🌷MedArt w ciąży🌷
-
WIADOMOŚĆ
-
Nawet nie miałam kiedy tu napisać lekarza mówił, że wygląda wszystko dobrze, ale musimy czekać na dokładne badania w przychodni audioligiczno laryngologicznej a to po 2 miesiącu. Dał nam też namiary na kolegę gdyby coś jednak wyszło nie tak.HSG
laparoskopia
MedART 06.19
06.19 IUI
MTHFR C677T/A1298C hetero
07.19 IUI 08.19 IUI 10.19 ostatnia IUI
12.19 Punkcja
28.02 Transfer❄️5.1.1
7t2d ❤️
13+1 💔
27.08 transfer mamy kropka
7t2d❤️
♀️
05.05.2021 Pola 🌈😍
3x CB 2023
08.23 naturalny cud 🤰♂️
25.04.2024 Franek 😍 -
No ja już teraz mam 3 kg mniej niż przed ciążą a mała nie ma jeszcze 4 miesięcy i dlatego zastanawiam się czy to się zatrzyma.antonna wrote:Ja przy pierwszej córce schudlam do 48 kg - okolicd roczku. Waga przed ciaza byla 51,2 kg. Siostra tez moocno schudla. Ja po roku zaczelam troche przybierac i wrocilam z waga do moich 51 kg 🤣 teraz mam 53 kg jakos 🤔
W tej chwili mam 50 kg i wolałabym żeby waga już nie spadała.
starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- laparoskopia i histeroskopia
zmiana kliniki
4 IMSI - 01.2020 r.
1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt
2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 -
3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
4 transfer - -
Dlaczego tak długo brałyście progesteron ??Miałyście skracające się szyjki? Dr.na ostatniej wizycie wspomniał, że powoli będziemy odstawiać całkowicie.Zrozumiałam nawet , że mam wykorzystać zapasy i koniec. Nawet sie ucieszyłam , bo zauważyłam , że po prolutexie źle się czuje. Mówiłam , że przez ciąże mam mdłości i boli mnie głowa. Teraz zauważyłam, że godz.po zastrzyku się zaczyna.Jestem w 4 miesiącu. Może to za wcześnie,żeby odstawić całkowicie.
-
Ja krwiak, a potem problemy z szyjką, tj. miękka, niejednorodna, nie za długa. Jeśli nic się nie dzieje nie ma chyba potrzeby brania proga, bo ciało samo go wytwarza od któregoś tygodnia. Jak coś by zaczęło się dziać zawsze można go ponownie włączyć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2021, 04:07
Starania od 2017, Medart od grudnia 2019
8.08 transfer
7dpt: beta 45
9dpt: beta 136
11dpt: beta 263
13dpt: beta 595
6t2d❤️♀️
-
Kaach to na razie dobre wiadomości
i oby wszystko zostało w najlepszym porządku, daj znać potem jak się wyjaśni ❤
Odnośnie wagi ja też szybko poleciałam w dól i też się bałam że będzie poniżej 50 kg. Leci 5 miesiąc KP i na razie się trzyma tych 50kg.
Ponoć to normalne, w czasie KP potrzebujemy wiecej kalorii.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2021, 08:58
3 lata starań
24.03.2020r. - ⏸️
-
@Gaja88 niestety ciezko cos na to poradzić. U mnie tak jak pisalam w pewnym momencie samo odbilo w górę. Hormony chyba wtedy wrocily troche do normy, bo wtedy tez pierwszy okres dostalam.
@Nowa38 acard sie odstawia miedzy 28-32 tc (co lekarz to inaczej). Jak sa wskazania (np. podejrzenie hipotrofii) to sie bierze jeszcze dluzej. A progesterony to juz zalezy. W ciazy fizjologicznej, bez obaw o szyjke to w okolicach 10-13 tc. Ale jak ciaza po in vitro i lekarz ostrozny to moze i cala ciaze kazac brac.
Nowa38 lubi tę wiadomość
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
nick nieaktualnyJasiaaa wrote:Cześć.
Miała któraś z Was takie cholerstwo w posiewie? Enterococcus faecalis - liczne kolonie.
I oprócz tego lactobacillus spp wzrost obfity (Ale to akurat dobrze prawda?)
Czeka mnie antybiotyk?
Ja raz mialam, ale już nie pamiętam jakie było leczenie, jak jest antybiogram do wyniku posiewu to zapewne antybiotyk. -
nick nieaktualnyMiśka01 wrote:Dziewczyny głupie pytanie , ale nie mam kogo się zapytać. Używałam zwykłego balsamu. Nawilżałam nim całe ciało . Dzisiaj trafiłam w rossmanie na balsam do ciała dla kobiet w ciąży (nawilżający, nie na rozstępy). Zwykłego w ciąży nie można stosować?
Można stosować, w pierwszej ciąży stosowałam na zmianę balsam hagi z Mokosh (mango) ,mają naturalny skład.
