X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marzec 2025 🤱
Odpowiedz

Marzec 2025 🤱

Oceń ten wątek:
  • Abilify05 Autorytet
    Postów: 2457 1173

    Wysłany: Dzisiaj, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maglew co do cholesterolu nawet gdyby byl podwyższony tabletek ci pewnie nie przepiszą na tą chwilę, więc nie ma co głowy sobie zawracać i tak jak piszesz, może to być skutek ciąży. Sprawdziłabym jeszcze raz poziom po połogu i wtedy dopiero działała jak co byłoby nie tak.

    Ogólnie zaskoczylyscie mnie dziewczyny, że tak wiele z was chciało mieć dziecko już w wieku 20 paru lat :) myślałam, że w obecnych czasach to się nie zdarza, bo jednak studia, kariera, możliwości, podróże i wielu ludzi nie decyduje się na dziecko w ogóle lub odkłada jak najdłużej. Ale też są to takie czasy, kiedy młodym dziewczynom mówi się, że po co ci teraz dziecko, po co ślub. Ciążę u 20 latki traktuje się wręcz jak wpadkę, bo to przecież niemożliwe, że ona chciała... A w czasach naszych babć mieć 25 lat i nie mieć dziecka, a tym bardziej męża to była katastrofa 🙈

    Ja w sumie nigdy nie chciałam mieć dzieci, bardzo ale to bardzo negatywnie o tym myślałam. Potem mąż, z nim też nie chciałam, chociaż on bardzo nalegał. Okazało się to dobra decyzją, bo po ślubie był to człowiek nie do życia i wniosłam o rozwód. Największą tragedią życiową byłoby mieć z nim dzieci.
    Potem poznałam obecnego partnera, ślubu nigdy nie chcieliśmy, ale zapragnęłam mieć z nim dziecko, czym się zszokowałam, bo serio byłam zagorzałą przeciwniczką. Widocznie to brak odpowiedniego partnera to powodował, a nie światopogląd :) Niestety nie przewidziałam 3 letnich starań.

    Śmiać mi się ostatnio chciało jak kolega w pracy mówil, że w sierpniu (tego roku) odchodzi od nas (to jego dodatkowa praca), bo dziecko będzie. Mówię ooo gratuluję, nie wiedziałam że twoja dziewczyna w ciąży. A on nieee ona nie jest w ciąży, ale w sierpniu zaczynamy się starać, to na pewno będzie i muszę się zwolnić żeby jej pomagać. I myślę sobie tak, tak, oby wam się udało w 1 miesiącu, ale żebyście się niestety nie zdziwili.

    Starania od 09.2018
    💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
    mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
    stymulacja Lamettą i Clo ❌
    06.2019 Jajowody drożne ✔
    06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
    🧬02.2020 Gameta Gdynia
    10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-<3 przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
    06.2024 naturalny cud ❤️
    I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
    progesteron 30
    preg.png
  • Majania Przyjaciółka
    Postów: 110 137

    Wysłany: Dzisiaj, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eliz, zdjęcie niesamowite 🤩

    Co do szczepień - ja się zaszczepiłam na krztusiec, na nic innego nie będę. Na grypę się nigdy nie szczepiłam i nigdy jej jakoś mocniej nie przechodziłam, więc nie widzę potrzeby żeby ryzykować. Wśród znajomych różne historie. Często właśnie Ci co się nigdy nie szczepili i nie chorowali właśnie po szczepieniu przeszli tą grypę mocno.
    W ogóle moja przychodnia to porażka 🙈 jak poszłam się zaszczepić to nawet pani doktor nie wiedziała jaką szczepionką mam być zaszczepiona, nie zbadała mnie, nie chciała żadnych zaświadczeń. Przy mnie, w Googlach, szukała jak się nazywa szczepionka, na którą ma mi wypisać zgodę 🤣

    eliz lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Nefertiti89 Autorytet
    Postów: 1369 1556

    Wysłany: Dzisiaj, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    🔹️Eliz kiedyś nasze torby doczekają się spakowania 🤣

    🔹️Abilify05 mnie też to śmieszy jak ktoś zakłada, że na pewno uda mu się od razu zajść w ciążę 🙂 Jasne, że takie sytuacje się zdarzają. Ale jednak coraz częściej ludzie mają problemy 🤷‍♀️ Może gdyby nie moje długoletnie starania, to też podchodziłabym do tego na luzie.

