🌷MedArt w ciąży🌷
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja przed krzywą cukrową o 20.00 zjadłam ostatni posiłek w postaci pizzy
A rano wzięłam letrox bo robiłam też resztę badań przy okazji.
Za dużo, ja startowałam z niedowagi 45kg, obecnie waże 58, jestem +13 kg. Nic po mnie nie widać, ponoć "nadrabiam" ciekawe kiedy skończy się te nadrabianie. Moja siostra podobnie miała jak ja (ja odrobinkę więcej) a 4 msc po porodzie i waży już 50 kg. -
Witam, nie idzielamsie na watku, jestem pacjentka dr Kru raczej była, jest bardzo miły, sympatyczny, ale u mnie niestety sytuacja z szyjka była podobna jak u Justyna i tylko szybką reakcja innego lekarza i założeniu szwu uratowało mi ciąże.
Justyna mocne kciuki, ✊✊ -
nick nieaktualnyKru mówił że mogła by być dłuższa bo jeszcze dużo przed nami . Oprócz tego mam takie skurcze i brzuch jest prawie cały czas twardy i mam brać relanium . Luteinę 2x4 tabletki i więcej leżeć . Glonojadek moja mama szczupła kibitka przytyła ze mną w ciąży 28 kg ! Może to jakieś dziedziczne potem wróciła do swojej wagi.
-
nick nieaktualnyDziewczyny a czy przy szyjkach właśnie ok 3 cm prowadzicie mocno oszczędny tryb życia? U mnie wczoraj wyszła 3,3cm lekarz mówił ze to po prostu trzeba obserwować i ze dalej luteina dopoch. ale nic po za tym. Jestem straszna panikara niestety i sama nie wiem czy lepiej leżeć i nawet jakieś zakupy spożywcze sobie odpuszczać czy żyć „normalnie”. Co wy myślicie na ten temat
-
nick nieaktualnyAgataBe wrote:Witam, nie idzielamsie na watku, jestem pacjentka dr Kru raczej była, jest bardzo miły, sympatyczny, ale u mnie niestety sytuacja z szyjka była podobna jak u Justyna i tylko szybką reakcja innego lekarza i założeniu szwu uratowało mi ciąże.
Justyna mocne kciuki, ✊✊ -
nick nieaktualnyAle_ks wrote:Dziewczyny a czy przy szyjkach właśnie ok 3 cm prowadzicie mocno oszczędny tryb życia? U mnie wczoraj wyszła 3,3cm lekarz mówił ze to po prostu trzeba obserwować i ze dalej luteina dopoch. ale nic po za tym. Jestem straszna panikara niestety i sama nie wiem czy lepiej leżeć i nawet jakieś zakupy spożywcze sobie odpuszczać czy żyć „normalnie”. Co wy myślicie na ten temat
Ja myślę, że spokojnie u mnie też był okres, że szyjka zaczęła się dość szybko skraca i doktor kazał częściej być o powiedział, ze będziemy obserwować i jak będzie Sue dalej skraca to założymy peser, rozwarcia nie miałam, mi doktor kazał prowadzić w miarę normalny tryb życia i odpoczywać -
Za dużo za dużo wrote:To Kru tak zbagatelizował ta szyjkę ? Myślałam że inny lekarz .
