam sobie cukier rano i jest 104 😩 czyli chyba i mnie cukrzyca dopadła. Jedyna nadzieją moja w tym, że obiad jadlam wczoraj o 17 a później już nic więcej. Zmierzę jeszcze po śniadaniu i jutro powtorka.
Mam wypisane skierowanie na glukozę z obciążeniem, jeszcze sprzed ciąży, myślicie że warto to wykorzystać i od razu zrobić? Lekarza mam 03.10.
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
syllwia91 wrote:I też skoro taki lekarz nie kazal od razu iść do szpitala tylko na spokojnie zrobić powtórkę badań tylko to może nie ma takiego dramatu jak piszą...
Sorki za spamsyllwia91 lubi tę wiadomość
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
Sylwia od razu widać różnicę w podejściu lekarzy
ten porozmawiał, zaproponował rozwiazanie, ja bym mu zaufała.
A gdyby komuś przyszło do głowy mi szyjkę masować to bym chyba jebła po łbie. Na szczęście trafiam na same normalne osoby na porodówkach. Muszę napisać w planie porodu że absolutnie zabraniam takich "zabaw". Nie pamiętam czy w poprzednich pisałam 🤔 moja jest i tak zmasakrowana więc łapska precz
Obkurczania rzeczywiście przy pierwszym dziecku nie czułam za to przy drugim miałam kombo. Nie dość że mały ciągnął to jeszcze miałam kroplówkę z oxy w ramach profilaktyki krwotoku czy jakoś tak. To było niezapomniane przeżyciea z ostatniego porodu najgorzej wspominam szycie 🙈 trochę popękałam a znieczulenie miejscowe do szycia nie zadziałało. Mam nadzieję że ta młoda lekarka nie słyszała jak klnę pod nosem 😅
Odnośnie krzywej to byłam wczoraj u położnej która prowadzi moją ciążę na nfz czyli daje mi skierowania na badaniai mówi że albo będę musiała zrobić drugi raz w tej ciąży albo będziemy musiały zakończyć "współpracę" bo mnie nfz nie przepuści bez tego 🤦 (poprzednią robiłam prywatnie a i tak wyszła "w normie")
syllwia91 lubi tę wiadomość
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
nick nieaktualnyAuricomka trochę spokojniejsza. Ale i tak mam doła i zjadlabym coś słodkiego 😢😭
Olalasz dziękuję, zobaczę jak na żywo ale jak narazie zamierzam się go trzymać 😘
Walczę z piciem wody... Wczoraj udało mi się wypić prawie 1.5 L 🙄Olalasz lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mam zły dzień. Zdecydowanie. I nie mam komu się zwierzyc. Tzn może byłoby i komu ale wiem że będzie krytyka zamiast wsparcia.
Dzwoniłam dziś do diabetolog doradzić czy mam brać insulinę skoro na nowym glukometrze na czczo mam dobre wyniki. 75-90. Dwa razy było przekroczenie w ciągu 1.5 tygodnia 92, 93. Ona kazała brać insulinę. Wkurzylam się strasznie...
Druga sprawa. Dzidzia mało się rusza. Bardzo rzadko i słabo. Synek w 1 ciąży jak zaczął tak regularnie kopał i coraz wyraźniej. A teraz zwyczajnie się martwie. Nawet jak leżę na brzuchu to jest ciężko wyczuć. I tak bywa że 2 dni pod rząd jest prawie cisza. Brzuch mi prawie nie rośnie. W ogóle to mam wrażenie że większy był np 2 tygodnie temu aniżeli teraz. Nie czuje się w ciąży. Aaa do dupy ten dzień -
Olalasz wrote:To wysoki, ale baaaardzo duża przerwa między posiłkami. Wiec bardzo prawdopodobne, ze organizm rano dokonał pełnej mobilizacji i wyrzucił cukier. Ja mam cały czas 93-96 rano, czy robię duże przerwy, czy małe. Specjalnie wstaje codziennie o tej samej godzinie, żeby było miarodajnie. Ale przynajmniej nie tyję. Bo bałam się, że od takiej ilości węgli zaraz waga poleci w górę.
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUIcb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Olalasz właśnie za długa przerwę miałaś ale chyba to jest tak, że jakby nie było cukrzycy to organizm by sobie poradzil nawet z tym. Tak samo jest z jedzeniem słodkiego na przykład. Że zdrowa osoba naje się na wieczór słodyczy A nazajutrz cukier wysoki. To organizm powinien sobie radzić. Ktoś mi tak kiedyś tłumaczył
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2019, 14:26
-
nick nieaktualnyEzia ale wiekszosc kobiet jeszcze nie czuje ruchow w 17 tc... A jesli sa to maja prawo byc nieregularne. Duzo tez zalezy od temperamentu dziecka, moze jest spokojniejsze od syna? Moja trzecia corka byla bardzo spokojna w brzuchu, wrecz flegmatyczna. Nawet w 30 tc jak sie ruszyla kilka razy to max bylo, a byly dni ze juz chcialam do szpitala jechac bo sie nie ruszala, bo spala. I po porodzie tez spala duzo 🤗
syllwia91 lubi tę wiadomość
-
Ja dziś też mam tragiczny dzień. Wszystko mnie boli. Od kaszlu to aż mnie zginą w pół w pachwinie i boli cała klatka piersiowa. Dzwoniłam do swojej położnej to mi doradziła abym szła do ginekologa po leki bo tu interniści boją się cokolwiek dawać pacjentka. Fakt dostałam sól fizjograficznna do nosa i miód manuka także bez szalu.. Jutro rano będę dzwonić do gina aby mnie przyjął bo tu w środę to tylko do 12 lekarze pracują. Jeszcze położna mi doradziła na dziś chociaż tabletki do ssania i spray do nosa... Mąż mi rano powiedzial, że jeszcze tak chorej mnie nie widział.. także extra jest
-
Agulkowa - wspolczuje choroby... Ja sie wyratowalam domowymi sposobami, ale nie zawsze to dziala.
Dzis chyba ogolnie jest slaby dzien. Wlasnie leze z bolem brzucha i oczywiscie sie martwie.
Waga znowu zjechala w dol i przejmuje sie, ze nie wystarczajaco dobrze sie odzywiam... -
nick nieaktualny