X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe mamy 2020 :)
Odpowiedz

Marcowe mamy 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • marcela123 Autorytet
    Postów: 1221 658

    Wysłany: 9 listopada 2019, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ten z canpolu ma 3 tryby, chyba expres, natural i strong i chyba ja używałam zawsze tego strong.

    Aniołek 17.10.2017- 8t5d
    tb739vvjdr6gsxwh.png

    3i49hdgew2fq6tag.png
  • talku Autorytet
    Postów: 1679 1678

    Wysłany: 9 listopada 2019, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy wrote:
    Na jedna jest, ma 3 tryby z tego co pamiętam:p Odciagnie mi zajmowalo wlasnie z 30min z obu piersi..

    Talku, kupilam w koncu sukienke w Tally Weijl w Bonarce:p

    Wow, super. Tylko z tego co wywnioskowałam Ty chciałaś kupić krótką. Pochwal się jaką dokładnie :)
    A ja chcę długą, więc większy problem

    relgi09kukfprg92.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 9 listopada 2019, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak, ja z moim wzrostem w dlugiej sie nie widze :p
    No, ale mysle, ze w tych miejscach gdzie pisalam i tak mozesz sie rozejrzeć bo dlugie tez powinni miec :)
    Kupilam taka :

    45c68eaa0d57.jpg

    Sorki za tlo, ale robilam na szybko zdjecie xd

    bummy, KolendrA, Natalia05, talku lubią tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • bummy Autorytet
    Postów: 279 215

    Wysłany: 9 listopada 2019, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy wrote:
    No tak, ja z moim wzrostem w dlugiej sie nie widze :p
    No, ale mysle, ze w tych miejscach gdzie pisalam i tak mozesz sie rozejrzeć bo dlugie tez powinni miec :)
    Kupilam taka :

    45c68eaa0d57.jpg

    Sorki za tlo, ale robilam na szybko zdjecie xd
    Katy ja do momentu kiedy nie założyłam długiej sukienki na wesele to też tak myślałam ze przy wzroście 158 cm bedzie to wyglądać komicznie a bylo inaczej :)

    Katy lubi tę wiadomość

    3i49jw4z40m3ifku.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 listopada 2019, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarz rano się wysyraszyl że takie kwasy i nie mam leki ale lek nie szkodzi dziecku. No a jak wyszło ok to już więcej nie wzięłam. Nie ich zdaniem ich wynik jest pewny więc jestem zdrowa i mam wyjść, może jutro o ile zrobią wypis bo żadnych badań nie robili już.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2019, 20:00

    Katy lubi tę wiadomość

  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 9 listopada 2019, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kupiłam używany Medela Swing i wymieniłam w nim wszystkie części prócz silnika w sumie. Ale trafiłam na mega okazję, więc i tak finalnie wyszło mi mniej niż połowa ceny nowego. Ale bardzo polecam. Ma dwie fazy, najpierw dwie minuty szybszego zasysania, później normalnego, co imituje ssanie dziecka. Oprócz tego można regulować siłę, nawet nie wiem ile jest tych stopni, ale dużo. Ja na początku ściągałam pół godziny (metoda 7-5-3), żeby pobudzić laktację. Jak już się w miarę to unormowało to ściągałam po 15 minut na pierś, później już po 10. Czasami stosowałam power pumping, więc godzina wiszenia na laktatorze. Dla mnie laktator po pierwszych doświadczeniach to must have i to już w torbie szpitalnej. Ja gdyby nie to to bym nie karmiła piersią... Ja przez pierwsze 3 miesiące byłam mamą kpi, później udało się przejść na samego cyca. I powiem Wam, że jak sobie pomyślę o powtórce to aż mi słabo. Mam nadzieję, że nauczona doświadczeniem teraz po prostu rozegram to inaczej, nie będę polegała na paniach z oddziału, które (dopiero po czasie to widzę) wolały zapchać mm niż poświęcić trochę czasu niedoświadczonej mamie. I że karmienie tym razem przyjdzie nam bezproblemowo i naturalnie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2019, 20:35

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • Rusałka06 Autorytet
    Postów: 449 348

    Wysłany: 9 listopada 2019, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam laktator Lovi i bardzo polecam. ma wszystkie przydatne funkcje i jest mega sprawny. Do tego jest 2w1 elektryczny i ręczny i oba mi się przydały. Elektryczny na rozkręcenie laktacji a ręczny na potem jak wróciłam do pracy i musiałam ściągać w ciągu dnia albo jak gdzieś wyszłam na dłużej.

    Ja tez mam traumę po pierwszych 4 miesiącach karmienia piersią. W sumie karmiłam 1.5 roku, tylko piersią cały czas ale początki były bardzo ciężkie. Nie wiem jak to zrobić żeby było teraz inaczej, modlę się żeby nie mieć znów tych samych przeżyć ale zobaczymy... koniec końców cieszę ze wytrwałam ale nie było przyjemnie

    PannaB lubi tę wiadomość

    n59y2n0a4o8fm1ic.png

    qdkkdf9hht6ogiuw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 listopada 2019, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi przyjemnie i naturalnie przyszlo tylko karmienie pierwszego dziecka. Bezproblemowo nie bylo bo problemem byla za duza ilosc mleka i to tak z 4x za duza. Gdyby nie to nie mila bym tak zrujnowanych piersi po tym ale coz. Karmilam 10 miesiecy i mialam dosc. Druga córa nie chciala cyca a ja nie chcialam kp wiec super sie dogadalysmy w kwestii butli :). A Emilia najpierw swietnie pila a potem juz zaczela fisiowanie przy cycku i sie sama odstawila w 5 miesiacu zycia. Moze gdybym miala laktaror elek to bym pociagnela kpi z mm ale w sumie mialam tez dosc. Szczerze to ja kp nie lubie, bola piersi bola sutki przy zasysaniu, boli naplyw mleka, wszystko mokre ciagle, w nocy mokra bluzka mokre przescieradlo, wyjsc nie mozna na dluzej bo z cyckow sie leje itd i ciagle sie jak nie siedzi i karmi to lezy i karmi albo przebiera siebie i dziecko po karmieniu. Dlatego tym razem bardziej sie nastawiam na kpi, szybkie odciaganie i picie z butli na zmiane z mm.

