!! MARZEC 2021 !!
-
WIADOMOŚĆ
-
e_mil_ka wrote:Moja bratowa wymiotowała do 6 miesiąca przez to całą ciążę przytyła tylko 6 kg żadnych problemów dziecko z zębami nie miało. Chyba nie ma reguły ale być może jak ktoś wymiotuje nagminnie na pewno może mieć to jakieś negatywne skutki.
Tak jak pisałam nałożyło się kilka rzeczy. Moje wymioty w ciąży to był początek. Szybki ząbkowanie i antybiotyk zrobiły swoje ale doszło do tego przez wymioty między innymi. I to powiedziala pediatra, że mialo to ogromny wpływ i że to się zdarza.e_mil_ka lubi tę wiadomość
-
Jak będę jadła tyle czipsów to będę kolejna ze Śląska 😎
Emilko dla mnie trzymanie w sobie malucha który ewidentnie się nie rozwija jest groźne . Martwię się o Natkę. Przy martwej ciąży z tego co wiem może rosnąć do pewnego etapu hcg ale przyrosty są złe. Minimalne.e_mil_ka lubi tę wiadomość
👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczkatętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
BlackRose 89 wrote:Słyszałyście, że dziś urodziła się dziewczynka na Śląsku o wadze prawie 7kg?
Aż mi się słabo zrobiło jak to przeczytałam 😄
Co do noszenia martwej ciąży...ja pierwszą córkę nosiłam martwą prawie 2 miesiące bo lekarz debil nie zauważyl na wizycie że dziecko nieżyje.. urodziłam w 24tc a zatrzymała się na 17tc..poród miałam od razu wywoływany24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
VianEthel2 wrote:A masz jakieś wskazania?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2020, 19:39
Alala, zokeia, Ania81, Cabrera, sisi lubią tę wiadomość
-
JaSzczurek wrote:Mieszkanie w Norwegii 😅 Przysługuje mi tylko jedno usg w okolicy 18-20 tc a to już bardzo późno, za późno na wykrycie niektorych chorób. W poprzedniej ciąży robiłam pappe i wszystkie usg prenatalne prywatnie w Polsce, plus jeszcze miałam usg na nfz. Tym razem przez to, że mam małe dziecko niemożliwe jest żeby tak krążyć do Polski, zwłaszcza, że to trzeba w konkretnych tygodniach. Więc zdecydowałam się na NIPT.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
VianEthel2 wrote:Aaaa rozumiem 😊 widzę, że ogólnie zagranica to zupełnie inny świat jeśli chodzi o prowadzenie ciąży. Serio tylko 1 usg robią? No to już chyba lekka przesada..
-
A to że np.w USA pracuje się do końca ciąży bez względu na swój stan podczas jej trwania? Makabra dla mnie.👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczkatętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
#10 841
Hej dziewczyny. Chciałabym się z Wami podzielić moją historią, która nie wiem jak się skończy ale na tą chwilę mogę powiedzieć że cuda się zdarzają...
Niedawno dowiedzieliśmy się z mężem, że jestem w ciąży. Radość wielka, bo od razu po ślubie w tamtym roku zaczęliśmy się starać o dziecko. Początkowa beta idealne przyrosty, charakterystyczne objawy ciąży (z wyjątkiem nudności których nie mam do tej pory). W połowie 5 tygodnia zaczęło się brązowe plamienie z którym trafiłam do lekarza. Dostałam duphaston 3x1 dziennie. Ustało po 3 dniach. Miałam kontrolnie powtórzyć bete i wyniki nie były dobre. Tendencja wzrostu na poziomie 30-50%. Pojawily sie różowe plamienia, w między czasie 2 badania jedno w 5, drugie w 6 tyg z widocznym pęcherzykiem ciążowym i żółtkowym ale bez zarodka. Znów brązowe uplawy i jeden dzień z silnymi skurczami jak przed okresem. Beta rośnie ale nie prawidłowo. Mimo wszystko poronienia samoistnego brak. Doktor stwierdziła, że podejrzewa ze doszło do poronienia zatrzymanego i zaprosiła mnie dzisiaj do szpitala. Kazała odstawić leki i nastawić się na tabletki poronne i ewentualny zabieg. Dzisiaj stawiam się w szpitalu, kładę na fotel i badanie potwierdzające obumarcie ciąży a tu... zarodek i bijące serduszko. Zarodek 4,8 mm, akcja serca w normie. według ostatniej owulacji (mialam przesunięta o tydzień - mam strasznie nieregularne okresy) 7+1. Według ostatniej miesiączki (7.06) 8+1. Jestem w szoku... byłam na grupie poronienie w teraz jestem z Wami mając nadzieję ze dotrwam do końca i urodze zdrowe dziecko. Przywrócono mi Duphaston 3x1, do środy zostaje na obserwacji i jeśli będzie w porządku to wypuszcza mnie do domu. Wówczas znowu zacznę przyjmować kwas foliowy i inne witaminy ciążowe które brałam a które ostawiłam razem z duphastonem w zeszłym tygodniu. Dręczy mnie okropna niepewność co będzie i wyrzuty sumienia że zwatpilam, że ostawiłam leki... nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Czy zarodek nie jest za malutki na 7 tydzień. Dodam, że cały czas mam brązowe uplawy. Czy jest to jakaś dobra dusza która przechodzi przez to co ja? Czuję się szczęśliwa a jednocześnie załamana co nastąpi... moja beta z dzisiaj 48 000 (ostatnia 4 dni temu 18 000).zokeia, Kici_mici, Maaaa, BlackRose 89, Alala, Ania81, e_mil_ka, Aga83, teverde, Cabrera, DomiKa, sisi lubią tę wiadomość
-
Frelciaa - Bo tam ciąża jest sprawą prywatną, państwo nie jest socjalne. A u nas jest podejscie, ze w interesie państwa lezy rodzenie jak największej ilosci obywateli. Niw mam nic przeciwko jak tylko wszystkie koszty tego państwowego interesu wezmie na siebie wlasnie państwo, a nie bedzie przerzucac koszty i obowiazki na pracodawcę
wtedy nikt sie nie bedzie bal zatrudniac na etat mlodych kobiet.
