Modlitwa matek oczekujących potomostwa
-
WIADOMOŚĆ
-
Mirella wrote:Gdzie ja byłem, gdy nie byłem?
Czy się tobie, Mamo, śniłem?
Mama szepcze mi do uszka:
Miałam kiedyś dwa serduszka.
Jedno większe, drugie mniejsze
moje serce, twoje serce.
Czy ja miałem wtedy rączki?
Takie małe jak pieniażki.
Czy ja miałem wtedy uszka?
Takiś mały był jak gruszka.
Pan Bóg chciał, bym się narodził?
On nas wszystkich chciał i stworzył.
Niechaj Pan Bóg, który w niebie, błogosławi, Mamo, ciebie.
Może to nie modlitwa ale uwielbiam ten wiersz i zawsze bardzo mnie wzrusza
Modlitwy też piękne. Na pewno będę je odmawiałaMirella, Anoolka lubią tę wiadomość
-
monia wrote:MODLITWA do ŚW. DOMINIKA
Chwalebny Ojcze, święty Dominiku, który otrzymałeś od Boga tyle pomocy dla tych, którzy polecają się Tobie w obrazie z Rosiano, weź także i mnie pod swoją łaskawą opiekę i wyjednaj łaski dla duszy oraz inne dobrodziejstwa, tak mi obecnie potrzebne. Amen.
MODLITWA DO PANA BOGA za wstawiennictwem ŚW. DOMINIKA
Boże, Ty zechciałeś, aby Twój sługa, św. Dominik, przez swój cudowny Obraz w Rosiano spełniał także po śmierci swoje dzieła apostolstwa i dobroczynności, daj nam, Twoim wiernym, korzystać z owoców jego chwalebnej opieki we wszystkich niebezpieczeństwach duszy i ciała. Amen.
MODLITWA DO ŚW. DOMINIKA /"RESPONSORIUM"/
R/ O nadziejo przedziwna, którąś dał opłakującym Cię, kiedy przybliżał się Twój zgon: że będziesz po swej śmierci pomocny swoim braciom, skoro stawisz się przed Wszechmocnego Boga tron.
+ Spełń, Ojcze, to coś przyrzekł w ostatnią godzinę, i nam Twoim sługom okaż swą przyczynę!
V/ Ty, coś tyloma cudy swe imię wsławił, gdyś leczył ciała chore i kalekie, przyjdź do nas z łaską Pana Chrystusową i uzdrów dusze tą niebiańską mocą!
+ Spełń, Ojcze, to coś przyrzekł w ostatnią godzinę, i nam Twoim sługom okaż swą przyczynę.
V/ Niech Ojcu chwała wiecznie brzmi, Synowi i Duchowi po wszystkie dni.
+ Spełń, Ojcze, to coś przyrzekł…
Módlmy się:
Wszechmogący Boże, niech święty Dominik, który był gorliwym głosicielem objawionej prawdy, wspiera Twój Kościół swoimi zasługami i nauką i niech będzie dla nas troskliwym opiekunem.
Przez Chrystusa Pana naszego.
Amen.
mozecie sie smiać ale ta modlitwa pomogla mi ,,zajsc'' w ciaze hehe ;p przez dlugi czas nie moglam zajsc, przestalam juz wierzyc w to ze moge zostac matka. Pomyslalam wiec ze wszystko w rekach Boga ...i zaczelam codzienne modly...a .miesiac pozniej.... KInder Niespodzianka ! myśle ze wiara jest tutaj bardzo wazna... szczegolnie kiedy juz traci sie nadzieje. pozdrawiamMarysia0312, Quendi, Anoolka lubią tę wiadomość
-
"9 miesięcy oczekiwania,Wylegiwania i objadania.Kilka miesięcy dolegliwości,Wzruszeń, radości, napadów złości.Wiele tygodni przygotowaniaĆwiczeń oddechów i przewijania,Malutkich ciuszków kompletowaniapieluch, butelek, smoczków do ssania.To wszystko po coś, ten chaos całyCiąża jest magią, cel jest wspaniały.Bo po tych wielu miesiącach tyciaCzeka nagroda za rolę życia.Bądź w niej więc taka, jaką być pragniesz,a szybko serce maluszka skradniesz,który nagrodzi wszystkie trudności,dając Ci w zamian morze miłości."
Dostałam od siostry...
