Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Tak bo badań inaczej. Źle znoszę głodówkę bardzo i takie dawki glukozy. Mam też problemy elektrolitowe . Moja ginekolog uwa,a że takie badanie w moim przypadku więcej szkody niż poYtku dlatego mam to badać glukometrem po posilkachtak jak napisałam godzinę i dwie po. A jedno mam zrobić po takim konkretnie słodkim.posilku i tlustym
syllwia91 lubi tę wiadomość
-
White Innocent wrote:Jejku a skąd jesteś? Bo jest super oferta w woj. opolskim. Sama się zastanawiałam, ale nawigacja pokazała mi 2:50h w jedną stronę, więc trochę bez sensu tracić cały dzień na jazdę w tą i z powrotem
-
Auricomka brzmi fajnie ale u mnie lekarze jak nie mają tego wyniku czarno na białym to nie uwierzą. Nie wiem czy przy przyjęciu do porodu by się nie wkurzali. Bo glukometr to do samokontroli, są inne normy, nie jest tak wiarygodny jak badanie z krwi. Ale może u Ciebie to też inaczej spojrzą bo jeśli (oby nie) coś by wyszło nie tak to w tym "przepisowym" czasie. Na mnie zawsze patrzą na kosmitkę jak mówię że mam cukrzycę ciążową np w 12tc. Bo to się przecież bada później, że dziwna jestem, a dlaczego tak wcześnie itp. jeśli u Ciebie taka metoda przejdzie to wiadomo dla Ciebie wygodniej.
W sumie to u mnie na początku też było widać ewidentnie na glukometrze że jest słabo. A mimo to krzywą musiałam zrobić... Oby tylko nie przyszło mojemu ginowi do głowy zlecanie powtórki... Bo teoretycznie rzutem na taśmę w normie się zmieściłam...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2019, 22:59
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
Kazio14 wrote:Auricomka brzmi fajnie ale u mnie lekarze jak nie mają tego wyniku czarno na białym to nie uwierzą. Nie wiem czy przy przyjęciu do porodu by się nie wkurzali. Bo glukometr to do samokontroli, są inne normy, nie jest tak wiarygodny jak badanie z krwi. Ale może u Ciebie to też inaczej spojrzą bo jeśli (oby nie) coś by wyszło nie tak to w tym "przepisowym" czasie. Na mnie zawsze patrzą na kosmitkę jak mówię że mam cukrzycę ciążową np w 12tc. Bo to się przecież bada później, że dziwna jestem, a dlaczego tak wcześnie itp. jeśli u Ciebie taka metoda przejdzie to wiadomo dla Ciebie wygodniej.
W sumie to u mnie na początku też było widać ewidentnie na glukometrze że jest słabo. A mimo to krzywą musiałam zrobić... Oby tylko nie przyszło mojemu ginowi do głowy zlecanie powtórki... Bo teoretycznie rzutem na taśmę w normie się zmieściłam...wiesz w innych krajach ogólnie uważa się krzywa za badanie ryzykowne . Natalia kiedyś tu o tym mówiła. Mój mąż też zresztą tak twierdzi że to nie jest badaniem pełni bezpieczne a już przy moich elektrolitach nie warto ryzykować. Koleżanka w Niemczech miała też glukometrem badania nie miała krzywej;) przecież. Wkrzywej o to właśnie chodzi by zobaczyć czy nie skacze ci po posiłkach zbyt mocno glukoza dokaldjie to sprawdzasz
Natalia05 lubi tę wiadomość
-
amethyst wrote:Auricomka, mogło być, jak długo przed badaniem nic nie jadlas. Zdecydowanie tak, to jest jakiś efekt odbicia, czy jakoś tak. Ważne, że teraz jest już dobrze.
ginekolog j endokrynolog tak mi totlumaczuly że organizm na głodzie uruchamiarezerwyi wyrzuca glukozę.pierwszy dobry wynik mi wyszedł jak się wieczorem nazarlam makaronu k polyabliczki czekolady zjadłam:D
-
Trzymam kciuki. Ja nigdy nie miałam cukru na poziomie 80 na czczo, całe życie przedział 88-100, najczęściej bliżej 100. U normalnych ludzi to norma, u ciężarówek niestety. Bardzo na cukier pomagają świeże albo kiszone warzywka do każdego posiłku.