Widzialam dzisiaj pecherzyk
Edit. Jak byk mam napisane pecherzk i pojedynczy zarodek crl 0,11cm.
Termin na 30 marca.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2020, 21:07
BlackRose 89, Alala, Ania81, e_mil_ka, Cabrera, sisi lubią tę wiadomość
-
Przepraszam, że tak Wam się wcinam w dyskusję. Chciałam się Was zapytać czy robiliście glukoze na czczo? I czy jakieś postępowania dostałyście przy nieprawidłowym wyniku? U mnie dziś wyszło prawie 98 i jestem zaniepokojna tym stanem. Jakby jeszcze było mało to starszy syn ma podejrzenie rumienia zakaznego i do tygodnia będę czekać na wynik moich przeciwciał na ten wirus 😪Czynnik męski
Invimed 04.2014 ivf 💕synek
06.2020 powrót po rodzeństwo ❤ 3.2.2
6 dpt 17,8 beta
8 dpt 68,8 beta
11 dpt 361 beta
15 dpt 2369 beta
20 dpt pęcherzyk ciążowy z żółtkowym
25 dpt jest ❤
Mamy jeszcze ⛄⛄⛄⛄
-
Drine trzymam kciuki, najwyraźniej twój maluszek ma ogromną siłę walki!!!może faktycznie owulacja na tyle się przesuneła.
Drine lubi tę wiadomość
Ada urodziła się 18.03.2020 przez CC
👶-2007 synuś
👶-2009 córcia
13.07 🧪- 23 mlU
17.07 🧪- 133 mlU
28.07🧪 - 8656 mlU
11.08 ❤
17.09 będzie piękna zdrowa córeczka!!❤❤ -
Natka95 wrote:Jestem w domu... wypuścili mnie, kazali dac sobie jeszcze tydzień... pęcherzyk wyglądał na 5+5...w czwartek było 5+2... jest nieregularny jakby się już zapadal. Beta dzisiaj 3103...
Wszystko mizerne podroslo... jak się zacznie kazali przyjechać.. na razie nic się na to zapowiada..
Żyje w zawieszeniu... i bardzo bym chciała żeby już było po wszystkim...a jednak...
zokeia, BlackRose 89, Ania81, sisi lubią tę wiadomość
-
Drine wierzę, że Twoje maleństwo po prostu potrzebowało więcej czasu. Czytałam już o takich przypadkach, trzymam kciuki abys wytrwala z nami do marca i wszystko skończy się dobrze.
Historia podobna jak u Natki i choć sytuacja wygląda źle to nie jest to sytuacja jednoznaczna -
Lukrecjaa wrote:Przepraszam, że tak Wam się wcinam w dyskusję. Chciałam się Was zapytać czy robiliście glukoze na czczo? I czy jakieś postępowania dostałyście przy nieprawidłowym wyniku? U mnie dziś wyszło prawie 98 i jestem zaniepokojna tym stanem. Jakby jeszcze było mało to starszy syn ma podejrzenie rumienia zakaznego i do tygodnia będę czekać na wynik moich przeciwciał na ten wirus 😪19.06.2012 - Alan
26.02.2021 - Leoś
-
Cześć dziewczyny, też chciałabym do was dołączyć. Termin z OM 20.03 czyli 7tydz 1 dzień ale owulacja była przesunięta co też dzisiaj potwierdziło usg z którego wychodzi 6 tydz i 1 dzień crl mam w dwóch pomiarach w jednym 48mm w drugim 52mm serduszko też pięknie biło więc chociaż na chwilę czuję się uspokojona bo tak to cały czas tylko myślę czy wszystko jest ok.
zokeia, Alala, Ania81, e_mil_ka, teverde, Cabrera, sisi lubią tę wiadomość