Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
polkosia wrote:RedLady, trądzik zazwyczaj ma takie białe diody na końcu, wygląda jak typowy trądzik u nastolatka i pojawia się głównie na twarzy, czole. Alergia to mogą być krostki z takim rumieniem dookoła lub suche placki. Najczęściej na policzkach, uszach (za uszami) i czasem na ciele. Ale to tylko przykład, a w rzeczywistości to różnie bywa... Chociaż jak dla mnie, to trądzik raczej charakterystyczny jest. U nas właśnie się zaczyna, już pół czoła zsypane

Ja nic nie podaję i nie zamierzam. Trzymam się wersji, że to niedojrzałość układu pokarmowego i trzeba przeczekać. Masaż czasem nam pomaga, podegnę nóżki i bąki wychodzą. Wczoraj stękała i prężyła się ze 2h wieczorem, ale znów jak wzięłam na ręce, to aniołek. Może to nie kwestia problemów z brzuszkiem jednak. Takie małe dzieci wydają dziwne jęki i stęki i to całkowicie normalne w końcu.
My walczymy z mega odparzeniem
Już nie wiem co robić, chyba tylko pediatra nam został... Już ze 4 dni nie schodzi, wygląda koszmarnie. Porzuciłam chusteczki, maści, stosuję tylko wodę i mąkę ziemniaczaną i dalej bez zmian... Masakra. Tysia w ogóle nie miała takiej sytuacji 
polkosia sprobuj masc z pięciornika. nam pomogla na mega odparzenie.
polkosia lubi tę wiadomość
-
Martusia na szczęście już jest ok. W akcie desperacji kupiłam czopki glicerynowe i czopki na hemoroidy ale nie zdążyłam użyć. Zaczęłam więcej pić płynów, jem jabłka, jogurty i wypróżniam się codziennie. Nie ma bólu, stolce nie są już tak zbite i nie pękam już podczas wypróżniania. Przeczytałam cały Internet i byłam już przekonana że mam szczelinę odbytu a nie hemoroidy. Zaczęłam też pić 1x dziennie koper włoski i 1x dziennie rumianek. Teraz nawet wcinam czekoladę i załatwiam się normalnie. A jak u Ciebie?
Martusiazabka lubi tę wiadomość


-
U mnie właśnie bez zmian. Codziennie jem mleko, jabłka, pije dużo wody a z ciepłych to tylko zieloną herbatę. Jak mam ochotę coś przegryźć to wybieram biszkopty albo zwykle herbatniki. Wydały mi się najbardziej lekkostrawne. Od wczoraj pije tez herbatkę (niby na laktację), ale zawiera koper, anyż, melisę i inne zioła. Jest obrzydliwa
Kupiłam sobie też herbatkę na zaparcia, ale jeszcze jej nie próbowałam. Czopki glicerynowe tez mam, ale użyłam do tej pory tylko 1, jakoś chyba 5 dni po porodzie jak wogole nie mogłam się wypróżniać i szwy strasznie mnie bolały. Teraz chodzę raz na 2-3 dni. Ale nadal ból straszny. Czuje normalnie jak mnie tam rozrywa, a potem podcieram się z krwią. Chyba umowie się do gina na kontrolę po 6 tygodniach połogu i z nim o tym pogadam, bo niby jak byłam na IP jak mi szwy potrzaskaly to lekarz mówił ze to nie hemoroidy tylko ciągnie tak mięsień od szycia. Ale coś mi się nie wydaje ze miał rację... Tak czy inaczej chyba pójdę żeby lekarz to obejrzał