  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 10 listopada 2019, 05:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja strasznie chce karmić piersią choć wiem że z dwójką to nie będzie łatwe. Mam w planach zakup podwójnego laktatora lanisoch albo medela i się będę wspierać kpi. Życie pokaże jak to będzie ale bardzo mi zależy żeby to jakoś ogarnąć :)

    Rusałka06 lubi tę wiadomość

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 10 listopada 2019, 05:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olalasz zaglądasz tu jeszcze? Jak się masz?

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 10 listopada 2019, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iriiska obserwuje na ig dwie mamy karmiace blizniaki, jedna karmi juz prawie 9 miesiecy wiec na pewno Tobie tez sie uda ;)

    Ja nie mam zlych wspomnień z kp i mam nadzieje, ze to sie nie zmieni teraz xd Sutki mnie w ogole nie bolaly dopoki nie zaszlam w ciaze bo teraz czasem bola :/ Poczatki nie byly latwe, kolo 4 miesiaca synek sie troche buntowal przy cycu i jadl tylko na spiocha, ale przetrwalismy to i potem bylo juz tylko lepiej ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2019, 07:00

    iriiska lubi tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Jejku Autorytet
    Postów: 266 234

    Wysłany: 10 listopada 2019, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za opinie o laktatorach, chyba ten Lovi faktycznie wypada ok. Jeszcze Tommy Teppee w necie ma dobre i cena znośna.

    Ps. Zważyłam się dziś i mam 5 kg na plusie 😲 kurcze, myślałam, że w ciąży nie będę się e ogóle przejmować kilogramami, a jednak trochę mnie to rusza 😂

    2fwagov3v67bgll4.png
    gg64roeqsrk054fy.png
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 10 listopada 2019, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku z tymi kilogramami to jest jakieś czary mary ;) pojawiają się znikąd, u mnie nagle w miesiąc 5 kg! Normalnie aż strach na wagę stawać ;) A teraz od ponad 2 tygodni waga stoi.
    Średnia się już robi poprawna ale itak się boje tej rosnącej wagi, mialam przed ciąża podwyższone BMI więc się pilnuje. Tych 23 kg nie wyobrażam sobie przybrać a to wciąż norma przy bliźniakach 😱

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 10 listopada 2019, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie postanowiłam juz nie wazyc pomiędzy wizytami bo popadne w depresję 😂 Za szybko mi ta waga rosnie xd

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 10 listopada 2019, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czuje, ze nadejdzie dzien, w ktorym zaczne tyc :D Poki co waga stoi w miejscu, nadal -3kg od wagi sprzed ciazy, ale po prostu czuje w kosciach, ze zaraz popedzi w gore, tym bardziej, ze zaczelam jesc o wiele wiecej niz na poczatku.

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 listopada 2019, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko ja tu wmuszam w siebie jedzenie? Nie mam w ogole ochoty na nic.

    Wy sie kg nie przejmujcie, na fejsie dziewczyny sie chwala ze juz 12 kg maja na plus i nadal glowne tematy to zarcie 🤣

    Jejku, Katy lubią tę wiadomość

  • Mia ❤️ Autorytet
    Postów: 433 534

    Wysłany: 10 listopada 2019, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też bez zmian. Nadal +1,3kg nadrobione z - 7kg z początku ciąży.
    Tez czekam aż wreszcie wzrost wagi znienacka mnie dopadnie :D

    1usavcqgr9stsdyk.png
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 10 listopada 2019, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia, to nas pocieszasz ;) choć ja przyznam - apetyt mam straszny! ;)

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 listopada 2019, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iriska ale to dobrze ze masz apetyt bo z blizniakami jest jednak inaczej. Moja mama miala tak ze im dalej tym mogla mniej jesc bo zgaga, bo dzieci uciskaja na zoladek i mdlosci itd a pod koniec to juz tylko pila. I te 23 kg przy dwojce to rozsadne sie wydaje, wcale to nie jest tak duzo ☺️

    iriiska lubi tę wiadomość

  • Coleen Autorytet
    Postów: 312 321

    Wysłany: 10 listopada 2019, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry w 23 tc. Boże dziewczyny jak ten czas leci! Choć ja wolałabym już 30 tc, albo 35 ;)
    U mnie +5kg, ale olewam to ;) te kg głównie w moich piersiach siedzą 🙈

    Jeśli chodzi o laktator, też polecam lovi. Choć ja na początku wypożyczałam medele, taką na 2 piersi.
    Ja jestem spokojna o kp :) mając doświadczenia z pierwszej ciąży nie pozwolę sobie wmówić, że dziecko się nie najada, mam za mało mleka, czy nie miałam nawału, a moje dziecko jest takim glodomorem, że musi być dopajane mm. Warto jednak zaznaczyć, że wcale to nie jest takie łatwe i zarówno noworodek jak i mama muszą się karmienia nauczyć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2019, 01:14

    Jejku, White Innocent, amethyst lubią tę wiadomość

    17u93e5eksatl8vo.png
‹‹ 413 414 415 416 417 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