    Abilify05, monii00, eliz lubią tę wiadomość

    preg.png

    👩 Ona '89
    🧑🏻 On '89

    IV IVF
    Reprofit Ostrawa

    FET styczeń 2024 r. 🤞🍀
    9 dpt - beta <1,2 💔

    FET luty 2024 r. 🤞🍀
    CB 💔

    FET czerwiec 2024 r. 🤞🍀
    4 dpt prog. 17,10 ng/ml
    5 dpt ⏸️ beta 31,2
    7 dpt beta 92,1, prog. 15,50 ng/ml
    12 dpt beta 722, prog. 21,00 ng/ml
    18 dpt beta 7005 prog. 22,50 ng/ml
    21 dpt - pęcherzyk ciążowy z żółtkowym 🙏
    30 dpt - jest ❤️
    Córeczka 🎀
    21+1 połówkowe 400 g szczęścia 🥰

    "Pewnego dnia góra, która znajdowała się u twych stóp,
    będzie daleko za twoimi plecami.
    Ale to kim się stałeś w trakcie wspinaczki,
    pozostanie z tobą już na zawsze..."
  • Abilify05 Autorytet
    Postów: 2457 1173

    Wysłany: Dzisiaj, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ŻonaMarynarza wrote:
    Abilify05 nie wiem co pomogło bo ciąża z córka to cud i totalny luz, 💗 dwa dni przed owulacją która odbyła się w samolocie ( lot na święta do szwagierki), najlepsze jest to że z synem zaszliśmy za pierwszym razem, mówiłam do męża "chodź zrobimy syna" A ta trzecia ciąża też taki złoty strzał bo tylko raz bez starań poprostu się zapomnieliśmy. Jak to przy PCOS miałam bardzo nieregularne cykle i długie, w pierwszej ciąży owulację miałam w 36dc, w drugiej w 32dc, a teraz normalnie w 14dc tylko że byłam na diecie redukcyjnej
    Życie bywa naprawdę przewrotne 😁 żeby 3 razy się wstrzelić tak po prostu, a nie lecząc się 😁 Ja też mam pcos, wiem co to za dziadostwo. Niby nic czego nie da się leczyć, a mimo tego leczenia ciąża się nie udaje.
    My w sumie teraz też się przypadkiem wstrzelilismy, osłabło mi libido i współżycie było co 2-3 tygodnie, w dodatku jakiś dziwny cykl z plamieniami, typowo jak przy niskim progesteronie. I ten jeden jedyny raz który był, poskutkował ciążą.

    monii00, eliz lubią tę wiadomość

    Starania od 09.2018
    💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
    mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
    stymulacja Lamettą i Clo ❌
    06.2019 Jajowody drożne ✔
    06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
    🧬02.2020 Gameta Gdynia
    10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-<3 przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
    06.2024 naturalny cud ❤️
    I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
    progesteron 30
    preg.png
  • Abilify05 Autorytet
    Postów: 2457 1173

    Wysłany: Dzisiaj, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nefertiti89 wrote:
    🔹️Eliz kiedyś nasze torby doczekają się spakowania 🤣

    🔹️Abilify05 mnie też to śmieszy jak ktoś zakłada, że na pewno uda mu się od razu zajść w ciążę 🙂 Jasne, że takie sytuacje się zdarzają. Ale jednak coraz częściej ludzie mają problemy 🤷‍♀️ Może gdyby nie moje długoletnie starania, to też podchodziłabym do tego na luzie.
    Niestety bardzo dużo ludzi ma problemy :( u mnie w pracy przed odejściem na l4 słyszałam o 6 koleżankach, które się starają i nie wychodzi. I to już tak ponad pół roku - rok i dłużej. Myślałam że to po prostu niemożliwe, żeby 100% kobiet chcących w tym momencie dziecka nie mogło. Wszystkie już chodzą lub chodziły po lekarzach albo typowo klinikach niepłodności. Apogeum jakieś.

    eliz lubi tę wiadomość

    Starania od 09.2018
    💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
    mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
    stymulacja Lamettą i Clo ❌
    06.2019 Jajowody drożne ✔
    06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
    🧬02.2020 Gameta Gdynia
    10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-<3 przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
    06.2024 naturalny cud ❤️
    I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
    progesteron 30
    preg.png
  • le_bonheur Autorytet
    Postów: 318 249

    Wysłany: Dzisiaj, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z kolei podeszłam do tego tak, że na bank będziemy się starać kilka lat - problemy hormonalne, nieregularne cykle. Byłam przekonana, że przynajmniej 2-3 lata nam zejdzie na staraniach, a tutaj cyk, kilka dni po ślubie i w pierwszym cyklu się udało... 😅