Quatriona, Mirella, Anoolka, SuSie lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Aniele Boży Stróżu dziecka poczętego, którym Dobry Bóg nas obdarował i Twej opiece powierzył, prosimy Cię, abyś nieustannie czuwał nad naszym dzieckiem i wypraszał mu potrzebne łaski: zdrowia, prawidłowego rozwoju i szczęśliwego przyjścia na świat. Wielbiąc Boga w Trójcy Świętej Jedynego, Stwórcę i Dawcę Życia, prosimy Cię, aby ten błogosławiony czas oczekiwania umocnił naszą miłość, pogłębił więź małżeńską i przyczynił się do wzrostu wiary i nadziei, którą pokładamy w Tobie. Amen!
weronikabp, Anoolka, SuSie lubią tę wiadomość
-
OTO MODLITWA, KTÓRA TOWARZYSZY MI OD POCZĄTKU CIĄŻY. Nauczyłam się jej na pamięć i dzięki temu już podczas pobytu w szpitalu w 9 tc było mi jakoś lżej na sercu.
Matko Najświętsza!
Gdy Bóg okrywał Cię płaszczem macierzyńskiej miłości, przyrzekłaś Mu: oto ja Służebnica Pańska. I dotrzymałaś obietnicy: nigdy nie zgrzeszyłaś. Matko, w tym moim stanie czuję się tak blisko BogA. Z głębi serca, które wierzy głęboko i kocha Go szczerze, wyrywa się podobne słowo: Boże mój, jestem gotowa do służby w moim macierzyńskim powołaniu. Ty Matko Najświętsza, strzeż mnie, towarzysz mi wszędzie, abym zawsze była wierna Bogu: jako Jego dziecko, jako małżonka, jako matka kochanego dziecka. Matko Dobrej Rady, w chwilach, gdy będę czuła się samotna i sama sobie zostawiona; gdy nie będę wiedziała do kogo zwrócić się o światło i radę, bo boję się, by mi nie poradzono zbyt po ludzku - Ty bądź moim oparciem. Ostrzeż mnie o Matko gdyby cokolwiek miało grozić mojemu dziecku albo mnie osobiście. Gdyby czyhało zło na mojego męża albo na moją rodzinę - błagam - bądź nam Matką Dobrej Rady i tak długo niepokój swym matczynym słowem, aż Cię usłuchamy i tak się uratujemy.
Matko Jezusowa - Tyś Matką Tego, który jest życiem, Tyś Matką wszystkich żyjących. Bóg we wszechmocy swojej sprawił, że i ja życie w sobie noszę i mam je wydać na świat. Ileż tajemnic składa się na to, że nowe życie powstaje. Ile potrzeba mocy Bożej opatrzności, aby to życie bezpiecznie się rozwijało. Pomóż mi o Matko, abym coraz lepiej rozumiała moje macierzyńskie powołanie: jego godność i odpowiedzialność, i spraw, abym za to była wdzięczna Bogu. Błagam: miej nas w swojej opiece, zsyłaj niezbędne łaski z nieba i czuwaj nad wszystkimi matkami, które wyczekują swej godziny. AMEN.
Anoolka, ALAALICJA, aga8787, SuSie lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
natalinka wrote:OTO MODLITWA, KTÓRA TOWARZYSZY MI OD POCZĄTKU CIĄŻY. Nauczyłam się jej na pamięć i dzięki temu już podczas pobytu w szpitalu w 9 tc było mi jakoś lżej na sercu.
Matko Najświętsza!
Gdy Bóg okrywał Cię płaszczem macierzyńskiej miłości, przyrzekłaś Mu: oto ja Służebnica Pańska. I dotrzymałaś obietnicy: nigdy nie zgrzeszyłaś. Matko, w tym moim stanie czuję się tak blisko BogA. Z głębi serca, które wierzy głęboko i kocha Go szczerze, wyrywa się podobne słowo: Boże mój, jestem gotowa do służby w moim macierzyńskim powołaniu. Ty Matko Najświętsza, strzeż mnie, towarzysz mi wszędzie, abym zawsze była wierna Bogu: jako Jego dziecko, jako małżonka, jako matka kochanego dziecka. Matko Dobrej Rady, w chwilach, gdy będę czuła się samotna i sama sobie zostawiona; gdy nie będę wiedziała do kogo zwrócić się o światło i radę, bo boję się, by mi nie poradzono zbyt po ludzku - Ty bądź moim oparciem. Ostrzeż mnie o Matko gdyby cokolwiek miało grozić mojemu dziecku albo mnie osobiście. Gdyby czyhało zło na mojego męża albo na moją rodzinę - błagam - bądź nam Matką Dobrej Rady i tak długo niepokój swym matczynym słowem, aż Cię usłuchamy i tak się uratujemy.