Dr Kru, niestety czasem są sytuację, że trzeba, zalyc peser albo szew dr Kru tego nie uznaje u mnie leżenie nie wiele pomagało i też zaczęła się szyjka otwierać,
Właśnie co do długości szyjki ja miała 3,8 i szybko się skróciła, , koleżanka 2,5 i dotrwała do końca ciąży, więc nie liczy się długość a tempo jej skracania bo można z 4 cm szyjka nie donosić a z krótka tak, tu nie ma regolyWiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2020, 12:16
-
nick nieaktualnyAle_ks wrote:Dziewczyny a czy przy szyjkach właśnie ok 3 cm prowadzicie mocno oszczędny tryb życia? U mnie wczoraj wyszła 3,3cm lekarz mówił ze to po prostu trzeba obserwować i ze dalej luteina dopoch. ale nic po za tym. Jestem straszna panikara niestety i sama nie wiem czy lepiej leżeć i nawet jakieś zakupy spożywcze sobie odpuszczać czy żyć „normalnie”. Co wy myślicie na ten temat
Ja zaczynałam z szyjka 3,1, doktor nie straszyl, że jest źle czy coś, tylko mówił, że będziemy obserwować czy coś się z nią będzie działo, dalej jest tak samo🙂
Normalnie chodzę na zakupy, ale wiadomo nie szaleje
Dziś mam połówkowe, proszę o kciuki 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2020, 12:21
-
Ale_ks wrote:Dziewczyny a czy przy szyjkach właśnie ok 3 cm prowadzicie mocno oszczędny tryb życia? U mnie wczoraj wyszła 3,3cm lekarz mówił ze to po prostu trzeba obserwować i ze dalej luteina dopoch. ale nic po za tym. Jestem straszna panikara niestety i sama nie wiem czy lepiej leżeć i nawet jakieś zakupy spożywcze sobie odpuszczać czy żyć „normalnie”. Co wy myślicie na ten temat
Ja mialam jakos 3.2 cm szyjke na wizycie w 16 tc, potem 3.6 cm w 20 tc. W ogole sie nie oszczedzalam i nie biore żadnego progesteronu ani magnezu. Ja innym radzic nie bede, bo moze byc roznie. W pierwszej ciazy mialam pancerna szyjke, więc tez dlatego pozwalam sobie na wiecej.👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Dziewczyny ja 3 tyg temu na wizycie miałam 3.8, potem zaczęły mi się jakieś upławy, teraz już wiem, że to mógł być objaw skracania i rozwarcia;( ja nic nie dzwigalam, krzatalam się po domu ale nie odkyrzalam, nie zamiatalam. Robiłam obiady i czasami raz na dwa dni zeszłym do sklepu pod blokiem po bułki i mleko;( poza tym leżałam, spałam, czytałam i czułam się świetnie. A dziś mam taki horror.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2020, 12:30
21.09.2020 - ❤❤ -
Ja tez mam praktycznie cały czas (każdego dnia) twardy i napiety brzuch. Już sama nie wiem co jest lepsze - relanium czy nospa? Zauważyłam, czy siedzę, czy leżę, czy tez chodzę to jest tak samo:/ Ale CHYBA to nie są objawy skracania się szyjki i problemów z nią, bo - cytując mojego lekarza - „Jak sa skurcze to nie ma niewydolnosci ciesniowo-szyjkowej”.
Za dużo za dużo wrote:Kru mówił że mogła by być dłuższa bo jeszcze dużo przed nami . Oprócz tego mam takie skurcze i brzuch jest prawie cały czas twardy i mam brać relanium . Luteinę 2x4 tabletki i więcej leżeć . Glonojadek moja mama szczupła kibitka przytyła ze mną w ciąży 28 kg ! Może to jakieś dziedziczne potem wróciła do swojej wagi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2020, 12:50
*Hashimoto, *mutacje PAI (hetero) i MTHFR (homo), *4[*], *ANA+, *antykoagulant tocznia+, *IVF - został 1❄️, *30 lat -
Za dużo za dużo wrote:Szyjka była 3.62 a teraz jest 3 . A waga jest 10 kg na plusie . Nie objadam się nie wiadomo czym i jak nigdy nie miałam nadwagi a wręcz niedowagę więc mnie to zastanawia skąd się to bierze.
Ale lekarz Ci mówił, że Ci się skraca i to niepokojące? Szyjka ogólnie z rozwojem ciąży się skraca fizjologiczne, więc może nie ma dramatu.
Jeśli chodzi o tycie, to nie tyle ważne jest ile kg się przybiera tylko w jakim czasie. Bo jeśli przytylas 10kg id początku ciąży to nie jest to jeszcze tragedia. Jeśli 10kg w miesiąc to wtedy jest problem. I z mojego odchudzającego doświadczenia wiem, że regularność posiłków + w miarę zdrowe jedzenie to klucz do sukcesu. No i oczywiście bez słodyczy, słonych przekąsek itd.Styczeń 2012 IUI nieudana
Luty 2012 IUI - Antoś, wcześniak z 32 tc
Listopad 2018 - podwójna ciąża - jedna w macicy a druga w jajowodzie- poronienie pierwszej a 2 tyg później usunięcie drugiej z jajowodu (nikt nie wiedział o jej istnieniu, tylko wciąż rosnące HCG)
Grudzień 2019- Sono HSG i niedrożny prawy jajowód
38 l., AMH 0.35
RZS
14 stycznia 2020 IUI 😢
8 luty 2020 druga IUI 😢
23 marca 2020 naturalny cud❤️. 16 kwietnia beta 59,28/ 20 kwietnia beta 289,73/5 maja jest serduszko ❤️😍
-
JustynaFrog wrote:Dziewczyny ja 3 tyg temu na wizycie miałam 3.8, potem zaczęły mi się jakieś upławy, teraz już wiem, że to mógł być objaw skracania i rozwarcia;( ja nic nie dzwigalam, krzatalam się po domu ale nie odkyrzalam, nie zamiatalam. Robiłam obiady i czasami raz na dwa dni zeszłym do sklepu pod blokiem po bułki i mleko;( poza tym leżałam, spałam, czytałam i czułam się świetnie. A dziś mam taki horror.
No wlasnie, a ktoras ostatnio pisala, ze dr K mowila, ze nie widziala takiego przypadku, ze szyjka sie tak szybko skrocila. Ciesze sie Justyna, ze kolejny dzien za Wami! Ja wlasnie pamietam, ze pisalas, ze masz dluga szyjke.
Helena93 kciuki 😘👧 2017 ❤ 👶 2021
-
nick nieaktualnyMedartka wrote:Ja tez mam praktycznie cały czas (każdego dnia) twardy i napiety brzuch. Już sama nie wiem co jest lepsze - relanium czy nospa? Zauważyłam, czy siedzę, czy leżę, czy tez chodzę to jest tak samo:/ Ale CHYBA to nie są objawy skracania się szyjki i problemów z nią, bo - cytując mojego lekarza - „Jak sa skurcze to nie ma niewydolnosci ciesniowo-szyjkowej”.
Niewydolnośc ciśnieniowa szyjki to jest inna sytuacja, głównie Sue skraca i rozwiera. Ja miałam skracanie szyjki ale induktorem były skurcze, które pisaly się na ktg, albo później sana czułamwiec u nie leczenie polegało na hamowaniu skurczy i szyjka się wydłużała, skurcze też mi ją lekko skróciły, ale nie było skutków ubocznych dla ciąży i jej rozwieraniaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2020, 13:04
Medartka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJustynaFrog wrote:Dziewczyny ja 3 tyg temu na wizycie miałam 3.8, potem zaczęły mi się jakieś upławy, teraz już wiem, że to mógł być objaw skracania i rozwarcia;( ja nic nie dzwigalam, krzatalam się po domu ale nie odkyrzalam, nie zamiatalam. Robiłam obiady i czasami raz na dwa dni zeszłym do sklepu pod blokiem po bułki i mleko;( poza tym leżałam, spałam, czytałam i czułam się świetnie. A dziś mam taki horror.
Ja tydzień temu u Sz miałam 3.23 też nie dźwigam raczej obiad i takie lekkie rzeczy . Wiem że nie można się do nikogo porównywać bo każdy jest inny ale trudno się tak nie martwić .
Medartka na mnie nospa nie działa dlatego kazał brać relanium.
Zostaje tylko się obserwować i czekać na wizytę za 3 tygodnie .Medartka lubi tę wiadomość
-
Za dużo za dużo wrote:Justyna a ty chodziłaś do Kru ?
Ja tydzień temu u Sz miałam 3.23 też nie dźwigam raczej obiad i takie lekkie rzeczy . Wiem że nie można się do nikogo porównywać bo każdy jest inny ale trudno się tak nie martwić .
Medartka na mnie nospa nie działa dlatego kazał brać relanium.
Zostaje tylko się obserwować i czekać na wizytę za 3 tygodnie .
21.09.2020 - ❤❤ -
Helena93, ✊✊starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- laparoskopia i histeroskopia
zmiana kliniki
4 IMSI - 01.2020 r.
1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt
2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 -
3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
4 transfer -