    Ogólnie bawi mnie strasznie fakt, że dalsza rodzina usilnie wierzy, że już na ślubie byłam w ciąży i że w ogóle dlatego był ślub - to nic, że organizowałam go od grudnia 2023 - poza tym, hello, miałam 30 lat i byliśmy w 7-letnim związku, więc nawet jeśli, to co... 🤣 Mieliśmy mały ślub i skromne wesele - totalnie po naszemu, bo tak zawsze chcieliśmy - oboje nie lubimy być w centrum uwagi, więc dla ludzi to super okazja do snucia teorii. 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 10:59

    monii00, eliz lubią tę wiadomość

    Latest news:
    15.01.2025 ➡️ 1337 g (+/- 195 g)

    Kolejna wizyta:
    lekarz prowadzący - 10.02.2025 🩺
    diabetolog - 18.02.2025 🩺

    Cukrzyca ciążowa 🍫 na insulinie nocnej i doposiłkowej. 💉

    Acard 150 mg. 💊
    Kwas foliowy, jod, witamina D, DHA - od kwietnia 2024. 💊
    Żelazo. 💊

    preg.png
  • Katri94 Autorytet
    Postów: 787 832

    Wysłany: Dzisiaj, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na mnie też czeka walizka 🙈mam co prawda już większość spakowaną ale muszę jeszcze dokupić co nieco. Jakoś mi to nie idzie 😄

    Zmachałam się tą choinką a w sumie tylko ściągałam ozdoby i pakowałam 😄ale już ogarnięte więc się cieszę. Podejście któreś już z rzędu zrobiłam do walizki i zapisałam co mam kupić jeszcze ale też mnie to umęczyło.. muszę swoje chwilę odleżeć 🙈 kawkę zrobię i może pojadę wkoncu na te zakupy

    Co do starań to ja wogóle nie byłam z mężem pewna że się nam od razu uda jakoś tak mówiliśmy że rok może potrwa, nie wiem może przez to że zawsze nieregularne cykle miałam i później wyszło hashimoto i tak mówiłam sobie że łatwo nie będzie. Wogóle to nie myślałam o dziecku nie chciałam mieć bo wiem że w jakiś sposób by mnie to ograniczało, mąż bardziej chciał a później jakoś samo przyszło że jednak chciałam też.
    Naczekaliśmy się długo ale tak widocznie miało być 😉

    monii00, eliz lubią tę wiadomość

    Starania od 2017r.
    🙋30 lat
    Ciąża naturalna cud lipiec 2024❤️

    22.07.24- 0,8👶
    31.07.24- 1,61cm👶
    05.08.24- 2,2cm👶
    14.08.24-3,68cm👶
    28.08.24-6,25cm👶
    18.09.24-9,25cm👶
    21.10.24- 360g🩷
    04.11.24- 590g🩷
    02.12.24-1060g🩷
    16.12.24-1282g🩷
    23.12.24-1740g🩷
    15.01.25-2072g🩷

    preg.png
  • Martyna Autorytet
    Postów: 1334 1793

    Wysłany: Dzisiaj, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    🌸Eliz kupował tylko spodnie wizytowe 😀 to typ człowieka jak mój Michał-anty zakupowiec. Dla mnie dobrze, bo brak kondycji teraz😂😂 ale jak widziałam te wszystkie czerwone metki to aż się chciało podejść i zobaczyć, niestety wysiadam 🤭

    Maczek wynagrodził wszystko 😂 sporo czasu już nic nie jedliśmy, więc kupiliśmy i pojechaliśmy do mojego narzeczonego na garaż, bo akurat auto kończył robić. I kawka obowiązkowo 🤭🤭

    Dziś już jestem po zakupach. Na obiadek frytki i paluszki rybne. Na jutro robię Żurek 😍

    Trzymam kciuki niezmiennie! Ja już przebieram nogami do poniedziałkowej wizyty 🤩

    Problem bezpłodności dziewczyny jest olbrzymi teraz 🥺🥺 i to również w moim bliskim otoczeniu niestety… poprzednia moja ciąża to złoty strzał po ponad roku regularnego współżycia-uważam, że to naprawdę długo… niby miałam pcos, niby nie. Co lekarz to inna opinia 🤷‍♀️ obecna ciąża to drugi cykl po porodzie. Chodziłam na obserwacje cyklu, nie mogłam dopuścić do swojej głowy, że będziemy starać się znowu rok. Najlepsza terapia dla mojej psychiki była właśnie kolejna ciąża-pomimo strachu i niepewności. Pęcherzyk 24mm dalej nie pękł-decyzja o ovitrelle. Po 10 dniach test, byłam pewna, że będzie pozytyw no bo zastrzyk. Test po 11 dniach (inny) trochę bledszy, więc myślałam, że się nie udało. Pojechałam do apteki po kilka takich samych testów. Zrobiłam, mój Michał polerował wtedy auto, a ja z tym testem na kolanach, trzęsącymi się rękoma. Ciemnieje… wołam Michała, a ten do mnie „a kiedy będzie pozytywny?” 😂😂😂
    No i tak właśnie rośnie ten cud tęczowy we mnie 🥹🥹🥹