-
Martusiazabka spróbuj lupine babki jajowatej albo siemię. Jedno i drugie się zalewa woda i pije jak się trochę namoczy.
To zwiększa objętość kupki i powoduje że przeslizga się lepiej. Kupka regularnie i wychodzi bez cisniecia. Tez mam hemoroida po ciąży i szwy nie pozwalały cisnac, a po tym nie potrzeba.
Martusiazabka, Cudek 2 lubią tę wiadomość
-
Ja też ostatnio mam podobnie z dwójeczką. Do tej pory wszystko było ok po porodzie, załatwiałam się bez problemu, a nagle od paru dni mnie boli, pęka i piecze przy robieniu no i wyszedł mi mega duży hemoroid, na zewnątrz, wyczuwam go podczas mycia, a do tej pory myślałam, że to jakieś pozostałości po szwie. Tylko, że ja mało wody piję, owoców nie jem, warzyw jak na lekarstwo. Jem same śmieciowe rzeczy ostatnio, ciasta, babeczki, czipsy, mrożone zapiekanki...
-
Polkosia, dzięki za wskazówki
A więc wychodzi na to, że na nosku ma trądzik, bo są właśnie takie białe wypryski. Za to na policzkach to już coś innego, bo ma takie krostki, które podczas karmienia dostają czerwonej otoczki, ale tylko na policzku, który jest podtrzymywany podczas karmienia. Po jakimś czasie te czerwone otoczki znikają. Będę obserwować jak co to za tydzień dopytam pediatrę
polkosia lubi tę wiadomość

-
cześć Wam
daaawno mnie tu nie było. ale już jakoś się ogarnęłam życiowo i postaram się chociaż raz dziennie (czy też nocnie) do Was zaglądać.
maly ma juz 65 cm i wazy 5,6 kg
. dnie mijaja tak samo czyli sen od 21 do 7, z jedną lub dwoma pobudkami na karmienie, zabawa, znudzenie, marudzenie, jedna drzemka, znow to samo, kapiel, sen. gdzie staralam sie karmic mieszanie, tak teraz karmimy tylko mm. udawalo mi sie sciagac pokarm moze z 3-4 razy dziennie 
widzialam ze byl temat kropelek. my dajemy delicol, dzieki niemu kupki ida bezproblemowo. oraz sab simplex. bez niego byl kosmos. espumisan nie dzialal, za to przy nim byly kosmiczne zaparcia. bobotic tez do dupy, mimo zwiekszonej dawki.
maly ma jakies wypryski na polikach i brodzie, ktore zmienily sie w sucha czerwona skorupe i go ewidentnie denerwuje/boli. poki co mamy smarowac mascia i pojawic sie u dermatologa na kontroli za 3 tygodnie...
dalej korzystajac z tego ze maly spi lece sie wykapac.
caluski dla Was i Waszych malenstw.
a, uzupelnijcie tabelke google z pierwszej strony :p
Szczęśliwa Mamusia, Martusiazabka, baranosia, Cudek 2 lubią tę wiadomość
-
Guerretenshi, gdzieś Ty się podziewała??? Ale Cię wcięło

Fajnie ze Piotruś tak szybko rośnie. Juz kawał chłopa z niego
Zdradź mi co oznacza "zabawa" z miesięcznym bobasem? Może ja jakaś tępa jestem, ale do tej pory nie wiem co poza noszeniem, gadaniem, pokazywaniem świata, można robić z takim maluchem:-/ masz jakieś swoje sposoby?
wpadaj do nas częściej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2017, 16:26
Szczęśliwa Mamusia, milky_way lubią tę wiadomość


-
U nas dzisiaj probowalam z taką małą pluszową maskotką-slimakiem, z dzwoneczkiem w srodku, więc pierwszy raz wodziła oczkami i patrzyła co to. I tyle.
Raz probowalam z karuzelką ale za wczesnie chyba i sie rozpłakała, pewnie sie wystraszyła co to miga i sie kręci i swieci
Tyle z zabaw
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2017, 20:25
-
Branosia mi to wyglada na potowki. Robi sie więcej lub bardziej intensywnie po przytulaniu do piersi lub jak sie złości i sie zgrzeje?
Micha,linka szczepionkę bardzo ładnie zniosła. Spała dużo
My teraz spróbujemy bobotic i dicoflor. Kupki i baczki tez śmierdzące i przerżnie sie zeby je wypchnąć.
Widzę juz ze pieluszki babydream nie sa najlepsze. Mała zaczyna czerwienić sie na pipi. Teraz spróbujemy dady. Resztę pampersow zostawiam na noc i wyjazdy.
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH














