X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe mamy 2020 :)
Odpowiedz

Marcowe mamy 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lutego 2020, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i mamy wózek 😀 Szybka decyzja szybka akcja, moj musial az w same alpy po niego pojechac ale jest w super stanie, siedzieka palaki kola nowe :) Tylko to do gondoli musze gdzies dokupic ale to pikus juz.

    Robi sie powaznie u nas. Chyba mamy szczesliwy watek bo rzeczywiscie nie ma wczesniakow ani tragedii (poza kazio 😭) i z calego strachu wychodza wszystkie na prosta. Mi sie tez nie spieszy, ale przez ta lekarke mam juz takie lęki ze co chwile sie zastanawiam czy ona tam jeszcze zyje. Na kontrole nie pojechalam, sily nie mialam...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2020, 15:48

    Agulkowa lubi tę wiadomość

  • Agulkowa Autorytet
    Postów: 1078 1095

    Wysłany: 9 lutego 2020, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia pochwal się nabytkiem😉
    A czemu się zastanawiasz? Czujesz małą? Lekarka jakby to moja córka powiedziała ma bala bala w głowie. Niunia siedzi, cała i zdrowa .

    Ja teraz też mam nadzieję, że dotrwam do tego 6.03 bo już wszystko mam zaplanowane, zorganizowane itp. także zaciskam nogi😂
    Szczęśliwy wątek choć było trochę stresów i nerwów. Na szczęście teraz już tylko trzeba czekać na szczęśliwe rozwiązania.

    dqpr4z17ve5tz75s.png
    ug37io4peg99fhvo.png
    [*]3.05.2016- 9 t.c
  • meetme Przyjaciółka
    Postów: 106 169

    Wysłany: 9 lutego 2020, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja wczoraj zaliczyłam wizytę na IP, na szczęście okazało się ze wszystko ok i puścili mnie do domu :) miałam od samego rana bóle brzucha, a wieczorem już takie naprawdę mocne, ze wolałam sprawdzić. Z małym dobrze, tylko obrócił się poprzecznie i musi mi gdzieś uciskać. Biorę no spe Max i magnez. Jest trochę lepiej, ale jak trochę porobić to znów zaczyna bolec. Także najlepiej jakbym leżała w łóżku 😂 ale w szpitalu poszło sprawnie, najpierw podłączyli mnie pod ktg, później badanie i Usg. Tylko, ze byl już wieczór Polozna musiała przyjść z traktu porodowego i nie była najszczęśliwsza, ale lekarz była miła. 😊


    laijp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lutego 2020, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taki:

    f368fa3d3019.jpg

    A tak jakos od 2 dni ruchy jakby slabsze, juz tak nie szaleje... Agulkowa macie w de cos ta ksztalt femaltikera czy cos na pokarm ? Tu tylko herbatki albo malzkaffee a cos wole miec

    Agulkowa, Syllwia91, Inka150, Katy lubią tę wiadomość

  • Agulkowa Autorytet
    Postów: 1078 1095

    Wysłany: 9 lutego 2020, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajny wózek. I wyglada na bardzo dobry stan.
    Tutaj z tego co wiem to tylko te herbatki. Poprzednim razem to położna mi je nawet odradzała bo mówi cena ich wysoką a mało tych ziół w środku.. lepiej samej zaparzyć z trzech torebek koperek, kminek anyż i pić. Tak robiłam i pokarmu miałam dość sporo, że rok karmiłam.

    Odnośnie ruchów to u mnie też słabsze są od paru dni. Ale są a to najważniejsze

    Edit. U nas femaltiker można na eBay kupić. Zobacz u was

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2020, 17:21

    Natalia05 lubi tę wiadomość

    dqpr4z17ve5tz75s.png
    ug37io4peg99fhvo.png
    [*]3.05.2016- 9 t.c
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lutego 2020, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też ruchy słabsze od 2 dni ale może już miejsca tyle nie mają. Ja wiecie czego się boję? I to jest najgorsze odczucie w mojej głowie i nie mogę się pozbyć.... I głupio nawet mówić bo przecież pragnę go najmocniej na świecie i kocham i marzę i błagam żeby był zdrowy a boję się.... Ze jak go zobaczę to nie wiem odrzucę? Że coś będzie nie tak i nie będę umiała go tak kochać serio od kilku dni takie coś mam w głowie może dlatego że aore historii takich słyszałam że depresja poporodowa i w ogóle że matki czasem odrzucają... 🤯Nie chce tego ale siedzi mi to w głowie 😔

  • Agulkowa Autorytet
    Postów: 1078 1095

    Wysłany: 9 lutego 2020, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia miałam takie obawy z córką. Ale jak ja położyli mi na piersiach wszystko minęło jak ręką odjął. To jest po prostu niesamowite uczucie.

    dqpr4z17ve5tz75s.png
    ug37io4peg99fhvo.png
    [*]3.05.2016- 9 t.c
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lutego 2020, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulkowa wrote:
    Sylwia miałam takie obawy z córką. Ale jak ja położyli mi na piersiach wszystko minęło jak ręką odjął. To jest po prostu niesamowite uczucie.
    Nie mogę tego uczucia sobie właśnie wyobrazić że tyle go noszę, czuje ale nie znam.... Wiem że jest ale nie wiem jak wygląda i nie potrafię sobie wlansie tego wyobrazić co zrobię jak go zobaczę, jak zobaczę reakcje męża chociaż przy cc jej nie zobaczę ale zobaczę ich razem i to jest dla mnie tak mega niewyobrażalne!

  • Agulkowa Autorytet
    Postów: 1078 1095

    Wysłany: 9 lutego 2020, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia a dlaczego nie zobaczysz reakcji męża przy CC? U mnie był normalnie ze mną. Siedział przy mojej głowie a od pasa w dół miałam parawan. Nie było go tylko przy mnie jak mnie przygotowywali do cc . W tym czasie on też się ubierał w te ciuchy ochronne.

    dqpr4z17ve5tz75s.png
    ug37io4peg99fhvo.png
    [*]3.05.2016- 9 t.c
  • kate2friend Autorytet
    Postów: 2547 3753

    Wysłany: 9 lutego 2020, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez bede chciala zeby byl ze mna przy cc jesli sie nie obroci. Bo juz jak mialabym rodzic sn to on nie chce byc a ja nie bede gp zmuszac. Najbardziej boje sie zastrzyku w kregoslup i ciecia. Juz tyle mialam laparpskopii tych blizn na brzuchu i dziurke po sączku ponizej linii majtek gdzie u mnie dlugo sie wszystko goi i mam sklonosc do bliznowcow. A najbardziej boje sie cewnikowania bo mialam z 3 razy i cos mi uszkodzili bo mam problem przy sikaniu czasami nie czuje ze sikam do konca cos okropnego

    thgfs65gpu8ocaxc.png
    2021.05.05 crio blastki 4BB
    5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
    21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
    2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
    2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
    2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
    2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
    2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
    2021.10.03 usg ważę 700g❤
    2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
    2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc

    Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
    2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
    2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
    2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
    11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
    2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
    klz9f71xqupqgh4t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lutego 2020, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nie ma wstepu na sale operacyjna ojciec. I cale szczescie! Jeszcze jego mi tam brakuje. Przy glowie mialam anestezjologow chyba ze 3, ogolnie nade mna chyba 7 osob a w calej sali z 15 😀 Jezu jak sobie pomysle ze mialby tam byc i stac nade mna jak ja leze sparalizowana z rozwalonym brzuchem masakra 😮

    Sylwia a ja tez mam takie obawy teraz bo tez nie wiem jak ta mala wyglada. I po tym calym stresie w tej ciazy, po tym wszystkim co przeszlam, ile razy sie zegnalam, zyjac w przekonaniu ze mam chore uposledzone dziecko ze nie przezyje to ja nie wiem teraz jak zareaguje. Ale napewno bedzie dobrze! Tu natura zadziala! Te pierwsze chwile z maluchem to wcale u mnie lez nie wywolaly, zadnych wielkich wzruszen ani scen jak z filmow. Normalnie sie usmiechnelam i to wszystko. Dopiero pozniej jak juz tak dluzej przy mnie byla, jak lezala i ciumkala cycka jak juz sie matka napatrzyla po ilus godzinach to dopiero wtedy jakos ta wiez sie rodzi i uczucia rosna. Takze to normalne ze sie boisz. Nawet jesli przyjdzie powoli to przyjdzie uczucie napewno i nie bedziesz mogla przestac go tulic 😀 Ja to w nocy zamiast spac to sie gapilam na spiaca corke hahha taka adrenalina jak na chaju e ogole zero zmeczenia przez jakies 3 mies, najlepsze dragi ever 🤣

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lutego 2020, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też nie może mąż być przy cc, siedzi w pokoju obok z polozna i pokazują mi dziecko na chwilę i zanoszą tam i przy nim ważą, mierza itp i on idzie na salę z dzieckiem kangurowac i czekać aż mnie ogarna. Wiecie co myślalam czy mąż nie uzna mnie za jakąś psycholke jak mu powiem o tym ale myślę trudno najwyżej i powiedziałam że boie się na co on mi że też się tego boji bo wie że noworodki czasem brzydko wyglądają zaraz po porodzie i jeszcze mu kolega mówił że jak zobaczył dziecko to w ogóle bal się go dotykać i pomyślał czego on tak wygląda i przez 2 dni jakoś tak nie czuł nic, w sensie więzi miłości a potem nagle zakochał się i tetaz szaleje za nim i mówił mu żeby się nie bał tego odrzucenia bo rośnie może być. Szczególnie chyba przy sn te dzieci takie biedne się rodzą czerwone, spuchnięte nie?
    A i stwierdził że nasze dziecko na bank będzie grube i to będzie taka kuleczka 😂 czego ja się właśnie boję żeby 5kg nie mial nagle przy porodzie 😂😂😂 i będzie gigantem