    Abilify05, monii00, eliz lubią tę wiadomość

    04.24 22+2 💔
    06.24 ⏸️
    24.07❤️1,05cm❤️
    7.08 ❤️2,4cm 🐻
    07.09 7,5cm 👧 🩷 ryzyka niskie
    16.09 120g szczęścia 🥰
    2.10 213g wstydziocha 🫣
    15.10 300g gwiazdy ✨ II prenatalne OK
    29.10 438g łobuziary 🍩
    12.11 628g echo ❤️ ok
    29.11 814g akrobatki 🤸🏼‍♀️
    18.12 1145g ✨✨
    28.12 1590g, 35cm prenatalne 🥰🥰
    10.01 1969g wielkoluda 🥹
    27.01 wizyta 🙏🏽
    preg.png
  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 3992 2326

    Wysłany: Dzisiaj, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny 😘
    Wszystko czytam ale mózgu już mi brakuje żeby się odnieść konkretnie.

    Ja się szczepiłam na grypę, krztusiec I wczoraj na rsv. Wydaje mi się że szczepionka na grypę uratowała mi tyłek jak mąż był chory(bo zawsze łapałam od niego szybko) I teraz u mnie w domu była fala chorób a mieszkamy w więcej osób. Po grypie i krztusccu ręka bolała. O dziwo po rsv nic jeszcze.

    My się staraliśmy od grudnia 2022 i szybko zachodziłam w ciążę ale zaraz był koniec. Nie chcę sobie nawet przypominać pierwszego poronienia bo naprawdę było ze mną bardzo źle, świat się zawalił, nie mogłam się pozbierać. Nie jeden raz płakaliśmy oboje że nie będziemy mieć dzieci jak ktoś z otoczenia wpadał. Dużo badań, wizyt, stresów ale się udało z ogromną iloscia lekow. Boję się że kolejna ciąża to nie będzie też łatwa sprawa więc nie wiem czy szybko będziemy chcieli próbować. Bo nie chciałabym przez to poświęcić mniej uwagi Zuzi. A permanentny stres też na pewno na niej się odbije. Immunolog mi powiedzial, że on nie da mi gwarancji że te same leki zadziałają drugi raz też bo moj układ odpornościowy może po ciąży się zmienić.
    Ja sobie myślałam że będzie problem z zajściem bo pcos i nieregularne cykle a tu okazał się problem z utrzymaniem.

    Le_bonheur, ludzie to zawsze muszą sobie pogadać.
    Moja chrzestna kiedyś do mamy dzwoniła i mówiła, że widziała mnie jej teściowa na cmentarzu i nie mówiła żebym wyglądała na ciążę. A byłam w kurtce bo przecież zima. Nie wiem może na czole powinnam mieć napisane to. Zapewne jakieś teorię swoje już miała.

    Dziewczyny, chce dokupić jednak te body kopertowe. Polecacie jakieś sklepy? Coś innego bym chciała niż sinsay i hm. W reserved są ładne ale mało i 62 wyprzedane.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 11:38

    eliz lubi tę wiadomość

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
    05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
    18.11 544 g słodkiej 🍓
    09.12 874 g 🩷
    23.12 1119 g 👸
    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    preg.png
  • Nefertiti89 Autorytet
    Postów: 1369 1556

    Wysłany: Dzisiaj, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abilify05 wrote:
    Niestety bardzo dużo ludzi ma problemy :( u mnie w pracy przed odejściem na l4 słyszałam o 6 koleżankach, które się starają i nie wychodzi. I to już tak ponad pół roku - rok i dłużej. Myślałam że to po prostu niemożliwe, żeby 100% kobiet chcących w tym momencie dziecka nie mogło. Wszystkie już chodzą lub chodziły po lekarzach albo typowo klinikach niepłodności. Apogeum jakieś.