Matko Jezusowa - Tyś Matką Tego, który jest życiem, Tyś Matką wszystkich żyjących. Bóg we wszechmocy swojej sprawił, że i ja życie w sobie noszę i mam je wydać na świat. Ileż tajemnic składa się na to, że nowe życie powstaje. Ile potrzeba mocy Bożej opatrzności, aby to życie bezpiecznie się rozwijało. Pomóż mi o Matko, abym coraz lepiej rozumiała moje macierzyńskie powołanie: jego godność i odpowiedzialność, i spraw, abym za to była wdzięczna Bogu. Błagam: miej nas w swojej opiece, zsyłaj niezbędne łaski z nieba i czuwaj nad wszystkimi matkami, które wyczekują swej godziny. AMEN.
Z taką modlitwą, wiara i dobrymi myslami napewno wszystko będzie dobrzeweronikabp lubi tę wiadomość
-
Witam!
Dzięki modlitwą do św.Dominika, św.Rity i św.Matki Boskiej Śnieżnej zaszłam w ciążę.
Teraz "skradłam" wszystkie modlitwy wymienione wcześniej.
Skorzystam.
Kochane codziennie będę się modlić za Nas wszystkie zaciążone i te pragnące zajść w ciążę.natalinka lubi tę wiadomość
-
Modlitwa o szczęśliwy poród
O czcigodny Św. Ignacy zjednaj mi niebiańską pomoc w tym czasie porodu, abym mogła szczęśliwie urodzić. Wstaw się za moim dzieckiem do Boga aby miał mnie i je w swojej opiece. Św. O. Ignacy módl się za mnie i dziecko do miłosiernego Boga aby wspierał mnie w mojej potrzebie i ochraniał przychodzące na świat dziecko. W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego Amen.
Mama dała mi taką modlitwę, może się komuś przydaweronikabp lubi tę wiadomość
-
To nie modlitwa, ale naprawdę warto przeczytać:
Para nienarodzonych bliźniąt prowadzi rozmowę w brzuchu matki.
“Powiedz mi , czy ty wierzysz w życie po porodzie? pyta jeden z bliźniaków.
“Jasne, zdecydowanie! Tu rośniemy, nabieramy siły by
sprostać temu co nas czeka na zewnątrz“ odpowiada drugi.
“To jest kompletna bzdura“ mówi ten pierwszy. “Przecież nie może być życia
po porodzie; jak przypuszczalnie mogłoby ono wyglądać, pozwól że zapytam?
“Osobiście dokładnie tego nie wiem, ale z pewnością będzie
jaśniej niż tutaj. Przypuszczam tez że będziemy poruszać
się na naszych nogach i odżywiać się przez nasze usta.“
“Nigdy nie słyszałem takich nonsensów! Jeść naszymi ustami, co za
zwariowany pomysł! Przecież my mamy pępowinę która nas karmi. I ty
chcesz gdzieś chodzić? To nie da rady; nasza pępowina jest zbyt krótka!“
“Z pewnością będzie to możliwe. Tam wszystko będzie trochę inne.“
“Oszalałeś! Nikt nigdy nie wrócił po porodzie.
Życie się kończy gdy się rodzisz, to wszystko. Kropka.“
“Musze przyznać że faktycznie nikt nie wie jak wygląda życie po urodzeniu. Ale
wiem że będziemy mogli zobaczyć naszą matkę, wtedy ona się nami zaopiekuje”
“Matką? Chcesz mi powiedzieć że wierzysz w
istnienie matki? Cóż , no to gdzie jest nasza matka?“
“Jak to gdzie, tu wokół nas. Żyjemy w niej i poprzez nią. Bez niej my byśmy nie istnieli!“
“Bzdury! Nigdy nie zauważyłem, nie widziałem
niczego z matki. Więc, matka nie może istnieć.“
“to prawda! Ale czasami gdy jesteś naprawdę cicho, możesz
usłyszeć jej głos, możesz czuć jak troszczy się o nasz świat!”Lanusia93, natalinka, SuSie lubią tę wiadomość
-