  • słonykarmel Ekspertka
    Postów: 250 118

    Wysłany: 9 lutego 2020, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny, ja już po porodzie :) urodziłam 29.01.2020 przez cc, zaskoczenie było wielkie, bardzo się bałam, nie wierzyłam, że to się dzieje naprawdę, na szczęście dobrze się skończyło :) synek ważył 2530 g, 48 cm długości, 8 pkt Apgar, od wczoraj jesteśmy w domu, mam nadzieję, że będzie tylko lepiej :)

    Inka150, Syllwia91, Makt, Agulkowa, Dorjana, Rusałka06, Olalasz, meetme, Jejku, Mia ❤️, Natalia05, Katy, Majowa_nadzieja, Sofijka85, bummy, iriiska, Gratka, kate2friend, Elo, marcela123, mamamika, dory, Nikodemka, Ushio, talku, GWHT lubią tę wiadomość

  • Inka150 Ekspertka
    Postów: 202 208

    Wysłany: 9 lutego 2020, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje! To który to był tydzień? Super, że wszystko poszło dobrze! :-) próbowałaś sn czy była konieczność cesarki od razu?

    k277fn7.png
  • Makt Autorytet
    Postów: 19268 16112

    Wysłany: 9 lutego 2020, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    słonykarmel wrote:
    dziewczyny, ja już po porodzie :) urodziłam 29.01.2020 przez cc, zaskoczenie było wielkie, bardzo się bałam, nie wierzyłam, że to się dzieje naprawdę, na szczęście dobrze się skończyło :) synek ważył 2530 g, 48 cm długości, 8 pkt Apgar, od wczoraj jesteśmy w domu, mam nadzieję, że będzie tylko lepiej :)

    Gratulacje! Trochę przed czasem się rozpakowaliscie ;)

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • Dorjana Autorytet
    Postów: 1791 1915

    Wysłany: 9 lutego 2020, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    słonykarmel wrote:
    dziewczyny, ja już po porodzie :) urodziłam 29.01.2020 przez cc, zaskoczenie było wielkie, bardzo się bałam, nie wierzyłam, że to się dzieje naprawdę, na szczęście dobrze się skończyło :) synek ważył 2530 g, 48 cm długości, 8 pkt Apgar, od wczoraj jesteśmy w domu, mam nadzieję, że będzie tylko lepiej :)

    Gratulacje <3 <3 <3
    Ależ cudownie że już jesteście w domku <3
    Teraz to już oby same słodziutkie dni was czekały <3

    DUO ZDRÓWKA DLA WAS !!!!!
    Zarówno dla maleństwa jak i mamusi <3
    Tatuś też niech się dzielnie trzyma ;) przyda się jego wsparcie :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2020, 20:18

  • Jejku Autorytet
    Postów: 266 234

    Wysłany: 9 lutego 2020, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słonykarmel gratulacje! Czyli jednak nawet u nas zaczyna się rozpakowywanie 😁

    2fwagov3v67bgll4.png
    gg64roeqsrk054fy.png
  • Agulkowa Autorytet
    Postów: 1078 1095

    Wysłany: 9 lutego 2020, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słony karmel gratuluję. Dużo zdrówka dla was❤️
    No i mamy pierwsze dzieciątko na naszym wątku 😍

    Makt lubi tę wiadomość

    dqpr4z17ve5tz75s.png
    ug37io4peg99fhvo.png
    [*]3.05.2016- 9 t.c
  • Mia ❤️ Autorytet
    Postów: 433 534

    Wysłany: 9 lutego 2020, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słonykarmel ale szok że to juz😲
    Gratulacje, super że już w domu ❤️

    1usavcqgr9stsdyk.png
  • Majowa_nadzieja Autorytet
    Postów: 283 316

    Wysłany: 9 lutego 2020, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje !! Dużo zdrowia dla Ciebie i maluszka:* najważniejsze że wszystko dobrze i wracacie do domu :):*

    16.08. Drugi Synuś, pępowina trójnaczyniowa <3
    20.07.22 Prenatalne, pępowina dwunaczyniowa, synek ??
    15.06.22 Mamy 💜 i 10 mm Żabeczkę 😻

    05.03.2020 39tc , cc rodzi się Szymcio💙 ma 2 lata i 5 m-cy
    29.07.19 Serduszko 💖 8tc+1, 17 mm człowieka :)
‹‹ 645 646 647 648 649 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