    To faktycznie jakieś apogeum 😱 A może być tylko gorzej 🙁

    preg.png

    👩 Ona '89
    🧑🏻 On '89

    IV IVF
    Reprofit Ostrawa

    FET styczeń 2024 r. 🤞🍀
    9 dpt - beta <1,2 💔

    FET luty 2024 r. 🤞🍀
    CB 💔

    FET czerwiec 2024 r. 🤞🍀
    4 dpt prog. 17,10 ng/ml
    5 dpt ⏸️ beta 31,2
    7 dpt beta 92,1, prog. 15,50 ng/ml
    12 dpt beta 722, prog. 21,00 ng/ml
    18 dpt beta 7005 prog. 22,50 ng/ml
    21 dpt - pęcherzyk ciążowy z żółtkowym 🙏
    30 dpt - jest ❤️
    Córeczka 🎀
    21+1 połówkowe 400 g szczęścia 🥰

    "Pewnego dnia góra, która znajdowała się u twych stóp,
    będzie daleko za twoimi plecami.
    Ale to kim się stałeś w trakcie wspinaczki,
    pozostanie z tobą już na zawsze..."
  • eliz Autorytet
    Postów: 1090 1403

    Wysłany: Dzisiaj, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może te walizki się same w końcu spakują 🫣
    Wzięłam się za sprzątanie:pranie mastawione,podłogi poodkurzane,umyte,kurze pościerane,łazienka posprzątana...podczas sprzątania łazienki dostałam krwawienia z nosa no leciało ciurkiem jak nigdy 😔 nie mam pojęcia czemu.

    U mnie też łatwo nie było. Najpierw nie chciał,później jak chciał...to mijały tygodnie,miesiące. Ja się za bardzo nakrecalan. Okazało się że mam cukrzycę,hiperprolaktynemia,nieregularne długie cykle. Później okazało się że owulacja jest,pecherzyki ładnie rosły,pękały ale nadal nic. Badanie nasienia - 0% prawidłowych plemników. Załamanie. Zaczęłam mego faszerować wszystkim co się da,łapałam się wszystkiego,co miesiąc negatywny test albo cien cienia (pewnie wtedy były biochemiczne bo przychodziło zaraz krwawienie) aż w końcu czerwiec jeden jedyny raz przez cały miesiąc bo stwierdziłam że i tak nic nie wyjdzie. Jaki był dla mnie szok jak zobaczyłam ten cien cienia-mowie przyjdzie zaraz okres. A jednak ta kreska ciemniała...I za niedługo ten mój wymarzony CUD pojawi się na Świecie. 🥹❤️

    Wszystkie przeszłyśmy cięższa czy lżejsza drogę aby te nasze cudowne maleństwa były z nami i niedługo tak będzie ❤️❤️❤️

    ▪️Martyna bardzo dobrze Cie rozumiem.
    Mój też jest antyzakupowy. Jemu nic nigdy niepotrzeba,już w ostateczności kupuje jak musi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 11:44

    Abilify05, monii00, Nefertiti89 lubią tę wiadomość

    👩‍🦰31lat,cukrzyca2,hiperprolaktynemia
    🧔33lat, luty badania nasienia - morfologia 0%

    Aktualne leki:
    💊1×1acard 150mg
    💊3x1 no-spa/magnez
    💉Neoparin 40mg
    💉Insulina

    22.06.24 ⏸️ / 05.07 - 5tydzień 🥹
    18.07 -6+6 - 1,1cm|146/min❤️
    31.07 -8+5 - 2.39cm|176/min❤️
    19.08 -11+3 - 5.59cm|165/min❤️
    28.08 -12+5 - 6,84cm|156/min - ryzyka niskie ❤️
    19.09 -15+6 -155g|jestem chłopcem💙
    17.10 -19+6 - 328g 💙
    24.10 II prenatalne|100% chłopak,zdrowy|461g 💙
    14.11 -23+6 - 718g 💙
    22.11 -25t - 788g 💙
    13.12 -28t - 1313g 💙
    19.12 -28+6 IIIprenatalne-jestem zdrowy|1506g 💙
    27.12- 30t - serduszko mam zdrowe|1938g💙
    02.01 - 30+6 - 1977g 💙
    14.01 - 32+4 - 2300g 💙
    23.01 - 33+6 - 2470g 💙

    28.01 - Ginekolog NFZ
    13.02 - Ginekolog
    18.02 - wstawienie się na oddział 🏥
    preg.png
  • Martyna Autorytet
    Postów: 1334 1793

    Wysłany: Dzisiaj, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eliz oszczędzaj się! Tak, tak mówię to ja 🫣🫣 mogło ci ciśnienie od takiej dawki pracy wzrosnąć, że pękło naczynko.