-
Ja właściwie jem.duzk kiszonych warzyw bo uwielbiam. Każdego dnia . Ja przed ciążą miałam 85 cukier. Dziewczynki a ja chciałam zapytać czy te ruchy malucha to są takie delikatne. Trochę się martwię czy wszystko jest okej bo ja od dwóch dni wieczorami czuję jakby jakaś kluska mi skakała po brzuchu... Niew iemc zy to jakieś.skorcze czy dzidziuś ćwiczy fikołki czy co to
-
Moim zdaniem ta kluseczka to jest twoja najcudwoniejsza kluseczka pod słońcem
Kocham ten stan właśnie przez ten bagaż i świadomość że coś w tym brzusiu tak rośnie, rozwija się. Ten cudowny dodatkowy ciężar który się wierci i kręci
Moja córeczka wczoraj mi starała się przegadać że w moim brzuszku jest dzidzia.
A ja jej tłumaczę że jeszcze lekarz musi sprawdzić.
...i pytam - skąd wie ??
Ona na to: "O patrz jak kopie
(oczywiście że w tym momencie dzidzia nie kopała bo bym czuła ale chodzi o sam fakt jak moja córka stara się mi udowodnić że jestem w ciąży)
To nic że na koniec dodała że wczoraj też miała dzidziusiaale dizś już nie ma
ufff....Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2019, 04:14
Gratka lubi tę wiadomość
-
I mnie dziwaczna historia z cukrami, jakieś dwa tygodnie temu zaczęłam sprawdzać glukometrem i na czczo 95-105, po posiłkach 150-200. To masakra, byłam u mojej gin, ta mnie skierowała do diabetologa,zanim się przebilam po kolei przez lekarzy to dopiero wczoraj zrobiłam krzywą.
Przed badaniem w laboratorium sprawdzili mi cukier z palca - 98. Później już normalnie pobierali krew. Po południu wyniki 77-174-124. I totalnie zgłupiałam. Możliwe są takie różnice między glukometrem a krwią żylną? Re e przed badaniem zawsze myję.
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUIcb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
nick nieaktualnyAuricomka dobrze pamietasz
Ja tym razem nie zrobie krzywej. Moj cukier na czczo w ciazy to 66 i nie musze pic szklanki cukru zeby sie dowiedziec ze nie mam cukrzycy ciazowej. Nadcisnienia tez nie mam i miec nie bede (tak przy cisnieniu 90-100 po kawie to mi nie grozi).
Auricomka lubi tę wiadomość
-
Moja siostra dostala nadcisnienia dopiero 2 tygodnie przed porodem :p Nie strasze zeby nie bylo xd
A w ogole zapomnialam napisac, ze teraz sie okazalo, ze mam łożysko na tylnej ścianie, a na prenatalnych bylo na przedniej, nie wiedziałam, ze tak może byc xd A dzidzia poki co ułożona miednicowo :p -
Ja również nie będę miała robionej krzywej. Tutaj tego się nie praktykuje dopóki nie wychodzi cukier w moczu. Osobiście się cieszę z tego powodu 😀
Natalia ty jutro wizytujesz? Dobrze pamiętam? Daj znać po tych badaniachWiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2019, 08:58
-
Auricomka wrote:Ja właściwie jem.duzk kiszonych warzyw bo uwielbiam. Każdego dnia . Ja przed ciążą miałam 85 cukier. Dziewczynki a ja chciałam zapytać czy te ruchy malucha to są takie delikatne. Trochę się martwię czy wszystko jest okej bo ja od dwóch dni wieczorami czuję jakby jakaś kluska mi skakała po brzuchu... Niew iemc zy to jakieś.skorcze czy dzidziuś ćwiczy fikołki czy co to
Ja mam delikatne bardzo az sie martwie ze za delikatne ale lozysko mam na przedniej scianie