Glonojadek dziękuję 🙂, czuję się w miarę dobrze, może trochę senność daje we znaki i większe zmęczenie niż w pierwszej ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2021, 21:37
-
Brałam taki sam zestaw leków, ciążę prowadziłam u dr Kru. Dr przewidywał że dziecko będzie duże, ok 3800-4000g, tymczasem urodził się 3220g, naturalnie, w dodatku bez indukcji, dzień po terminie.MamaJasia wrote:Dziewczyny chyba zwariowałam, proszę o pomoc w wyjaśnieniu wątpliwości w ciążę zaszłam w drugim invitro u dr. Kub., od samego początku ciąża zmedykalizowana. Biorę jak pewnie każda z nas - heparyne, progesteron, Prenatal duo, foliany zmetylowane, żelazo ze wgledu na wyniki krwi, asparaginian i hela mag b 6 - skurcze.
I teraz moje wątpliwości ponieważ niezmiernie zalezy mi na porodzie naturalnym.
- spotkałam się wielokrotnie z opinią (położna z którą chce rodzić, inni lekarze) że przy obfitej suplementacji dzieci robią się duże, nawet ponad 4kg a mogły by być 3200.
- kwestia szyjki w 27 tygodniu długość mojej szyjki 2,9 oczywiście nakaz leżenia dodatkowy progesteron. W kolejnym dniu poszłam na usg 4d do innej kliniki przy okazji prosiłam o sprawdzenie szyjki 3,27... Gin przekonana że nic złego się nie dzieje.
- progesteron ktory dostaje na skracająca się szyjne uniemozliwia macicy ćwiczenie do porodu przecież skurcze muszą być bo macica to miesien.
Czuje się zaopiekowana za bardzo, obawiam się że ze wgledu na tą medykalizacje mój poród również będzie zmedykalizowany np. Cc.
Czy są na forum osoby po invitro którym udało się urodzic naturalnie?
Tak więc myślę, że nie masz się czym martwić na zapas.Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
A czy miałyście badana krzywa cukrową? Bo jestem w 28 tyg i dr jeszcze nie zleciła tych badań. Zapomniała? Mam jej przypomnieć?30 lat
1,5 roku starań
Normospermoza
AMH 4,1
05.2020 IUI 🍷
06.06.2020 punkcja - 16 pobranych, 12 dojrzałych, 7 zapłodnionych -nieprawidłowa morfologia komórek jajowych - 3 blastki 5.A.A., 2.A.A., 5.B.A.,
NGS -> został 1 - 2.A.A ❄️
01.07.2020 - transfer odwołany, endometrium <5cm 😓 (estrofem, divigel)
20.07.2020 - transfer (puregon 75)
27.07.2020 - Beta <1,1
01.11.2020 - punkcja 15 pobranych, 9 dojrzałych, 3 zapłodniły się prawidłowo, do 5 dnia przeżyła - 1 blastka 6.A.A., prawidłowa genetycznie
02.12.2020 - transfer (gonal -f)
07.12.2020 - 5 dpt - beta 24,47
08.12.2020 - 6dpt - beta 48,78
10.12.2020 - 8dpt - beta 143,0
12.12.2020 - 10 dpt - beta 504,80
14.12.2020 - 12 dpt - beta 1041,0 -
miałam krwawienie z krwiaka - pękł - krew jak na okres ale czysta bez skrzepów, krwawienie bez boli brzucha.mao wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was miała małe krwiaki w ciąży? Po jakim czasie się one wchłonęły???
mao lubi tę wiadomość
30 lat
1,5 roku starań
Normospermoza
AMH 4,1
05.2020 IUI 🍷
06.06.2020 punkcja - 16 pobranych, 12 dojrzałych, 7 zapłodnionych -nieprawidłowa morfologia komórek jajowych - 3 blastki 5.A.A., 2.A.A., 5.B.A.,
NGS -> został 1 - 2.A.A ❄️
01.07.2020 - transfer odwołany, endometrium <5cm 😓 (estrofem, divigel)
20.07.2020 - transfer (puregon 75)
27.07.2020 - Beta <1,1
01.11.2020 - punkcja 15 pobranych, 9 dojrzałych, 3 zapłodniły się prawidłowo, do 5 dnia przeżyła - 1 blastka 6.A.A., prawidłowa genetycznie
02.12.2020 - transfer (gonal -f)
07.12.2020 - 5 dpt - beta 24,47
08.12.2020 - 6dpt - beta 48,78
10.12.2020 - 8dpt - beta 143,0
12.12.2020 - 10 dpt - beta 504,80
14.12.2020 - 12 dpt - beta 1041,0 -
nick nieaktualnyMamaJasia wrote:A czy miałyście badana krzywa cukrową? Bo jestem w 28 tyg i dr jeszcze nie zleciła tych badań. Zapomniała? Mam jej przypomnieć?
Dr K nie zawsze zleca badanie, moja znajoma nie miała, ma niska hba1C,( dr K mówiła, że nie musi), ja też nie miałam,jak zmieniłam lekarza prowadzącego w ciąży z córką to zalecił zbadać aby wykluczyć bądź potwierdzić cukrzycę ciążowa, jak widać różnie zalecają.