    eliz lubi tę wiadomość

    04.24 22+2 💔
    06.24 ⏸️
    24.07❤️1,05cm❤️
    7.08 ❤️2,4cm 🐻
    07.09 7,5cm 👧 🩷 ryzyka niskie
    16.09 120g szczęścia 🥰
    2.10 213g wstydziocha 🫣
    15.10 300g gwiazdy ✨ II prenatalne OK
    29.10 438g łobuziary 🍩
    12.11 628g echo ❤️ ok
    29.11 814g akrobatki 🤸🏼‍♀️
    18.12 1145g ✨✨
    28.12 1590g, 35cm prenatalne 🥰🥰
    10.01 1969g wielkoluda 🥹
    27.01 wizyta 🙏🏽
    preg.png
  • Martyna Autorytet
    Postów: 1334 1793

    Wysłany: Dzisiaj, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny poruszę temat-mam nadzieję, że nie wybuchnie burza stąd proszę od razu jedynie o swoje zdanie, aby obyło się bez kłótni-szczepienia.
    Na początku powiem, że jestem oczywiście za szczepieniami. Jednak nie możemy się zdecydować czy iść tokiem NFZ, czy jednak szczepić tymi 5/6 w 1. Jak to u was będzie? Zastanawiałyście się?

    04.24 22+2 💔
    06.24 ⏸️
    24.07❤️1,05cm❤️
    7.08 ❤️2,4cm 🐻
    07.09 7,5cm 👧 🩷 ryzyka niskie
    16.09 120g szczęścia 🥰
    2.10 213g wstydziocha 🫣
    15.10 300g gwiazdy ✨ II prenatalne OK
    29.10 438g łobuziary 🍩
    12.11 628g echo ❤️ ok
    29.11 814g akrobatki 🤸🏼‍♀️
    18.12 1145g ✨✨
    28.12 1590g, 35cm prenatalne 🥰🥰
    10.01 1969g wielkoluda 🥹
    27.01 wizyta 🙏🏽
    preg.png
  • maglew Autorytet
    Postów: 601 607

    Wysłany: Dzisiaj, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja widzę że jest większy problem z zajściem w drugą ciążę, wielu moich znajomych którzy mieli od ręki pierwsze dziecko teraz po 5-6 latach mają problemy. Z resztą po sobie też przecież widzę, że mój organizm totalnie się poprzestawiał.

    @Abilify dobrze że czułaś że mąż to nie jest kandydat na ojca, fajnie że znalazłaś dobry materiał i jesteś szczęśliwa.

    @Martyna jestem pełna podziwu za twoją determinację i że po takiej traumie dajesz radę w tej ciąży się z niej cieszyć, jeszcze chwila i wszystko zostanie Ci wynagrodzone ❤️❤️💓💓

    My mieliśmy bardzo emocjonalny poranek, synek płakał od wczoraj za mężem i dzisiaj rano uczepił się jego nogi i nie chciał puścić na lotnisko. Łzom nie było końca aż ja się poryczałam z tego wszystkiego.

    @Pusshka ja nie lubię jak ktoś u mnie śpi za bardzo i już wiele razy byłam sama w weekend, fakt że pierwszy raz w ciąży. Wszyscy sąsiedzi są na straży jakby się coś działo ale mniemam że będzie git. Ja mam do towarzystwa synka więc to też trochę inna sytuacja :)

    eliz, monii00 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • maglew Autorytet
    Postów: 601 607

    Wysłany: Dzisiaj, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martyna wrote:
    Dziewczyny poruszę temat-mam nadzieję, że nie wybuchnie burza stąd proszę od razu jedynie o swoje zdanie, aby obyło się bez kłótni-szczepienia.
    Na początku powiem, że jestem oczywiście za szczepieniami. Jednak nie możemy się zdecydować czy iść tokiem NFZ, czy jednak szczepić tymi 5/6 w 1. Jak to u was będzie? Zastanawiałyście się?

