!! MARZEC 2021 !!
-
WIADOMOŚĆ
-
Wzajemnie :*
Ilona92 lubi tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Jak dziewczyny Wasze samopoczucie w ten pochmurny poniedziałek? Ja byłam od rana zrobić wyniki i spowrotem do łóżka bo coś delikatnie zaczyna mnie rozkładać więc dmucham już na zimne :p24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Agnieszka sto lat!
)
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Agnieszko wszystkiego dobrego dla Ciebie! Dużo zdrówka j szczęśliwego rozwiązania
U nas dziś masakra 7 stopni!
Zimno , mokro , dziś ledwo zapakowałem jedna paczkę, zawiozłam dziecko i je odebrałam i lenie się jak nigdy 🙈😂muszę jeszcze dziś nakarmić i ogarnąć zwierzaki, ale tak mi się nie chce wyjść , ze szok 🙈🙈🙈 -
Agnieszka serio? Ja chyba sie rejestrowałam wcześniej od Ciebie i nic nie dostałam24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Misiaa ja się rejestrowałam po otrzymaniu meila ale to było pozniej niż Ty o jakieś 2,3 dni. Dzis pierwszy raz poczułam, ze jestem w ciąży tz . Tyle sie nastalam w kuchni ze kręgosłup i brzuch bolał wcześniej nic a nic nawet te cycki mnie nie bolą
-
Aaa jak cudownie, marcowe forum żyje! Jestem niefejsbukowa i szkoda mi było, że tak tu ucichło. Siedzę głównie na kwietniówkach, bo mam termin na przełom miesiąca. Ale zawsze rodziłam troszkę szybciej, więc nadrobię co tu u Was się dzieje
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
BlackRose 89 wrote:Tak
) dla całej rodziny? Zakłądam, że całą rodziną podobnie się odżywiacie, nie tylko Ty i mąż? Masz dwóch synów prawda?
Pytam z ciekawości. Nie jestem na żadnej diecie oprócz eliminacyjnej ze względu na alergie, nie jem przez to nic przetworzonego, ani zamówionego na mieście, więc całkiem zdrowoNie będę w tej sytuacji dokładać sobie jeszcze rygoru wynikającego z innych zasad
Po prostu zawsze mnie ciekawi jak osoby na innych dietach niż tzw zbilansowana/normalna/typowa (cholera, żeby to pejoratywnie nie zabrzmiało) układają swoje posiłki. Ostatnio oglądałam kanały wegańskie (z ciekawości, bo ja jestem z mięsnego bieguna) i dało mi to kilka pomysłów na potrawy.
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
Zokeja ja też mam termin na przełom miesiąca:) albo jakoś tak:) lekarze nie mogą się doliczyć:)zaszłam w ciąże koło 40/45 dnia cyklu wiec z terminu miesiączki nic nie wynika. Ostatnio na tych moich połówkowych doc. Wiecheć tłumaczył mnie ze najpewniejszy jest termin wyliczony na podstawie wielkości móżdżku i na tej podstawie termin to 25 marca. Na podstawie wielkości dziecka raczej 20 marca.
Ja wczoraj oficjancie powiedziałam wszystkim o ciąży, a dziś po raz pierwszy paraduje w biurze w dopasowanym, podkreślającym brzuch sweterku. I o ile wczoraj nikt nie mógł uwierzyć, że jestem już na początku 5 miesiąca to dziś pytają chcecie chowałam brzuchMagia tunik oversize i luźny sukienek połączonych z lekką szpileczką
tylko biust mam ogromny. Normalnie. A w ciaży to juz w ogóle:) Przy okazji wczoarj sprawdziłam piersi po raz ostatni w ciązy i zrobiłam usg
zokeia, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
Zokeja chyba zależy od lekarza:) ja wg. różnych obliczeń albo jestem 16+5 albo 17 + 2. I lekarze też stosują różne nazewnictwo. Dla jednego 17+2 to 17sty tydzień, a drugiego 18sty tydzień. No i widzę, ze jak mnie liczą 17+2 to pokazują już 5 miesiąc.
Ale tak po prawdzie co za różnica. Generalnie ten problem z liczeniem terminu ciąży mógł mi tylko zaszkodzić. Bo możliwe, że po raz pierwszy NT miałam za szybko mierzone. Bo niby CRL było ale, ale możliwe, że ciąża młodsza. Nawet już nie chce mi się tego rozważać, trzymam się opcji że będzie ok. -
To mi się wszystko pomyliło, bo ja jestem w 16 tc (15+5) i jestem dopiero w czwartym msc. a jak przeczytałam, że oryginalnie miałysmy ten sam termin, a Ty już jesteś w piątym, to zgłupiałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2020, 10:36
-
Bo ja przyjmuje różne terminy w zależności od tego kiedy jaki mi się przypomni
generalnie zakładam, że urodzę w marcu - w połowie, albo w drugiej części. Pierwszego gagatka mam z połowy marca więc to dla mnie dobry znak, że znowu marzec
zokeia lubi tę wiadomość
-
Misiaa jak zdrówko? Lukrecjaa żyjesz??? Ja tez zawsze mam problem jak mówić jak jest 18+1 to jest 19 tydznien czy 18... ale teraz mowie , ze początek 5 miesiąca. KJ2020 ja chyba bym tak długo nie wytrzymała jak zrobiła test siostry juz widziały a po hcg powiedzieliśmy tescia i szwagierce
-
Ja celowo tego nie ukrywałam. Szefowie i najbliższa współpracowniczka wiedzieli dużo wcześniej, zdaje się od 7/8 tygodnia. chciała żebym byli gotowi na różne scenariusze choć ja z tych pracujących w ciąży i poprzednią ciążę pracowałam całą. Ale wiadomo, że może być różnie. Ja czułam się cały czas dobrze ale czekałam na "wyrok" co z tym NT. A jak czekałam to nie chciałam się nikomu chwalić bo nie wiedziałam co będzie. Więc cześć podejrzewała, bo nie wspomniałam o winku które kocham
ale że chodziłam w luźnych ubraniach to pewności nie mieli a bali się pytać. Po połówkowych odetchnęłam, przynajmniej trochę. W weekend powiedziałam znajomym którzy nie wiedzieli a w poniedziałek współpracownikom. Dziś podkreśliłam to strojem
ale generalnie przez okres kwarantanny przytyłam trochę przez home office którego nie mogłam zdzierżyć więc dodatkowe krągłości tym bardziej nie rzucały się u mnie w oczy.