    @Martyna my idziemy/szliśmy ścieżką NFZ, chciałam rotawirusy ale mąż był chory w domu i ciocia nie chciała nas szczepić jak nie było full zdrowia w domu pomimo że dziecko było zdrowe. Także na to się spóźniliśmy. No i też opóźnialiśmy celowo poszczególne szczepienia żeby synek był trochę większy. Jak był w żłobku to wzięliśmy 2 dawki szczepionki na ospę i jak dotąd go uchroniło. W wieku 6 lat teraz nadrabialiśmy szczepionkę z kalendarza dla 5 latkow. I w tych NFZ szczepionkach wcale nie jest tak że dziecko dostaje dużo więcej wkłuć niż w 5/6w1. W większości te szczepienia są w takim wieku że dziecko nic nie pamięta i szybko się uspakaja. A z 4 czy 6 latkiem który jest już tak świadomy to są przeprawy:)

    Aha i co jeszcze z mojej strony mogę polecić to wpisane w plan porodu jak się chce żeby dziecko było zaszczepione. Ja np. chce gruźlicę przed wyjściem ze szpitala, tak samo WZW, a te szczepionkę na WZW przyniesiemy swoją, będziemy szczepić Engerixem. Z synkiem zrobiliśmy tak samo, mąż dowiozl w takim specjalnym termosie do szpitala i był szczepiony przed wyjściem do domu w jego obecności.

    preg.png
  • Ola28.28 Przyjaciółka
    Postów: 91 147

    Wysłany: Dzisiaj, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny ❤️ w środę miałam wizytę u ginekologa, wsumie wszystko dobrze. Lekarz sie ze mnie smial bo miałam ciągle sny ze rodze syna a przecież mam mieć córkę. Zrobil mi zdjęcie ze to na pewno dziewczynka 😅 jestem w 31+6tc i mala waży 1700g. Czy to dobra waga ? Czytałam ostatnio jak pisałyście o wagach i zaczęłam się zastanawiać bo mój lekarz nie mówił nic ze jest za malutka czy coś.

    Co do samopoczucia wszystko dobrze ale mam jakieś zjazdy ze zasypiam ciągle i jestem mega zmęczona 🙈 i mam coraz to większy stres przed porodem..

    Elizz cudne zdjęcie! 😍
    Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty 💪

    maglew, Abilify05, eliz, Polcja, Pusshka, monii00 lubią tę wiadomość

  • Abilify05 Autorytet
    Postów: 2457 1173

    Wysłany: Dzisiaj, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    le_bonheur wrote:
    Ja z kolei podeszłam do tego tak, że na bank będziemy się starać kilka lat - problemy hormonalne, nieregularne cykle. Byłam przekonana, że przynajmniej 2-3 lata nam zejdzie na staraniach, a tutaj cyk, kilka dni po ślubie i w pierwszym cyklu się udało... 😅

    Ogólnie bawi mnie strasznie fakt, że dalsza rodzina usilnie wierzy, że już na ślubie byłam w ciąży i że w ogóle dlatego był ślub - to nic, że organizowałam go od grudnia 2023 - poza tym, hello, miałam 30 lat i byliśmy w 7-letnim związku, więc nawet jeśli, to co... 🤣 Mieliśmy mały ślub i skromne wesele - totalnie po naszemu, bo tak zawsze chcieliśmy - oboje nie lubimy być w centrum uwagi, więc dla ludzi to super okazja do snucia teorii. 😅
    Czasem nie warto ludzi przekonywać i tłumaczyć się, i tak nie uwierzą 🤷 moje koleżanki nie chciały wierzyć, że teraz się nie staraliśmy, pisały że na pewno chciałam i robiłam coś w tym kierunku. Tak, na pewno dzień przed testem wypilabym butelkę wina i tydzień chodziła na saunę. Nie wiem czy do dziś wierzą w swoje 🤷 ale serio mam już to gdzieś. Nie wiem co ludźmi kieruje, że wolą tworzyć własne historie niż po prostu nam uwierzyć.
    A najlepsze że wracając wtedy z wakacji jeszcze nim poczułam mdłości myślałam o drugim dziecku, o tym by może jednak podjąć rozmowę z partnerem na ten temat, bo przed nami długa ścieżka, na pewno skończy się ponownie w klinice i zajmie kilka lat, wchodzilam już na allegro zobaczyć ceny suplementów, które brałam gdy się udało poprzednim razem. I autentycznie po kilku godzinach te mdłości. Ale nawet o tym nie mówiłam jako śmiesznej anegdotki, bo wiem jaka byłaby reakcja.

    Martyna faceci i ich relacje na testy bywają zabawne 😂
    Co do szczepień u syna była ta 6 w 1. Zniósł bezproblemowo, a na pewno nie chciałam go skazywać na 6 krotne kłucie uda, bo to z kolei znosił strasznym płaczem. Potem mając niecałe pół roku już rozpoznawał twarz pielęgniarki i płakał na jej widok. Stosowałam plastry emla znieczulające ale nic to nie dawało, płakał jak bez. Teraz jeśli wszystko będzie dobrze że zdrowiem też chce 6w1.

    le_bonheur lubi tę wiadomość

    Starania od 09.2018
    💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
    mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
    stymulacja Lamettą i Clo ❌
    06.2019 Jajowody drożne ✔
    06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
    🧬02.2020 Gameta Gdynia
    10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-<3 przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
    06.2024 naturalny cud ❤️
    I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
    progesteron 30
    preg.png
  • Abilify05 Autorytet
    Postów: 2457 1173

    Wysłany: Dzisiaj, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maglew wrote:
    @Martyna my idziemy/szliśmy ścieżką NFZ, chciałam rotawirusy ale mąż był chory w domu i ciocia nie chciała nas szczepić jak nie było full zdrowia w domu pomimo że dziecko było zdrowe. Także na to się spóźniliśmy. No i też opóźnialiśmy celowo poszczególne szczepienia żeby synek był trochę większy. Jak był w żłobku to wzięliśmy 2 dawki szczepionki na ospę i jak dotąd go uchroniło. W wieku 6 lat teraz nadrabialiśmy szczepionkę z kalendarza dla 5 latkow. I w tych NFZ szczepionkach wcale nie jest tak że dziecko dostaje dużo więcej wkłuć niż w 5/6w1. W większości te szczepienia są w takim wieku że dziecko nic nie pamięta i szybko się uspakaja. A z 4 czy 6 latkiem który jest już tak świadomy to są przeprawy:)

    Aha i co jeszcze z mojej strony mogę polecić to wpisane w plan porodu jak się chce żeby dziecko było zaszczepione. Ja np. chce gruźlicę przed wyjściem ze szpitala, tak samo WZW, a te szczepionkę na WZW przyniesiemy swoją, będziemy szczepić Engerixem. Z synkiem zrobiliśmy tak samo, mąż dowiozl w takim specjalnym termosie do szpitala i był szczepiony przed wyjściem do domu w jego obecności.
    A czemu wybraliście taka szczepionkę tak z ciekawości? Nawet Nie wiedziałam że można dowieźć swoją.

    Starania od 09.2018
    💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
    mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
    stymulacja Lamettą i Clo ❌
    06.2019 Jajowody drożne ✔
    06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
    🧬02.2020 Gameta Gdynia
    10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-<3 przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
    06.2024 naturalny cud ❤️
    I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
    progesteron 30
    preg.png
  • ŻonaMarynarza Autorytet
    Postów: 527 504

    Wysłany: Dzisiaj, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja szczepie na nfz a mmr dopiero po 3 rż

    🩵🤴
    22.01.2022🤴Ksawery 3330g 54cm 16:20
    31.08.2019👸Zuzanna 3305g 55cm 18:25
    10.09.2016💒
    17.03.2008💞

    preg.png
  • eliz Autorytet
    Postów: 1090 1403

    Wysłany: Dzisiaj, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martyna dobrze postaram się zwolnić tylko ze jak zwolnię to położę się i będę leżeć 🤣🤣🤣
    Ja jeszcze nie wiem jak będę szczepić dla mnie to wszystko jest takie nowe... a myślicie że jak lepiej?

    👩‍🦰31lat,cukrzyca2,hiperprolaktynemia
    🧔33lat, luty badania nasienia - morfologia 0%

    Aktualne leki:
    💊1×1acard 150mg
    💊3x1 no-spa/magnez
    💉Neoparin 40mg
    💉Insulina

    22.06.24 ⏸️ / 05.07 - 5tydzień 🥹
    18.07 -6+6 - 1,1cm|146/min❤️
    31.07 -8+5 - 2.39cm|176/min❤️
    19.08 -11+3 - 5.59cm|165/min❤️
    28.08 -12+5 - 6,84cm|156/min - ryzyka niskie ❤️
    19.09 -15+6 -155g|jestem chłopcem💙
    17.10 -19+6 - 328g 💙
    24.10 II prenatalne|100% chłopak,zdrowy|461g 💙
    14.11 -23+6 - 718g 💙
    22.11 -25t - 788g 💙
    13.12 -28t - 1313g 💙
    19.12 -28+6 IIIprenatalne-jestem zdrowy|1506g 💙
    27.12- 30t - serduszko mam zdrowe|1938g💙
    02.01 - 30+6 - 1977g 💙
    14.01 - 32+4 - 2300g 💙
    23.01 - 33+6 - 2470g 💙

    28.01 - Ginekolog NFZ
    13.02 - Ginekolog
    18.02 - wstawienie się na oddział 🏥
    preg.png
‹‹ 574 575 576 577 578
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